X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 12 października 2019, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PozMama wrote:
    Dziewczyny gdzie kupowałyście koszule do karmienia? Zależy mi aby były z bawełny i nie drogie, bo ogólnie zawsze śpię w piżamie.
    Ja ostatnio zamówiłam taką (granatową) i w sumie jakościowo całkiem niezła, jedynie ta kokardka mi przeszkadza, ale zamierzam się jej pozbyć 😁 https://allegro.pl/oferta/koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-s-m-7306704936?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2019, 16:55

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 12 października 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała tak wysoko dziś siedzi w sensie wcisnela mi coś w przepone i nie mogę się nawet schylic golenie nóg i okolic intymnych to była jakaś masakra 😖 nawet odkurzac nie mogłam 😑 nie mówię już o oddychaniu... Dobrze ze mąż za tydzień wraca to mi coś pomoże ogarniać bo nie mam już sił jeszcze syn to taki diabeł mały ze szok 🤣

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Malamia Autorytet
    Postów: 723 1089

    Wysłany: 12 października 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali ja tak samo staram się podnosić, zresztą nawet nie dałabym rady inaczej. Najtrudniej jest w nocy, jak wszystko się zastoi. Mam tylko nadzieję, że to spojenie się nie rozejdzie.

    Nie wyobrażam sobie, żeby moja teściowa przyjechała do mnie nawet na weekend żeby mi pomagać. Tym bardziej przy dziecku. Jak mój narzeczony wyjechał na 3 tyg to siedziałam u swoich rodziców i to tylko ze względu na to żebym sama w ciąży nie została. Ale z drugiej strony moi teściowie są tacy jak Malineczki. Niewiele się interesują. Praktycznie o nic nie pytają. Czasem się zachowują jakby się wstydzili. Nie raz zajedziemy to nawet kawy nie zaproponują. A odwiedzamy ich o wiele częściej niż moich rodziców. Mieszkają 10 km od nas, moi rodzice tylko 3 km dalej. Kiedyś potrafiłam sama zajechać do tesciow, zapytać co im potrzeba, posiedzieć. No ale właśnie przez podejście mojego narzeczonego do moich rodziców wszystko się zmieniło. Bywa tak że jestesmy u teściów 3 razy w tygodniu, a moich rodziców mój narzeczony widział może 2 miesiące temu. Z tego powodu jest mi przykro, bo moi rodzice nigdy nie odmówili nam jak potrzebowaliśmy pomocy, z kolei teść to taki chytrus że zjadlby spod siebie. Mimo to mój narzeczony non stop wszędzie go wozi, mimo że tamten ma swój samochód i to nie byle jaki, no ale po co ma swój eksploatowac. Mój narzeczony ma dystans do moich rodziców bo uważa że on zawsze będzie miał tylko jednych rodziców, poza tym jego rodzice są dużo starsi i moi o wiele lepiej radzą sobie ze wszystkim sami. Mam tylko nadzieję że mój syn nie będzie widywal wiecznie tylko jednych dziadków.

    13 cykl starań o drugą dzidzię
    ________________________
    Starania od 07.2018.
    01.2019 ciąża biochemiczna💔
    7 cykl starań szczęśliwy🍀
    5.04.2019. ⏸️
    25.04.19. - 3,6 mm szczęścia i ♥️
    26.11.2019. Nasz chłopczyk 🩵 3390g i 52 cm
    👩🏻’97 🧔🏻‍♂️’93
  • Malamia Autorytet
    Postów: 723 1089

    Wysłany: 12 października 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PozMama ja zamówiłam dwie do karmienia z allegro jakieś niedrogie bawelniane. To i tak głównie ze względu na szpital. Muszę jeszcze kupić coś do porodu, ale nie wiem jeszcze jaką. Pewnie po porodzie będę musiała ją wywalić także też coś niedrogiego, aby było wygodnie.

    Zanes ja nie jestem w stanie sama wygolic sobie okolic intymnych ze względu na rozmiar brzucha 😂 Nic kompletnie nie widzę. Nogi też ciężko, ale jakoś na siedząco pod prysznicem daję radę.
    Jeszcze trudniejsze jest wycieranie stóppo kąpieli. Stanie na jednej nodze jest niemożliwe ze względu na ból spojenia... Także nawet spodni nie zdarza mi się ubierać na stojąco.

    13 cykl starań o drugą dzidzię
    ________________________
    Starania od 07.2018.
    01.2019 ciąża biochemiczna💔
    7 cykl starań szczęśliwy🍀
    5.04.2019. ⏸️
    25.04.19. - 3,6 mm szczęścia i ♥️
    26.11.2019. Nasz chłopczyk 🩵 3390g i 52 cm
    👩🏻’97 🧔🏻‍♂️’93
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 12 października 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malamia wrote:
    PozMama ja zamówiłam dwie do karmienia z allegro jakieś niedrogie bawelniane. To i tak głównie ze względu na szpital. Muszę jeszcze kupić coś do porodu, ale nie wiem jeszcze jaką. Pewnie po porodzie będę musiała ją wywalić także też coś niedrogiego, aby było wygodnie.

    Zanes ja nie jestem w stanie sama wygolic sobie okolic intymnych ze względu na rozmiar brzucha 😂 Nic kompletnie nie widzę. Nogi też ciężko, ale jakoś na siedząco pod prysznicem daję radę.
    Jeszcze trudniejsze jest wycieranie stóppo kąpieli. Stanie na jednej nodze jest niemożliwe ze względu na ból spojenia... Także nawet spodni nie zdarza mi się ubierać na stojąco.
    Ubieram też się na siedząca najgorzej majty założyć 😑 właśnie przez to spojenie nieszczęsne ja też mam duży brzuch całkiem inny niż przy synu teraz mam taki do przodu jak cutryna i gole się z lusterkiem 🤣 nie ma męża to muszę sobie jakoś poradzić 🤣 ale jest meczarnia z tymi brzuchami a ktos powie ze ciąża to nic takiego 😑🤨

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 12 października 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O mojej teściowe to wam nawet mówić nie będę ,bo mieliśmy z nia takie przeboje że staramy się trzymać jak najdalej ,moja mama mieszka w UK i chyba do kraju nie wróci ,kontakt mamy raczej żaden ,jakoś nigdy nie byłyśmy blisko ,pozatym od trzydziestu lat tkwi w toksycznym związku ,wyzwiska ,przemoc itp. wiele razy próbowaliśmy jej pomóc ale nie da się na siłę,łatwiej mi jest jak o tym nie słyszę i nie widzę . Wogole mieszkamy 200 km od rodziny , czasem przydała by się pomoc ,chociażby jak będę w szpitalu,ale jakoś sobie radzimy bez i jakby mi mój sprowadził teściową do domu to ja się wyprowadzam z miejsca.

    Co do wielkiego brzucha to ja już mam obcykane ,w końcu praktyka czyni mistrza ,najgorzej z goleniem ,na szczęście już nie długo zostało

    cf409fc7e7.png
  • Karolajnos Ekspertka
    Postów: 195 390

    Wysłany: 12 października 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj brzuszek największy na świecie nie jest, ale za to Bobcio tak upchany, ze tez nie pozwoli mi się schylic 😂 co do golenia to ja robię to na czuja :D może nie najlepsza technika i trzeba uważać ale daje rade 🤭 Najgorsze jest to ze tak jak kiedyś mogłam się naprawdę długo nie golić , tak teraz muszę bardzo często, nie tylko na głowie włosy rosną tak szybko 😅😅

    w4sqvfxmfx15mxq1.png

    74di3e5exl5zs7dg.png
  • PozMama Ekspertka
    Postów: 159 107

    Wysłany: 12 października 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamówiłam 3 koszule na allegro, nie drogie i 100 % bawełna... niecałe 30 zł za sztukę ( i tak je potem wydam) i jedną w bon prix ... Tak więc dziękuję za porady.

  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 12 października 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też koszule z allegro za nie dużo pieniędzy i normalnie rozpinane przez środek jedna, a druga na guziczki. Teraz już w nich śpię. Jedną mam typowo do karmienia z poprzedniej ciąży, także ją sobie wezmę na pewno do szpitala. Szkoda mi kasy na koszulę w cenie sukienki 😁 Mały od kiedy przewrócił się głową w dół to bardzo słabo go czuję.
    Jak często macie teraz wizyty?

    relg6iyem5hi69f7.png
  • Malamia Autorytet
    Postów: 723 1089

    Wysłany: 12 października 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mi pomaga przy goleniu i nie dość że jest bardzo delikatny to na dodatek dokładny, więc mógłby zawsze to robić 😂 chociaż fakt, że długo mu schodzi. Próbowałam i z lusterkiem i na czuja, ale ta pierwsza opcja zdecydowanie najbezpieczniejsza 😅

    Ja w sumie za niecałe 30 zł kupiłam takie typowe do karmienia. 100 % bawełna i wygodne. Chociaż jeszcze w nich nie spałam. Może też wypróbuję :D

    Moj ma główkę w dole i leży sobie plecami do lewego boku, a nóżki ma z prawej i czuję go bardzo. Czasem aż to wiercenie w boku jest takie intensywne... Jakby chciał się przebić przez skórę. Dlatego wczoraj jak tak cicho siedział to panikowalam. Dzisiaj za to nadrabia :)

    Ja miałam wizytę 3.10 i teraz mam 31.10, także co 4 tygodnie. A jakoś w sierpniu moja gin mówiła że w 3 trym będziemy się spotykać częściej. Także też się zaczęłam zastanawiać kiedy zaczną się te częstsze wizyty.

    13 cykl starań o drugą dzidzię
    ________________________
    Starania od 07.2018.
    01.2019 ciąża biochemiczna💔
    7 cykl starań szczęśliwy🍀
    5.04.2019. ⏸️
    25.04.19. - 3,6 mm szczęścia i ♥️
    26.11.2019. Nasz chłopczyk 🩵 3390g i 52 cm
    👩🏻’97 🧔🏻‍♂️’93
  • Olza Autorytet
    Postów: 368 164

    Wysłany: 12 października 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja mam trochę krępujące pytanie.
    Dzisiaj zauważyłam że mam opuchniętą wargę sromową i trochę tkliwą. Wizytę mam dopiero w środę. Naczytałam się że to żylaki sromu. Ma któraś podobny problem?

  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 12 października 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam tam żylaki, miałam i e poprzedniej ciąży. Lekarz mi wtedy powiedział że tak już jest, ale że po porodzie zniknie, a z dwojga złego (hemoroidy czy żylaki sromu) to lepsze to drugie...
    I faktycznie szybko zniknęły. Tak więc byle jakoś się doturlac do konca.

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 6123 5040

    Wysłany: 12 października 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolejną wizytę mam 6 listopada plus w tą środę mam dodatkowo kontrolę szyjki. Potem wizyty mają być co tydzień, to będzie od 35/36 tygodnia ciąży.

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 12 października 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie zakładanie rajstop jest mega wyczynem, w brodziku do nóg przydalby się jakis stołek, ale jak się oprę o ścianę to daje radę golić nogę w powietrzu,z bikini to raczej mam spokój po laserze, cos tam odrasta ale przejeżdżam profilaktycznie całość- lusterko na przeciwko brodzika mam , zwykle klelam że to był zły pomysł bo z rana każda fałdkę musiałam oglądać i na dzień dobry psuło mi to humor ale w teraz się przydaje chociażby do golenia.
    Czasem jak dzidek się wbije jakoś mega nisko to ani wstać ani iść ani się na bok przewrocic, z tego co pamiętam to z córką tak nie miałam ani razu, siedziała dużo wyżej niż ten gagatek.
    Pierwszy raz od dawien dawna mam wolny wieczór, mąż pojechał z córką na mecz i później ma spać u babci. Więc obejrzałam Kewina, zjadłam lody i pobawilam się z psem :) wczoraj spełniłam marzenie córki i pojechalysmy żeby jej przekuli uszka i założyli kolczyki, córka była dzielna az byłam w szoku, sama siadla na fotel, pełna powaga, nawet się nie skrzywila, później radość taka że oo :) to jest najfajniejsze w byciu rodzicem widzieć taka radość nie do opisania :) jestem pewna że teściowa skrytykuje że po co kolczyki ze mala itp. ale no... Mam to gdzieś.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 12 października 2019, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na ktg wyszło ok. Wizyty teraz ogólnie nam co 2 tygodnie, zobaczymy co gin powie odnośnie tego łożyska na następnej, czy dalej co 2tyg czy częściej. Jeżdżę też do polski do gina i tak mam cały czas co miesiąc. Teraz będę miała we wtorek pobierany Gbs, ciekawe czy znów będzie dodatni. Jak nie, to później jeszcze powtórzę, jak tak, to trudno. Muszę mieć to badanie, żeby mi w De w razie wu antybiotyk podali, bo oni tego badania nie robią niestety.
    Mi brzuch wyszedł z dnia na dzień i jest ogromny. Ciężko się ubrać, gole się też na czuja, bo nie jestem w stanie zobaczyć już nic. Staś od początku główką w dół i oby tak zostało. Czasem tak wierzga nogami, że mam wrażenie, że przebije się przez skórę. Zauważyłam też, że mam cały czas opuchnięte wargi sromowe i wejście do pochwy. Nie żylaki, ale popuchnieta jestem, dla mnie nowość, z córką tak nie było.
    Mój zadowolony z sali porodowej, aż był w szoku, że tak różne są warunki w De i Pl.
    Mam 2 koszule do karmienia na guziczki po bokach i 2 piżamy (koszulka do karmienia rozpinana po bokach i spodnie). Za jakiś czas ewentualnie domowie jeszcze ze 2koszule. Rodzić będę w szpitalnej. Są całkiem spoko, a swoich szkoda niszczyć i wyrzucać.
    No i zaczęła się szkoła. Robie zaocznie, w grudniu mam egzaminy, mam nadzieję że wtedy nie będę w szpitalu rodzić

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 13 października 2019, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co lekarz to obyczaj z wizytami, ja mam u tej z PZU co 3 tyg od kiedy do niej chodzę czyli od 25 TC. teraz mam 29.10 i 19.11- tu ma mi zrobić masaż to będzie skończony 38 TC. A u głównego mam wizyty co 5 tyg... Dziwne bo w 1 ciąży jakoś od 8 mc co 2 tyg miałam. Teraz idę 24.10 i ciekawe kiedy będzie next.
    Czy Wy też odczuwanie skurcze braxtona dużo silniej? Zauważyłam taka zmianę w przeciągu tygodnia, jak mnie złapie to niemal tracę oddech. Kilka razy dziennie tak mam. No i zgaga jest teraz już na dzień dobry nie tylko wieczorem, nad czym bardzo ubolewam bo wyjść z domu bez Gavisconu to jak bez ręki.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 13 października 2019, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na nfz zaczynam wizyty co 2 tyg
    usg-prywatne-wg tego gina nie jest teraz konieczne, mówił cos o badaniu w 36 tc

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 13 października 2019, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam skurczy w 1 ciąży też nie miałam i był brak postępu porodu rozwarcie na niecałe 4 cm i koniec.
    Ja wizyty miałam co 3 tyg później jak mała słabo rosła to co 2 tyg teraz mam znów co 3 w sensie jutro idę to zobaczę jak mi teraz da i co słychać u malej

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 13 października 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizyty co dwa tygodnie na początku miałam co trzy. Nie wiem czy jest częściej bo trzeci trymestrach czy bo ta moja cukrzyca jest nieogarnięta i mały trochę duży był.

    U mnie skórcze od razu były całkiem solidne ale bez przesady ,nie są aż takie żebym nie mogła funkcjonować.

    cf409fc7e7.png
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 13 października 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam wizyty co 4 tygodnie, teraz umawiam co 3. Lekarz trochę się marudził że za często ale przy tym moim łożysku wolę trochę częściej.

    Dziewczyny czy Wasze Maluchy też czasami się tak gwałtownie ruszają? Nie wiem jak to określić, jakby się trzęsły?

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
‹‹ 483 484 485 486 487 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ