Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Agnieszkam mi lekarz powiedział że zdecydowanie samolot. Mieliśmy się wybrać do Chorwacji autem ale no jajko zniosę w samochodzie więc lecimy tyle że do Turcji, tzn mam nadzieję że polecimy jak lekarz wyrazi zgodę.
Ewe90 dla mnie mycie kuśki to kosmos, z dziewczynką było łatwo bo obsługę tych części ciała znam.
aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Aganieszkam. Na lot samoloten lekarz musi wyrazic zgodę czy to by wam niezagrazalo...
Samochodem z klimatyzacja nie ma problemu.
Ja w sierpniu będę podrozowac przez cala Polskę w dol i w górę i za granicę też autem. Liczymy że zrobimy wiecej postojów.
W pierwszej c
Iazy w 3 trymestrze podrozowalam. Tez zalezy jak kto znosi podroze.
Najlepiej zapytaj dr. Moj powiedzial jak gdzies jechać to w lipcu... Nie wiem dlaczego bo odrazu powoedzialam że lipiec odpada.
Ewe a ja myslalam ze pielegnacja chlopcow jest trudna. Pindolek ktory bedzie sobie lezal w zafajdanej pieluszce... No moja psychika tego nie ogarnia.. Dziewczynki sie latwo pielegnuje. Ale trzeba ogarniac tak aby wargi sromowe sie nie posklejaly bo wtedy moze byc nawet zabieg chirurgiczny. Nie sluzy podobno sudokrem bo moze sklejac wargi sromowe. Mi pokazala polozna jak czysc. Na gazik jalowy oliwka dziecieca i czyscisz tam delkatnie. Taki zabieg nie jest wykonywany codziennie ale trzeba tam zagladac. Tak to wacik z wodą gdy zmieniasz pieluszke wystarczy.
Ewe90 lubi tę wiadomość
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Magda_sz, dobrze byloby upewnic sie odnosnie ubezpieczenie podrozy. Znajoma ostatnio leciala do Turcji z popularnego biura podrozy i wczesniej ubezpieczyla sie w TU a i tak miala problemy z realizacja swiadczenia szpitalnego a bez ubezpieczenia podobno koszty leczenia w Turcji sa bardzo wysokie. W Europie jest latwiej z EKUZem. W kazdym badz razie lepiej posprawdzac ubezpieczenie i oby nie przydalo sie
Jesli chodzi o higiene nie mam zadnego porownaniaMam nadzieje dowiedziec sie czegos na SzR
W ogole udalo mi sie znalezc fajna polozna srodowiskowa, ktora prowadzi tez darmowe warsztaty dla swoich pacjentek (4 spotkania)
Coreczka 11.2019 -
Limonka już wykupiłam dodatkowe rozszerzone ubezpieczenie, w Turcji nie działa Ekuz. Zawsze wykupuje oprócz standardowego dodatkowe bo zdarzało mi się korzystać a i tak zawsze są problemy, nie chcieli mi kiedyś w klinice paszportu oddać bo Ergo Hestia nie chciała wypłacić 200 zł więcej czy coś takiego a samolot 2 dni pozniej...
W Europie większość zobaczyłam stąd taki kierunek, ale to na zasadzie że dziecko ma wypasione atrakcje w hotelu a ja w cieniu z książką i tak to widzę, żadnych wycieczek. I tak bardzo ubolewam że nie mogę dalej polecieć bo plany były egzotyczne, chciałam pokazać córce inny świat. Lekarz mówił że ważne żeby lot był do 4 godzin bo powyżej trzeba zastrzyki przeciwzakrzepowe robić. W pierwszej ciązy byłam w Grecji w 30 tyg i było super. Teraz też bym się wybrała jeszcze we wrześniu gdzieś ale mąż urlopu już nie ma. Może za rok na jesieni polecimy we 4 gdzieś. -
My w tym roku zdecydowaliśmy się na urlop nad polskim morzem, tez kilka h jazdy, ale za rok w październiku weźmiemy młodego na jakies fajne wakacje (w sumie to pod nas będziemy wybierać Heh) jak już będzie po sezonie, odbijemy sobie za ten rok
Tak w mojego leniwego syna nie wierze i ciagle sugeruje mu mentalnie,żeby się poruszał) aż tu nagle jakies takie delikatne smyranie poczułam, przyłożyłam szybko rękę i poczułam prawdziwego kopniaka!!!!! Coś cudownego!!!!!!
To jednak prawda, ze jak już się pozna płeć to wtedy cała ta sytuacja staje się taka bardziej realna, czuje dosłownie z każdym dniem coraz większe przywiązanie do dzidziusia))
16.03 blastka 5AA =Ignaś| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID17.10.2018 - 2 AID
12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Gratulacje kopniaka, jakkolwiek to brzmi
U mnie od 2 tygodni tylko lekkie łaskotki i to tak, że 1 dzień przez chwilę coś poczuję a potem przerwa 1-2 dni, w sumie jest to tak delikatne, że zanim się na dobre w to "wczuję", to już minęło i nie wiem do końca, czy to na pewno Maleństwo
-
Ja to jestem człowiek małej wiary, ale dziś kopniak na pewno był prawdziwy
)))))) już dpnueldugo nickky tez będziesz wyraźnie czuć maluszka
)
nickky lubi tę wiadomość
16.03 blastka 5AA =Ignaś| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID17.10.2018 - 2 AID
12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
nick nieaktualnyzania1313 wrote:Meggi A wcześniej lekarz sugerował Ci płeć?u mojej sąsiadki miała być dziewczynką,w 9msc jednak wyszedł chłopiec heheh
-
Hej co do wyjazdów wakacyjnych to my niestety zrezygnowaliśmy z już wykupionych wczasów w Grecji. Kupowaliśmy w styczniu tak żeby z rodziną mojego brata byc w jednym hotelu i jak się dowiedziałam, że jestem w ciązy i do tego miałam na początku małe plamienia to woleliśmy nie ryzykować lotu. Tzn ja chciałam zdać sie na lekarza ale mój mąż stanowczo stwierdzil że nie ma co ryzykować zdrowiem dziecka. Wylot miał być za tydzień. Potem gdzieś trafiłam na necie na zrzutkę na transport medyczny dla skrajnego wcześniaka. Urodził się gdzieś ok 24-25 tc w jakimś niezbyt turystycznym kraju, ubezpiecznie obejmowało pobyt w szpitalu i poród ale już nie transport takiego maluszka. Rodzice dzieka bardzo to przeżywali bo na początku nie było wiadomo czy dziecko przeżyje ale gdy juz trochę stan dziecka się ustabilizował to trzeba było je do Polski przetransportować. I to jakoś zniechęciło mnie od zagranicznych wojaży.
Ponieważ syn miał obiecane wakacje w hotelu nad morzem to jedziemy nie nad może ale nad jezioro Rożnowskie na 6 dni więc może młody będzie zadowolony.
-
A propos płci to u nas lekarz tylko przypuszczał , że to dziwczynka teraz podczas połówkowego mówi do mnie "Mignęło mi tu przez chwilę , że to chłopiec a teraz nie widzę" Mówił , że się bardzo rusza i nic nie może zobaczyć i nagle cyt." a to się spryciula ukryła... Dziewczyna, bez żadnych wątpliwości" No i ja też zobaczyłam w kilku ujęciach tzw "wielbłądzią wargę" więc nie ma wątpliwości, że to dziewczyna.
No i w końcu doagdaliśmy się co do imienia. Pało na nasz pirwszy typ jeszcze sprzed ciąży tylko baliśmy się zdrobnień ( tzn ja się bałam) ale już postanowione, będzie Łucja ( zdrobniale Lusia). Przynajmniej wiem jak do brzucha mówić.Malgonia, pola89 lubią tę wiadomość
-
Michaga a wykupiliście ubezpieczenie od rezygnacji? ja wykupiłam bo jak mam 4latkę to wiadomo że ruletka ze zdrowiem, no i ciąża, o 9 rano mam wizytę a o 17 wylot więc do samego końca nie wiem czy polecę, no ale jakby co to 250zł stracę więc nie ma tragedii.
-
Może zależy jakie biuro, ja od lat kupuje u jednej pani, tym razem wertowałyśmy zapisy warunków wraz z tymi "zapisanymi małymi literkami" godzinę jak nie dwie, bez tego bym wczasów nie kupiła od kiedy mam Maję. Już były jaja kilka razy przed wylotem ale cudem zdrowiała, w zeszłym roku dostała bostonki na Teneryfie na szczęscie mega lagodnie przeszła ale żebym chociaż raz pojechała bez tego typu rewelacji to nie zdarzyło się.
-
Michaga moj maz tez cos o Łucji wspomina.. serio nie wiem jak my sie dogadamy z tym imieniem. Juz sie pogodzilam, ze nie bedzie Dorotki tylko Alicja, nawet zaczelo mi sie to imie bardzo podobac, to jemu sie odwidzialo. Chyba pohde sama zarejestrowac dziecko i juz
Co do podrozy to my lecielismy w tym gorszym okresie i w znacznue dluzsza podroz niz zalecana, ale gdy po drodze pojawila sie opcja 15 godzin w autobusie (tam akurat sa autobusy z miejscami lezacymi), a samolotu to zdecydowanie wolalam samolot. Zastrzyki to nie koniec swiata, a 17h bym w zyciu w jednej pozycji nie wytrzymala.
Ale to najlepiej jak kazdy pod wlasne preferencje wybiera. -
Ewa90 nie jest wcale taka trudna jak piszą. W końcu same jesteśmy kobietami i wiemy jak dbać o nasze okolice intymne;)) ja słyszałam że niby pielęgnacja chłopców jest łatwiejsza jednak jak się z tym nie na do czynienia wydaje się trudne;)
No ale raz drugi trzeci i jakoś to ogarniemy;))
My za parę dni lecimy samolotem właśnie 3h.
W poprzedniej ciąży jechałam autem 8h a nie 17 i było to dla mnie za dużo... samolotem już leciałam w tej ciąży i dla mnie o niebo lepiej. Ale to już pewnie każda mama inaczej będzie odczuwac;)
Ewe90 lubi tę wiadomość
Haschimoto.niedoczynność tarczycy
7cs szczesliwy
❤Hania 🧡 Franek
-
Melduję się po wizycie. 352 g chłopa. "Płeć widzieliśmy ostatnio, to już nie sprawdzamy". "Proszę sprawdzić jeszcze raz!" Chłopak. Tak jak chcieliśmy. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego wciąż nie mogę w to uwierzyć.
Od początku ciąży przybyło mi 5,5 kg. Za trzy tygodnie połówkowe.
Meggi89, hamadriada, Meggs, magda sz, Ewe90, juudi, Limonka, Maxi, martaszymi, aganieszkam, Malgonia, taka_mama, pawojoszka, Muki85, AnitaK, pola89, anna23 lubią tę wiadomość
-
Ja się umówiłam na prywatną wizytę do mojego doktora do ,którego chodzę na NFZ. Mam nadzieję na fajne zdjęcia i więcej informacji niż dotychczas. No i może dowiem się jaka płeć ,chyba że moja uparta istota znów się schowa złośliwiec jeden ,mam wrażenie że prędzej to mi na USG środkowy palec pokaze nie z co ma między nóżkami.
Co do podróży to sprawa indywidualna ja jechałam przez Europę z wali do Polski ,normalnie autokarem jedzie się około 30 h, my jechaliśmy autem dwa dni bo zatrzymywaliśmy się na stacji żeby się przespać,w dodatku to ja prowadziłam przez większość drogi, jedyne co mi przeszkadzało poza zmęczeniem to biodro od wciskania pedału przez masę godzin .Ale samolotem napewno wygodniej i szybciej. -
Ja w tym roku zrezygnowałam z wyjazdów z dwuch powodów. Po pierwsze boję się po poronieniu z zeszłego roku, a po drugie przez migreny jestem już na l4 i nie chce ryzykować ani kombinować ze zmianami adresu 🤪
Z chłopcami nie jest trudno, problem polega tylko na tym, że są obecnie dwie szkoły co do naciagania siusiaka i trzeba sobie właściwie samemu zadecydować 🤦♀️ no i u nas na początku robił to tata bo w końcu sam ma taki sprzęt 😂😂 poza tym to mycie z kupy to bajeczka - najłatwiej pupę pod wodę i po kłopociea i 'w terenie' jest nieźle, bo jajka łatwo podnieść do góry i dokładnie wytrzeć 😁😁
No ale tak jak już było powiedziane, raz, drugi i ogarniemy. Zawsze zanim się coś zrobi strach jest największy :p