Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiadomo ja staram się myśleć pozytywnie dalej muszę chodzić co 2 tyg byle rosła i się nic nie pogarszalo
i ta pepowina żeby się nie oderwala
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2019, 20:06
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Tak więc co do mojej infekcji to lekarka w sumie nie stwierdziła nic. Wydzielina jak najbardziej prawidłowa, nie wygląda na grzybicę w ogóle. Na razie mam robić nasiadówki w rumianku lub korze dębu i smarować się żelem provag. Jak nie będzie lepiej to smarować się kremem pimafucort. Ogólnie mam to obserwować bo podobno czasem tak się zaczyna opryszczka😱 tylko skąd to dziadostwo by się wzięło, w życiu tego tam nie miałam, z mężem aktualnie przez te infekcje też nie wspołżyjemy...08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Taka Mama laktovaginal na poprawę florej bakteryjnej ja bym polecila. I tak brac ze 3 - 4 dni. Same nasiadowki niewiele dadza. Dobrze ze masz ten krem ale to zapewne nie tylko problem zewnatrz ale moze brac sie ze srodka i dawac nieprzyjemne dolegliwosci.
Oby szybko minęło... Dobrze ze w razie co masz wizytę za tydzień.19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Maxi, lactovaginal mam i zaaplikuję na noc. Użyłam Tantum Rosa i tego pimafucortu i w sumie po pierwszym okropnym pieczeniu jest teraz lepiej. Zobaczymy jak będzie jutro.
Maxi lubi tę wiadomość
08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Ale dzisiaj dużo wizyt! Ja dopiero w październiku.
Zrobiło się tak zimno, że wyciągnęłam kurtkę ciążową z h&m, którą kupiłam na wyprzedaży. Fajna jest! Co do spodni - nie doradzę, bo nie noszę. Jedynie spódnice na gumce - gumka albo nad brzuchem albo w pasie, albo pod brzuchem.
Jeżeli chodzi o wkładanie małych rączek w rękawy - wkładamy palce w mankiet rękawa od zewnątrz, łapiemy palcami rączkę dziecka i przesuwamy rękaw na rączkę. Da się coś z tej instrukcji zrozumieć?
Dziś się dowiedziałam, że moja mama wyjeżdża do sanatorium i wraca dopiero 15 listopada. Niniejszym mam zakaz rodzenia przedwcześnie
Limonka lubi tę wiadomość
-
Miodunka, instrukcja brzmi całkiem sensownie
Czyli na wyjście ze szpitala nie przeginać i nie spinać się za bardzo ze śpiworkami (zakładając że będzie jednak temperatura bliżej 0C nie -20)? Czyli np zestaw bodziaki, śpioszki, polarowy ciepły pajac, czapka i koc powinien wystarczyć? Nie chcę, żeby mi się narodowa skłonność do przegrzewania dzieci włączyła 
Z drugiej strony zalewają mnie wizje jak funduję córce jakieś zapalenie płuc na dzień dobry, chyba hormony mi już na mózg się rzucają
Bardzo współczuję infekcji
pewnie lekarze trochę wyolbrzymiają z tą opryszczką, bo już nie mają pomysłu. Oby przeszło po Lactovaginalu!
Zanes, dużo szczęścia dla Ciebie i córki :* nie wiem, czy Cię to jakkolwiek pocieszy, ale ja np urodziłam się w 39 tygodniu z wagą 2400 (nie było wtedy usg ale pewnie też coś było nie tak z przyrostem) i nie miałam żadnych problemów z rozwojem potem, tylko mała zostałam, 159cm
-
Żanes 1300 na dziewczynkę to nie jest źle, będzie raczej z tych mniejszych jak się urodzi. Dobrze że masz USG co 2 tyg. A jak z ruchami czujesz ja "normalnie"?
Taka mama ja tylko powiem że podzielam radę Maxi, są lekarze którzy nie wierzą w kwas mlekowy się tacy którzy go polecają. Mnie nie zawiodł nigdy. Na przyszłość zawsze przy antybiotykach warto brać coś do łykania i dowcipnego. Grzybica inaczej "boli" niż wyjałowienie flory bakteryjnej, chyba nawet to po antybiotyku jest gorsze, wściec się można i jest obrzęk warg. Opryszczka chyba Cię niepotrzebnie nastraszyli.
Czas leci mega szybko, zapomniałam dodać że kolejny raz widziałam jaja i sprzecior tata może być dumny. Zostało mi do porodu 2 mc z kawałeczkiem a totalnie jeszcze to do mnie nie dociera
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2019, 22:26
pola89, marian_the_baby lubią tę wiadomość
-
Mali, taką: https://allegro.pl/oferta/36-h-m-mama-kurtka-ciazowa-plaszcz-parka-s-7542788440
Nie ma już jej w sklepie, a na wyprzedaży kosztowała coś pomiędzy 60 a 80 zł.
Nickky, nie mogę sobie przypomnieć jak ubieraliśmy synka do samochodu. Ale włączaliśmy ogrzewanie i sami jeździliśmy bez kurtek, więc podejrzewam, że synek też był lekko ubrany, a na przejście do auta przykrywaliśmy go kocykiem. Śpiworek, cieplejszy kombinezon mam kupiony na spacery. -
U mnie po wizycie, Dr zrobil badanie 3 trymestru.
Z OM wychodzi 28t2dz a z pomiarów 27t4dz i waga 1085gr. Wszystko w normach, serduszko zbadane i ma prawidlowe struktury ❤️ Szyjka dluga a sie o nia balam bo mielismy remont i trudno bylo sie oszczedzac. Synus juz ma glowke u dolu
Mali84, aganieszkam, Limonka, juudi, Muki85, Miodunka, olka_sz, pola89, taka_mama, mmalibu, Meggi89, Maxi, Malamia, michaga82, magda sz, Zanes, pawojoszka, marian_the_baby, Ewe90, anna23 lubią tę wiadomość
2013 córeczka 💜
2 aniołki
Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
-
Oby dalej tak rosła, tak ruchy czuje normalnie choć jest mniej aktywna niż wcześniej ale dr mówił że tak może być bo oszczędza energię przez to że ma mniej składników odżywczychmagda sz wrote:Żanes 1300 na dziewczynkę to nie jest źle, będzie raczej z tych mniejszych jak się urodzi. Dobrze że masz USG co 2 tyg. A jak z ruchami czujesz ja "normalnie"?
Taka mama ja tylko powiem że podzielam radę Maxi, są lekarze którzy nie wierzą w kwas mlekowy się tacy którzy go polecają. Mnie nie zawiodł nigdy. Na przyszłość zawsze przy antybiotykach warto brać coś do łykania i dowcipnego. Grzybica inaczej "boli" niż wyjałowienie flory bakteryjnej, chyba nawet to po antybiotyku jest gorsze, wściec się można i jest obrzęk warg. Opryszczka chyba Cię niepotrzebnie nastraszyli.
Czas leci mega szybko, zapomniałam dodać że kolejny raz widziałam jaja i sprzecior tata może być dumny. Zostało mi do porodu 2 mc z kawałeczkiem a totalnie jeszcze to do mnie nie dociera Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
A ja dzisiaj piję glukozę... Właściwie już wypiłam 😀 No nie jest to pyszne, ale też jakiegoś większego wrażenia na mnie nie robi 😀Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Hej cieszę się z Waszych dobrych wyników wizyt.
Zenes uważam, że wieści sa dobre bo poprzednio 2 tyg temu było poniżej 10 centyla teraz wskoczyła na 11 centyl czyli nie dość, że urosła proporcjonalnie przez te 2 tyg to jeszcze te 2-3 centyle nadrobiła. Powolutku do celu. Grunt, żeby rosła i dotrwała w brzuchu jak najdłużej.
A teraz tak głupio zapytam, może któraś zna sensowną odpowiedź. Bo tak sobie myślę, że skoro dziecko z powodu słabych przepływów dostaje mniej substancji odżywczych to czy są jakies możliwości, żeby np. wzmocnić mamę, żeby jej krew była bardziej "naładowana" w substancje odżywcze, żeby mimo słabych przepływów więcej docierało do dziecka. Uwaga nie hejtujcie jakby co po prostu tak się zastanawiam.
-
Michaga dokładnie też tak myślę i cieszę się
Raczej się nie da gdyby się dało to nie było by dzieci SGA albo z hipotrofia. Można brać Acard lub Medargin ale to tylko krew się rozrzeda i szybciej krąży. Wiadomo że dieta też jest ważna i suplementacja witamin ale jakoś bardzo działać się nie daSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Dziewczyny z Warszawy i okolic.
Targi dziecięce na Targowku w Swiecie Dziecka ul. Malborka. To ttam blisko Ikea.
27 - 29.09
Michaga w tej kwestii się nie znam ale jedynie co pomyslalam ze wazna jest odpowiednia dieta i witaminki aby jak najwiecej witaminek przekazac dziecku.
Sovi lubi tę wiadomość
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Ja dziś po kolejnym badaniu usg, w sumie takie kolejne podsumowanie 3 trymestru, chłopak 1500 g, przez tydzień 150g podskoczył)
Płynu owodniowego wciąż trochę za dużo, ale ułożenie posladkowe, czyli ma jeszcze szanse się odwrócić, również dzięki ilości płynu.
Niestety przez tem tydzień szyjka o 4mm się skróciła, i wynosi 24 mm( ujście zamknięte, czyli panikować nie muszę ale muszę się jeszcze bardziej oszczędzać.... i leżeć..
Ja mam śpiworek do gondoli, oprócz tego takie kubraku na ciało dziecka, a so samochodu mam taki jakby kocyk tułacz z dziurami na pasy.
Wprost nie mogę się doczekać, aż mąż złoży wózek i w końcu dzidziuś będzie mógł z nim jeździć)) leżeć w łóżeczku czy kołysce.
Maxi, juudi, magda sz, marian_the_baby, Ewe90, Limonka, marlena92, anna23, Mali84, olka_sz lubią tę wiadomość
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Dziewczyny czy za pobyt szpitalny w przypadku porodu płacą normalnie z ubezieczenia? W sensie, że tak jak za pobyt w przypadku choroby jeśli obejmuje to ubezpieczenie? I jak jest z l4? Jak urodzę to zgłaszam pracodawcy i on do zusu i automatycznie leci mi macierzyńskie? W poprzedniej ciąży zostałam bez pracy więc się nie orientuję.
-
malibu
masz 14 dni na wypelnienie wniosków o urlopy macierzyński/rodzicielski
deklarujesz tez wysokosc zasiłków
ja nigdy w pracy sie nie chwaliłam porodem szpital na wyjsciu daje papiery
a co do zapłaty za pobyt-u mnie w pracy ubezpieczenie obejmuje pobyt pow.3 dni
daja zawsze karte apteczna na 200zł
-
Mmalibu mi ubezpieczenie wyplacają po 3 dniach pobytu w szpitalu. W pierwszej ciazy mialam fajny pakiet bo placili mi i mojemu mezowi taka sama kwotę. Nie pytaj nie pamietam jak się to w pakieciie nazywało ale było miłe😜😅 I ja dostalam kasę nie kartę apteczna. I jezeli dobrze pamietam to dostalam 600 pln za 5 dni pobytu i taka sama kwote moj mąż. Pakiety są różne musisz pytac u źródła tam gdzie jestes ubezpieczona.
Co do L4 to mi dr wpisał L4 w 1 ciąży o kilka dni dalej niż planowany termin porodu. To haczyło akurat pobyt w szpitalu. Później trzeba wypelnic dokumenty u pracodawcy dajac akt urodzenia dziecka i chyba wypis ze szpitala, ale wiecej nie pamietam wszystko latwil moj mąż i wszedzie jezdzil i zalatwial ja tylko w domu skladalam parafki gdzie trzeba.
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
[
