Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaarola jak tam u Ciebie ?
Ja sie zaczynam meczyc, pogoda mnie zaczyna rozwalac, czuje sie przez to bardziej opuchnieta, brzuch mi sie napina dosc bolaco, boli mnie czesto podbrzusze, a malutka chyba juz mocno uciska, jeszcze dwa tygodnie do donoszenia,
Dziewczyny jak to jest maluch przed porodem mniej sie wierci czy bardziej intesywnie ?
Bo moja dziewczynka strasznie sie rozpycha i nie wiem czy to laczyc z porodem
-
Ja tez coraz bardziej sie mecze ale pocieszam sie tym, ze tu nie ma takich upalow jak w Polsce, chyba bym umarla gdybym koncowke ciazy w takich temperaturach musiala znoscic... Ja jeszcze pracuje i planuje pracowac do samego konca, za 5 tygodni wezme tydzien urlopu a pozniej zaczynam macierzynski...
-
nick nieaktualnyJa jakos daje rade chociaz latwo nie jest. Ogolnie dobrze sie czuje, troszke daja mi upaly popalic ale jest lepiej niz kiedy byla poprzednia fala. Od wczoraj boli mnie kosc lonowa a tak to nic mi nie dolega. W poniedzialek bedzie 37+6 i sciagamy szew i wtedy chce rodzic ale czy tak sie uda zobaczymy. Napewno nie chce przenosic.
-
nick nieaktualny
-
Jestem po wizycie kontrolnej u gina. Ogólnie okazało się, że w środku mam też szwy rozpuszczalne, o których nie wiedziałam. Mogą się rozpuszczać do pół roku. Wszystko jest ok. Macica jeszcze będzie się pomniejszać, w jajnikach tyle pęcherzyków, że wczesna menopauza mi nie grozi i jak to gin stwierdziła, szkoda tego materiału Mam ćwiczyć mięśnie dna miednicy i ogólnie mogę zacząć już ćwiczyć
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
milcia ja po drugim powiedziałam ze koniec więcej dzieci mieć nie chcę po czym jak skończył 6 lat to mi się odwidziało i teraz z czwartym jestem w ciąży.
I jeszcze takie fajne powiedzenie gdzieś tu przeczytałam odnośnie Twojego "nie planuję":" chcesz rozśmieszyć Pana Boga to sobie coś zaplanuj "
Ale oczywiście życzę Ci zeby życie zawsze układało się po Twojej myśli. Górna część mojej wypowiedzi to tylko dygresja odnośnie tematu.
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Ja mam wrażenie, że drugą ciążę na końcu już gorzej znosiłam niż pierwszą, bo i jedno latające wszędzie dziecko daje w kość i człowiek przez to bardziej zmęczony, a i jakoś organizm gorzej znosił ciążę. Ciężko mi było naprawdę, no ale kto by pomyślał, że dziś już 6 tygodni mija od porodu.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja po Ktg wczoraj i dzisiaj, a jutro powtorka, malutka ma zbyt slkabe tetno, oscylujhe w graniucach 120, zaczela malo sie ruszac, zaczynam sie bac ze moze jej cos grozic, i mam nadzieje, ze mnie nie zbagatelizuja i w razie czego niech wysylaja do szpitalka i wymuszaja porod, nie chce czekac na najgorsze
Ja uwielbiam kopniaki a terax to juz wysluchuje ich, ale ciaze juz przechodze strasznie, mnie to jakby od brzucha w dol wszystko dokuczalo, dzis to juz mnie tak plkecy bola i kolana..masakra
A teraz przytylam tylko 12-13kg, ale to w zwiazku z dieta i insulinba, z Zosia przytylam 19-20
-
Karola jak po ściągnięciu szwu ??
Ja zabiegana ale przynajmniej czas szybciej leci.
Dużo pracy trzeba dopiąć ostatnie projekty .
Torba już spakowana na zicher ciuchy poprane poprasowane, jestem gotowa
Tylko na wózek jeszcze czekamy bo jednak zamówiłam nowy .
Jeszcze miesiąc i ciut i zobaczę moja małą tak długo wyczekiwaną księżniczkę