Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokladnie, jak sie okaze ze wody nie sa przezroczyste albo zabarwione krwia to nlezy natychmiast udac sie do szpitala.
Te 24h po odejsciu wod to dla mnie o wiele za dlugo i jakbym znalazla sie w takiej sytuacji to pewnie po jakis 6h bylabym juz na IP zeby spradzili czy wszystko jest dobrze. Tez bylam baaardzo zdziwiona ze tak dlugo mozna czekac,ale powiedziala tez ze dzieci rodza sie jednak do 12h po odejsciu wod plodowych.
Mysle ze zadna z nas nie przegapi porodu i jak juz to sie zacznie dziac to na pewno bedziemy wiedzialy ze to ten dzien. Wazne abysmy nie panikowaly, a staraly sie zrelaksowac i nie tracic optymizmu. Ehe...
-
Wypisali mnie dzisiaj.Dostalam Duphaston,Spasmoline i magnez,ktore maja wydluzyc ciaze.Szyjka ma 1cm ale jest zamknieta.Dzis mialam pobranie moczu przez rurke cewnika.Boli mnie teraz oddawanie moczu i pojawila sie w nim krew,ale polozna powiedziala ze tak moze byc.Na szczescie dzis juz w moczu nie bylo bialka,glukozy i leukocytow(czy limfocytow).Mam nadzieje ze jeszcze z 3tyg wytrzymamy jakos w trzypaku
-
Martynaaa wrote:Dokladnie, jak sie okaze ze wody nie sa przezroczyste albo zabarwione krwia to nlezy natychmiast udac sie do szpitala.
Te 24h po odejsciu wod to dla mnie o wiele za dlugo i jakbym znalazla sie w takiej sytuacji to pewnie po jakis 6h bylabym juz na IP zeby spradzili czy wszystko jest dobrze. Tez bylam baaardzo zdziwiona ze tak dlugo mozna czekac,ale powiedziala tez ze dzieci rodza sie jednak do 12h po odejsciu wod plodowych.
Mysle ze zadna z nas nie przegapi porodu i jak juz to sie zacznie dziac to na pewno bedziemy wiedzialy ze to ten dzien. Wazne abysmy nie panikowaly, a staraly sie zrelaksowac i nie tracic optymizmu. Ehe...
Martynaaa, a to nie jest tak, że trzeba już urodzić do 24 h od odejścia wód? Ja tak zrozumiałam.Piotruś
Helenka
-
Hejka
Idę czytać dalej. Ogólnie mam zjebany humor
Mam 115 w pasie waga 100,5 kg. Serducho 157. Mam ograniczyć sól i słodkie i tłuste. Czyli postarać się nie przytyć bardziej.
Maluda wg obliczeń ma 32+1 lub 32+5 wg jakiś dwóch obliczeń. Pobrał mi tylko z cipki nic z tyłka nie pobierał do badania. Szyjka ok. Wszystko z dzidziusiem ok. Skierowanie na mocz i krew i hbs.
I coś co mnie rozpierdoliło po trzech miesiącach bez usg będzie tadam tadam CHŁOPAK
a miała być dziewczynka
-
Bogusia ja mam w brzuchu 105 cm
a waze 68,5 kg hehe wiec luzik:P czuje sie jak patyk z pila masakra brzuch mi niezle wywalilo ;P
dasz rade!!! troszke sie przemeczysz ale bedzie dobrze !
Gratuluje chlopaka ehehe cieszysz sie ze bedzie synek ??
super !
Kate
-
Aaaa nieprawda ze kaluze to tylko w filmach, ja jestem tego najlepszym przykladem bo obudziłam sie w kałuży wód plodowych i zero skurczy dopiero po oksy i lewatywie wszystko ruszylo. U mnie tez polozna mowila ze do 2 h od odejścia wód trzeba sie zgłosić do szpitala.
-
Hej, wpadłam sprawdzić czy grudniówki już zaczęły się rozpakowywać
Co do tego co jest pierwsze - wody czy skurcze - u każdej jest inaczej więc nie ma na to reguły
Po odejściu wód chyba najpóżniej po 6h podają już antybiotyk, więc u mnie też położna mówiła, żeby przyjechać w ciągu 2-3h.
Chyba, że ma się GBS - wtedy trzeba przyjechać od razu
Pozdro od Listopadówki (która może się okazać Grudniówką)
aniar, Ewka89, Lola83, Marimiko, Ita, HANA lubią tę wiadomość
-
Kate była mowa, że będzie dziewuszka i ja i synek jak teraz wyskoczył, że chłopak to się troszkę podłamaliśmy. Ale damy radę najważniejsze, żeby bobo było zdrowe
Pierwsze dziecko, przed północą odeszły mi wody a urodziłam równo w samo południe. Jechałam w ciągu niecałej godziny, bo musiałam się napakować podpaski w gatki i przebrać. I koło pół godziny na ip wypełnianie miliona papierów i tysiące pytań.
kittykate lubi tę wiadomość
-
Niespodzianek:) wrote:Aaaa nieprawda ze kaluze to tylko w filmach, ja jestem tego najlepszym przykladem bo obudziłam sie w kałuży wód plodowych i zero skurczy dopiero po oksy i lewatywie wszystko ruszylo. U mnie tez polozna mowila ze do 2 h od odejścia wód trzeba sie zgłosić do szpitala.
a widzisz, bo lezalas, a nie stalas kiedy lezymy to wody moga swobodnie wyplywac, a jak sie stoi to glowa dziecka dziala jak korek i wody jedynie sie sacza.
Lola83, dokladnie tak jak napisalas, nalezy urodzic do 24h po odejsciu wod.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 20:30
-
Dotty84 witaj grudniówki siedzą z nogą założoną na nogę ciężko ale wytrzymujemy, dzisiaj Zuza miała rodzic swoje trzy dziewczyny i czekamy na info co i jak
U Was to już chyba więcej Matek niż ciężarnych więc się nie przejmuj, do konca listopada jeszcze urodzisz;)
-
Lola 83 – U mnie z ruchami małego jest bardzo podobnie. Dzisiaj miałam jeden z tych fajnych dni, kiedy brzuch lata mi na boki nawet kiedy stoję Nawet babka w sklepie to widziała i uśmiałyśmy się z tego
Ita – Z ciekawością przeczytam Twoją relację z porodu w domu narodzin
Na szczęście nie potrzebuję żadnego dodatkowego wsparcia podczas snu, ale mam inny problem. Mianowicie strasznie mi słabo i trochę mnie mdli... po seksie
Osobną kwestią jest, że ten temat mógłby dla mnie nie istnieć, ale staram się myśleć o moich kochanym mężu choć raz na 2 tygodnie. Jejku... przed ciążą kochaliśmy się codziennie. Małż rozumie, wspiera, nie naciska, ale pewnie mu przykro, że moje libido spadło do zera.
Czy Wam też jest źle po seksie? Nawet delikatnym?
-
Zokeia psów nie wiele z nas ma doświadczenia w tym temacie
Nie chce wnikać w Waszą intymnosc ale może pozycja nie ta? Bo jak np leżysz na plecach to możesz mieć nacisk na zyle główną i stąd słabość.
Ja mam tak w pozycji siedzącej.
Ze względu na szyjkę my długo nic a dwa dni temu jak zrobiliśmy podejście to popłakałam się ze śmiechu
-
Co do ruchów to mój młody od czasu do czasu cwiczy moja cierpliwość i zamiast chulac regularnie cały dzień to robi tak jak dzisiaj że cały dzień cichutko lekkie pojedyncze smyrniecia i dopiero wieczorem się odzywa, no ale od pół godziny nadrabia i znowu próbuje wyjść w okolicach żeber no nic może on wie lepiej
-
zokeja może tak jak pisze eforts zmiencie pozycję.. albo to duży wysiłek i masz mały dopływ powietrza...?
U mnie ten temat też leży... Zastanawiam się jak to teraz będzie bo w poniedziałek na wizycie po badaniu na samolocie to stwierdzilam że chyba jestem w dolnych częściach opuchnięta, albo lekarz był mało delikatny tym razem...
. Ech...
