Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi by się przydała dieta.
Byłam z córką u lekarza i przy okazji zaszłam do sklepu z odzieżą ciążową, no bo przecież muszę jakiś strój mieć na te Węgry. Pani zostały dwa-mniejszy i większy. Zmierzyłam ten "mniejszy"( który notabene jest kilka rozmiarów większy niż moje przed -ciążowe). I wcale nie był za maly, cyc idealnie wręcz się mieści do miseczki. Lada moment może jednak wylać. Kolor niestety electric pink. Wzięłam go. Choć wyglądam jak wielkie lukrowane, różowe ciastko napakowane cukrem.
Humor prysł.
Z tej wątpliwej okazji mąż mnie zabrał na pyszne lody. Jedząc myślałam sobie, że przecież na basenach mogę siedzieć w okryciu, najwyżej będę dyskretnie i szybko wchodzić do wody. Będę siedzieć po szyję, to nie będzie widać cellulitu i wielkiego cyca.
Figuro, wróć!Dip88 lubi tę wiadomość
-
Azzurra wrote:A mi by się przydała dieta.
Byłam z córką u lekarza i przy okazji zaszłam do sklepu z odzieżą ciążową, no bo przecież muszę jakiś strój mieć na te Węgry. Pani zostały dwa-mniejszy i większy. Zmierzyłam ten "mniejszy"( który notabene jest kilka rozmiarów większy niż moje przed -ciążowe). I wcale nie był za maly, cyc idealnie wręcz się mieści do miseczki. Lada moment może jednak wylać. Kolor niestety electric pink. Wzięłam go. Choć wyglądam jak wielkie lukrowane, różowe ciastko napakowane cukrem.
Humor prysł.
Z tej wątpliwej okazji mąż mnie zabrał na pyszne lody. Jedząc myślałam sobie, że przecież na basenach mogę siedzieć w okryciu, najwyżej będę dyskretnie i szybko wchodzić do wody. Będę siedzieć po szyję, to nie będzie widać cellulitu i wielkiego cyca.
Figuro, wróć!
Po ciąży z Jaśkiem trochę mi biust został, ale wciąż nie ma szału Dobrze, że mój mąż nie przepada za większymi biustami (przynajmniej tak twierdzi...)
A ja od zawsze Chciałam mieć większy. Po ciążach wszelkich walnę sobie operację plastyczną najwyżej
Nie dogodzisz kobiecie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 17:56
Azzurra lubi tę wiadomość
-
Hehehe... Azzurra nie przejmuj się na pewno pięknie wyglądasz... Najważniejsze żebyś mężowi się podobała.....
Karolcia27 ja się śmiałam do męża że ja nie mam wielkich zachcianek na po porodzie... Marzy mi się zwykły biały chleb taki swiezutki jeszcze cieplutki... Resztę sobie wyczaruje sama jak wrócę do domu....Azzurra lubi tę wiadomość
-
Hahaha,
Mój "zboczony" mąż jest zachwycony! Właśnie prezentuję mu się w tym różu. Stwierdził,że musimy zamontować seks-kamerke i wtedy zarobię więcej niż on:-)
Ja przed ciążą miałam C, przed pierwszym porodem F, po zrzuceniu po ciążowych kilogramów stanęło na E. Jestem w 5 miesiącu, a już mam H. Ja nie chcę wiedzieć, co będzie w grudniu. Zabraknie skali. Albo eksplodują .
Violet, masz rację. Chyba w tym zakresie, to ciężko o ideał. Zresztą... piersi mogą zostać, ale ten cellulit to mi się nie podoba:/Lotopałanka, Dip88 lubią tę wiadomość
-
Azurra stasznie mnie rozbawiłaś hehe Na pewno wyglądasz ślicznie Ja to mam skromne B (przed ciążą), teraz oczywiście urosły ale nie wiem jaki rozmiar teraz Opykuję w starych stanikach co mi moje cycuszki nie wypełniały wcześniej i sportowe staniki to na wszystko dobre
Azzurra lubi tę wiadomość
-
Oj tak, staniki sportowe to jest to. Ja uwielbiam też te z H&M do karmienia, bez fiszbin. Są tak elastyczne, że tam nawet moje balony się mieszczą
Lotopalanko, mnie nic nie boli. Absolutnie nic. Czuję się ogólnie doskonale, mimo tych kilogramów. Nawet nie puchne, o dziwo. Mam taki przypływ energii, że mogłabym góry przenosic. Stąd ten pomysł z wakacjami, a jutro jedziemy na Mazury na parę dni
Ale chyba Dip88 narzeka na podobne bóle..? To spojenie?
-
Nie wiem.... Na dniach mam wizytę u ginekologa to go zapytam.... Ale najwygodniej mi leżeć... Boziu jak w tej ciąży czuje się jak inwalida... Wiecznie coś mnie boli, strzyka, i brak sił na cokolwiek...
-
Azzurra właśnie nadrobiłam i też mnie rozbawiłaś ... To będziesz słodko wyglądać, ja to bym pewnie pomyślała, że ważne że pasuje i tak mnie tam nikt nie zna
Co do tych bóli to właśnie chyba spojenie łonowe. Jak siedzę jest ok, najgorzej to właśnie jak się dłużej pochodzi albo jak się ubieram i staje na jednej nodze to czuję takie mocne kłucie, pulsowanie tam gdzie jest ta kość. Niby to jest normalne i u jednych jest wcześniej u drugich później itd. Czytałam że poprostu trzeba nie nadwyrężać i kontrolować na usg czy za bardzo się nie rozchodzi, ewentualnie można nosić pas ciążowy który odciąża, ale podobno jest bardzo nie wygodny. Tyle wiem
I mam dwa pytania jaki podgrzewacz do butelek polecacie, myślałam o tym avent, ale do niego pasują chyba tylko butelki aventa i z opinii wyczytałam gdzieś że źle podgrzewa i co lepsze na kolki espumisan czy sab simplex, bo tylko te dwa u siebie znalazłamAzzurra lubi tę wiadomość
-
Dip88, sama siebie rozbawilam, wierz mi:-) w końcu co mi pozostaje jak nie usmiech
i wiara, że podobnie jak po poprzedniej tak i po tej ciąży wszystko wróci do normy i odzyskam swoje kształty. A to landrynkowe wdzianko zostawię sobie na pamiątkę i będę tylko się uśmiechać na wspomnienie tych krągłości.
Niestety nie pomogę Ci w wyborze. Kolek u nas nie było, a podgrzewacza nie kupiłam. I całe szczęście bo moja córka była bez butelkowa, więc by się nie sprawdził.
-
Mój mały też nie miał kolek za bardzo i nie używałam. A o podgrzewaczu myślę też jakbym chciała odciagniete mleko podgrzać, widziałam że też później można jakieś zupki podgrzewać itd ale to właśnie w tych uniwersalnych podgrzewaczach. W media markecie takie najzwyklejsze były po 20 euro, więc nie majątek. Ale czy się sprawdzą, nie wiem
-
Jestem po wizycie. Mój chłopak wązy 870 g ))
Na 95 % cc, nie jest najgorszy mój przypadek, dr opowiedział mi, że podczas swojej kariery( 25letniej) jednej dziewczynie nie udało się uratować dzidzi, gorzej by było gdyby łożysko zasłaniało całą szyjkę.
Karolcia27, Aga9090, olciaa, futuremama, Dip88, Malinowa_Czekolada, bondzik007, Paula222, agniecha2101, Aguś 90 lubią tę wiadomość
-
Ja też po wizycie. Helenka waży 780 g, wszystko u niej dobrze. Pytałam o cc, ale wygląda na to, że jeszcze nie wszystko przesądzone. Będziemy oceniać sytuację pod koniec ciąży. Zobaczymy. Choć wiąże się to z ryzykiem i nie wiem, czy się odwaze.
Karolcia27, olciaa, futuremama, Dip88, Malinowa_Czekolada, agniecha2101, Aguś 90 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje kochane po wizytach :-*
Ja dzisiaj mało co się udzielam, bo dzisiaj bez kija do mnie nie podchodź oczywiście mezu siedzi osobno, a ja osobno, ale trudno... Ja pierwsza ręki nie wyciągnę. Do tego prosiłam go, żeby wysprzątal tylko łazienke, bo ja dzisiaj pół dnia sprzątałam cały dom, to oczywiście siedzi z piwkiem przed tv...ZUZAUK lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
@Karolcia27 rozumiem Cię doskonale ! I mam tak samo jak Ty , zajmuje się synem domem i chodzę od pracy a mój mąż po pracy piwko i przed TV , zmęczony coś tam się małym zajmie ale tak jakoś bez fajerwerków, zakupy zrobił i jeszcze zapyta się czemu tak jęczę , ze cały czas mi coś nie pasuje ... wiec in u siebie ja u siebie , każdy w innym pokoju .