X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • jedynka Przyjaciółka
    Postów: 102 90

    Wysłany: 13 listopada 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, teraz pójdzie mu na pewno dużo szybciej niż na początku :) Wszystko będzie dobrze. Mam nadzieję, że zmian w siatkówce więcej nie będzie i staniecie co najwyżej na okularkach. Trzymam kciuki za Twojego dzielnego wcześniaczka.

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    fgplku1.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 13 listopada 2014, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola ja też jestem pewna, że nie będzie zaczynał do nowa, a tym razem ta droga będzie dużo krótsza. Wolniej cy szybciej najważniejsze żeby do przodu do zdrowego bobasa!

    Gdzie leżycie teraz?

    Dziewczyny ze skurczami mam pytanie. Od jakiegoś czasu czułam bóle miesiączkowe, ale od kilku dni towarzyszy im taki właśnie ból, nie za silny, w dole brzucha i takie zaciśnięcie, ale też nie tragiczne. Czasem muszę przystanąć jak to mam, ale ogólnie nie jest uciążliwe baaardzo. Myślicie, że to są to skurcze przepowiadające? Zaczynam to czuć już kilka razy dziennie, czasami całkiem często.

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 13 listopada 2014, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola83 wrote:
    Karola ja też jestem pewna, że nie będzie zaczynał do nowa, a tym razem ta droga będzie dużo krótsza. Wolniej cy szybciej najważniejsze żeby do przodu do zdrowego bobasa!

    Gdzie leżycie teraz?

    Dziewczyny ze skurczami mam pytanie. Od jakiegoś czasu czułam bóle miesiączkowe, ale od kilku dni towarzyszy im taki właśnie ból, nie za silny, w dole brzucha i takie zaciśnięcie, ale też nie tragiczne. Czasem muszę przystanąć jak to mam, ale ogólnie nie jest uciążliwe baaardzo. Myślicie, że to są to skurcze przepowiadające? Zaczynam to czuć już kilka razy dziennie, czasami całkiem często.
    To calkiem normalnie tez tak mam ;) macica pracuje i przygotowuje sie do porodu no i dziecko tez się rozpycha. 34 tydzien to juz jest duze i pewnie juz glowka w dole ;) wiazadla sie naciągają i boli.

    Lola83 lubi tę wiadomość

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 13 listopada 2014, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia najważniejsze że juz jesteście po, mam nadzieję że juz troche mniej się stresujesz :) Marceluś musi odpocząc, bo dorosłego zabiegi potrafią porządnie zmęczyc, a co dopiero takiego Okruszka:) Trymam kciuki nadal i wierze, że szybko wróci do stanu sprzed zabiegu :)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    4dbc34fc83.png
  • Bukumola Autorytet
    Postów: 439 159

    Wysłany: 13 listopada 2014, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie grudniowe mamuśki :) Nie wiem czy mnie ktokolwiek tu pamięta, latem troszkę się udzielałam przez chwilę na forum ale jak powstało to nowe tajne forum to zrezygnowałam bo myślałam że wszyscy się tam przeniosą i to forum upadnie.. Przestałam tu zaglądać ale ostatnio zajrzałam i ku mojemu zdziwieniu forum wciąż żyje :) Oczywiście nie dałam rady nadrobić wszystkich wpisów z ostatnich miesięcy ale doczytałam o Karoli i Marcelim- naprawdę niesamowita historia, straszna wola życia ze strony dzieciątka i straszna siła charakteru mamy. Karola- podziwiam Cie naprawdę i strasznie się cieszę że maluch sobie radzi i życzę z całego serca żeby życie dopisało do tej historii szczęśliwy scenariusz.. jestem pewna że tak będzie!

    Mam nadzieje ze mimo tej długiej nieobecności i małej aktywności dotychczas na forum pozwolicie mi jeszcze do Was ponownie dołączyć na tej naszej ostatniej prostej :)
    Powiedzcie, czy Wasze dzieciaczki wszystkie już obrócone głowką do dołu i gotowe do ewakuacji?? Bo mój maluch niestety uparcie siedzi na dupce, lekarz powiedział mi tydzień temu że już raczej nie ma szans że się obróci bo nie ma miejsca i będzie cesarka.. A tak chciałam rodzić siłami natury choć jak to mówie to znajomi pukają się w czoło że głupia jestem, że kobiety płacą żeby mieć cesarkę a ja się martwię.. Ale tak się nastawiłam na poród naturalny, że mąż będzie mogl uczestniczyć i lipa...I tak was czytam i z tego co piszecie to wasze wszystkie dzieciaczki glowa w dol, podobno tylko 3% się nie odwraca, że też akurat ja musze być wśród tych wyróżnionych! :)

    zokeia, kaarolaa lubią tę wiadomość

    17u9i09kaz7fg3pq.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 13 listopada 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bukomola jeszcze masz dużą szansę na obrót :)

    Lola skurcze, skurcze :)

    Trzymam kciuki za Marcelego!!!!

    Lola83, kaarolaa lubią tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 13 listopada 2014, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bukomola teoretycznie do 38 tc moze sie obrocic czego Ci zycze!
    Karola wszystkie ciotki z belly trzymaja kciuki za Marcelka! Musi byc dobrze!!!
    Trzymajcie sie dzielnie, On tak pieknie sobie radzi... :)

    Ja dzis zdycham caly dzien kompletnie nie mam sily, prawie caly dzien lozko-kanapa-tv-tablet
    Mala sie rozpycha uciska wszystko juz lezenie boli:/ glowa tez zaczela...
    Narzekam jak stara baba :(

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    Kate

    np55zzc.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 13 listopada 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja słyszałam o kilku przypadkach, że dziecko potrafi się obrócić w ostatnim momencie. Tak więc póki co spokojnie. Jeszcze jest czas.

    zokeia lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 13 listopada 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja witam się ze szpitala. Młody w ogóle się nie ruszał, więc nie wytrzymałam i na wszelki wypadek pojechalam na ip. Polozna mnie ochrzanila, ze dopiero teraz. Choc czulam, ze wszystko bedzie dobrze (no dobra, martwilam sie jak cholera), tylko glownie chcialam dopilnowac jego bezpieczenstwa, bo gdyby jednak cos bylo nie tak to nie darowalabym sobie do konca zycia.
    Podlaczono mnie pod ktg i za chwilke poczulam dwa kopniaki! Podobno dzieci nie lubia tego badania. Pozniej mialam jeszcze 2 godzinne ktg i mlody pieknie sie ruszal. Choc długo widzialam jego ruchy raczej na monitorze, niz je czulam. I niesamowita rzecz: na monitorze oprocz akcji serca wyswietla sie czynnosc skurczowa macicy (z wrazenia nie pamietam czy tak to sie dokladnie nazywa) i nagle wskaznik czynnosci dobija do 50%! Czyzby byl to skurcz? A moze mlody wypinajac sie tak napial macice?

    kaarolaa dalej trzymam kciuki! Mały jest juz duzy i silny, wiec szybko wszystko sobie przypomni.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 13 listopada 2014, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mógł być skurcz. U mnie jak się macica napinała to wskaźnik rósł do 37, raz do 50. Ale położna mówiła, że akcji skurczowej nie ma, bo jeśli by były to musiałyby się utrzymywać na stałym poziomie.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 13 listopada 2014, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia, a czy te skurcze byly dla Ciebie bolesne? bo dla mnie w ogole. Odczuwalne tak, ale nie bolesne.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 14 listopada 2014, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez kojarzze ye wartosci u mnie doszly max do 47, ale nikt nic o skurczach nie mowil, faktycznie wtedy mi sie brzuch napial, tylko z uczuciem ciagniecia,

    zokiea to czemu jestes w szpitalu skoro ktg ok?


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 14 listopada 2014, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julianna, poniewaz ktg zrobiono mi dopiero na oddziale. Poza tym takie jest wskazanie, ze skoro mały zmienil calkowicie swoje zachowanie, to trzeba go poobserwowac.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 14 listopada 2014, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolla Kochana wymęczyli Marcelka i teraz leniuszek musi odpocząć:-) Za chwilę na pewno odzyska siły:-)

    Bukomola u mnie na ostatniej wizycie młoy był ułożony miednicowo....mnie chyba też czeka cc,a bardzo chcę sn. Ale jak ma czas do 38 tygodnia to go zacznę ładnie prosić żeby powędrował główką w dół:-) Poczekajmy i zobaczymy.

    Zokeia dobrze zrobiłaś,że pojechałaś na ip. Lepiej wszystko sprawdzać.

    A ja wyprawiłam męża do pracy i wyrko mnie wzywa....Pan Pies już chrapie na miejscówce męża:-) Taka nasza tajemnica. Jak on wychodzi to psiur na łóżko do mnie wskakuje:-)

    kittykate, kaarolaa lubią tę wiadomość

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 14 listopada 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zokiea a to db w zasadzie, widac ze sie szpital stara, wszystkigo db;

    doris-83 moja mala w 33 tyg tez byla glowa do gory, lekarz powiedzial ze ma miesiac czasu na odwrocenie, wiec bez obaw


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 14 listopada 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zokeia wrote:
    Milcia, a czy te skurcze byly dla Ciebie bolesne? bo dla mnie w ogole. Odczuwalne tak, ale nie bolesne.

    No właśnie nie były bolesne. Czułam napinanie, ale nie bolało mnie

    Dzisiaj w nocy o 1:08 dostałam skurczy. Nie były bardzo bolesne, ale bolało ok minuty i przeszło. Chyba macica powoli zaczyna się przygotowywać i zastanawiam się, czy to mogły być te przepowiadające. Bolało jakby ktoś mnie nożem od środka ciął.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 14 listopada 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj zaczynam 38 tydzień. Tak jak położna mówiła od jutra ciąża będzie donoszona. Podobno 37+0 kwalifikuje jeszcze do tych darmowych szczepionek.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 14 listopada 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia ty w zasadzie to już możesz rodzić:-)

    Julianna ....uffff wizytę mam dopiero 24.11 to się przekonam jak Kondzio jest ułożony.

    Kurier dostarczył mi materac do łóżeczka. Jeszcze brakuje nam wanienki i karuzeli...i kilku innych bardziej luksusowych rzeczy typu nawilżacz powietrza czy monitor oddechu.

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 14 listopada 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj jest chyba kiepskie ciśnienie, bo od wczoraj głowa mi pęka i nawet apap nie pomógł :( Zaraz chyba kawy się napiję, chociaż w ciąży mi przeszła całkowicie ochota na kawę.

    Zaczynają mnie drażnić telefony od ludzi, codziennie przynajmniej jedna osoba zaczyna zadawać pytania "a nie urodziłaś już?" aaaaaaaaaa zwariować można. Zaczynam czuć, że ze mną jest coś nie tak skoro wszyscy zakładają, że już powinnam urodzić :/


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 14 listopada 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę sie, ze przyjechalam. Szpital pod kazdym wzgledem jest super. Tylko na usg okazalo sie, ze Maly jest... maly. Jest 2 tygodnie do tylu. Miesiac temu byl 5 dni do tylu. Tego sie nie spodziewalam. Muszę zaczac nazywac go Wielkoludem, bo jak dotad pieszczotliwe mowienie Mały zle zadzialalo ;)

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
‹‹ 1071 1072 1073 1074 1075 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ