X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula rozumiem Cię... Mnie ta cukrzyca też czasem dobija a jak tam Twoje cukry???

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja to ostatnio czuję że nie chodzę, tylko się toczę :P A jak czasem dochodzi jakiś ból w spojeniu czy w biodrach to zmieniam się w toczącą się kaczkę. Ja to potrafię zadyszkę złapać jak wejdę i zejdę w domu po schodach. Zaczyna się ciężko robić. Już bliżej do końca jak dalej. Damy radę :)

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulla, szukasz szpitala z wyższym stopniem referencyjnosci? Ja synka rodziłam w szpitalu o I stopniu i wiem, że to był błąd. Córkę w szpitalu o III stopniu, a teraz się waham, bo gin mi się przenosi do innego szpitala o II stopniu. I nie wiem, czy iść za nim (namawia), czy rodzic tam, gdzie rodziłam córkę...

    A samopoczucie? Pisałam wczoraj - u mnie nadal 1 trymestr. Mdłości, wymioty, brak sil. Szkoda gadać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 10:33

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Karo_88 Autorytet
    Postów: 347 308

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus603 wrote:
    Karo_88 nie ma to jak wsparcie mamy wtedy kiedy go potrzebujesz.Kocham komentarze ludzi, ktorzy na gownie sie znaja ale,,zrob se tak bo ktos tak mial" i pogadane. Wiadmo, ze porod sn jest lepszy dla dziecka i jest to udowodnione.
    No właśnie nie wiem... ostatnio ciągle daje mi do zrozumienia, ze nie do końca jest pewna, czy sobie poradzimy z dzieckiem. Ona kocha male dzieci (jak bylam młoda to bylam zazdrosna o uwage jaka im poswieca), kiedy urodziły się dzieci jej brata to dosłownie nie odstepowala ich na krok. Byc moze to przez to, ze napomknelam kiedys ze nie wiem czy odwiedziny czyjekolwiek (nawet dziadkow) w okresie do 2 tyg po urodzeniu sa dobre, ze niektórzy wola spędzić ten czas we 2 sami z dzieckiem. My mamy rodziców 200km od nas, ale z drugiej strony nie wykluczam ze będę potrzebować pomocy. No ale chyba zabolalo ja to ze moze nie bedzie pomoc konieczna...

    Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
    n59ydf9h9ac52dbu.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    A ja się pochwale, ze w końcu wózek zamówiłam. Zastanawiałam się tydzień, który wybrać....:/
    Oprócz zamówionego wózka i ciuszków nie mam nic.

    Jeśli chodzi o kosmetyki to poważnie rozważam derma eco baby - maja świetne skaldy.
    Może dziś uda mi się kupić fotelik, czy któras z Was planuje lub kupiła już cybexa cloud ?

    Ps dziś wizyta u nowego doktorka ( musiałam zmienić w związku z przodującym łożyskiem) i mam trochę stresa

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela tam gdzie wcześniej rodziłam, mają podobno II stopień referencyjności, a gin mnie kieruje tam gdzie jest III stopień referencyjności ... W tym pierwszym nie biorą za chętnie ciężarnych ,, z problemami '' bo nie mają oddziału do ratowania noworodków. Więc nawet się nie zastanawiam tylko idę do tego z III stopniem, bo tam najlepszy oddział położniczy i neonatologiczny w województwie. Ale pomimo to tam mi było dobrze, super opieka i położne, lekarze... Zobaczymy jak będzie w tym ... Z drugiej str, mój gin ma w tym dyżury i robił mi sam HSG w tym szpitalu, tragedii nie było ... ehh
    Jak było Ci dobrze tam gdzie rodziłaś córkę, to może idź tam gdzie byłaś, zawsze to w razie co najlepsza opieka, no i nie wiesz co cię czeka w tym co gin do niego idzie. Sama niew iem...

    Lotopałanka cukrzyca w miarę... Wciąż powolutku dokładam insulinę, chociaż odkąd zaczęłam brać nocną, mam wrażenie , że w dzień zrobiło się trochę lepiej ... Wkurzają mnie te zastrzyki, jeszcze te przeciwzakrzepowe i wszystko tak narasta. Rozumiesz mnie chyba najlepiej, bo obie z cukrzycą prawie od początku ciąży eeh

    Dip damy radę :) Mnie pociesza to, że zwykle koło 32 tyg robiło mi się lżej, nie odczuwałam już tego ucisku na wnętrznosci aż tak, mam nadzieję,że teraz też tak będzie bo wieczorem stękam jak stara babka :P

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh rozumiem Cię... Ja już na dietetyczne jedzenie patrzeć nie mogę hehehe.... Ostatnio zaczęłam się martwić że moja waga ciągle stoi na ledwo +1kg wyskoki cukru mnie dobijaja i powodują dołki co się odbija na wszystkich w domu...ale jeszcze trochę....tyle dalysmy radę to damy jeszcze trochę....

    Ja będę rodziła w tym samym szpitalu co syna nie wyobrażam sobie w innym... Zresztą u mnie w mieście mam do wyboru tylko dwa szpitale że względu na to że mam cukrzycę z insuliną i z tym drugim mam baaaaaaaardzo źle wspomnienia i doświadczenia więc nie wiem co by się musiało stać bym poszła tam rodzic

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejo... ja mam dziś gorszy dzień. Nie mam siły na jedną klientkę. :( :( popsuła mi humor od rana ...


    Ja mam syndrom wicia gniazda i wszystkie szuflady porządkuje... chociaż siły brak.

    Jeśli chodzi o ruchy to już teraz zazwyczaj cały dzień malutka się wierci i są to wyraźne przewrotki nawet jak stoje :)

    Ja najprowdopodobniej bede miała CC... dowiem sie na wizycie 17.09 bo idę do nowego profesora ( jest ordynatorem w szpitalu gdzie chce rodzic.)

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotopałanka właśnie też sobie nie wyobrażałam porodu w innym szpitalu... Tam mi było tak dobrze... Ale mnie z insuliną nawet tam nie przyjmą, więc mogę zapomnieć. Nie wspominając już o przeciwzakrzepowych i o tym, że mam małopłytkowość :/ Jest tego trochę. I obawiam się, żeby za pochopnie nie robili mi cesarki. No, zobaczymy jak będzie.
    Z tym dietetycznym jedzeniem to samo, już mi nie dobrze od ciągle tych samych posiłków ... W kółko to samo. I do tego ciągle coś zaczyna odpadać, bo nagle zaczyna szkodzić. eh

    inaa czekam na ten syndrom, póki co mam syndrom lenia hehe ;) Dobrze , że masz wizytę u ordynatora, no nieźle :) A z jakiego powodu cc?

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na wizycie i dużo się nie dowiedziałam :/
    Szyjka bez zmian, łożysko dalej przodujace brzerznie, mam infekcje, dostałam tabletki dopochwowe, tardyferon, luteinę odstawić i brać dupka.

    Mały waży 543 gram

    Dostałam zdjęcie ale nic nie widać
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fda502877ea5.jpg

    inaa lubi tę wiadomość

  • Aguś 90 Przyjaciółka
    Postów: 120 130

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotopałanka wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfe3f7eb6b96.jpg

    Kupiliśmy taki leżaczek bujaczek

    Mamy taki sam tylko inny kolor jest naprawdę super córcia lubiła w nim być teraz będzie dla synka :-)

    p19udqk3qx5xo487.png[/url]
    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wli09kkbo98ru2.png[/link]
    ug37df9hhnc1m492.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, poradźcie proszę. Śpiworek do wózka już wybrałam, będzie z Elodie, natomiast jak to jest ze śpiworem/kombinezonem do fotelika? Czy każdy model śpiworka pasuje do każdego fotelika ?

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka z tego co się orientuję to każdy śpiworek/ kombinezon pasuje do każdego fotelika. Ale widziałam też specjalne śpiworki dedykowane do jakiegoś fotelika. Czy się czymś różnią nie mam pojęcia.

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 433

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Piękności !

    Jeżeli chodzi o ruchy maluszka to u mnie też różnie, czasm aż musze do niego zapukać żeby odpowiedział bo siedzi tak spokojnie. Dzisiaj natomiast rano przytuliałm się brzuchem do męża i aż się obudził i zapytał co ten mały tak szaleje? Haha Nie wiem co on robił ale czułam go z każdej strony :)

    Co do mam to moja uważa że skoro jakoś dużo nie tyję i mam anemię to dlatego że nie jem i głodzę dziecko. Wczoraj wyskoczyła z tekstem żebym się zastanowiła co ja robię, że później będę żałować. WTF?? Bo jem regularnie i nie pochłaniam 3 schabowych to głodzę dziecko.. Wrrrrr. A mały waży 700 gramów i lekarz uznał że do chudziaków nie należy :D. Mam po prostu szybki metabolizm.

    Ja generalnie nastawiam się na SN ale się strasznie boję i czasem myślę czy ta CC nie byłaby zbawieniem.. Ale właśnie wiem że dla malucha lepiej SN więc wolałabym mimo strachu urodzić naturalnie.

    Dzisiaj byłam u elkarza z wynikami, mam nieliczne bakterie w moczu ale nic z tym nie robi ;/ A jak to u Was? Dostałyście coś w tej sytuacji?

    Od tygodnia zabieram się za zakupy apteczne przez neta ale jakoś nie mam siły :D Może dzisiaj się uda.

    Lotopałanka świetny bujaczek, aż chyba się rozejrzę za takim :D

    vcvau8q.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzura, masz rację. Sama cukrzyca nie jest przeciwskazaniem do sn, ale po pierwszej cc już jest - jako powiklanie.
    Dziś mam wizytę u ginki o 17:20, to się dopytam. Od wczorajszego popoludnia mierze cukry, na razie są ok. Jutro pójdę się zapisać do diabetologa, skierowanie już mam.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :-* ale się rozpisalyscie od rana :-) Ja mam kiepsko humor, wczoraj wieczorem pokłóciłam się z mężem o pierdole oczywiscie i nie spalam pół nocy przez to... Rano pojechałam do siostry, bo jej synek dostał gorączki w nocy, a termometr się jej zepsuł, to teraz mi dzwoni, że wymiotuje non stop, to samo byłam u sąsiadki dwa dni temu i wczoraj mi pisze, że ma nadzieję, że mi nic nie jest bo u nich grypa zoladkowa :-( mam nadzieję, że się nie zaraziłam :-( i właśnie teraz mąż mi pisze, że u niego w pracy też kolegę właśnie wzięło... :-( A jutro umówiłam się z koleżanką, która przyjeżdża zza granicy i widzę się z nią dwa razy do roku, napieklam ciast,które jeszcze nie do końca mi wyszły i modlę się, żeby mnie nie rozłożyło :-( ehh...co za dzień :-\

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magiccherrycupcake z tymi mamami i tesciowymi to jakaś masakra. Moja teściowa by mnie zajechała na śmierć a moja mama znowu by zagłaskała, ale tak pozytywnie, tylko czasami aż do przesady ;) Ja też za te apteczne się zabieram i zamówić nie mogę :P Muszę sobie jeszcze ogarnąć co dokładnie i parę pytań wam tu zadać co lepsze :P

    Karolcia mi nie potrzebna kłótnia żebym usunąć nie mogła, wystarczy że mi jednym słowem ciśnienie podniesie :P Co do chorób to ja jak mam styczność z kimś chorym to odrazu zaczynam brać sobie dodatkowo przez kilka dni Wit C, ale to się tyczy jakiś przeziębień. Czy to pomaga nie wiem :P Oby nic cię nie dopadło

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Mezatka2015 Ekspertka
    Postów: 169 285

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po kontroli. Szpital zrobil swoje i Mala ok, infekcja tez znikla po antybiotyku wszystko wyglada dobrze mam odpoczywac i o nic sie nie martwic. Do pracy nie wracam na razie

    MagicCherryCupcake, Paula222, mkgk, Dip88, inaa, Malutka_94, JaKa, Kai, Karolcia27, Aga9090, futuremama, Malinowa_Czekolada, mokka, olciaa, AMK, Agus603, agniecha2101, agulineczka lubią tę wiadomość

    Czerwiec 2015 - antykoncepcja odstawiona
    Kwiecien 2018 - 2 kreski na tescie!
    0d1y9jcgf62u3v9c.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magiccherrycupcake ja jak mialam poj. bakterie tez mnie calkowicie nie leczono oprocz picia soku zurawiny i dwa razy w tyg. bralam 2000mg wit. c.

    Takie dawki uderzeniowe dzialaja lepiwj niz codziennie mniejsza ilosc

    I faktycznie zadzaialalo z ph 8 wskoczylo na 6.5 i baktrie zginely

    i duzo duzoo pilam by czesto sikac


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 433

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Mezatka :*

    Dip no ja się kompletnie nie mogę za nic zabrać.. Godzinami marnuję czas przed kompem zamiast zrobić coś konretnego.. Zaraz się wezmę za zupę bo warzywa mi się popsują.

    A i jeszcze MĄŻ - generalnie osobnik do rany przyłóż, kochany itd. Ale ma swoje "momenty" że mam ochotę go killnąć. Ostatnio się dowiedziałam że tylko narzekam non stop :P A i co mam się bać porodu skoro tyle tysięcy lat kobiety rodzą i jakoś żyją.. Noż dajcie mi poduszkę to go chyba uduszę, ręce opadają.

    vcvau8q.png
‹‹ 786 787 788 789 790 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ