Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
TaPaT wrote:Większość dzieci o ile nie wszystkie mają oznaczaną grupę krwi po porodzie i my też tak mieliśmy, co niestety jest dość mylne ponieważ dopiero po upływie 3 miesięcy powinno się to robić bo wtedy ta grupa krwi oznaczona jest w pełni poprawnie
Dokładnie! Całe życie myślałam ze mam AB+ a okazało się ze mam B+ . -
bondzik007 wrote:Dokładnie! Całe życie myślałam ze mam AB+ a okazało się ze mam B+ .
Ja mam oznaczenie z pobytu w szpitalu kiedy miałam pół roku i wyszło A Rh+, a jak oddawałam krew to dowiedziałam się że jednak AB Rh+
Zazdroszczę wam tych pysznych obiadów, ja ostatnio na nic nie mam ochoty. Wczoraj miałam na winogrona, kupiłam sobie do pracy, zjadłam jedno i pobiegłam do łazienki je zwrócićMalutka_94
-
agulineczka super wiadomości najważniejsze że dzidziuś rośnie zdrowo i że z nim wszystko w porządku. Co do objawów to u mnie na chwilę obecną jakby wszystko ustalo.
Poza pobolewaniem piersi. Mdłości na chwile obecną nie mam. No jedynie zmęczenie daje mi coraz bardziej o sobie znać. Zauważyłam ostatnio, ze szybciej się teraz mecze.
Czasami mam skoki temperatur. Raz mi zimno że siedze pod kocem a z kolei w nocy mi gorąco i cała się zaraz odkrywam.
Co do usg3d nie miałam nigdy takiego robionego, ale słyszałam ze podobno fajna sprawa lepiej widać dzidzie niż na takim tradycyjnym. Ja w pierwszej ciąży poznałam płeć dziecka dopiero na usg połówkowym ok 19tc. Teraz mam wizyte 4 czerwca wtedy bede mieć prenatalne i też się już nie moge doczekać,aby zobaczyć bąbelka. Może mi sie poszczęści i też wtedy poznam płeć maluszka fajnie by było -
marrakech2708 wrote:Bardzo Ci dziekuje za odpowiedz antygenów nie produkuje aktualnie wiec jestem spokojna. Mam tez dobrego ginekologa, wiec wierze, ze bedzie wiedział co ze mną zrobic, tym bardziej ze rodzę w szpitalu, w którym pracuje
Tez byłam w szoku widząc minus, podobnie jak moja mama, która razem z moja siostra maja plus - cała nadzieja w tacie, ze nie jestem z kapusty
Ja i mąż mamy plusowe grupy krwi, syn ma 0Rh-agniecha2101 lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Melduję się i zaraz będę nadrabiac co tu tyle natworzyłyście
U nas wszystko pięknie dzidzi duża silna pięknie do nas machała , wzruszyłam się , bo nadal to do mnie nie dociera wszystko pięknie co do dnia mamy 2,33cm doktor nie moze się z nami jakoś rozstac i jeszcze mi zrobi jakby drugie prenatalne 9czerwca także jestem obstawiona lekarzami hoho na razie śpię spokojnie i nie shizuję , bo biedne to moje dziecko jak se matka wymyśla
Ale cudowny widok jak tak macha , śmiał się lekarz , że jakiś mały kaskader rośnie ;p
Nasze cudo kochane
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/141b6ed598e1.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 09:55
Lotopałanka, bondzik007, Kitkat, Azzurra, agulineczka, olciaa, Marti83, Malutka_94, futuremama, TaPaT, Violet Flower, Dip88, Irminka1231, RudyTygrysek, Magdaa21, mindusia87, Kai, Daniela, Jagodagoi, Paula222, Malinowa_Czekolada, inaa, Aguś 90, Angelika83, agniecha2101, Lilly_Ana lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karmelkova pięknie :*:* uspokój się na troszkę chociaż
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
-
Magdaa21 cudnie teraz juz prenatalne po nich jak jest dobrze można ciut odetchnąć w końcu
agulineczka - jaka duża dzidzi zazdroszczę , że już po ... ciesze się ze wszytsko dobrze Gratulacje zdrowego bobaska
No my nie mamy konfliktu ja zerówka mąż na plusie
Ja ostatnio strasznie jestem słaba w sensie jakbym maiła ciągle mdleć i mnie na mdłości okropne bierze , poza tym mówię nie powiedziałabym , że ciąża trochę jak przy zatruciu czymś się czuję ;p bo mam tylko problemy żołądkowe
No uspokoiłam się i cieszę ale jednak chce być już po prenatalnych...chcę wiedzieć , że jest w porządku
Magdaa21 lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karmelkovaa świetne wiadomości, na pewno przez kilka kolejnych dni będziesz spokojniejsza. To fakt, ze po prenatalnych można trochę odetchnąć.
Ja mam juz dosyć mdłości. Męczą mnie cały dzień dzisiaj,ledwo dojechałam do domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2018, 18:38
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Karmelkovaa wrote:Ale cudowny widok jak tak macha , śmiał się lekarz , że jakiś mały kaskader rośnie ;p
Karmelkovaa, super to wygląda. Jak się tak czyta o tych emocjach na badaniach to jeszcze bardziej chce się zobaczyć swojego stworka JUŻ NATYCHMIAST. )
W ogóle to ja bym chciała sobie nagrać filmik na badaniu... Ale obawiam się, że lekarz się nie zgodzi.
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
-
ziuta.w wrote:Karmelkovaa, super to wygląda. Jak się tak czyta o tych emocjach na badaniach to jeszcze bardziej chce się zobaczyć swojego stworka JUŻ NATYCHMIAST. )
W ogóle to ja bym chciała sobie nagrać filmik na badaniu... Ale obawiam się, że lekarz się nie zgodzi.
Poproś lekarza, by Ci nagrał. Ja mam płytki z poprzednich ciąż, nie musiałam przynosić własnych, choć za pierwszym razem miałam na wszelki wypadek swoją.
ziuta.w lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Ziuta dopytaj lekarza, u mnie prentalne możesz mieć nagrane. Mam płyty z wszystkich 3 u synka i to jeszcze śmiesznie bo z dźwiękiem z zewnatrz że tak powiem, czyli nasze rozmowy z lekarzem podczas badania
A na pierwszym w sumie nie wiedzieliśmy i mąż nagrywał serduszko ale on miał osobny monitorek za parawanemWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2018, 19:47
ziuta.w lubi tę wiadomość
-
O to super, że można dostać film. ) po USG w 7 tyg. żałowałam, że mąż nie nagrał serduszka komórką, ale nie wiedziałam czy będzie słychać, więc wolałam nie robić mu nadziei i za wiele nie planować. Fajnie, że będzie można pokazać potem film rodzicom.
-
Mam nadzieję, że temat mdłości odplynie nam wkrótce w sina dal, a zastąpią go przyjemniejsze spekulacje co do płci i może propozycje imion .
Na razie jednak u mnie mdłości na topie. W dodatku polaczone ze słabością, rozkojarzeniem, bolem głowy i lekkim pobolewaniem brzucha. Jak wrocilam po pracy do domu, to bylam blada jak ściana i slanialam się na nogach. -
Mi dzisiaj tez doskwierały mdłości.. w sumie takie mulenie na żołądku. Przespałam pół dnia prawie i zaraz znowu do spania bo zasypiam. W wannie trochę sie zmartwilam bo dostalam takiego kłucia w podbrzuszu dwa razy, ale juz nie powróciło..
Dziewczyny dużo piję, a bardzo mało robię siku. Macie jakieś sposoby jeszcze? Nie chce puchnąć bo to później nogi bola a nawet palce u rąk!