Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale żeście stron naprodukowały - godzinę nadrabiałam!
mam nadzieję, że nie zapomnę o nikim:
zuza - powodzenia!! ale szybko zleciało - kochana zobaczysz jutro swoje trzy córeczki!!! aaa!!
hana - piękna sesja - zgrabny brzusio:)
klif - daj znać co u Ciebie - kiedy Cię wypuszczą?
po za tym gratuluję udanych wizyt, które miały miejsce w ostatnich dniach
reszty już nie pamiętam - przepraszam!
dzisiaj byłam na spotkaniu odnośnie metod uśmierzania bólu porodowego (nie chodzi o znieczulenie). I zdecydowałam się na wypożyczenie Tensatakie elektrody fajne
ponoć rewelacja w dniu porodu
wypróbowałam go sobie dziś i fajnie działa. Wypożycza się na miesiąc - dwa tygodnie przed porodem odbiór - czyli za jakiś miesiąc.
Po za tym ostatniej nocy miałam już lekką załamkę spowodowaną byciem w ciąży - mam już tego trochę dość. Nie chcę jeszcze rodzić - bo za wcześnie na to - ale dolegliwości dają mi w kość i ich mam dość.
Odezwę się jutro - bo po przeczytaniu tylu stron zapomniałam co chciałam napisaćHANA lubi tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
nick nieaktualny
-
Pollyanna wrote:Lola, co się z Tobą działo?
Pollyanna, byliśmy na dłuższej wyprawie z okazji WŚ u moich rodziców i mojego męża, wróciliśmy wczoraj, bo on jeszcze odbiera zaległy urlop i jest w domu teraz
Będę już bardziej na bieżąco, ale powiem Wam, że sił już mi brakuje i ta podróż mnie wykończyła. Teraz za to biorę się już za pranie i prasowanie dla Małej:)
Poprawię się jednym słowem
Ita, HANA lubią tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Zuza kciuki mam nadzieje ze fotke dla ciotek jest już zrobiona.
Marimiko dziewczyny produkują jak szalone
Byłam na USG i moja dziewczynka ma 2500g (36t 1d), niby przyrosła po 200g na tydzień, moze jeszcze ją podtuczę trochę. Główka przyparta już jest, wiec już jesteśmy naszykowaniLola83, Ita, julianna, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Ita, trzymamy kciuki!
Hana zdaje się waga jak najbardziej okLepiej zastanów się nad tym tuczeniem, bo potem musisz kluska wypchnąć
U mnie w książce jest napisane w 40 tyg, że dzieci donoszone mają średnio 2700-4000 g.
Nie wiem jak jest u Was z ruchami, ale mi Mała funduje dni gdzie prawie w ogóle się nie rusza i trzeba ją zaczepiać. A potem przychodzą 1-2 dni, że się wierci bez przerwy. Nie wiem o co tu chodzi, ale wolałam jak szalała po brzuchu i waliła kopami. Teraz to wypinanie, wypychanie i przesuwanie sprawia, że mam wrażenie, że ma tam za mało miejsca i się męczy
Jeszcze 45 dni, a mi codziennie śni się poródHANA lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
hej hej
kaarolaa trzymam kciuki za Twojego maluszka, już nie raz się stresowalaś i po burzy wychodziło słońce, więc liczę na to, że i teraz tak będzie;
zuza wow to już teraz, powodzenia, zdrowej 3 i dobrej formy dla Ciebie;
moja hemoglobina spadla miedzy 10-11, tak bylo na przelomie ostatnich 3 miesiecy, teraz robie kolejne badanie, ale lekarz nie kazal nic brac, powiedzial ze spadek jest normą bo mam więcej krwi;
fajne te karuzele na lozeczko, tez mi sie marzy dla malej, ale to dopiero po porodzie dokupimy, od wczoraj cieszę oko złożonym łóżeczkiem i przewijakiem, jakie to wszystko jest duże, już się tak zastanawiam jak ja się pomieszczę z wszytskim dla małej
lola83 db ze sie odezwalas, juz sie martwilam ze cos nie tak;
u mnie aktywnosc jest kazdego dnia, ale to jest rozpychanie, wypycha bardzo glowke z boku a nogami wali mnie jakby w pochwe, straszne klucie wtedy czuje, czasem musze przysiasc,
poza tym noce robią się coraz gorsze, budzę się zmęczona, dziś strasznie zaczął boleć mnie kręgosłup i bok z lewej strony od zebra do biodra, nie wiedzialam co sie dzieje, mega bol, nie mialam sily sie obrócić i wstać z łóżka,
też Was ciągną brzuchy jak leżycie na bokach, ja mam dziwne uczucie, kiedyś nic nie czułam, a teraz jakby mi worek ziemniaków opadał...