Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolcia27 wrote:Chłopy takie są...ja też się ostatnio powkurzalam na mojego i ponarzekalam Wam tutaj i mi ulżyło
Czasem coś powiedzą bez sensu. Ja się mojego ostatnio pytam czy wolałby córeczkę czy synka, na co on że oczywiście obojętne, byle by było zdrowe itp. A tak za 2 minuty dodał " ale fajnie by było jakby był synek" i gadaj tu z takim
wiem, że w Krakowie na lotnisku ma być coś ok. 15, więc w domu byłyby gdzieś na 18
o ile nic się nie zmieni
mam nadzieję, że jakoś to ogarnę wszystko i że się ucieszy
-
Azurra myślę, że na pewno nie miał na myśli, że jest mu przykro czy cos, tylko tak po prostu może mu się chlapnęło. Moze patrzyl pod katem tego, ze dwie dziewczynki sie ze sobą lepiej dogadaja, pobawią predzej itp. Ochrzaniłaś go porządnie i dobrze, ale ja na Twoim miejscu już bym się tym nie przejmowała i nie psuła sobie wieczoru :-*
Azzurra, agniecha2101 lubią tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia27 wrote:Azurra myślę, że na pewno nie miał na myśli, że jest mu przykro czy cos, tylko tak po prostu może mu się chlapnęło. Moze patrzyl pod katem tego, ze dwie dziewczynki sie ze sobą lepiej dogadaja, pobawią predzej itp. Ochrzaniłaś go porządnie i dobrze, ale ja na Twoim miejscu już bym się tym nie przejmowała i nie psuła sobie wieczoru :-*
Historia sprzed kilku miesięcy dzisiaj nam się przypomniała. Mijałam z wózkiem trzech facetów. Jeden zadowolony chwalił się ze był z synem na wystawie LEGO, drugi tez w super humorze że był ze swoim nastolatkiem na rybach. A trzeci że smętną miną: a ja kurde spałem w kinie na Kucykach Pony;)
Dziś mój mąż stwierdził: " ha, nie będzie Kucyków Pony!". I się pogodziliśmy.agniecha2101, Dip88, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny
Gratuluję wszystkich wizyt i dobrych wieści, trzymam kciuki za jutrzejsze. Ja wybieram się na usg jutro i strasznie się stresuję…
Azzurra wrote:A i jeszcze wisienka na torcie. Byliśmy w sklepie z wózkami dla bliźniaków/dzieci rok po roku. Fakt, duży wybór. I wszystkie mniej lub bardziej do dupy. Ja nie wiem, ale te wózki mają siedziska spacerówki jak dla lalek, albo długość autobusu. A gondole w nich to dramat. Nawet kota było by mi szkoda w nią wsadzić, a co dopiero synka mojego kochanego. Mówię Wam, dno i wodorosty wg mnie
Edit:ale jadu z siebie wylałam, nam nadzieję że mnie nie przegonicie!
Moja Córka co prawda jest starsza, ale dużo jeszcze jeździ w wózku i nie wyobrażam sobie żeby na zimę została bez niego. Też stanęliśmy przed tym dylematem i miałam podobne odczucia. Wózki "jeden za drugim" jak dla mnie są strasznie ciężkie do podbicia nawet jak są puste. Zasięgnęliśmy kilku opinii i kupiliśmy Baby Jogger City Mini GT Double i do tego jedną gondolę. Zobacz sobie, może Ci przypasuje. -
Azzurra wrote:Racja. W sumie to ja sama nakręciłam ta atmosferę, że będzie druga córka więc może mu się udzieliło:) ale moj to chyba jedyny facet w Polsce, co wolałby babiniec od syna;)
Historia sprzed kilku miesięcy dzisiaj nam się przypomniała. Mijałam z wózkiem trzech facetów. Jeden zadowolony chwalił się ze był z synem na wystawie LEGO, drugi tez w super humorze że był ze swoim nastolatkiem na rybach. A trzeci że smętną miną: a ja kurde spałem w kinie na Kucykach Pony;)
Dziś mój mąż stwierdził: " ha, nie będzie Kucyków Pony!". I się pogodziliśmy.
Haha biedny tatuśno to fajnie, że już atmosfera się poprawiła
mój mężu też w jakimś super humorze dzisiaj, ale to pewnie dlatego że piateczek
Ja Wam życzę miłego wieczoru, trzymam jutro mocno kciuki :-* i uciekam czytać książkę
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Dziewczyny pisałyście jakiś czas temu o wózkach, jakie wam wpadły w oko ? Bo dziś oglądałam Bebetto Luca i całkiem wpadł mi w oko... Ciekawa jestem jak się sprawdzają
Fotelik wpadł nam w oko Cybex Gold, do tego baza isofix.... Hmmm
Co do płci, ja jako że mam 2 synków wiadomo, że po cichu liczyłam, że będzie dziewczynka. A jest chłopczyk, zero rozczarowaniaKażde kolejne dziecko to skarb, patrzę na tych moich dwóch synków, całkiem inni. Inny charakter, inny wygląd
Kocham ich i sobie nie wyobrażam, że miałabym ich pozamieniać na dziewczynki
Jak się zdecydujemy na 4, też będę liczyć na dziewczynkę. Jak się nie uda, to nie
Radość będzie i tak
mkgk, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Ja89 wrote:Cześć Dziewczyny
Gratuluję wszystkich wizyt i dobrych wieści, trzymam kciuki za jutrzejsze. Ja wybieram się na usg jutro i strasznie się stresuję…
Moja Córka co prawda jest starsza, ale dużo jeszcze jeździ w wózku i nie wyobrażam sobie żeby na zimę została bez niego. Też stanęliśmy przed tym dylematem i miałam podobne odczucia. Wózki "jeden za drugim" jak dla mnie są strasznie ciężkie do podbicia nawet jak są puste. Zasięgnęliśmy kilku opinii i kupiliśmy Baby Jogger City Mini GT Double i do tego jedną gondolę. Zobacz sobie, może Ci przypasuje.
Ja89, na pewno będzie super na wizycie, powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 21:34
-
nick nieaktualnyPaula222 wrote:Dziewczyny pisałyście jakiś czas temu o wózkach, jakie wam wpadły w oko ? Bo dziś oglądałam Bebetto Luca i całkiem wpadł mi w oko... Ciekawa jestem jak się sprawdzają
Ja miałam dla Ali Bebetto Murano i bardzo polecam, inne tej firny też są raczej ok wg moich koleżanekPaula222 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAzzurra wrote:Oglądałam go dzisiaj. Podobnie jak tego BJ City Select (moja kuzynka go miała i też chwalia. Wszystko super ale te wąskie siedziska... zresztą to tyczy się wszystkich wózków typu"jeden obok drugiego". Po prostu jak porównuję wózki z których aktualnie korzysta moja córka, a te dla bliźniaków to nie znajduję nic co by mnie zainteresowało. Nawet Bugaboo Donkey, za bagatela 7 tysięcy jest w mojej ocenie nie wart tej kasy bo jest dla mnie za niski i nie ma wentylacji co ten wózek dyskwalifikuje, szczególnie za takie pieniądze!. Liczyłam, że chociaż ten będzie fajny, a nie jest. A u nas bez wózka dla dwójki się chyba nie obejdzie. Ręce mi opadły.
Ja89, na pewno będzie super na wizycie, powodzenia! -
Ja89 wrote:niestety to jest minus podwójnych wózków. Ale wg mnie siedzenia są jeszcze w miarę ok. Myślę, że poużywamy go może trochę ponad pół roku i potem kupię dostawkę jak trzeba będzie. Dzięki za kciuki, przydadzą się
No właśnie ja na pewno dłużej będę korzystać, bo u mnie będzie 19 miesięcy różnicy wiec chciałbym coś do czego będę w 100 przekonana. Ale póki co nie widziałam nic. Nawet ten przeklęty Bugaboo z takimi super opiniami mi się nie podoba. No nic, jeszcze jest czas.
Zazdroszczę USG. Ja ostatnie miałam 14.06. a kolejne dopiero 10.07.
Korci mnie, żeby się umówić w następnym tygodniu ale zastanawiam się czy trochę mnie nie przesadzam....
-
ja tez chcialam coreczke malo tego pol rodziny marzylo o dziewczynce nawet w pracy mi tego zyczyli... i dziwne jak tylko sie dowiedzialam ze bedzie chlopczyk jeszcze wieksza milosc wybuchla ... wiadomo troche sie boje... jaki kontakt bede miala z synem jak sie zrozumiemy. Sa obawy mowi sie ze syn odchodzi corki zostaja itp itd... ale to naprawde roznie bywa.
-
nick nieaktualnyWidzę znowu temat wózka rok po roku, ja szczerze polecam już chyba po raz kolejny :
http://allegro.pl/wozek-graco-quattro-tour-duo-blizniaczy-rok-po-rok-i7126894626.html
Nie jest taki ciężki, wąski jak spacerówka, szybkie składanie, duży kosz, w wąskich alejkach sklepowych łatwo nim operować -
nick nieaktualny
-
Aga, Ty trochę miałaś ostatnio przejść
ja Ci się nie dziwię że kryzys przechodzisz, naprawdę.
A co się wózka-wolalabym jednak jeden obok drugiego, takie są dla mnie za długie. Mam w bloku mini-winde i aż się boję że on by tam na długość się nie zmieścił.
Ale mi się nic nie podoba, także spoko. W końcu syn się urodzi to będę go wozić w wózku po córce ,a tatuś będzie w drugim wózku woził swoją pierworodną ( mamy dwa wózki, więc spoko). A jak nie to sanki. A jak też nie to siedzenie w chałupie, dopóki się Misia nie polubi z chodzeniem;)Aga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAzzurra wrote:Aga, Ty trochę miałaś ostatnio przejść
ja Ci się nie dziwię że kryzys przechodzisz, naprawdę.
A co się wózka-wolalabym jednak jeden obok drugiego, takie są dla mnie za długie. Mam w bloku mini-winde i aż się boję że on by tam na długość się nie zmieścił.
Ale mi się nic nie podoba, także spoko. W końcu syn się urodzi to będę go wozić w wózku po córce ,a tatuś będzie w drugim wózku woził swoją pierworodną ( mamy dwa wózki, więc spoko). A jak nie to sanki. A jak też nie to siedzenie w chałupie, dopóki się Misia nie polubi z chodzeniem;)
Teraz mnie dobija czekanie na wyniki histo-patologiczne...
-
Ja raczej nie poruszam się komunikacją miejską, ale naprawdę BARDZO dużo spacerowałam z córką i po prostu potrzebuje wózka, który się będzie w miarę wygodnie prowadził i w którym dzieciaki będę miały wygodnie. Bagażnik duży, fotelików w stelaż praktycznie nie wpinam, oby się zmieścił do windy to już będę zadowolona.
A długo będziesz czekała na te wyniki?
Na pewno będzie ok! To już koniec niespodzianek w tej ciąży-tak jak już dziś pisałam-jeszcze tylko połówkowe i szczęśliwe rozwiązanie:)
-
nick nieaktualny