X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 25 maja 2018, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od godziny spać już nie mogę. Ręce mi się trzesą i ogólnie ogarnął mnie mega stres. Wizytę mam o 9.30, trzymajcie kciuki. Odezwę się jak wrócę.

    Magdaa21 lubi tę wiadomość

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Gusia28 Koleżanka
    Postów: 60 91

    Wysłany: 25 maja 2018, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    Dziewczyny od godziny spać już nie mogę. Ręce mi się trzesą i ogólnie ogarnął mnie mega stres. Wizytę mam o 9.30, trzymajcie kciuki. Odezwę się jak wrócę.
    powodzenia;) trzymam kciuki, ja juz w pracy;))

  • Irminka1231 Ekspertka
    Postów: 236 321

    Wysłany: 25 maja 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    Dziewczyny od godziny spać już nie mogę. Ręce mi się trzesą i ogólnie ogarnął mnie mega stres. Wizytę mam o 9.30, trzymajcie kciuki. Odezwę się jak wrócę.
    Trzymam kciuki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 07:08

    2nn390bvba2l74tr.png



  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    Dziewczyny od godziny spać już nie mogę. Ręce mi się trzesą i ogólnie ogarnął mnie mega stres. Wizytę mam o 9.30, trzymajcie kciuki. Odezwę się jak wrócę.
    Będzie dobrze :-) Trzymam kciuki i czekam na dobre wieści :-) :-*

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Marisa Przyjaciółka
    Postów: 74 40

    Wysłany: 25 maja 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dibolek wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f64899fadf0a.jpg
    Mam i ja a co tam :D

    Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Będziecie sczepić swoje dziecko?
    Tak, już wałkowałam ten temat w pierwszej ciąży, u nas w szkole rodzenia był jakiś profesor i tłumaczył nam o szczepieniach, i podjęłam decyzje po tym wykładzie ze będę ze lepiej jest zaszczepić niż nie zaszczepić. Ale to ja tak zadecydowałam a ty musisz tez sama się zapoznać z tematem, tu zdania są podzielone w tym temacie.

    km5st5odva4wb8we.png
    2nn3skjoo67ix2iz.png
  • anaaa Ekspertka
    Postów: 122 100

    Wysłany: 25 maja 2018, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Ja nie śpię a moja młoda o dziwo jeszcze tak. Wy narzekacie ze musicie wstawać siku s ja nie dość ze siku to jeszcze do córki. Tak ze wstaje ogarnąć jakieś śniadanie miłego dnia

    4rtki45b8sbxqzn7.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Swoją drogą...służba zdrowia jest prywatna i czy to takie złe? Wiecie, u nas jest przymus placenia składek a i tak jak musisz iść na cito do specjalisty sama z sobą czy z dzieckiem, to bulisz z własnej kieszeni ( ostatnio jak byłam u gina to ojciec mówił do matki, że owszem zapisał ich dziecko do stomatologa na NFZ na kwiecień 2020!!!).
    Za to, co mi zabierają z wypłaty na publiczna służbę zdrowia (z której notabene nikt z mojej rodziny nie korzysta) mialabym kolejny super- pakiet opieki prywatnej. A tak place za publiczną i za prywatną:-) gdzie logika:)?
    Nie byłoby złe gdyby szło się poprostu do lekarza i płaciło za wizytę... a tu trzeba obowiązkowo płacić co miesiąc prywatne ubezpieczenie, a za wizyty i tak ubezpieczenie nie pokrywa całej kwoty, więc w sumie to płaci się i ubezpieczenie i za wizyty oddzielnie. Wiem, że to dziwnie brzmi, ale nie chce mi się znów od A do Z tłumaczyć, bo nie jest to takie proste, a kiedyś już wyjaśniałam to w jednym obszernym poście. Powiem mniej więcej tylko jeszcze raz na swoim przykładzie. Płacę miesięcznie za ubezpieczenie ponad 200chf, mam franszyzę 2500chf. czyli dopóki moje rachunki za lekarzy w ciągu roku nie przekroczą 2500chf, to i tak płacę z własnej kieszeni. Jeśli wydałabym na lekarzy te 2500chf w ciągu np pierwszych 3 miesięcy od początku roku, to do końca roku płaciłabym już tylko 10% od każdej wizyty, ale nadal mimo płacenia co miesiąc ubezpieczenia, za wizyty cześć idzie z mojej kieszeni. I ich nie obchodzi czy się pracuje czy nie. Dziecku też nie przysługuje ubezpieczenie przy rodzicach, tylko trzeba płacić oddzielnie. Ja wiem, że w Polsce nie jest kolorowo pod tym względem, szczególnie te kolejki do specjalistów na NFZ, ale ja jeszcze będąc w PL, dużo korzystałam na tym, że chociaż za cześć wizyt czy jakiś badań nie musiałam płacić prywatnie. Spójrzcie też np z tej strony... W PL jest się bezrobotnym, rejestruje się w PUP i można korzystać z bezpłatnego ubezpieczenia. Ma się wypadek, ubezpieczenie pokryje nawet te najdroższe leczenie. Biedniejsze rodziny mimo wszystko mają możliwość skorzystania z darmowej opieki. Wiadomo do niektórych specjalistów się dostać, to jest jakaś masakra, ale mimo wszystko osoby których nie stać ma prywatną opiekę, mają jakąś inną opcję, a tu... Nawet nie pracując trzeba płacić i to nawet więcej niż te osoby, które pracują. W razie czegoś poważniejszego, dłuższego pobytu w szpitalu czy coś, to się tu naprawdę kosmiczne kwoty płaci. Karetki tu wzywają mało kiedy, naprawdę już tylko w ostateczności, wozi się ludzi prywatnymi samochodami/taksówkami do szpitali, bo przyjazd karetki mało które ubezpieczenie pokrywa, a koszt przyjazdu karetki ogromny. Jedyny plus to taki, że od 12 tyg ciąży (u niektórych ubezpieczycieli nawet wcześniej), wszystkie wizyty w całości pokrywa ubezpieczenie, chyba że zażyczę sobie jakieś badania, które oni uważają za zbędne. Ostatnio przyszedł mi rachunek z samego labo tylko za badania krwi i moczu na ponad 500chf. Na szczęście miałam zaznaczone, że pokryje to ubezpieczenie i mam 0 do zapłaty :-) a gdzie jeszcze dodać do tego wizytę plus USG. Za to mi jeszcze rachunek nie przyszedł, ale podejrzewam, że kolejne 400-500chf, więc za tak naprawdę jedną wizytę z badaniami wychodzi coś pod 1000chf. Ja w tej chwili nie pracuje i gdybym nie była w ciąży i byłaby to jakąś inna wizyta, to musiałabym to sama zapłacić i ich nie interesuje czy mam pracę czy nie, bo przecież mój mąż pracuje i jest nas stać. Dodam, że np za zwykłą, krótką wizytę u lekarza rodzinnego, na której dostałam zalecenie brania Panadodu, zapłaciałam ponad 200chf. Uwierzcie mi, że tu lepiej nie chorować :-P
    Znów się rozpisałam :-P

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ziuta.w wrote:
    Ha, ja też od x lat nie biorę ŻADNYCH leków, suplementów (teraz tylko te "ciążowe"), ale ciężko mi sobie wyobrazić, że nie mogłabym sobie zrobić bety, bo nie i już.
    Ale co do naszego społeczeństwa to masz rację - wystarczy zobaczyć ile reklam w tv leci.
    A tak jeszcze z innej beczki to ludzie, którzy mają małe dzieci ciągle ' z nimi' chorują, bo dzieci przynoszą różne rzeczy z placówek. Ciekawa jestem czy moje końskie zdrowie się temu oprze. ;)
    Powiem Wam, że na początku też byłam wkurzona tym, że nie mogę sobie pójść i tak poprostu zrobić bety jak w PL, szczególnie jak czytałam jak wszystkie dziewczyny robią i denerwowały mnie teksty w stylu: "leć na betę", "kiedy idziesz na betę?" :-P ale teraz tak naprawdę cieszę się, że nie miałam tu takiej możliwości :-) Jak czytałam i czytam nie raz nadal jak dziewczyny stresują się tymi przyrostami, to cieszę się, że ja nie miałam możliwości przez te stresy przechodzić ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Wiesz, pewnie rodowite Szwajcarki nie mają takich dylematów, bo nigdy nie miały możliwości zrobienia bety, chyba tak to działa:) sama beta we wczesnej ciąży ma jakąś wartość informacyjną, ale pytanie co daje nam info że źle przyrasta..? Daje nam wiedzę, ale poza tym niestety niewiele...
    A co do końskiego zdrowia..może Twoje dziecko oddziedziczy po Tobie (ja na to liczę;)) i nie dość że nie zarazi to jeszcze samo lekko przejdzie:-)
    Co do rodowitych Szwajcarek to taka jeszcze ciekawostka. Niektóre Szwajcarki nadal prowadzą ciążę u lekarza rodzinnego i jeśli jest wszystko ok, to robią tylko jedno lub dwa USG podczas całej ciąży u ginekologa :-P rodzą też czesto w domach. W ogóle tu mają takie bezstresowe podejście... Jak któraś poroni, to nic takiego, naturalna selekcja, tak musiało przecież być. Króluje też bezstresowe wychowywanie dzieci, czyli w skrócie dziecko od maleńkiego bawi się prawie bez opieki, jest uczone od samego początku całkowitej samodzielności, nie pilnuje się tu tak dzieci itp itd ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 08:23

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Dibolek Autorytet
    Postów: 1027 775

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marisa wrote:
    Tak, już wałkowałam ten temat w pierwszej ciąży, u nas w szkole rodzenia był jakiś profesor i tłumaczył nam o szczepieniach, i podjęłam decyzje po tym wykładzie ze będę ze lepiej jest zaszczepić niż nie zaszczepić. Ale to ja tak zadecydowałam a ty musisz tez sama się zapoznać z tematem, tu zdania są podzielone w tym temacie.
    Wiem wiem, Ale jakoś u mnie w otoczeniu nie wiem czemu nie szczypią dzieci. Wczoraj nauczycielka mi mówiła że jej syn po szczepioncena różyczkę ospę i coś tam (jakaś 3w1) dostał padaczki i żałuje że go szczepiła. Mówi też po szczepionki dopiero po 5 latach zaczynają się choroby jakieś cukrzce astmy anemie... Nie wiem sama :p
    Tak tylko zapytałam :D

    xnw4yx8ds1tp7cez.png
    2ciaze stracone
    17 cykl starań
    16.03.2018 drugi cykl CLO - <3 !
    13.04.2018 beta 55,56
    16.04.2018 beta 221,50
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    Nie zamierzałam szczepić ewentualnej córki przeciw HPV, ale jednak wycofali się z pomysłu, by to szczepienie było obowiązkowe.
    Ja narazie o szczepieniach nie myślę, ale kilka dni temu dowiedziałam się, że moja przyjaciółka ma podejrzenia raka szyjki macicy właśnie przez wirus HPV i wiem, że nad tym szczepieniem się bardzo dokładnie zastanowię.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Malinowa_Czekolada Ekspertka
    Postów: 148 204

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę szczepić, wg kalendarza szczepień. Z tymi chorobami poszczepiennymi to sama nie wiem co myśleć. W tym roku kończę trzydzieści lat i mój rocznik był szczepiony i nikt nie dyskutował a znam tylko jedną osobę, która miała astmę wieku dziecięcego i dzisiaj już jej nie ma.

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    oar8rjjgrkg2o91l.png
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Ja pewnie też zaszczepie..
    Od wczoraj pękai głowa. Oszaleć można. :(

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • monisia13 Ekspertka
    Postów: 183 98

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie mamusie, mogę dołączyć do waszego grona? Jestem w 12 tc termin na początek grudnia. Chyba jeszcze nie bardzo możemy uwierzyć że zostaniemy rodzicami, nikomu jeszcze się nie pochwaliliśmy. Czekaliśmy aż największe zagrożenia miną. Dziś gril i nowina zostanie przekazana, tyle lat walki i nareszcie się udało. Oby szczęśliwie do końca

    Malutka_94, Magdaa21, agniecha2101, Kai, bondzik007, Aguś 90, TaPaT, futuremama, olciaa, Malinowa_Czekolada, Anita_croix, daria184 lubią tę wiadomość

    Monia
  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violet, bardzo mi przykro. Mam nadzieje że po ślubie się Wam uda i będzie wszystko dobrze :)

    Gratuluję szczęśliwych wizyt :)

    My na pewno będziemy szczepić, pomimo tego że sama jako dziecko zachorowałam po szczepieniu. Pediatra która mnie wtedy szczepiła martwi się o całe moje rodzeństwo, żeby historia się nie powtórzyła, podobno mocno to wtedy przeżyła. Najmłodszym bąblom zamiast którejś potrójnej szczepionki zaproponowała czteroskladnikowe, podobno jest bezpieczniejsze. Wydaje mi się, że chodzi właśnie o mmr, ale nie dam sobie ręki uciąć ;)

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do płci - ja myślę że będzie synek :) ostatnio nawet do Męża na coś odpowiedziałam że przecież to chłopak :D

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak się cieszyłam, że mdłości już minęły, kilka dni już nie miałam, a wczoraj na wieczór znów mnie dopadły :-/ Dziś na razie ok :-) poza tym że nie śpię od 5.15, bo znajomemu się w głowie poprzewracało i zachciało mu się dzwonić o takiej godzinie :-P a zaraz potem mąż wstawał do pracy i już nie mogłam zasnąć :-/

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heeeejoooo

    Ja bardzo bardzo bardzo chciałabym córkę, ale czuje ze siedzi synuś. Mam nadzieje ze juz w poniedziałek się czegoś dowiem. Boje sie ze sie rozczaruje ( nie wypada ). Chodź dla mnie ważne żeby zdrowy dzidziuś był to mimo wszystko zawsze marzyłam o córci.

    Kupiłam wczoraj prenatal duo ... jak wy go bierzecie? Bo wcześniej brałam osobno kwas foliowy, jod, magnez, acard, wit. D i nie wiem czy dobrze zrobiłam kupując to

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie co... mój M cały czas twierdził, że nazwiemy syna Sebastian, a mi się ostatnio spodobało Marcel i mu o tym powiedziałam, ale myślałam, że nie przekonam go na to imię. O dziwo chyba mu się spodobało, bo jakoś nagle się przestawił i woła do brzucha Marcel ;-) Będzie śmieszne jak się okaże, że będzie dziewczynka :-P

    Magdaa21, Malinowa_Czekolada lubią tę wiadomość

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka_94 wrote:
    Co do płci - ja myślę że będzie synek :) ostatnio nawet do Męża na coś odpowiedziałam że przecież to chłopak :D
    Dopiero się zorientowałam, że mamy identyczny suwaczek ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
‹‹ 355 356 357 358 359 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ