Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
I przybij pione, też miałam torbiel tyle że 5 cm, zmniejsza się, miesiąc już jej nie widziałam bo na prenatalnych przez brzuch nie widać, a gin nie chciał mi zrobić USG ostatnio
ale może drugi mi zrobi w czwartek, ponoć po 12 tyg torbiel nie ma już żadnego znaczenia...no ale fajnie by wiedzieć prawda
-
Nie zagrazaja bo tak jak pisalam cala ciaze z corka z tym walczylam. Widocznie jestem bardziej podatna a w ciazy spada odpornosc. Specjalnie pytalam Dr czy to zagraza i powiedzial ze nie ze widzial wiele pacjentem i zadnej taka infekcja nie zrobila krzywdy ale trzeba leczyc bo niekomfortowe.
Maxi wrote:Oh współczuję tych drozdzakow! Teraz przez cieple dni bardziej jestes narazona. Nie wiem czy drozdzaki nie zagrazaja dziecku (oby nie!) ale wiem ze nie leczone doprowadzaja do nieplodnosci. Kiedys ogladalam jakis program gdzie pokazywali macice po infekcjach poprostu koszmar. Życzę obyś szybko to wyleczyla!
Ja mam 12 tc 5 d wiec to co piszesz ze okolo 13 tc się moze rozciagac to potwierdza. Mnie boli też często miejsce o cięciu cesarrskim.Maxi lubi tę wiadomość
-
Ja nie jestem przeciwna 500+, jestem przeciwna jego formie, niestety wspiera ona nieróbstwo. Chcesz dostawać kasę gratis to idź do pracy, odmówisz przyjecia pracy kilka razy to Ci się nic nie należy (oczywiście nie mówimy o przypadkach kiedy ktoś naprawdę nie może pracować). Zamiast 500+ do ręki - darmowe przedszkola i żłobki. Moja córka niestety do państwowego przedszkola się nie dostała - cztery lata co miesiąc 400zł za prywatne płaciliśmy i szlag mnie trafiał jak z państwowych przedszkoli o 13 dzieci odbierały mamusie które w domu siedzą. Ulga na dziecko też nam się nie należy bo przekraczamy próg. Mam wrażenie że to Państwo mnie łupi z lewej i prawej a całą reszta się śmieje z mojej naiwności uczciwie pracującego człowieka. Te 500+ na pierwsze dziecko przynajmniej będzie na zajęcia dodatkowe dla Młodej, resztę pewnie wpłacimy jej na konto.
AnitaK lubi tę wiadomość
08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Nas żłobek prywatny oczywiście bo do państwowego się nie dostaliśmy kosztuje miesięcznie 650zl + wyżywienie. A od września będzie 700 + wyżywienie. Nie mówiąc już o kredycie. Więc jak słyszę o socjalu to mnie telepie (nie mam nic przeciwko pomocy ludziom chorym, po wypadkach, naprawdę samotnym matkom itd.).
Jutro idę pobrac krew na Pappa - czy trzeba być na czczo?AnitaK lubi tę wiadomość
-
Delilah nie, nie trzeba być na czczo.
No to pozdrawism dziewczyny z Marek. Ja niedaleko nichjak bedziecie wiedziec o fajnych promocjach dla dzieci lub imprezach w okolicach dajcie znać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2019, 18:36
delilah11, magda sz lubią tę wiadomość
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Dokładnie niech wezmą sobie te 500+ a dadzą jakieś żłobki cokolwiek, bo u mnie np żłobek państwowy 20 km od domu i nie ma szans żeby dziecko się dostało a prywatny z wyżywieniem tysiak. A dać dziecko gdzieś za tysiąc, wydać na dojazdy 300 zł a zarabiać 1500 to się w ogóle nie opłaca wracac do pracy
taka_mama lubi tę wiadomość
-
magda sz wrote:Alessea z tymi cenami to ich pogrzało, myślę że to ostatnia kadencja tego burmistrza, burmistrz Kobyłki potrafiła ogarnąć temat śmieci za ledwo zauważalna podwyżka..tu coś nie gra
ale generalnie mieszka się super, przedszkole, żłobek prywatny za ludzkie pieniądza, budują naprawdę fajny kompleks szkolny, poprostu wow jak się fotki ogląda. Maja teraz w końcu zrobić centrum miasta
obok placu zabaw Nivea. W której okolicy mieszkacie że zaniedbana okolica? My okolice starego palcu nievea, nie jest zle ale prawda taka że Marki są daleko w tyle jeśli chodzi o podobnej wielkości gminy.
Też tak myślę. Jak widzę jak bardzo zaniedbane jest miasto to dziwię się, że wygrał ostatnio w pierwszej turzemy mieszkamy w okolicach Lisa-Kuli, ale bliżej końca. Do placu zabaw Nivea mamy ok 1,5km.
Co do torbieli ostatnio widziałam ją na USG jakieś 2-3 tygodnie temu i niestety nie zmniejszyła się... Oby na prenatalnych już jej nie było. Cały czas boję się nosić synka bo jeszcze pęknie i co wtedy... Na pierwszym USG to wyglądało strasznie. Pęcherzyk ciążowy 7mm a zaraz obok wielka 8cm torbiel...Synek 16.12.2017 💙
Córeczka 26.12.2019 ❤️ -
A jak tam Wasze brzuszki, Mamuśki?
Ja po niedzielnym biesiadowaniu wyglądam imponująco
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4529e02c88b1.jpgmagda sz, pola89, kamciaelcia, Meggi89, Malgonia, Madera2000, pawojoszka, Muki85, Ewe90, anna23, Mali84, Limonka lubią tę wiadomość
-
Miodunka no pięknie 7 mc jak się patrzy hehe
Allasea no to mamy do siebie na skróty pewnie ok 1 km, ale świat jest mały, na tyle osób tutajnie dźwigaj synka, nie wiem ile ma Twój synek, moja córka 15 kg waży i bezwzględnie mam zakazane, chociaż tyle że na swój wiek rozumie że nie mogę i już. Ta tobiel powinno zjeść łożysko więc powinna się bardzo zmniejszyc, wiem co czujesz bo ja to samo mialam, groszek kilka mm a obok wieeelka czarna dziura, uspokoiłam się jak po miesiącu zmniejszyła się o centymetr w długości i szerokości. Te torbiele są czynnościowe i ponoć bardzo częste na początku ciąży. Fakt że się zmniejszyla uspokoił mnie bardzo nie powiem, ale chciałabym usłyszeć że nie ma jej w ogole.
Miodunka, Ewka 111111 lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Miodunka no pięknie 7 mc jak się patrzy hehe
Allasea no to mamy do siebie na skróty pewnie ok 1 km, ale świat jest mały, na tyle osób tutajnie dźwigaj synka, nie wiem ile ma Twój synek, moja córka 15 kg waży i bezwzględnie mam zakazane, chociaż tyle że na swój wiek rozumie że nie mogę i już. Ta tobiel powinno zjeść łożysko więc powinna się bardzo zmniejszyc, wiem co czujesz bo ja to samo mialam, groszek kilka mm a obok wieeelka czarna dziura, uspokoiłam się jak po miesiącu zmniejszyła się o centymetr w długości i szerokości. Te torbiele są czynnościowe i ponoć bardzo częste na początku ciąży. Fakt że się zmniejszyla uspokoił mnie bardzo nie powiem, ale chciałabym usłyszeć że nie ma jej w ogole.
Jaki ten świat mały
Młody waży ok 11km już, ale też rozumie, że nie mogę go nosić. Do wszystkich wyciąga ręce żeby go nosili, a mi grzecznie podaje rękę i idziemy. Ciekawe jak zareaguje na rodzeństwo. Będzie miał wtedy równo 2 latka.Synek 16.12.2017 💙
Córeczka 26.12.2019 ❤️ -
Miodunka, ale zaszalałaś 😁
Ja po po południu wyglądam jak w 5 miesiącu. W pierwszej ciąży do 5 miesiąca nic nie było widać a teraz już się nie da ukryćMiodunka lubi tę wiadomość
08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
nick nieaktualny
-
Hej, właśnie przeczytałam dyskusję nt 500+ i choć nie miałam się odzywać bo nie lubię jałowych dyskusji to jednak muszę swój kamyczek do tej dyskusji dołożyć.
Zanim ktoś skrytykuje ten program niech zastanowi się ile w Polsce jest rodzin patologicznych, ile było wcześniej. Moim zdaniem wciąż tyle samo. Bo Patologia była jest i będzie pewnej grupy ludzi nie da się zmienic.
A teraz odpowiedzczie sobie na pytanie jak wygląda statystyczna polska reodzina?
Zwykle to 1 max 2 dzieci.
Ile statystycznie zarabiają?
Strzelam, że statystycznie ona najniższą krajową, on max 3000 na rękę.
Ile jest takich rodzin?
Tutaj taka podpowiedź z 2016 r https://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/glowny-urzad-statystyczny-policzyl-ile-dzieci-maja-polskie-rodziny,87581.html
I pomyślcie, że dokładnie te same pieniądze rząd przeznacza na budowę żłobków i przedszkoli.
Kiedy jak myślicie te pieniądze "dotrą" do waszego dziecka ??
Pewnie za ok 2 lata, przy czym po drodzę wzbogaci się kilka dirm budowlanych, kilku znajomych burmistrza i wóta. Ceny szkoleń świadczeń i np kursów dla dzieciaków wzrosną bo będzie na to popyt. Itp, itd. A za chwile wasze dzieko będzie w zerówce i dalej nic z tego nie będzie.
Ktoś tutaj napisał, że jak żłobek czy przedszkole kosztuje 600-800 zł + dojazdy 300 zł to sie nie opłaca wracać do pracy.
Ale gdy jest 500+ bardziej się opłaca iść do pracy bo wyobraźcie sobie, że kobieta ma 2 dzieci jedno w przedszkolu drugie w szkole. Wyda 500+ na przedszkole i jej czysta pensja zostaje na np. jedzenie na cały miesiąc a ojca na pozostałe opłaty i koszty utrzymania rodziny.
Poza tym argumenty, że "moje podatki utrzymują nierobów" są lekko chybione. Bo główne wpływy do budżetu Państwa to nie podatek dochodowy PIT ( 52 mld w 2017 r) a np podatek VAT 160 mld czy akcyza (68 mld) i inne daniny.
I każda rodzina, nawet patologiczna nawet jak dostanie pieniądz z zasiłków, kupuje jedzenie, ubrania - a zatem płaci Vat albo wódkę i papierosy i płaci akcyzę itp itd.
Uprzedzając wszelkie wątpliwości, nie jestem patologią. Mamy jedno dziecko, nie pobieraliśmy 500+ do tej pory, przez 3 lata nie mieliśmy ulgi na dziecko bo przekroczyliśmy dochody i zupełnie nie jest mi, żal tych podatków wydanych na dzieci bo wolę to niż ciągłe przelewanie z "kieszeni do kieszeni" pomiędzy znajomymi wójtów, posłów i ministrów, co jest niestety stałą praktyką rządzących od lewa i prawa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2019, 08:56
pawojoszka, Meggi89 lubią tę wiadomość
-
Michaga no dobra, ale na problem należy spojrzeć globalnie. To że i tak płacą w podatku to jedno, ale to ze zajmują miejsca w państwowych przedszkolach (gdzie rodzice pracujący muszą sobie płacić, bo przecież pracują), korzystają z darmowej służby zdrowie (za którą składki na NFZ odpowiadają pracujący) i dodatków socjalnych (wciąż pracujący oddają do puli) to nie jest istotne?
wiadomo, że to i tak bez sensu dyskusja, bo nic nie zmieni :p ale dlatego uważam że pomoc to świetny pomysł, tylko nie w takiej formie
niesie więcej szkód i złości, niż pożytku... Choćby dlatego, że klasyfikuje się ludzi na 'patole 500+', a nie koniecznie każda wielodzietna rodzina wisi na garncu państwa...
magda sz, Malgonia, AnitaK, taka_mama lubią tę wiadomość
-
Michaga ilość dzieci nie stanowi o patologi ,znam rodzinę z jednym dzieckiem ,które zostało odebrane bo oboje rodzice uzależnili się od narkotyków, u nas dzieci gromadka a w domu się nie pali nawet nie przeklina.
Co warto dodać że patologia często bierze się z biedy ,ciągły brak pieniędzy prowadzi często do frustracji ,ciągłych awantur ,w rezultacie rozpadu rodziny,więc choć nie mamy wpływu na tą istniejącą już to może dzięki tym pieniądzom da się zapobiec powstawaniu nowej. Dzieci wychowane w biedzie ,mają obniżone poczucie własnej wartości . Teraz matka 3 ki dzieci ma wybór,może iść do pracy ale może też zostać w domu i poświęcić czas dzieciom żeby ich ulica nie chowała jak ona musi pracować.
Jednakże zawiść w narodzie jest okrutna i politycy dobrze o tym wiedzą i pokazują tylko jedną stronę medalu. Nie ma idealnych rozwiązań. Swoją drogą ci ,którzy tak głośno krzyczeli że 500+ zniszczy nasz kraj teraz sami się pod tym programem podpisują ,nie ma w tych wyborach partii ,która powie że 500+ jest zły i oni to zabiorą.