Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lola mam nadzieje ze szybciutko Cie wypuszcza. Ale jak wrócisz do domku to juz chyba dasz sobie spokoj z praca i poodpoczywasz. Trzymaj sie! I nie słucha durnych historii nie wiem po co te baby opowiadają takie rzeczy, olac je i tyle!
Karola dobrze, ze juz w domku jesteście. Ty sobie lezakujesz mam nadzieje?
Ja ktg mam po 34 tc u gina co tydzień.
Dzisiaj mialam nieplanowana wizytę u gina. W nocy tak mnie zaczelo bolec w pochwie ze nie bylam w stanie nogi podnieść, chodzić, obrócić sie. Juz myslalam ze z pessarem cos nie tak na szczęście jest ok. Dostałam tylko relanium i no spe bo lekarz stwierdził ze może to byc wlasnie od nacisku malucha i skurczy.. Mam nadzieje ze przejdzie bo nie da sie normalnie funkcjonować z takim bólem:(
Zuza dużo sily dla Ciebie. Podziwiam Cie bo ja z jednym lokatorem w brzuchu czasami wysiadam.. -
Zuza, duże masz dziewczynki. Moja 1 ma nieco ponad 800 g teraz a Ty aż 3 takie wyhodowalas
Jak to jest w ogóle z ciążami trojaczymi? Do którego tyg kobiety zwykle dociagaja?
Moja lekarka dotychczasowa zleca ktg od 30 tyg. W rejestracji panie psioczyly ze po co tak wczas, no ale ona lubi mieć wszystko pod kontrolą. Standardowo chyba zleca się później ale nie wiem od którego tyg.
-
32 tydzien to w zasadzie juz niewiele zostało;
dziewczyny czy w jakimś sklepie jest obecnie promocja na proszki i płyny dla niemowląt, planuję jutro iść na zakupy i do kupić trochę chemii jak na razie udało mi się tylko kupić proszek loveli do białego
-
nick nieaktualny
-
Bogusiar80 wrote:Carola witaj
Ja startowalam z waga 78 a juz mam 95. Sie nie przejmuje, ze wygladam jak slonik
a nie jest Ci ciężko!?
ja zaczynałam z 79 mam już 88 i jest mi okropnie ciężko boli mnie dupa jak za długo chodzę w ogóle jestem ociężała... a jeszcze dwa miesiące... masakra staram się pilnować ale mi to nie wychodzi ciągle bym coś szamałą.... -
nick nieaktualny
-
Bylam u mojego gina moja sxyjka jest na granicy normy ma 25 mm jest miekka i jednak występuje czynność skurczowa no i l lekarz powiedział ze dla bezpieczeństwa wyslalby mnie do szpitala na dwa dni żeby poddali mi sterydy. Mówi ze jest duża szansa że szyjka wytrzyma do porodu ale też sytuacja może zmienić się w każdej chwili i to bedzie takie zabezpieczenie.
No nie pałam radością się ale wzielam skierowanie i w pon idę. Pytalam czy to może zaszkodzić jak będę jeszcze 8 tyg w ciąży. Powiedział ze sterydy nie mają żadnych skutków ubocznych a będę się czuła bezpieczniej i oswoje się ze szpitalem bardziej boje się szpitala niż porodu
Także u mnie w porządku.
Zuza super masz panienki i jesteś taka dzielna!!
Dziewczyny gin mi powiedzial ze dzieci rosną skokowo także zaraz wasze małe nabiora cialka. Moj synek chyba do kg przybieral 100 g tygodniowo a potem 200 g,
kate u mnie w ogóle nie robi się ktg w standardzie.
w rossmanie jest promocja na pampersa i chustexzki huggies
carola w ustawienia, spolecznosc musisz wkleic ten link
carola93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny