Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam sie po dłuższej nieobecności.
Niestety nie jestem na bieżąco więc GRATULACJE DLA WSZYSTKICH NOWYCH MAM!
My od soboty w domku. Poród a raczej cc bolesny. Jeszcze przed samym wejściem na sale operacyjną jedna z położnych swoimi głupimi szeptami zestresowała mnie i wejście na sale było trudniejsze. Miałam mieć znieczulenie w kręgosłup ale w ostatniej chwili zmienili zdanie i było ogólne więc kolejny stres! Jednakże jak któraś z Was napisała nie ważne jakby się miało cierpieć to jak tylko zobaczy się tego człowieczka wszystko przemija i nic nie wydaje się być tak straszne!!
Karmię piersią w niedziele miałam nawał mleka i Mąż szybko wieczorem do apteki po laktator ręczny i bardzo dobrze się spisał. Wczoraj położna Nas odwiedziła powiedziała że jeśli pierś jest tawrda top dobrze przystawić laktator na dwa pociągnięcia żeby Dzidziuń miał miękką brodawke. Jutro przychodzi wyciągnąć szew bo wczoraj powiedziała że jeszcze nie gotowa blizna. Jeśli chodzi o sprawność to dopiero dziś czuję sie ok w sensie że jestem bardziej samodzielna,wstaję bez pomocy Męża i ból już znikomy.
Jaś jest bardzo spokojnym dzieckiem, je, śpi i pierdzi:D Dziś będziemy się pierwszy raz werandować a w czwartek pierwszy spacer.
Jak zgram zdjęcia to pochwalę się moim Jasieńkiem.
Trzymam kciuki za te Kobietki u których rozpoczęła się akcja!! Dacie rade a później tylko tulenie i całowanie Maleństwa!!
Daisy, Marimiko, HANA lubią tę wiadomość
-
Hej wszystkim Ja się witam w 40 tygodniu! Bezobjawowo, jak co dzień
Hana- super, gratulacje, tez chciałabym tak wygladac 6 dni po porodzie
Mnie wczoraj mój fryzjer pocieszyl bardzo jak mnie zobaczyl i wykrzyczał "ojej, ale ci się rysy twarzy zmienily, jaka pulchniutka! ile przytyłaś??" Normalnie, od razu poczułam się piekna Ale faktycznie mam wrazenie ze jakos tak spuchłam trochę teraz na koncowce, tez tak macie?? Obraczke musiałam wczoraj sciagnac bo już zaczela mnie uciskac na palcu, z reszta pol godziny walczyłam żeby ja ściagnać...
Zokeia-trzymam kciuki żeby się rozkrecilo ladnie i zebys była nasza nastepna rozpakowana mamusia
-
Karola super
No to jutro razem bedziemy cieszyc się dziecmi
Wpadłam na chwilke, życzyc powodzenia wszystkim oczekującym:)
Ja dzis ide do szpitala, jutro mam cc i zobacze w końcu mojego Łobuziaka rozpychacza Bardzo się cieszę, doczekałam się!
Gratulacje nowym mamuśkom
P.S. Hana masz cudną córcię jeeeeej jak słodko :*
Ita, Marimiko, Pollyanna, HANA, Martaaa lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja
Gratuluję wszystkim Mamusiom i zazdroszczę, że już macie przy sobie swoje maleństwa!!!
Mnie dopada deprecha z rzadka tu zaglądam bo nie chce się bardziej dołować tym, że macie skurcze , odchodzą Wam wody/ czopy a u mnie NIC... jedynie jeszcze bardziej spuchłam -
nick nieaktualny
-
Kanapa ja tez rzadko tu zagladalam bo co weszlam na forum to ktoras urodzila albo ma skurcze. Mialam dola ze ja jeszcze musze siedziec z brzuszkiem a nie tulic maluszka
Co prawda ja co chwile mialam jakies oznaki bo to skurcz, czop, bol okresowy i inne a nic sie nie dzialo.
Jestes juz troche po terminie i zglaszajac sie do szpitala juz powinni wywolackanapa lubi tę wiadomość
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
I ja się witam jak zwykle w dwupaku bez objawów to już jest nudne
Hana - piękny maluszek i jaka figura! Ja już widzę że po porodzie bede musiała jeszcze ciążowe ciuchy nosić
Zokeia - trzymamy kciuki daj znać!
Karola88- w końcu czyli mój synuś jak gentleman też.może się powoli szykować zaraz po Twojej Olci
Ewa - jutro już Wojtuś będzie z Tobą! Zazdroszcze doczekałas się
Kanapa - ja mam takie huśtawki nastrojów ze nic u mnie się nie dzieje ze masakra. Raz na luzie zarazppotem mam nerwa a później chce mi się ryczec...tak bardzo bym chciała być. Na Święta z maluszkiem - a z kolejnym dniem coraz trudniejsze to będzie to zrealizowania.
Dziś Ide na wizytę u gina - trzymajcie kciuki by w końcu się coś tam ruszyło! Niech się chociaż ta szyjka.skróci!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 13:44
HANA, kanapa lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Hana mała jest cuuuuudoooooownaaaaaa !!!!! a Ty wez nie zalamuj ludzi na forum co???
Co poniektore jeszcze z wielkimi brzuchami chodza !!!! ;(
my jutro do szpitala. Dzien prawdy
jak mi sie nic nie chce od rana na nogach a noc srednio przespana... chyba sie walne zaraz na lozko! !
Nie bede pisac o tym ze juz placze z byle powodu i jak to mi zle, ale k... zle mi! no !
u mnie sie wszystko tak zatrzymalo jakbym miala co najmniej do stycznia chodzic jeszcze -
Marimiko Trzymam kciuki za szyjke!
No dziewczyny co z Wami już połowa Grudnia, spinac poślady i go go go !!!
Kity a Ty w ogole sie spinaj! Bo nowy rok zastanieWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 14:56
kittykate, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Ja do terminu mam niby prawie 2 tyg, bóle okresowe od jakichś 3 tyg a szyjka jedynie zmiękła, ale wciąż jest dość długa. Presji póki co nie czuję, ale to chyba ze strachu przed porodem chciałabym jedynie spędzić sylwestra już w domu a nie w szpitalu.
Dziś się trochę martwię, bo mały jest jakiś apatyczny. Ostatnie 2 dni wiercił się i był aktywny a dzisiaj tylko dał znać rano że wstał i potem cisza, może jakieś ze 2 pojedyncze ruchy... -
A co ja moge moja droga? modlic sie do Boga juz tylko...
Sie w ogole zastanawiam nad sensem polozenia do szpitala jutro
I nad sensem zycia tez sie juz coraz dluzej zastanawiam...
I w ogole wszystko mnie wkur...
Hana a jak Twoj pies zareagowal na mala????? bom bardzo ciekawa !!!! -
Hana córcia przepiękna, a Twoja figura do pozazdroszczenia! ...też bym tak chciała wyglądać po porodzie
Mam pytanko do dziewczyn, które już urodziły - czy te herbatki z liści malin, wiesiołek i inne gadżety pomogły coś przy porodzie? uniknęłyście nacinania itp.? czy jest coś co faktycznie działa? -
Kanapa rozumiem Cie tez to przechodziłam ale uwierz mi teraz się cieszę że urodziłam w 41 tc, dla młodego to samo zdrowie.
No i miałam o 8 stawić się w szpitalu na ew kombinowanie a o drugiej w nocy samo się zaczęło na szczęście bo bardzo nie chciałam wywoływania.
Hana śliczna cora i plaski brzuszek, mi waga tez leci juz mam 15 na minusie i 5 na plusie i prawie plaski brzuch.
Ja przy nawale okladalam piersi namoczona w ciepłej wodzie pieluszka( rozgrzewa kanaliki) i potem młody łamie ściągał.
Juliana nakładki polecam jeżeli nie idzie karmić inaczej, u nas kamienie idzie super ale boję się że młody się nie przestawi nawet jak brodawki będą ok, bo cały czas się wyciagaja. No i trochę to upierdliwe bo wyparzam bo każdym karmieniu.
Karola kciukasy!!!
Asia ja nic nie brałam nie piłam, u mnie położna próbowała bez nacięcia ale podobno chlopcy są barxzysci no i młody ważył 4 kg. Ale polog przechodze praktycznie idealnie, na początku obkurczanie macicy sprawialo mi ogromny ból ale poza tym jest super. Wczoraj nawet jeden szef sobie zdjelam bo mi uwieralkanapa, Marimiko, Daisy lubią tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny za wsparcie mega dołująco działa na mnie perspektywa spędzenia świąt w szpitalu no i pewnie hormony robią mi wodę z mózgu bo byle co doprowadza mnie do łez. Ech... nie będę Wam tu smęcić- cieszę się, że rodzicie zdrowe maluszki
kittykate lubi tę wiadomość
-
Kanapa nie jestes sama... U mnie tez hormony juz szaleja mnie tez przeraza perspektywa swiat w szpitalu dlatego tak mi spieszno, ostatnie dni rycze jak glupia o wszystko ze wzruszenia z bezsilnosci ze zlosci... Wiem ze jestem nieznosna, okropna
ale nic nie pomaga po prostu musimy to przejsc! To minie!! -
No to ja podoluje się razem z wami...jestem po wizycie...Wszystko zamknięte na 50 spustow. Nic się nie ruszylo. Mały waży 3200g czyli o 100g mniej niż 2 tyg temu co oznacza że już nie rośnie. Gin mówi że duży to on nie będzie (lepiej dla mnie). Ja schudłam 1 kg prawie od ostatniej wizyty. Ogólnie po badaniu lekarz życzył mi Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku. Czyli poród w najgorszym momencie - w czasie Świąt...Zwolnienie do 04.01.2015. I co dwa dni na ktg ale u niego w szpitalu (czyli nie tam gdzie chce rodzic) więc nie wiem jak to będzie.....
Na razie podchodze do tego z luzem - chyba jeszcze do mnie nie dotarło ze z dużym prawdopodobieństwem nie urodze przed świętami...jak dotrze do mojego mózgu to chyba się załamie...
Daisy lubi tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Hana córeczka cud-miód! a Twoja figura... ech... u mnie też 6dni po porodzie a brzuch wygląda na 4-5miesiąc
Do tego zeszło tylko 5kg więc z 12na plusie nadal czuję się toporna.
Asia u mnie była herbatka z malin, ale skurczów własnych nie miałam wiec trudno ocenić jej działanie. A krocze i tak naciete bo mały szedł"na supermana" z rączką przy głowie.
Dziewczyny z depresją łączę się z wami. Mimo, że mam synka przy sobie to humor nie ciekawy. Pierwszy tydzień i fizycznie i psychicznie męczący. Do tego baby blues mnie łapie i tylko bym ryczała...