Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tego sie wlasnie balam, ze to rozdmuchany marketing zeby zmanipulowac psychike klienta, zeby inwestowal w swoje zdrowie a na tym przeciez nikt nie chce oszczadzac. Prosilam meza zeby spytal w listopadzie na wizycie u diabetologa o ta kwestie. czy jest chociaz jeden przypadek na swiecie wyleczenia.
Zanes wrote:Mój mąż chorował na raka w czasie kiedy byłam tuż przed porodem chcieliśmy zbankowac ta krew w razie konieczności przetaczania bo mąż miał chloniaka a to rąk krwi jak białaczka. Dr nam odradzila ponieważ dla dorosłego człowieka i tak tego nie wystarczy i zgodność wbrew pozorom jest mała także gdyby syn kiedyś zachorował to nie wystarczy nawet dla niego a po drugie większość chorób to choroby genetyczne i w krwi pepowinowej mogą być już komórki które zaszkodza niż bardziej pomogą. Nie wiem czy wiecie ale nie ma żadnego przypadku wyleczenia dziecka z białaczka dzięki własnej krwi pepowinowej. Co do innych chorób są prowadzone badania ale one tak naprawdę dopiero raczkują i Amerykanie nawet na razie nic nie odkryli a co dopiero miałoby to nastąpić w Polsce. Uwierzcie mi że długo siedziałam w tym temacie bo mąż miał 4 i najgorsza postać raka więc próbowaliśmy łapać się wszystkiego. Nie odradzam wam mówię to co ja wiemi dla noworodka odpepnianie zbyt wczesne też wiąże się z anemia i odchodzi się od tak szybkiego przecinania pępowiny. PTG wydało pozytywna opinie bankom krwi bo 2lekarzy siedzi w radzie naukowej o krwi popowinowej dziwne rzeczy 🤔
I nie hejtujcie mnie za to co pisze to moje zdanie i szanuję że wy bankujecie -
Mąż teraz ok na szczęście zmiany się cofly teraz w listopadzie ma kontrolę a po nowym roku tomografie. Cieszymy się tym co mamy bo wiadomo że choroba może wrócić a nie minęło jeszcze 5 lat... Oby już nigdy nie wracała!
Ja nikogo nie przekonuje żeby nie bankowac ale z tą wiedzą która mam w życiu bym nie bankowala tej krwi.Lena-90, magda sz, Maxi, anna23 lubią tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Melduję się po kontroli u gina
U nas wszystko ok, chociaż coraz ciężej mi idzie codzienne funkcjonowanie. Dzisiaj rozpakowałam przesyłkę z rzeczami dla Anusi (lekkie rzeczy, trochę oporządzenia okołodzieciowego typu kocyk, kokon, aspirator, pieluchy tetrowe, wkładki laktacyjne, itd) a zmęczyłam się przy tym i zasapałam, jakbym godzinę na siłowni wyciskała
My też nie bankujemy krwi, słyszałam podobne opinie jak Wy, przede wszystkim, że pobrana ilość jest zbyt mała, żeby pomóc przy konkretnych chorobach, a także że badania są mocno niepewne. Ale też szanuję odmienne decyzje od mojej, bo to indywidualna sprawa rodzicówmichaga82, Ewe90, magda sz, Maxi, Zanes, Mali84 lubią tę wiadomość
-
U mnie bankowanie wygląda tak, że teraz 880 PLN płaciłam przy umowie, potem do 2 mcy po porodzie 1800 jakoś (to można na raty rozłożyć) i co roku 690 PLN za bankowanie
bankujemy krew i komórki sznura pępowinowego
Dopóki jest to dla mnie odpuszczenie sobie kilku wyjsc do kina czy na imprezę, wolę takie zabezpieczenie mieć. Nigdy nie wiadomo jak potoczą się losy, kiedy ktoś wymyśli jak ten materiał wykorzystać itd
A i obiło mi się o uszy, że jest możliwość pobrania materiału do banku ogólnie dostępnego i wtedy się ma ta krew zabezpieczoną, i jeśli nikt wcześniej nie zużyje to jest, a się nie ponosi kosztów - ale czy to prawda i za ile to jest to nie wiem -
Mali84 wrote:Lena to znaczy że już mają jakieś leki na cukrzycę związane z krwią pępowinową?
Karolajnos czytałam że krew ze sznura do regeneracji to dopiero eksperymenty?
W PBKM to na dzień dobry opłaty są między 2000 a 3000 zł a 700 zł to jest opłata roczna za przechowywania w kolejnych latach. Dlatego się właśnie zastanawiam że to duży wydatek.
Wiem, że ją o to pytali w tym konkretnym przypadku. Więcej nic nie mówiła, bo i tak nie mieli pobranej krwi, niestety. To, co znalazłam w internecie na ten temat to taka tabela:
https://www.pbkm.pl/images/file_uploads/Terapie%20komrkami%20macierzystymi.pdf -
Ewe90 wrote:U mnie bankowanie wygląda tak, że teraz 880 PLN płaciłam przy umowie, potem do 2 mcy po porodzie 1800 jakoś (to można na raty rozłożyć) i co roku 690 PLN za bankowanie
bankujemy krew i komórki sznura pępowinowego
Dopóki jest to dla mnie odpuszczenie sobie kilku wyjsc do kina czy na imprezę, wolę takie zabezpieczenie mieć. Nigdy nie wiadomo jak potoczą się losy, kiedy ktoś wymyśli jak ten materiał wykorzystać itd
A i obiło mi się o uszy, że jest możliwość pobrania materiału do banku ogólnie dostępnego i wtedy się ma ta krew zabezpieczoną, i jeśli nikt wcześniej nie zużyje to jest, a się nie ponosi kosztów - ale czy to prawda i za ile to jest to nie wiem
No niestety oddając do banku publicznego my nie możemy decydować o tym materiale, więc nawet jakby był kiedyś nam potrzebny, to nie mamy do niego prawaDlatego ja rozważam tylko to bankowanie prywatne. Chyba nie darowałabym sobie jakbym oddała do banku publicznego, a potem ja lub dzieci, mąż moglibyśmy być leczeni takimi komórkami, a nie mielibyśmy prawa do nich.
-
Ewe90, jasne jasne, rozumiem
Chciałabym tylko właśnie rozjaśnić jak to wygląda, bo sama interesowałam się bankowaniem publicznym najpierw, no, ale niestety. Jeśli komuś zależy na tym materiale w kontekście możliwego wykorzystania do leczenia swojej rodziny, to ten typ odpada.
-
My też nie bankujemy. Słyszałam na ten temat taką samą opinię jak Zanes.
Nickky, mam tak samo, czasem przejdę kawałek i sama śmieje się z siebie ze się zasapałam jakbym dobrze pobiegała 😂 No ale niestety, przywaliłam już 12 kg... Jestem normalnie przerażona. Dziś byłam na wizycie. Mały waży 1970 gram i wg usg jest 2 tygodnie do przodu. Obrócił się ładnie głowa w dół, mam nadzieję że już tak zostanie.Zanes, Ewe90, juudi, taka_mama, Limonka, pola89, Muki85, magda sz, Meggi89, marian_the_baby, AnitaK, Maxi, Malgonia, anna23, olka_sz, Mali84 lubią tę wiadomość
25 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Malamia faktycznie duży chlopak moja 1300 ważyla w 30 tyg 🙂Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Zanes troszkę mnie to na początku przerazilo, bo na połówkowych był stosunkowo mały, ale te usg lubią też nieźle przekłamać. Ważne że wszystko jest w porządku25 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Malamia spokojnie u mnie mała cały czas była tydzień do przodu, na usg w 27+4 wyważył mi na ponad 1300, wyszło ponad 2 tyg do przodu. Troszkę mnie to przerazilo
ostatnie usg w 30+4 mała miała 1700
znów pomiarowo tydzień do przodu
podejrzewam że w tym 27 troszkę przeważył po prostu
o pomyłkę nie trudno
a już się bałam że bede mieć ponad 4,5kg bobasa 😂😂😂😂
Malamia lubi tę wiadomość
29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018 -
Dzieci różnie przybierają w jednym tyg więcej w drugim mniej sama jestem ciekawe jak moja przybiera ale wizytę mam dopiero 14. Dziś tak myślałam że do cc jeszcze 7 tyg i zaczyna ogarniać mnie przerażenie muszę się wypytac na następnej wizycie lekarza o termin cięcia i wszystkie inne rzeczy już mi się po nocach śnią jakieś głupoty 🤣Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Martaszymi uff.. Uspokoiłaś mnie troszkę, bo ja już też miałam w głowie to że na koniec będzie ważył z 4,5 kilo😂😂😂
Chociaż moja gin też nie każe mi się aż tak sugerować tymi pomiaramibo to tylko takie szacowanie plus - minus, jeszcze się pewnie zdziwimy na koniec jakie maluszki urodzimy
25 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Z jednej strony tak bardzo chciałoby się już tulic ze swoim malenstwem, a z drugiej jak sobie wyobraze że została już tylko chwila to też mnie bierze przerażenie. Ale jesteśmy dzielnie babki, także wszystko będzie dobrze
zaraz będziemy po kolei zdawać relacje z porodówki
Zanes, Malgonia lubią tę wiadomość
25 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93