Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie najgorzej boli przy próbie wysmarkania nosa i kichaniu. Czasem ból jakby coś mnie w środku rozrywało. A że mam teraz sezon alergiczny to jest masakra. W ogóle mam wrazenie że od tyg brzuch ciagnie znacznie mocniej. Mam nadzieje ze to nic niepokojącego.
-
Mnie też martwi ból brzucha. Najgorzej jest popołudniu, bo prawie wyciska mi łzy z oczu tak mi się brzuch spina. Ale w poprzedniej ciąży też tak miałam. Pewnie na wizycie doktor uprze się na zwolnienie, a ja tym razem już nie odmówię, ale niepogodzona z tym nadal jestem...
Co do płci to pewne przypuszczenia były na usg genetycznym. Pewność zyskaliśmy przy badaniu połówkowym - wcześniej też miałam usg, ale była mowa tylko o prawdopodobieństwie.
2015 Aniołek
2017 Synuś -
Kornelia88 ja mam 5 czerwca 🙈 jakoś trzeba wytrwać
Z synem poznałam płeć w 16 tygodniu, wystawił się idealnie wcześniej na prenatalnych nie było wiadomo.
Tym razem (oby!) po prenatalnych robię wolne płodowe DNA, żeby uspokoić głowę, to będę wiedziała szybciej -
magda sz wrote:Pytałam się lekarza o tsh powiedział ze trzeba odczekac miesiac od brania leków.
Lekarze chyba zawsze radzą zeby poczekac 3 mc ale wiekszosc mam ktore znam zaszły szczesliwie w kolejnym cyklu
Ja nie wiem co mam robić, mam takie problem z kręgosłupem że nie mogę chodzić ani siedziec, dziś jest gorzej.. był fizjoterapeuta wczoraj i dzis ma znowu przyjsc, jak nie zaradzi to jadę na IP tylko że tam tez nie mogę liczyc na cud. JEst to tak okropny ból że łzy lecą jak zakładam majtki, modle się zeby tylko nie kichnąć... nie mogę znalezc pozycji zeby nie bolało
Magda_sz a w ktorym miejscu boli Cie najbardziej? Jest po fizjo lepiej? Mialam podobnie przez prawie 2 dni a pozniej przeszlo (maz mi pomogl rozciagnac sie a potem powoli wrocilo do normy)
Coreczka 11.2019 -
Meggi89 wrote:Dziewczyny, głupie pytanie mam - czy jak kochacie, to czasem boli Was brzuch?
Olka_sz fajna podpowiedź z tym profilem zaufanym, mam założony, ale nie wiedziałam, że i takie sprawy można tam sprawdzić.03.2018 (*) 8 tydzień
06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
-
Ewe90 wrote:Kornelia88 ja mam 5 czerwca 🙈 jakoś trzeba wytrwać
Z synem poznałam płeć w 16 tygodniu, wystawił się idealnie wcześniej na prenatalnych nie było wiadomo.
Tym razem (oby!) po prenatalnych robię wolne płodowe DNA, żeby uspokoić głowę, to będę wiedziała szybciej
Też mam prenatalne 5 czerwca i chyba do tego czasu jajko zaniosę.Ewe90 lubi tę wiadomość
4.04 beta 1210 😀
16.12.19 Natalka ❤️👶🏻 -
Cześć dziewczyny
Długo zbierałam się żeby napisać ten post...
Jestem po wizycie. Okazuje się, że mam 2 pecherzyki ciążowe i 2 zarodki
Jestem w szoku.
Póki co mam mimo wszystko się nie nastawiac, bo nie widać jeszcze serduszek, co mnie bardzo martwi. Lekarz uważa, że zarodki są po prostu jeszcze za małe i że taki jest urok ciąż bliźniaczychyba
Idę w piątek na wizytę prywatną. Chcę usłyszeć opinię innego lekarzaFermina, Muki85, hamadriada, Mali84, olka_sz, Limonka, martaszymi, Meggi89, magda sz, mmalibu, anna23, pola89, taka_mama, Nulka, pawojoszka, LadyS lubią tę wiadomość
-
Poziomka64 wrote:Cześć dziewczyny
Długo zbierałam się żeby napisać ten post...
Jestem po wizycie. Okazuje się, że mam 2 pecherzyki ciążowe i 2 zarodki
Jestem w szoku.
Póki co mam mimo wszystko się nie nastawiac, bo nie widać jeszcze serduszek, co mnie bardzo martwi. Lekarz uważa, że zarodki są po prostu jeszcze za małe i że taki jest urok ciąż bliźniaczychyba
Idę w piątek na wizytę prywatną. Chcę usłyszeć opinię innego lekarza03.2018 (*) 8 tydzień
06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
-
nick nieaktualny
-
Poziomka wow! Ale super, mój kolega ma bliźniaki to jest coś niesamowitego oby wszystko było dobrze
Jak babcia z bliźniaków to jest zawsze większa szansa.
Ja się dowiedziałam o płci 15-16 TC, lekarz powiedział że nie ma wątpliwości żadnych...w sumie po zdjęciu ja też, bo nogą dupka noga i nic a nawet mala wnęka
Limonka wczoraj bolało mnie z lewej strony aż mi mogę rwało do stopy, dziś rano noga spoko ale środek kręgosłupa tam gdzie łączy się z miednica, kość ogonowa... No dawno nie czułam tego bólu aczkolwiek kilka razy wylądowałam w szpitalu bo mi się coś wysunęło albo stan zapalny..dyskopatię mam i zwyrodnienie kręgu S1 i L4...to było na rezonansie 7 lat temu, strach co teraz jest. Lekarz powiedział że rezonanans mogą mi zrobić ale co z tego jak i tak nikt mnie nie zoperuje teraz. Więc nadzieja w fizjoterapii i taśmach kine coś tam. B dziś znów pan i mnie punktowo wymasowal, obkleil taśmami ale i tak każdy ruch to jedna łza. Modlę się żeby mi się polepszyło bo nie wiem jak córkę do przedszkola zawiozę czy pojadę z nią na zabiegi z uszami...