Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula ja to ostatnio czuję że nie chodzę, tylko się toczę A jak czasem dochodzi jakiś ból w spojeniu czy w biodrach to zmieniam się w toczącą się kaczkę. Ja to potrafię zadyszkę złapać jak wejdę i zejdę w domu po schodach. Zaczyna się ciężko robić. Już bliżej do końca jak dalej. Damy radę
-
Paulla, szukasz szpitala z wyższym stopniem referencyjnosci? Ja synka rodziłam w szpitalu o I stopniu i wiem, że to był błąd. Córkę w szpitalu o III stopniu, a teraz się waham, bo gin mi się przenosi do innego szpitala o II stopniu. I nie wiem, czy iść za nim (namawia), czy rodzic tam, gdzie rodziłam córkę...
A samopoczucie? Pisałam wczoraj - u mnie nadal 1 trymestr. Mdłości, wymioty, brak sil. Szkoda gadać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 10:33
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Agus603 wrote:Karo_88 nie ma to jak wsparcie mamy wtedy kiedy go potrzebujesz.Kocham komentarze ludzi, ktorzy na gownie sie znaja ale,,zrob se tak bo ktos tak mial" i pogadane. Wiadmo, ze porod sn jest lepszy dla dziecka i jest to udowodnione.
-
Hej dziewczyny!
A ja się pochwale, ze w końcu wózek zamówiłam. Zastanawiałam się tydzień, który wybrać....
Oprócz zamówionego wózka i ciuszków nie mam nic.
Jeśli chodzi o kosmetyki to poważnie rozważam derma eco baby - maja świetne skaldy.
Może dziś uda mi się kupić fotelik, czy któras z Was planuje lub kupiła już cybexa cloud ?
Ps dziś wizyta u nowego doktorka ( musiałam zmienić w związku z przodującym łożyskiem) i mam trochę stresaagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Daniela tam gdzie wcześniej rodziłam, mają podobno II stopień referencyjności, a gin mnie kieruje tam gdzie jest III stopień referencyjności ... W tym pierwszym nie biorą za chętnie ciężarnych ,, z problemami '' bo nie mają oddziału do ratowania noworodków. Więc nawet się nie zastanawiam tylko idę do tego z III stopniem, bo tam najlepszy oddział położniczy i neonatologiczny w województwie. Ale pomimo to tam mi było dobrze, super opieka i położne, lekarze... Zobaczymy jak będzie w tym ... Z drugiej str, mój gin ma w tym dyżury i robił mi sam HSG w tym szpitalu, tragedii nie było ... ehh
Jak było Ci dobrze tam gdzie rodziłaś córkę, to może idź tam gdzie byłaś, zawsze to w razie co najlepsza opieka, no i nie wiesz co cię czeka w tym co gin do niego idzie. Sama niew iem...
Lotopałanka cukrzyca w miarę... Wciąż powolutku dokładam insulinę, chociaż odkąd zaczęłam brać nocną, mam wrażenie , że w dzień zrobiło się trochę lepiej ... Wkurzają mnie te zastrzyki, jeszcze te przeciwzakrzepowe i wszystko tak narasta. Rozumiesz mnie chyba najlepiej, bo obie z cukrzycą prawie od początku ciąży eeh
Dip damy radę Mnie pociesza to, że zwykle koło 32 tyg robiło mi się lżej, nie odczuwałam już tego ucisku na wnętrznosci aż tak, mam nadzieję,że teraz też tak będzie bo wieczorem stękam jak stara babka -
Heh rozumiem Cię... Ja już na dietetyczne jedzenie patrzeć nie mogę hehehe.... Ostatnio zaczęłam się martwić że moja waga ciągle stoi na ledwo +1kg wyskoki cukru mnie dobijaja i powodują dołki co się odbija na wszystkich w domu...ale jeszcze trochę....tyle dalysmy radę to damy jeszcze trochę....
Ja będę rodziła w tym samym szpitalu co syna nie wyobrażam sobie w innym... Zresztą u mnie w mieście mam do wyboru tylko dwa szpitale że względu na to że mam cukrzycę z insuliną i z tym drugim mam baaaaaaaardzo źle wspomnienia i doświadczenia więc nie wiem co by się musiało stać bym poszła tam rodzic -
hejo... ja mam dziś gorszy dzień. Nie mam siły na jedną klientkę. popsuła mi humor od rana ...
Ja mam syndrom wicia gniazda i wszystkie szuflady porządkuje... chociaż siły brak.
Jeśli chodzi o ruchy to już teraz zazwyczaj cały dzień malutka się wierci i są to wyraźne przewrotki nawet jak stoje
Ja najprowdopodobniej bede miała CC... dowiem sie na wizycie 17.09 bo idę do nowego profesora ( jest ordynatorem w szpitalu gdzie chce rodzic.)
-
Lotopałanka właśnie też sobie nie wyobrażałam porodu w innym szpitalu... Tam mi było tak dobrze... Ale mnie z insuliną nawet tam nie przyjmą, więc mogę zapomnieć. Nie wspominając już o przeciwzakrzepowych i o tym, że mam małopłytkowość Jest tego trochę. I obawiam się, żeby za pochopnie nie robili mi cesarki. No, zobaczymy jak będzie.
Z tym dietetycznym jedzeniem to samo, już mi nie dobrze od ciągle tych samych posiłków ... W kółko to samo. I do tego ciągle coś zaczyna odpadać, bo nagle zaczyna szkodzić. eh
inaa czekam na ten syndrom, póki co mam syndrom lenia hehe Dobrze , że masz wizytę u ordynatora, no nieźle A z jakiego powodu cc? -
nick nieaktualnyByłam na wizycie i dużo się nie dowiedziałam
Szyjka bez zmian, łożysko dalej przodujace brzerznie, mam infekcje, dostałam tabletki dopochwowe, tardyferon, luteinę odstawić i brać dupka.
Mały waży 543 gram
Dostałam zdjęcie ale nic nie widać
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fda502877ea5.jpg
inaa lubi tę wiadomość
-
Lotopałanka wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfe3f7eb6b96.jpg
Kupiliśmy taki leżaczek bujaczek
Mamy taki sam tylko inny kolor jest naprawdę super córcia lubiła w nim być teraz będzie dla synka -
Dziewczyny, poradźcie proszę. Śpiworek do wózka już wybrałam, będzie z Elodie, natomiast jak to jest ze śpiworem/kombinezonem do fotelika? Czy każdy model śpiworka pasuje do każdego fotelika ?
-
Mokka z tego co się orientuję to każdy śpiworek/ kombinezon pasuje do każdego fotelika. Ale widziałam też specjalne śpiworki dedykowane do jakiegoś fotelika. Czy się czymś różnią nie mam pojęcia.
-
Hej Piękności !
Jeżeli chodzi o ruchy maluszka to u mnie też różnie, czasm aż musze do niego zapukać żeby odpowiedział bo siedzi tak spokojnie. Dzisiaj natomiast rano przytuliałm się brzuchem do męża i aż się obudził i zapytał co ten mały tak szaleje? Haha Nie wiem co on robił ale czułam go z każdej strony
Co do mam to moja uważa że skoro jakoś dużo nie tyję i mam anemię to dlatego że nie jem i głodzę dziecko. Wczoraj wyskoczyła z tekstem żebym się zastanowiła co ja robię, że później będę żałować. WTF?? Bo jem regularnie i nie pochłaniam 3 schabowych to głodzę dziecko.. Wrrrrr. A mały waży 700 gramów i lekarz uznał że do chudziaków nie należy . Mam po prostu szybki metabolizm.
Ja generalnie nastawiam się na SN ale się strasznie boję i czasem myślę czy ta CC nie byłaby zbawieniem.. Ale właśnie wiem że dla malucha lepiej SN więc wolałabym mimo strachu urodzić naturalnie.
Dzisiaj byłam u elkarza z wynikami, mam nieliczne bakterie w moczu ale nic z tym nie robi ;/ A jak to u Was? Dostałyście coś w tej sytuacji?
Od tygodnia zabieram się za zakupy apteczne przez neta ale jakoś nie mam siły Może dzisiaj się uda.
Lotopałanka świetny bujaczek, aż chyba się rozejrzę za takim -
Azzura, masz rację. Sama cukrzyca nie jest przeciwskazaniem do sn, ale po pierwszej cc już jest - jako powiklanie.
Dziś mam wizytę u ginki o 17:20, to się dopytam. Od wczorajszego popoludnia mierze cukry, na razie są ok. Jutro pójdę się zapisać do diabetologa, skierowanie już mam. -
Hej kochane :-* ale się rozpisalyscie od rana Ja mam kiepsko humor, wczoraj wieczorem pokłóciłam się z mężem o pierdole oczywiscie i nie spalam pół nocy przez to... Rano pojechałam do siostry, bo jej synek dostał gorączki w nocy, a termometr się jej zepsuł, to teraz mi dzwoni, że wymiotuje non stop, to samo byłam u sąsiadki dwa dni temu i wczoraj mi pisze, że ma nadzieję, że mi nic nie jest bo u nich grypa zoladkowa mam nadzieję, że się nie zaraziłam i właśnie teraz mąż mi pisze, że u niego w pracy też kolegę właśnie wzięło... A jutro umówiłam się z koleżanką, która przyjeżdża zza granicy i widzę się z nią dwa razy do roku, napieklam ciast,które jeszcze nie do końca mi wyszły i modlę się, żeby mnie nie rozłożyło ehh...co za dzień4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Magiccherrycupcake z tymi mamami i tesciowymi to jakaś masakra. Moja teściowa by mnie zajechała na śmierć a moja mama znowu by zagłaskała, ale tak pozytywnie, tylko czasami aż do przesady Ja też za te apteczne się zabieram i zamówić nie mogę Muszę sobie jeszcze ogarnąć co dokładnie i parę pytań wam tu zadać co lepsze
Karolcia mi nie potrzebna kłótnia żebym usunąć nie mogła, wystarczy że mi jednym słowem ciśnienie podniesie Co do chorób to ja jak mam styczność z kimś chorym to odrazu zaczynam brać sobie dodatkowo przez kilka dni Wit C, ale to się tyczy jakiś przeziębień. Czy to pomaga nie wiem Oby nic cię nie dopadło -
Ja juz po kontroli. Szpital zrobil swoje i Mala ok, infekcja tez znikla po antybiotyku wszystko wyglada dobrze mam odpoczywac i o nic sie nie martwic. Do pracy nie wracam na razie
MagicCherryCupcake, Paula222, mkgk, Dip88, inaa, Malutka_94, JaKa, Kai, Karolcia27, Aga9090, futuremama, Malinowa_Czekolada, mokka, olciaa, AMK, Agus603, agniecha2101, agulineczka lubią tę wiadomość
Czerwiec 2015 - antykoncepcja odstawiona
Kwiecien 2018 - 2 kreski na tescie!
-
Magiccherrycupcake ja jak mialam poj. bakterie tez mnie calkowicie nie leczono oprocz picia soku zurawiny i dwa razy w tyg. bralam 2000mg wit. c.
Takie dawki uderzeniowe dzialaja lepiwj niz codziennie mniejsza ilosc
I faktycznie zadzaialalo z ph 8 wskoczylo na 6.5 i baktrie zginely
i duzo duzoo pilam by czesto sikac
-
Super Mezatka :*
Dip no ja się kompletnie nie mogę za nic zabrać.. Godzinami marnuję czas przed kompem zamiast zrobić coś konretnego.. Zaraz się wezmę za zupę bo warzywa mi się popsują.
A i jeszcze MĄŻ - generalnie osobnik do rany przyłóż, kochany itd. Ale ma swoje "momenty" że mam ochotę go killnąć. Ostatnio się dowiedziałam że tylko narzekam non stop A i co mam się bać porodu skoro tyle tysięcy lat kobiety rodzą i jakoś żyją.. Noż dajcie mi poduszkę to go chyba uduszę, ręce opadają.