X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana pod laboratorium, czekam aż moja glukoza się wystudzi. Na szczęście mogłam cytryne przynieść i mam nadzieję, że lepiej to przejdę niż ostatnio..

    Malinowa_Czekolada lubi tę wiadomość

  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam z rana kciuki za dzisiejsze wizyty....

    Aga powodzenia na glukozie.... :)

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam gabinet z leżanką w razie W :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 powodzenia :)

    Agus603 no to nieźle teściowa zaszalała tylko szkoda, że nie ładne. Ja bym jej powiedziała, że mam dość już ubranek a kupowała sama bo wiem, że jakby moja teściowa zaczęła kupować to też bym pewnie nic nie ubierała dziecku z tego :). Mamie mojej też zapowiedziałam, że od kuzynki mam furę ubranek a i tak po cichu coś dokupię bo poodkładałam te co mi się nie podobają i chyba za mało tego zostało :).

    Powodzenia na wizytach :).

    Paula222 jak będziesz mieć czas to wpisz mi wizytę na 29.08. :).

    Paula222 lubi tę wiadomość

  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga powodzenia na glukozie i fajnie że dostałaś gabinet ;) Mi będą robić w szpitalu i będe siedzieć w poczekalni w tłumie dziadków, o ile ktoś miejsce ustąpi to posiedzę. Idę jutro albo pojutrze, bo chcę wziąść ze sobą w razie W mojego M, jak coś to najwyżej na podłodze się położę :P Dobrze że chociaż badania na glukozę są bez kolejki, bo ostatnio godzinę czekałam tam w kolejce na pobranie krwi.

    Młody dziś pierwszy dzień do szkoły po wakacjach, a ja zaraz muszę się ogarnąć, pojadę na jakieś zakupy. Rano już zaliczyłam kłótnie z teściową przez tel, także jestem już trochę bojowo nastawiona. Wczoraj przed spaniem zaliczyłam małego doła, bo bolą mnie codziennie już biodra, spojenie łonowe i miałam dość. Codziennie od pewnego czasu dosłownie chrupie i wszystko mi gruchocze w biodrach, kości ogonowej itd. Aż mój M słyszał i był w szoku, że to słychać, wystarczy że z boku na bok się obkręce i chrupie, albo rusze nogami siedząc i w spojeniu łonowym gruchocze. Czuję czasami jakby miało mi się tam wszystko rozsypać :/ To chyba normalne nie jest?

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!

    Aga, trzymaj się:) swoją drogą, wcześnie robicie ta glukozę. Mi lekarz dopiero na następnej wizycie na początku września chcę dać skierowanie.

    Dip88, wydaje mi się że takie bóle na tym etapie to nie jest normalne....w końcu to połowa ciąży, więc brzuszek aż tak nie powinien jeszcze nam ciążyć. Pod koniec to inna sprawa, wiem ze różnie bywa ale teraz chyba za wcześnie? Masz możliwość żeby Cię obejrzał jakiś może ortopeda? Ja na szczęście ani w poprzedniej ciąży, a nie w tej żadnych boleści nie mam ale na pewno by mnie to zaniepokoiło.
    Współczuję:/


    Karolcia, jak tam samopoczucie?? wszystko ok?

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra mi się wydaje, że tak szybko, bo w kwietniu stwierdzono u mnie hiperglikemie... Kazał zrobić to robię :)

  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra no właśnie mnie to trochę niepokoi. Niby chodzę normalnie, a przy tym chrupaniu niby nie boli ale taki dyskomfort i nieprzyjemne uczucie. Czasami to jakby kość o kość zgrzytała. W poprzedniej ciąży tak nie miałam, tylko bóle kręgosłupa, ale takie normalne jak to w ciąży :) Do ortopedy się nie dostanę, bo tu do wszystkich specjalistów trzeba mieć skierowanie od rodzinnego albo położnej. Nie ma tu prywatnych lekarzy :/ Spróbuję na najbliższej wizycie przycisnąć położną, ewentualnie naściemniam że boli bardzo i chodzić nie mogę :P bo tu wszystko dla nich jest normalne. Funkcjonuje normalnie, no ale dziwne to i na wieczór dopiero zaczyna lekko pobolewać w spojeniu.

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no właśnie Karolcia daj znać czy wszystko ok?

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 433

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczynki :)

    No właśnie, jak to jest z tą glukozą? Rozumiem że idę na czczo i doradźcie mi czy mąż lepiej żeby był ze mną te 2 godziny czy tylko niech przyjedzie po mnie na badanie? Mam za tydzień i się zastanawiam...

    Aga jak to znosisz?

    Powiem Wam jedną ciekawostkę - wczoraj w Kościele z 5 osób chciało mi ustąpić miejsca - miłe zaskoczenie :)

    Aga9090, Paula222 lubią tę wiadomość

    vcvau8q.png
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magiccherrycupcake ja teraz biorę mojego, bo jak będe z kimś to psychicznie będę się lepiej czuła. Tymbardziej, że w poprzedniej ciąży byłam sama na badaniu i źle zniosłam, bo robiło mi się słabo i ogólnie było mi niedobrze. Potem cały dzień się czułam jak na jakimś kacu :P

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagicCherryCupcake wrote:
    Hej Dziewczynki :)

    No właśnie, jak to jest z tą glukozą? Rozumiem że idę na czczo i doradźcie mi czy mąż lepiej żeby był ze mną te 2 godziny czy tylko niech przyjedzie po mnie na badanie? Mam za tydzień i się zastanawiam...

    Aga jak to znosisz?

    Powiem Wam jedną ciekawostkę - wczoraj w Kościele z 5 osób chciało mi ustąpić miejsca - miłe zaskoczenie :)
    Znioslam to ok, tylko teraz mam uderzenia gorąca i spać mi się chce :)

    Byłam sama autem, ale każdy znosi inaczej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 10:00

  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :-* u mnie kiepskawo :-( nie wiem co się ze mną dzieje :-( nie posłuchałam wczoraj nikogo i wypisałam się na żądanie :-( przecież nie raz już leżałam w szpitalu i było ok, ale coś chyba się podziało z moją głową dosłownie :-( miałam jakiegoś mega dola:-( wiem, głupia jestem, pokłóciłam się o to z mężem, bym na mnie zły cały dzień... Tym bardziej, że całe popołudnie byłam ledwo żywa, wyniki też wyszły nie najlepsze, zaczyna się anemia. Wczoraj praktycznie mało co jadłam, mama ugotowała mi grysik, a wieczorem jak się położyłam to znowu ten bol, ale to hmm nie wiem jak to opisać, taki jakby jajników, po lewej i prawej stronie w pachwinie, nagle uczucie parcia i znowu biegunka :-( nie odczuwam żeby to były jelita tylko ból jajników i jak na okres... :-( Wizytę mam dopiero w piątek, chciałam się zapisać dzisiaj do lekarza, ale widzę że nie przyjmuje. Sama jestem na siebie zła, bo zachowakam się w tym szpitalu jak dziecko, ale nie potrafię tego wytłumaczyć naprawdę, na co dzień tak się nie zachowuje :-(

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Malinowa_Czekolada Ekspertka
    Postów: 148 204

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia27, do piątku jeszcze kilka dni. Nie stresuj się i węże nospę i odpoczywają. Stres przecież pogarsza objawy. Może dzidziuś uciska na jakiś splot nerwowy? Ja tak miałam. Z bólu nie mogłam się ruszyć.

    A jeżeli to coś od jelit to kup probiotyki inie zaszkodzą a mogą tylko pomóc. Sama choruję na jelita i wiem, że mogą bardzo boleć..

    oar8rjjgrkg2o91l.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa jaki kolor wózka wzięłaś ?? Ja będę nie długo zamawiać bebetto Luca, max 12 września bo może być , że 2 miesiące będziemy czekać na niego...

    Aga kciuki za dobre wyniki :)

    MagicCherryCupcake ja badanie zwykle znoszę bardzo dobrze, najgorsze samo wypicie. Ale każdy ma inaczej i jeśli ktoś może iść z Tobą, to na pewno lepiej :)

    Karolcia27 hmm...Szkoda, że się wypisałaś... Ciężko ocenić skąd u Ciebie ten ból, ale na pewno nerwy tu nie pomagają... Może właśnie na tle nerwowym odczuwasz teraz te dolegliwości ? Sama nie wiem :/ Nie masz możliwości iść szybciej na wizytę?

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • Agus603 Ekspertka
    Postów: 182 132

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagicCherryCupcake wrote:
    Hej Dziewczynki :)

    No właśnie, jak to jest z tą glukozą? Rozumiem że idę na czczo i doradźcie mi czy mąż lepiej żeby był ze mną te 2 godziny czy tylko niech przyjedzie po mnie na badanie? Mam za tydzień i się zastanawiam...

    Aga jak to znosisz?

    Powiem Wam jedną ciekawostkę - wczoraj w Kościele z 5 osób chciało mi ustąpić miejsca - miłe zaskoczenie :)
    Ja prawie zemdlałam ale opanowałam sama sytuacje bo wyszłam na dwor więc jak mąż musi specjalnie brać wolne to chyba bez sensu. Ogólnie nie jest źle ale po około 30 minutach przychodzi kryzys

    V Leiden heterozygota,
    PAI1-4G heterozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Aniołek 10tc (*) 19.09.2017
    Synek 14.12.2018 <3

    preg.png
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ogólnie całe badanie przeszłam w porządku ale później cały dzień chodziłam jakas taka nieprzytomna

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, też miałam po 30-40 min takich kryzys i musiałam się położyć. Ale upał też dawał się we znaki, a i ludzi była masa. Drugi raz wolałabym od razu jechać z kimś.

    Ja też miałam duże problemy z jelitami jakiś czas przed ciaza i też takie napady biegunkowe z silnym bólem i omdleniami, ale teraz ten ból jest taki inny trochę, chociaż może po prostu tak mi się wydaje. Ciężko mi to stwierdzic, tak kupilam probiotyki , kazali mi brać nifuriksazyt a czytalam, że w ciąży nie można i bądź tu mądry...
    Muszę się jakoś zebrać w sobie, bo złapałam jakiegoś dola :-(

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia, spróbuj może się umówić gdzieś do lekarza. Sama nie wiem..wydaje mi się,że teraz odczuwasz inaczej te bóle bo jesteś w ciąży. Myślę, że gdyby coś na tle ginekologicznym było, to by wychwycili w szpitalu. Skoro wypisalas się na własne żądanie i nikt nic nie mówił, to raczej są to właśnie problemy typowo jelitowe. A ze do tego ciążowe osłabienie dochodzi to jest taki efekt:( no ale my tu nic nie doradzimy mądrego...
    Anemię będzie miała duża część z nas, u mnie też się już zaczyna. W poprzedniej ciąży miałam praktycznie od początku. Im starsza ciąża, tym często parametry morfologii szybują w dół, także to częsta przypadłość.


    Dip 88, faktycznie dziki kraj;) Ja bym trochę podkoloryzowala położnej żeby dala skierowanie do specjalisty, ale to ja:-) no, chyba że dyskomfort jest niewielki. Ale wydaje mi się,że to trochę za wcześnie na takie bóle (może dlatego że mnie to zaczęły trochę żebra boleć na krótko przed porodem i tyle, więc nie wiem co jest "normalne".) W tej ciąży czuję się równie dobrze, no może poza tym epizodem z przeziębieniem.

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widziałam, że pisalyscie o "niechcianych" ubrankach.
    Powiem Wam,że bardzo mnie dziwi że w dzisiejszych czasach, kiedy naprawdę w niezłej cenie można kupić coś nowego ktoś obdarowuje nas poplamionym i podartymi ubrankami.
    Też miałam taką sytuację. Kiedy moja córka miała kilka miesięcy odwiedziła mnie koleżanka z pracy. Doskonale wiedziała,że ciuchów dla dziecka mam pod dostatkiem bo moja mama namiętnie kupuję je we Włoszech, ale postanowiła mnie uraczyć torba ciuchów po swoich synach. Jak to zobaczyłam, to mi szczęka opadła. Torba zniszczonych, poplamionych, mocno zużytych ciuszkow.Naprawde, ja bym w ogóle ich nie przechowywała bo szkód by mi było miejsca w garażu, a co mówić o obdarowaniu kogokolwiek czymś takim! Wierzcie mi,że ja mam w lepszym stanie szmatki do kurzu. Dodam,że koleżanka jest BARDZO dobrze sytuowana ( maja z mężem kilka nieruchomości w Warszawie i nie tylko, generalnie wyższa klasa wyższa).
    Także ręce mi opadły, ciuszki mąż wpakował do schowka a ja nawet nie chcę ich po raz kolejny przeglądać.
    Owszem, od innych koleżanek czy siostry otrzymywałam i z wdzięcznością przyjmowałam ubranka, ale nigdy nie jakieś zniszczone. Masakra:/

    Agus603 lubi tę wiadomość

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
‹‹ 759 760 761 762 763 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ