X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 23 listopada 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaKa gratulacje :)

    JaKa lubi tę wiadomość

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • ziuta.w Ekspertka
    Postów: 187 101

    Wysłany: 23 listopada 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaKa super wieści. :) gratulacje. :)

    JaKa lubi tę wiadomość

    p19u9jcg5pchuxin.png
  • ziuta.w Ekspertka
    Postów: 187 101

    Wysłany: 23 listopada 2018, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra, miałabym do Ciebie pytanie na priv. Wysłałam Ci zaproszenie.

    p19u9jcg5pchuxin.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 23 listopada 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ziuta.w wrote:
    Azzurra, miałabym do Ciebie pytanie na priv. Wysłałam Ci zaproszenie.
    Przyjęłam zaproszenie:-)

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • ziuta.w Ekspertka
    Postów: 187 101

    Wysłany: 23 listopada 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Przyjęłam zaproszenie:-)

    Napisałam. :)

    p19u9jcg5pchuxin.png
  • Aguś 90 Przyjaciółka
    Postów: 120 130

    Wysłany: 23 listopada 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjęli mnie na oddzial i zobaczymy co dalej przy przyjęciu miałam ciśnienie idealne poprostu dziś teraz leżę pod ktg i czekam aż położna odbierze poród żeby do mnie przyszła bo akurat trafiłam ze jest przy porodzie obym nie musiała aż do porodu tutaj zostać bo w domu córcia czeka aż się dziś popłakałam w drodze do szpitala ze pierwszy raz zostawiam ja sama na dłużej a ona w krok za mną chodziła jak zobaczyła torbę spakowana

    p19udqk3qx5xo487.png[/url]
    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wli09kkbo98ru2.png[/link]
    ug37df9hhnc1m492.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 23 listopada 2018, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś może nie będzie źle i za kilka dni Cię puszczą... Mam taką nadzieję:)
    Ja sobie też na ten moment nie wyobrażam małego zostawić bo jeszcze nigdy tego nie robiłam.
    I jak pierwsze wrażenia? Mąż chce jutro jechać zobaczyć oddział, ja chce tylko trasę sprawdzić i zobaczymy co z tego wyjdzie.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 23 listopada 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś, współczuję...
    Ja jak myślę o tym,że muszę zostawić córkę (pierwszy raz na dłużej niż kilka godzin) to aż mam ochotę urodzić w domu:/

    Ale niestety, 21.12. termin cc( gin mi zmienił, może i lepiej..) i nie wiadomo ile to potrwa. Eh, do kitu:(

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Aguś 90 Przyjaciółka
    Postów: 120 130

    Wysłany: 23 listopada 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Aguś może nie będzie źle i za kilka dni Cię puszczą... Mam taką nadzieję:)
    Ja sobie też na ten moment nie wyobrażam małego zostawić bo jeszcze nigdy tego nie robiłam.
    I jak pierwsze wrażenia? Mąż chce jutro jechać zobaczyć oddział, ja chce tylko trasę sprawdzić i zobaczymy co z tego wyjdzie.


    Oddział taki sobie nie ma nowoczesności ale widzę ze położne są bardzo sympatyczne bo nawet jak mnie przyjmowali już na oddziale za drzwiami rodziła dziewczyna i położna naprawdę była dla niej pomocna i dość sympatyczna tak ze personel maja wporzadku gorzej z warunkami szpitalnymi bo toaleta na korytarzu jest nie ma przy sali , co będzie dalej zobaczę

    p19udqk3qx5xo487.png[/url]
    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wli09kkbo98ru2.png[/link]
    ug37df9hhnc1m492.png
  • Aguś 90 Przyjaciółka
    Postów: 120 130

    Wysłany: 23 listopada 2018, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Aguś, współczuję...
    Ja jak myślę o tym,że muszę zostawić córkę (pierwszy raz na dłużej niż kilka godzin) to aż mam ochotę urodzić w domu:/

    Ale niestety, 21.12. termin cc( gin mi zmienił, może i lepiej..) i nie wiadomo ile to potrwa. Eh, do kitu:(

    Mąż pojechał do domu i mówi ze córka cały czas na drzwi pokazuje ze mnie nie ma

    p19udqk3qx5xo487.png[/url]
    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wli09kkbo98ru2.png[/link]
    ug37df9hhnc1m492.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 23 listopada 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak jechalam na patologie ciązy, to też plakalam, ze synka w domu zostawiam. Do porodu już było troszkę łatwiej mimo wszystko. Tęsknię za Mikołajem, ale teraz mam przynajmniej Helenke przy sobie.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 23 listopada 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś, przykro mi. Mam nadzieję,że nic tam się u Ciebie nie zadzieje złego i wyjdziesz do domu a wrócisz tylko szybko urodzić:)

    Kai, a jak Ty się czujesz? Jak Helenka?

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 23 listopada 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś obstawiam że nie gorzej niż na klinikach, tam też na korytarzu. 2 prysznice na cały oddział. No i jeden był przy jednoosobowej sali :) Trzeba bylo polować zanim kolejki się robiły. A lato wtedy prawie 40 stopni, na oddziale sauna...
    Także jak dla mnie jeśli położne w porządku to to najważniejsze.
    Pewnie przez weekend tylko będą obserwować?

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Hope2018 Autorytet
    Postów: 385 217

    Wysłany: 24 listopada 2018, 00:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka gratuluję!!!

    Mój Jędruś przyszedł na świat dzisiaj o 20.08- 3260g na przełomie 37/38tyg, 10pkt:)

    Kai, Aguś 90, JaKa, futuremama, Aga9090, Lotopałanka, Irminka1231, Agnisss, Cyganieszka, ziuta.w, Agus603, Marti83 lubią tę wiadomość

  • Aguś 90 Przyjaciółka
    Postów: 120 130

    Wysłany: 24 listopada 2018, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Aguś obstawiam że nie gorzej niż na klinikach, tam też na korytarzu. 2 prysznice na cały oddział. No i jeden był przy jednoosobowej sali :) Trzeba bylo polować zanim kolejki się robiły. A lato wtedy prawie 40 stopni, na oddziale sauna...
    Także jak dla mnie jeśli położne w porządku to to najważniejsze.
    Pewnie przez weekend tylko będą obserwować?

    Wczoraj wieczorem przyszedł do mnie doktor Zolnierczyk zrobił wywiad ,usg i kazał zrobić krew i mocz i już mam zrobione dziś te badania i powiedział ze mam czekać w niedziele aż on przyjdzie na dyżur nadczo bo wtedy podejmie decyzje bo on by był za tym abym miała cięcie cesarskie

    Irminka1231 lubi tę wiadomość

    p19udqk3qx5xo487.png[/url]
    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wli09kkbo98ru2.png[/link]
    ug37df9hhnc1m492.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 24 listopada 2018, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope - gratulacje! Napisz coś więcej.
    Jaka - jak tam bliźniaki sobie radzą? A Ty z nimi?
    My z Helenka jeszcze jesteśmy w szpitalu. Może nas puszczą dziś do domu, będę pytać. Rozkrecilysmy chyba laktacje. Wczoraj przystawialam małą nieskończoną ilość razy i mam w nagrodę piersi wypelnione mlekiem. Mała ssie coraz ładniej. Nocka trochę cięższa. Od północy do trzeciej w ogóle nie spalyemy.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 24 listopada 2018, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope gratuluje! :)
    Chyba trochę ż zaskoczenia? :) Chociaż mówiłaś że skurcze Cię męczą a tu proszę już malutki bp drugiej stronie :)
    Zdrówka i jak będziesz miała siłę napisz co i jak :)

    Aguś czyli mój lekarz :) Dziwczyny bardzo dobrze się wypowiadały o cc które on robił także raczej jesteś w dobrych rękach:) Ale jak Ci ciśnienie nie będzie szalało i ż maluszkiem ok to chyba nie będą zaraz ciąć...

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 24 listopada 2018, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope gratuluję tego ogromnego szczęścia:)

    Kai chłopcy całkiem dobrze się mają, chociaż wczoraj trochę ulewali. A Piotruś ten większy wczoraj wymiotowal :( niby mowią, że po cesarce tak się zdarza i samo przejdzie ale trochę się martwię.
    Ja powiedziałabym, że coraz gorzej. Tzn jestem tak strasznie bezsilna, wczoraj z wielkimi bólami 2 razy wstałam do wc ale tylko z pomocą Męża i to była męka. Do tej pory więcej nie wstałam. Czuję się jak kłoda, nie mam kompletnie siły, teraz odczuwam te tygodnie leżenia, jakby mi mięśnie znikły i miała bezwładne ciało. Coś okropnego. Jak tu się zająć dziećmi skoro sama sobą nie jestem w stanie ;(

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope gratulacje !!!!

    JaKa zobaczysz z każdym dniem będzie lepiej, teraz odpoczywaj jak maluchy śpią aby nabrać sił. I dużo wody pij co by mleczka więcej było:)

    Kai no to czekamy na wieści:)

  • Aguś 90 Przyjaciółka
    Postów: 120 130

    Wysłany: 24 listopada 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Hope gratuluje! :)
    Chyba trochę ż zaskoczenia? :) Chociaż mówiłaś że skurcze Cię męczą a tu proszę już malutki bp drugiej stronie :)
    Zdrówka i jak będziesz miała siłę napisz co i jak :)

    Aguś czyli mój lekarz :) Dziwczyny bardzo dobrze się wypowiadały o cc które on robił także raczej jesteś w dobrych rękach:) Ale jak Ci ciśnienie nie będzie szalało i ż maluszkiem ok to chyba nie będą zaraz ciąć...

    Dziś rano tez był już Pan doktor i powiedział ze jutro mam nie jeść rano śniadania aż on przyjdzie i wtedy będzie decyzja co robimy

    p19udqk3qx5xo487.png[/url]
    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wli09kkbo98ru2.png[/link]
    ug37df9hhnc1m492.png
‹‹ 936 937 938 939 940 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ