Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Qurczak pół miasta to właściwie każda kobieta
dobrze ze juz po sprawie!!
Szurabura ,, odradzam'' Ci camarello; mogą koleżanka go ma, fakt że jest zadowolona, jak ja go podotykałam to pojechałam do hurtowni z nastawieniem właśnie na niego (bardzo lekki, skrętny) ale pan mi go odradził zdecydowanie, bo ma stelaż podkręcany na śrubki, porównał go z rico i mówi do męża ze ten w camarello to by dał radę przełamać, godnola szmaciana (przez co ma takie usztywnuacze na około w środku w co może uderzyć się dziecko), wyściełana słabej jakości bawełną i ze jest mnóstwo reklamacji na niego.
Wiem, że ja jestem nastawiona na rico ale w porównaniu ma sztywną gondolę co na zimę chyba jest super, świetnej jakości bawełna w środku i solidny stelaż. Tez jest wysoki. I podobno nigdy nie mieli na niego reklamacji
odradzam w cudzysłowiu bo powtarzam słowa sprzedawcy więc w razie czego zweryfikuj te fakty
Bajka co do wózków to nawet kolor będą miały ten sam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 14:52
Qrczak, Bajka, szurabura lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyQrczak to super, że juz masz to za sobą, mnie wizyta czeka za tydzien ;/
boję się, miałas to w szpitalu robione czy prywatnie?
od razu się schodzi i mozna chodzic?
Miłas skracanie szyjki czy rozwarcie? Przepraszam ze pytam, ale jestem d niedawna tutaj i nie wiem nic.. -
Nic nie szkodzi. Pytaj śmiałoBiszkopcik wrote:Qrczak to super, że juz masz to za sobą, mnie wizyta czeka za tydzien ;/
boję się, miałas to w szpitalu robione czy prywatnie?
od razu się schodzi i mozna chodzic?
Miłas skracanie szyjki czy rozwarcie? Przepraszam ze pytam, ale jestem d niedawna tutaj i nie wiem nic..
Zakładał mi mój gin na miejscu w gabinecie. Trwało króciutko, nie bolało. Od razu można chodzić i w ogóle tego nie czuć. Szyjka mi się skracała, więc to była konieczność. Chodzę na NFZ, a teraz musiałam zapłacić, bo NFZ nie refunduje pesarów, a jedynie szew szyjkowy.
A Ty Biszkopcik też masz mieć założony?
-
Eforts jak ja Cię uwielbiam
moja bratnia duszo
Qrczaczku cieszę sę bardzo, ze nie bolało i że jesteś spokojna, o to chodzi:)
Julianna śliczna ta Twoja córeczka mój maluch ostatnio nie chce się fotografować 
tylko siuraka wystawił do zdjęcia :)co do brzucha to miałąm bardzo umięśniony zawsze zwłaszcza, ze byłam w ciągłym ruchu. To teraz mi się ukróciło
jeszcze troszkę mi zostało do nadrobienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:16
Qrczak, eforts, julianna lubią tę wiadomość
"nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."
czekamy na Ciebie z miłością :*
-
ewelinka_shn wrote:Eforts mi się bardzo podoba riko nano ale nie znalazlam go jeszcze w żadnym sklepie w Gdańsku
a chcialabym zobaczyc na zywo... pojeździć
Jasne, że tak poza tym może się okazać że inny sprzedawca uzna go za shit a wypierze Ci mózg na cos innego
-
Raz bylam w sklepie Bobo wózki .. babka normalnie wyprowadzila mnie z równowagi. Ja jej mowie ze chce skretbe kola a ta na sile mi pokazuje zwykle w stylu retro. W koncu mnie tak wkurzyla ze powiedziakam jej ze rozumiem ze moze maja nacisk na sprzedaz jakiegos modelu albo wieksza prowizje czy cos ale skoro mowie ze mi się to nie podoba i nie chce to po jakiego grzyba na sile mi to wciska... wrrrr zaczela się jakos glupio tlumaczyc a ja stracilam ochotę na dalsze ogladanie.
-
Bajka wrote:Eforts jak ja Cię uwielbiam moja bratnia duszo
Qrczaczku cieszę sę bardzo, ze nie bolało i że jesteś spokojna, o to chodzi:)
Julianna śliczna ta Twoja córeczka mój maluch ostatnio nie chce się fotografować tylko siuraka wystawił do zdjęcia :)co do brzucha to miałąm bardzo umięśniony zawsze zwłaszcza, ze byłam w ciągłym ruchu. To teraz mi się ukróciło
jeszcze troszkę mi zostało do nadrobienia
Bajka lubi tę wiadomość
-
[b[Eforts[/b] dobrze, że piszesz. Zwrócę na to uwagę. Co do stelaża może być w tym dużo prawdy. W końcu w Camarelo stelaż waży niecałe 5kg, a w większości wózków 9-10 kg.
Dużo osób przesiada się później na lżejszą spacerówkę, myślałam że ewentualnie kupując Camarelo też unikniemy kolejnego wydatku w postaci nowej spacerówki, bo ta ich spacerówka ze stelażem waży 9kg więc bardzo przystępnie.
Riko Nano ma dużą popularność chyba, choć do mnie przemawia bardziej design Expandera Mondo, bo właściwie tylko wyglądem nieznacznie się różnią
-
ale chodzi o to, że śpisz z nią na lewym boku? Bo ona ma to ułatwiać, na lewym podobno w ciąży najzdrowiej, ale ja mimo wszystko do lewego boku się przekonać nie mogę. Zresztą, nigdy nie śpię całą noc w tej samej pozycji, zaliczam oba boczki i na wznak więc ta poduszka mnie blokujeBajka wrote:dziewczyny te, które się zastanawiają nad kupnem poduchy, nie będziecie żałować jest genialna, ja się z nią nie rozstaję
Ja znalazłam na szczęście 1 sklep w Katowicach, czyli jakieś 40km od domu w którym mają i Camarelo i Riko, i Expandera A Tako mają tu u mnie na miejscu, więc też obejrzę Chciałam na Kraków uderzyć, bo Kraków jest bardziej "mój" (odległość podobna), ale w Krk nie ma chyba nigdzie Camarelo, przynajmniej nie znalazłam informacji...
-
nick nieaktualnyTak ja też, ale chyba ten szew. Bo w grudniu w 21 straciłam tak ciążę
Dlatego pytam jak to wyglada, bo nigdzie nic nie piszą na ten temat. Ja muszę mieć w szpitalu zakładany podobno pod narkozą
Jakieś plamienia teraz masz?
Qrczak wrote:Nic nie szkodzi. Pytaj śmiało
Zakładał mi mój gin na miejscu w gabinecie. Trwało króciutko, nie bolało. Od razu można chodzić i w ogóle tego nie czuć. Szyjka mi się skracała, więc to była konieczność. Chodzę na NFZ, a teraz musiałam zapłacić, bo NFZ nie refunduje pesarów, a jedynie szew szyjkowy.
A Ty Biszkopcik też masz mieć założony? -
Biszkopcik póki co żadnych plamień nie zauważyłam. Zobaczę jak będzie do wieczora, ale mam nadzieję, że nic się nie pojawi. W razie czego dostałam od gina prywatny numer telefonu i gdyby coś mnie niepokoiło, to mam do niego dzwonić o dowolnej porze. Jednak liczę, że nie będzie takiej potrzeby.
-
nick nieaktualny
-
Bajka a ty trzymasz głowę na tym rogalu? Bo mnie to zastanawia bardzo. Ja lubię spać na bardzo cienkim jaśku i obawiam się, że ta poducha będzie dla mnie za gruba pod głowę. No i podobnie jak szarabura zmieniam często pozycję w nocy i jak tu się przekręcać z czymś tak wielkim?!Bajka wrote:dziewczyny te, które się zastanawiają nad kupnem poduchy, nie będziecie żałować jest genialna, ja się z nią nie rozstaję
Myślałam jeszcze nad którąś z tych:
http://allegro.pl/duza-poduszka-rogal-dla-mamy-do-karmienia-kolory-i4400690307.html
http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-i-do-karmienia-rogal-i4425281272.html
http://allegro.pl/antybakteryjna-poduszka-ciazowa-i-do-karmienia-i4395266109.html
-
Szurabura to prawda że waga camarello jest cudowna, na stelażu 4 kg różnicy i ok 1 kg na gondoli i spacerówce. Ale ja chcę wierzyć że to jakość waży
qurczaku ja śpię z nią tylko jak nie ma męża i trzymam na niej głowę, tez lubię nisko z tym ze ja mam takie wypełnienie co się poduszka dopasowuje i mogę zrobić tak ze w jednym końcu jest tego mniej. Teraz dla mnie jest za gorąco z nią spać bo i nie ma dla nas miejsca razem z mężem ale uwielbiam ją za funkcjonalność w dzień
Powiedzie mi jeszcze co nam daje wkładanie poduszki między nogi? Ze kręgosłup jest w równej linii? Na razie tego nie stosuje ale może kiedyś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:50
