Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelkova dokladnie. To wszystko to kropla w morzu problemów u niektórych .. moja kuzynka miala bezproblemową ciążę a mimo to w 40tc urodzila martwego synka. Wyszła trombofilia i jeszcze inne jakies badziewia. Później trzy poronienia i dopiero zdrowa ciąża. Kobiety są silne..
Ja dzisiaj pomidorówa
Zazdroszczę Wam ze macie już daty prenatalnych albo ze jesteście po.. my na razie czekamy. Moja gin uwaza ze najpierw musimy przejść ten ciężki okres gdzie skończyła się poprzednia ciąża. -
Karolcia27 wrote:Uuuu a co to dobrego? Nie robiłam nigdy a dziewczyny ja po prostu uwielbiam gotować i piec jak już nie będę miała siły do tych swoich dzieci w szkole to zmieniam branże na kulinaria
Karmelkova dziękuję ja brałam 3 tabletki magnezu dziennie, ale teraz babka w aptece dała mi jakiś inny i tam dzienna dawka to 2 tabletki tj. 1000mg
magnezu nie przedawkujesz" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Ja czytając Wasze relacje z wizyt i patrząc na Wasze zdjęcia usg nie mogę się doczekać swojego....a to jeszcze 2 tygodnie czekania... Ale póki co staram się nawet nie myśleć o niczym.... Jestem jakaś spokojna musi być dobrze....
-
bondzik007 wrote:Karmelkova dokladnie. To wszystko to kropla w morzu problemów u niektórych .. moja kuzynka miala bezproblemową ciążę a mimo to w 40tc urodzila martwego synka. Wyszła trombofilia i jeszcze inne jakies badziewia. Później trzy poronienia i dopiero zdrowa ciąża. Kobiety są silne..
Ja dzisiaj pomidorówa
Zazdroszczę Wam ze macie już daty prenatalnych albo ze jesteście po.. my na razie czekamy. Moja gin uwaza ze najpierw musimy przejść ten ciężki okres gdzie skończyła się poprzednia ciąża.
To straszne ... ja po 4 stratach powiedziałam , że nie zajdę w kolejną ciąże do póki nie znajdę winowajcy ... temu teraz tak też histeryzuję ... po prostu nie pogodziłabym się z tym gdyby coś poszło nie tak :< bardzo się boję
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
futerama to wizytujemy tego samego dnia. Czas się dłuży i wlecze niemiłosernie jak sie czeka na to upragnione USG. Ja mówię do męża ze nie moge doczekac sie tego badania usg 4 czerwca a mąż do mnie przecież nie dawno widziałaś dzidziusia. Wasi partnerzy/ mężowie też tak mają? Czy tylko mój chłop taki
-
mindusia87 wrote:futerama to wizytujemy tego samego dnia. Czas się dłuży i wlecze niemiłosernie jak sie czeka na to upragnione USG. Ja mówię do męża ze nie moge doczekac sie tego badania usg 4 czerwca a mąż do mnie przecież nie dawno widziałaś dzidziusia. Wasi partnerzy/ mężowie też tak mają? Czy tylko mój chłop taki
Hehe mój jest dość wyrozumiały w tych sprawach oczywiście, jak już marudzę albo beczę, że coś może jest nie tak to doprowadza mnie do normalnosci...ehh co te chlopy z Nami mają ciekawa jestem jak oni to wszystko przeżywają
Azurra ściskam kciuki :-* daj od razu znać, już po 13, więc ja już tu jak na szpilkach siedzę :-*4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
mindusia87 wrote:futerama to wizytujemy tego samego dnia. Czas się dłuży i wlecze niemiłosernie jak sie czeka na to upragnione USG. Ja mówię do męża ze nie moge doczekac sie tego badania usg 4 czerwca a mąż do mnie przecież nie dawno widziałaś dzidziusia. Wasi partnerzy/ mężowie też tak mają? Czy tylko mój chłop taki
Mój tak jak ja nie może się doczekać.
Aczkolwiek oboje jesteśmy zafiksowani na zdrowy i ekologiczny tryb życia, więc też nie chcemy bąbla podglądać niepotrzebnie dużo. USG z tego co czytałam nie szkodzi, nawet pytałam o to lekarza i też ma takie zdanie, ale mimo wszystko wolę nie nadużywać. -
Paula222 ja mam USG prentalne 30 maja o godz: 15:20
Karmelkovaa z tym usg codziennym w domu to nie jest zły pomysł - sama bym podglądałaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 13:18
Karmelkovaa, olciaa lubią tę wiadomość
-
Kaemelkova wszystko rozumiem :*
Mój mąż mi wysyła emotki rodzinko, butelek
jak jest w pracy a ja jak mam gorszy humor. I jako jedyny nie denerwuje mnie swoim pocieszeniem bo wiem, ze jesteśmy w tym razem. Przy poronieniu byl dla mnie największym wsparciem i wtedy czułam najbardziej jak wielka jest nasza miłość. Widziałam jego łzy, jego troskę, zmartwienie gdy trzymal mnie za rękę przed zabiegiem i w tych ciężkich chwilach bólu. Jak sobie to wszystko przypomnę to łzy same napływają do oczu. .
Wiec teraz no kurde!! no musi byc dobrze.Karmelkovaa, ziuta.w lubią tę wiadomość
-
Violet Flower wrote:Paula222 ja mam USG prentalne 30 maja o godz: 15:20
Karmelkovaa z tym usg codziennym w domu to nie jest zły pomysł - sama bym podglądała
Hahaha tak pisałam tez o tym że chętnie bym się podłączyła pod usg w domu a myslalyscie o detektorze tętna? Moj Emek jest przeciwny.. czytalam tez ze często można sie pomylić. -
Azzurra może jeszcze w gabinecie? Albo wraca
-
Ja nie kupię , jakbym nie znalazła serduszka to zawał ... a zazwyczaj tak jest , że ciężko znaleźć bo dziecko się odwróci to coś i tylko stres
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 13:26
ziuta.w, olciaa lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karolcia27 wrote:Kurczę ja Orange ogladnelam jeden odcinek i jakoś tak mnie nie zainteresował, pewnie później się rozkręca, ale ja lubię jak jest mało sezonów a nie np. 10:-P
Miłego dnia, nie stresuj się :-*