Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Malinowa, duży już dzidziuś. Super, że łożysko się podnosi.
A co do CC, to wyobraź sobie że są takie wariatki jak ja które preferują kolejne cięcie niż sn( z tym,że ja jakoś nigdy nie marzyłam o porodzie naturalnym, więc córka mi raczej zrobiła przysługę tym brakiem obrotu, niż psikusa). Także jakby to była aż taka rzeźna, to raczej bym się na kolejną nie pisała i zrobiła wszystko żeby jej uniknąć, prawda?
Jedna zniesie źle, inna super i tyle. Pozostaje mieć nadzieję,że będziemy w drugiej grupie:-)
Także nie martw się tym narazie, jeszcze dużo może się zdarzyć.Malinowa_Czekolada lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, które w ciąży wyjeżdżały zagranicę, zaglądacie?
Proszę, dajcie znać w jakim Towarzystwie Ubezpieczeniowym wykupowalyscie polisy na wyjazd? Bo szczerze, to wcześniej o tym jakoś nie myślałam (a raczej myślałam że wyjazdu nie będzie) a teraz okazuje się że jednak jedziemy i muszę coś wybrać na szybko. Z tego co widzę to warunki u różnych ubezpieczycieli się bardzo różnią, może ma któraś większe pojęcie w temacie???
-
Azzurra my musielismy wyjazd odwolac wiec nie mam pojecia jak to jest z ubezpieczeniami.
Ja mam dzis slabszy dzien leze i placze z bezsilnosci i strachu o malutka... znow czuje dyskomfort i ciezar jak siadam lub chodze i tak bardzo sie boje powtorki z przed prawie 2 tygodniWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 20:16
Czerwiec 2015 - antykoncepcja odstawiona
Kwiecien 2018 - 2 kreski na tescie!
-
Paula222 wrote:My wybierzemy taką huśtawkę ( w tym stylu) :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d8832781d860.jpg
ale kupimy dopiero jak urodzę
Teraz mam zwykły z fisher price po 2 moich rozrabiaków. Swoje wysłużył
Dalej zastanawiam się nad wózkiem, niby byliśmy pewni bebetto luca, ale nie mają takich wersji kolorystycznych jak mi się podoba... I jestem w kropce
Agniecha hehe nie raz mam takiego lenia
Te bebetto to prawie niczym sie nie różnią luca tez wlasnie mi malo odpowiada ze wzgledu na kolor i również na to ze jest cała materiałowa a ja chciałam z tym spodem plastikowym? Chyba plastik a bierzecie wózki z bocznymi amortyzatorami? Bo mojemu mężowi sie zle prowadzi właśnie z nimi. Faktycznie ten wózek tek mega sie wtedy buja nawet gdy ustawi sie na 1. -
Ech ja nadal słabiej duuuuzo czuję małą... Ciekawe czy wszystko w porządku... Może się odwróciła poprostu.... Już sama nie wiem co jest normą a co nie i kiedy zgłosić się na IP... Ech masakra czuje się zielona i mam wyrzuty sumienia
-
My jak jechalismy do Cro to zostala nam polecona Hestia. Tam nie ma ograniczenia na ew. koszty leczenia związane z ciaza (czyli cala suma ubezpieczenia w razie czego jest w stanie je pokryc). Obejmuje chyba tylko ciaze do 28 tyg. ale to juz raczej standard u wszystkich. Podobnie z kosztami leczenia związanymi z ciaza chyba jest w Signal Iduna. Inne maja np ograniczenia do 5 tys eur max itd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 20:50
Azzurra lubi tę wiadomość
-
Co do ruchow to ja tez staram sie nie wariowac. W pt fikala cala droge do domu, a w sob, ndz i pon czulam tylko falowanie, nawet go nie bylo specjalnie widac. Dzis juz czuc kopniaki ale znów dolem. Myślę że te nasze Maluchy zaczynają mieć coraz mniej miejsca na dokazywanie. Ruchy liczy się od 28 tyg wiec chyba jeśli je czuc to ok. Natomiast musze na najblizszwj wizycie pogadac z ginka dokladnie co powinno byc uznane za norme a co lepiej skontrolowac. Inaczej boje sie ze mozna co 2 dni siedziec na IP a to dla psychiki chyba jeszcze gorsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 20:52
-
Kochane napiszcie mi proszę tak na szybko, czy Wy teraz w tym okresie macie problemy z oddychaniem albo mamusie, które już były w ciąży tak mialy? Bo mi pod wieczór to już tak ciężko się oddycha, brzuch mam wysoko, ale czy to dlatego? jeszcze jestem podłączona do tego holtera i mąż mówi, że jestem cyborgiem4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Ja mam wrażenie 'niepelnego' oddechu zwlaszcza jak leze na plecach i oglądam tv albo czytam, albo jak sie przejem. Na boku jakimkolwiek przechodzi. Rozmawiałam z kardiologiem przy okazji wizyty z kołataniem jakie mialam jakis czas temu i on powiedzial ze to normalne. Tez mi sie tak wydaje, bo na pewno przepona zmienila polozenie, ale mam zamiar wspomniec o tym w najblizszy pon prowadzacej.
-
nick nieaktualnyKarolcia27 wrote:Kochane napiszcie mi proszę tak na szybko, czy Wy teraz w tym okresie macie problemy z oddychaniem albo mamusie, które już były w ciąży tak mialy? Bo mi pod wieczór to już tak ciężko się oddycha, brzuch mam wysoko, ale czy to dlatego? jeszcze jestem podłączona do tego holtera i mąż mówi, że jestem cyborgiem
-
nick nieaktualnyKaro_88 wrote:Ja mam wrażenie 'niepelnego' oddechu zwlaszcza jak leze na plecach i oglądam tv albo czytam, albo jak sie przejem. Na boku jakimkolwiek przechodzi. Rozmawiałam z kardiologiem przy okazji wizyty z kołataniem jakie mialam jakis czas temu i on powiedzial ze to normalne. Tez mi sie tak wydaje, bo na pewno przepona zmienila polozenie, ale mam zamiar wspomniec o tym w najblizszy pon prowadzacej.
-
Mi się gorzej oddycha jak sobie usiądę albo jestem w takiej pozycji półleżącej i leżącej, ale na bokach też tak jest właśnie chodzi mi o takie wrażenie niepełnego oddechu, nie mogę wziąć takiego głębokiego wdechu.4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Aga9090 wrote:Powinno się leżeć na boku, bo właśnie na plecach macica uciska i jest słabsze krążenie
Natomiast za dnia jak sie klade na plecach w pozycji polezacej (np poczytac albo popukac do brzuszka) to czuje taki ciężar jakby na żołądku przy wdechu. Oczywiście wtedy zmieniam pozycje na boczna.
A jak to jest z tym prawym bokiem? Na niektórych stronach uznawany za prawidlowy jest jedynie lewy, a inni piszą że prawy tez ok, moja ginka tez mi pow ze prawy jest spoko. Ponoc spanie i leżenie jedynie na lewym sprawia że dziecko moze miec silniejsza asymetrie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 21:50
-
nick nieaktualnyJa śpię albo na lewym albo na prawym, na plecach mnie kręgosłup boli
I pierwszy raz słyszę, że spanie na którymś boku powoduje asymetrie. Mam już 3 dzieci i zawsze spałam albo na lewym albo na prawym ale na plecach nie, bo nawet nie umie tak spacWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 21:51
-
Ale mam okropny wieczór.. naczytałam się o powiększeniu komór bocznych i nie mogę przestać myśleć. Niby u chłopców mogą być większe ale mimo to sie martwię bo mamy 9,3 i 9,4 a górna granica normy do 10.. oczywiście mogą stanąć w miejscu a moga się powiększać.. przyczyny? Często infekcje takie jak toxo, cmv więc lece powtórzyć badania bo nie mam przeciwciał.. czy kiedykolwiek wyjdę szczęśliwa po badaniu ze jest wszystko okej..? Czekają mnie długie 3tygodnie
-
Aga9090 wrote:Ja śpię albo na lewym albo na prawym, na plecach mnie kręgosłup boli
I pierwszy raz słyszę, że spanie na którymś boku powoduje asymetrie. Mam już 3 dzieci i zawsze spałam albo na lewym albo na prawym ale na plecach nie, bo nawet nie umie tak spac
Ja też gdzieś ostatnio czytałam o tej asymetrii wlasnie. Ja zawsze spalam na brzuchu, na plecach nigdy nie lubiłam, za to teraz, jak na złość najlepiej mi się śpi na plecach... Zasypiam na bokach i staram się t go pilnować w nocy, jak się budzę do WC czy coś, chociaż ostatnio i tak kiepsko śpię, ale rano i tak jestem na plecach.4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
nick nieaktualny
-
Spać należy tak, jak nam wygodnie. Jak leżenie na plecach będzie powodować ucisk naczyń krwionośnych to na pewno nie będzie się wam dobrze tak leżeć. Potwierdzone przez koleżankę która jest parę tyg. do przodu, przy pewnej wielkości brzucha, po położeniu się na plecach zaczynała po prostu mdleć.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Bondzik faktycznie lepiej jest nie czytac, chociaż każda z Nas zawsze pewnie co pierwsze to patrzy do neta, ja też... Ale postaraj się nie martwić :-* trzeba być dobrej myśli :-* musi być dobrze:-* wszystkie Nasze dzieciaczki urodzą się zdrowe :-*4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Bondzik, mogę się tylko zgodzić z dziewczynami: nie czytaj za dużo!!
Bo to jest takie nakręcanie się, które-zeby nie było-ja doskonale też znam.
Wychodzisz z wizyty i jest w miarę ok, ale nie na 100%,bo jest jakieś ale. I jak zaczynasz w domu drążyć temat, to to małe ale staje się za chwilę wielkim problemem bo u jeden skończyło się tak, a u innej tak. Piszemy w głowie scenariusze z horrorów i wpadamy w błędne koło.
Jesteś pod kontrolą lekarza i to jedyne co możesz teraz zrobić. Gdyby coś było nie halo, to by była inna reakcja, a nie zostawienie spraw swojemu biegowi.
I nie to, że jestem taka mądra, bo sama przechodzę dokładnie to samo co druga wizytę. Aktualnie przechodzę przez etap "na pewno blizna po CC mi zaraz pęknie" choć lekarz powiedział tylko, że mogłaby być nieco grubsza. Wcześniej były plamienia, później strach o łożysko, choć ono nawet przez chwilę nie przypominało przodującego.
Także Ciebie rozumiem i Ci współczuję, ale nie czytaj proszę za dużo bo to źle na psychikę działa.
Zobacz, jest czwarta nad ranem a ja się obudziłam i myślę, jakie komplikacje mogą mnie spotkać do końca ciąży. Mądre to:)?agniecha2101 lubi tę wiadomość