X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia postaraj się dostać gdzieś do lekarza, a jak nie to odpoczywaj do swojej wizyty.

    Azzurra właśnie zamierzam ubarwić trochę u położnej, bo tu inaczej się nic nie wywalczy. No zobaczymy ;)

    A co do anemii to też miałam od połowy ciąży i jeszcze jakiś czas po porodzie.

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz żeby było śmiesznie, szkoda że mnie nie widzicie :D Zajadam mega pikantne chipsy po kryjomu i patrze jednocześnie przez okno czy mój M nie podjeżdża pod dom, bo wyszedł na chwilę :P zaraz by się czepiał że śmieci jem i takie tam. Znikają z prędkością światła :D
    Czy ja jestem normalna? Hahaha

    Azzurra, Karo_88, Karolcia27, Aga9090, Malutka_94, Malinowa_Czekolada lubią tę wiadomość

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula kupiłam używany, ale taki jaki chciałam. Już go mam wyprany haha i wyczyszczony, wózek kupiony był w Listopadzie 2017, wygląda jak nowy a połowe mniej kosztował <3 z ekscytacji jedną noc nie spałam haha

    Jezus jak mi sie teraz ta ciąża dłuży.. okropnie ! Już się nie umiem doczekać, a palić mi sie tak chce, że śnią mi się moje ulubione papierosy :( wiem, że brzydki nałóg. Niestety chęć się zwieksza bo teraz nie mogę eh...

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/79ab6aa8e3b1.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 12:26

    Dip88, Paula222, Lotopałanka, Aga9090, AMK, Malutka_94, bondzik007, Agus603, Malinowa_Czekolada lubią tę wiadomość

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    A teraz żeby było śmiesznie, szkoda że mnie nie widzicie :D Zajadam mega pikantne chipsy po kryjomu i patrze jednocześnie przez okno czy mój M nie podjeżdża pod dom, bo wyszedł na chwilę :P zaraz by się czepiał że śmieci jem i takie tam. Znikają z prędkością światła :D
    Czy ja jestem normalna? Hahaha
    Hahaha,
    Od czasu do czasu trochę śmiecia nie zaszkodzi:-) skoro ma poprawić humor...
    Ja wczoraj zjadłam do wieczornego serialu 3/4 czekolady. A ostatnio miałam pogadankę że swoim doktorkiem bo zapytałam go,czy to normalne że po raz kolejny tak tyję w ciąży. A on na to, że widocznie ten typ tak ma, obejrzał nogi(?) stwierdził, że jak u baletnicy ( dobre, nie;)? i powiedział,żeby się tylko słodyczami nie opychać.
    Wczoraj mialam te słowa w uszach pochłaniając te czekoladę.
    :-)

    Dip88 lubi tę wiadomość

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa ja czasami też mam ochotę zapalić, ale trzeba wytrzymać. W poprzedniej ciąży odrzuciło mnie totalnie, a dym wyczuwałam na kilometr i mi już śmierdziało, a teraz przeciwnie.

    Pozatym śliczny wózek :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 12:28

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa śliczny wózek <3 Bardzo pododbają mi się jasne kolory :) Ale ja jestem zmuszona kupować ciemniejsze, dużo jeździmy autem i mieszkamy na wsi więc wiadomo heh ;) Piękny już nie mogę się doczekać aż też będę mieć w domu :)
    Poza tym też mi się dłuży. Strasznie zaczęło. Jeszcze dobre 3 miesiące hehh nie wiem kiedy to zleci :P

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hm kupiony był w Listopadzie i gdyby nie mój upór zeby nami pachniał to nie był brudny prawie w ogole a też się bałam koloru. najwyżej będę prać chwila :D no i u nas na śląsku ten smog hahaha wyjde na godzine wrócę z czarnym

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Hahaha,
    Od czasu do czasu trochę śmiecia nie zaszkodzi:-) skoro ma poprawić humor...
    Ja wczoraj zjadłam do wieczornego serialu 3/4 czekolady. A ostatnio miałam pogadankę że swoim doktorkiem bo zapytałam go,czy to normalne że po raz kolejny tak tyję w ciąży. A on na to, że widocznie ten typ tak ma, obejrzał nogi(?) stwierdził, że jak u baletnicy ( dobre, nie;)? i powiedział,żeby się tylko słodyczami nie opychać.
    Wczoraj mialam te słowa w uszach pochłaniając te czekoladę.
    :-)

    Nasze zachcianki są silniejsze, a najlepsze jest to że niektóre rzeczy lepiej smakują niż jak przed ciążą ;) Diety i takie cuda to po ciąży, a teraz trzeba korzystać jak można. Ja to ostatnio nawet na wagę przestałam wchodzić, wolę nie patrzeć. Żadne tłuszcze mi nigdzie nie wiszą itd to jest ok :D Ja też w poprzedniej ciąży dużo przytyłam, jakieś 22-23 kg i po ciąży wszystko wróciło do normy bez diet.Oby teraz też tak było :P

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahahaha ja odkąd jestem w domu co 5 minut sprawdzam lodówkę. :( a tak się cieszyłam ze póki co 4 kg na plusie hahaha niestety ... od tygodnia na wagę nie wchodzę !

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, ja to samo właśnie.tez dużo przytyłam i szybko zrzuciłam, ale nie powiem... zazdroszczę dziewczynom, co w całej ciąży tyja po 10 kg. No nic, trzeba liczyć na geny i na to,że tym razem też waga zejdzie. Z dwójką małych dzieci nie będę miała i tak czasu na jedzenie:-)

    Trochę mi się przykro zrobiło, jak ciocia mnie nazwała grubaskiem ale co tam. Ta sama ciocia odwiedziła nas też wczoraj i zapytała, czemu ja właściwie jestem na zwolnieniu skoro się dobrze czuję.
    Po raz kolejny zrobiło mi się przykro, bo faktu że w poprzedniej ciąży pracowałam prawie do porodu jakoś nie odnotowała.
    Teraz też bym pracowała, ale kurczę nie oszukujmy się że zaszłam szybko w kolejna ciążę żeby posiedzieć w domu z pierworodną,więc troszkę bez sensu było by teraz wracać do roboty na kilka miesięcy i fundować córce żłobek.
    :(

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Karo_88 Autorytet
    Postów: 347 308

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    A teraz żeby było śmiesznie, szkoda że mnie nie widzicie :D Zajadam mega pikantne chipsy po kryjomu i patrze jednocześnie przez okno czy mój M nie podjeżdża pod dom, bo wyszedł na chwilę :P zaraz by się czepiał że śmieci jem i takie tam. Znikają z prędkością światła :D
    Czy ja jestem normalna? Hahaha
    Hahaha ja jakies 2 miesiące temu nabrałam smaka na chipsy serowe, w pracy kupilam 2 paczki mega smierdzacych chrupek i opedzlowalysmy z kolezankami.
    Mnie się coraz ciezej lezy na plecach, spie na boku ale jak czytam albo oglasam cos na wznak, mam wrażenie że zaczyna brakowac powietrza.

    Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
    n59ydf9h9ac52dbu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia ja miałam anemie. Jedz mięso wołowe, wątróbka, buraki, dużo produktów które zawierają żelazo. Z początku musiałam się zmuszać do jedzenia i cały czas bym mogła spać. jadłam jeszcze tabletki tandyferon fol

  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja bym sobie zjadła takie chrupki serowe.... Mmmmm.... Ale i tak o dziwo największą ochotę mam na zakazane w moim przypadku słodycze... Aż mi dziwnie bo ja na co dzień nie przepadam za słodkim... Prędzej jakieś właśnie chrupki, paluszki, orzechy itd a tu jak mijam te kasy z batonami itd to masakra czasem aż skręca hahaha

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu chrupki serowe ❤️

  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    A teraz żeby było śmiesznie, szkoda że mnie nie widzicie :D Zajadam mega pikantne chipsy po kryjomu i patrze jednocześnie przez okno czy mój M nie podjeżdża pod dom, bo wyszedł na chwilę :P zaraz by się czepiał że śmieci jem i takie tam. Znikają z prędkością światła :D
    Czy ja jestem normalna? Hahaha

    Hehe poprawiłaś mi humor:* no ogarnęłam trochę dom, u nas znowu upały okropne, więc siedzę w domu i popijam tą wodę, nakupiłam takich naturalnych soków i z buraka, ale póki co, powstrzymam się z wypiciem go, bo piłam przed ciąża i już mi strasznie obrzydł.

    Jak można poprawić te wyniki oprócz brania suplementacji?

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bogate w żelazo polecam jeszcze szpinak, sałata, brokuł... Ja akurat dzięki diecie cukrzycowej nie mam większych problemów z żelazem na potęgę jem właśnie szpinak, sałatę brokuła i inne

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 wrote:
    Karolcia ja miałam anemie. Jedz mięso wołowe, wątróbka, buraki, dużo produktów które zawierają żelazo. Z początku musiałam się zmuszać do jedzenia i cały czas bym mogła spać. jadłam jeszcze tabletki tandyferon fol

    Dziękuję:* Chociaż wiem, że wątróbki nie wolno, ostatnio w szkole rodzenia położna też mówiła, żeby nie jeść.

    Ja też chodzę taka jakby mnie walec przejechał ... :( w ogóle mam jakieś głupie, czarne myśli ostatnio, że urodzę dużo wcześniej, że mała będzie chora... ja nie wiem, coś mi się chyba z głową podziało;(

    ehh... kopnijcie mnie w tyłek, bo tylko Wam tutaj żale wylewam.

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia ja tej wątróbki nie jadłam, bo po prostu nie lubię.. mięso wołowe, wieprzowe (kurczak ma mniej żelaza niż wołowe) no i dużo warzyw, jadłam też pomidory, szpinak, brokuł, sok z buraka no i po miesiącu żelazo mi podskoczyło z 5 do 44. Ferrytyne też miałam sporo poniżej normy

  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie znowu wkurza, że wszyscy mówią, że mam mały brzuch... jak mówię, że to 6 miesiąc, to takie zdziwienie... Jak duży to źle, mały też źle. Kobieta przytyje 20 kg to źle, a jak 10 kg to też źle... Z usg szpitalnego wynika, że mała jest 3-4 dni młodsza, waży 650 g, aplikacji pokazuje, że w 24 tyg waga to 600 g, więc jest ok.

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mam wynik z glukozy
    80
    139
    88

    Lotopałanka, AMK, inaa, Dip88, agniecha2101 lubią tę wiadomość

‹‹ 760 761 762 763 764 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ