Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Moi rodzice pobili chyba rekord bo zmienili mi imię jak miałam 3 lata 😂 Co śmieszne, w ogóle nie pamiętam że miałam wcześniej inne imię, od zawsze utożsamiałam się już z tym nowym po zmianie, więc i tak się da
Mi na zaparcia pomaga siemię lniane, staram się pić codziennie i po wypiciu zjadam też ziarenka. Do tego owoce codziennie 1 porcja. Kiszonek niestety nie jem, bo sama nie umiem zrobić, a takie sklepowe są dla mnie paskudne
-
Mnie zawsze czyści po kawie z mlekiem, w poprzedniej ciąży jak bralam Sorbifer to do samego konca miałam problemy, przed porodem wzielam kilka czopków i nic... Teraz zdecydowanie lepiej z tymi zaparciami choć czasem mam wrażenie że rodzę, tyle że chociaż nie mam akcji że raz na tydzień.
Od dziś ciepłe czapki na dzidziów w Lidlu, zaraz jadę -
Miodunka w Opolu
Z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej mam stresik taki, że szok 😅
Ale, kto nie ryzykuje ten... wiadomo
U nas jeszcze tydzień do wizyty, mała mnie już nieźle ciśnie na dole! Trochę mnie to martwi, no ale oby to tylko taki jej urok.
Ale za to, wczoraj wypralam i poskaldalam ubranka 👌 jeszcze dziś spakuje torbę do szpitala i mogę powiedzieć, że jestem względnie gotowa 😜 nie mam łóżeczka (jest u teściów), fotelik jeszcze do wyprania, ale to już kosmetyczne sprawy
Codziennie rozmawiam do brzucha, że może wychodzić dopiero po 24 listopada, bo wcześniej nie mam czasu 🙈 a wtedy iuz będzie 38 tydzień
Co do zaparć, to mi też pomaga siemię lniane, ale ja je zjadłam w całości, tj. Wieczorem zalewam wrzątkiem i zostawiam pod przykryciem a rano do jogurtu/owsianki. No i narazie tfu tfu jest nieźle
Dobrego dnia dziewczyny!Madera2000 lubi tę wiadomość
-
Widziałyście może jakieś fajne szlafroki do szpitala? Nie wiem czy brać bawełniany czy taki misiowaty. Z kolei te bawełniane są takie... przypominają ubiór Halinki z Kiepskich
mój domowy jest juz tak wynurany (mogę cały weekend przechodzić w szlafroku, po prostu uwielbiam) że wstyd go brać do szpitala.
-
Magda_sz w szpitalach przeważnie jest ciepło... A zwłaszcza na porodówkach... jak rodziłam w kwietniu to jeszcze grzali mimo że na dworze już było mega ciepło.... Ja co prawda biorę misiowaty ale jest dość lekki A jak będzie za ciepło to w samej koszuli będę chodzić.
-
Magda_sz w szpitalach przeważnie jest ciepło... A zwłaszcza na porodówkach... jak rodziłam w kwietniu to jeszcze grzali mimo że na dworze już było mega ciepło.... Ja co prawda biorę misiowaty ale jest dość lekki A jak będzie za ciepło to w samej koszuli będę chodzić.
-
Ja biorę do szpitala taki misiowy ciepły szlafrok bo satynowy z napisem bride raczej nie będzie odpiedni na tę okazję 😋 a tylko takie mam. Chodzę w nim bardzo rzadko, bo ogólnie szlafroków nie lubię 😋
-
Ja jestem zamarzluch i dla mnie to taki mobilny koc
Maję rodziłam w sierpniu, upały więc miałam tylko koszule do karmienia na ramiączkach. Wtedy trochę żałowałam że nie mam przy sobie cieńkiego bo oczywiście pielgrzymki i czułam się trochę skrępowana.
-
Ja biorę cienki z 3/4 rękawem miałam go tylko na porodówce z synem więc jest nowy nie lubię go więc nie używam w domu na zimę mam taki ciepły ale na porodówce ejst mega ciepło a nie cierpię chodzić przy kimś z cyckami i dupa na wierzchuSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Magda Sz szlafrok kupilam w Auchan, polecam. Ale kupilam na Auchan Wola Park nie wiem czy w M1 bedzie...
Czarny ma przyjemną bawełnę z elastanem to tak wedlug mnie oceniam z glowy bym musiala luknac na metke😅 Na pewno na duze brzuchy. Kosztował chyba 50 pln. Jak dla mnie ładny i miły. Jestem zadowolona.
Ja jak rodzilam w maju to oprocz szlafroka mialam ze soba sweterek taki luzny cienki blezer. Ale wygniotlam go😁🙄 i skorzystalam tylko z szlafroka.magda sz lubi tę wiadomość
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tą szczepionka między 28-30 tyg jeśli mam ujemna grupę krwi? To znaczy Pani dr powiedziała ze nie jest to obowiązkowe ale zalecane. Przeciwciał nie wykryto. Powiedziała ze z ta ciaza jest wszystko ok tylko dotyczy późniejszych. A i tak ten zastrzyk dostanę po porodzie. Co się może stać jak go nie zrobię? Jie ukrywam ze 400 zł to dla mnie dużo ale jeśli mam potem pluć sobie w twarz ze coś się stało bo nie zrobiłam. Na NFZ raczej nie da rady. Być może pisalyscie o tym wcześniej ale nie mogę odszukać. Robilyscie ten zastrzyk? Pozdrawiam i życzę miłego dnia ☺️
-
To co pamietam po poronieniu to przerazliwe zimno. Kaloryfer parzyl a ja dygotalsm cala noc. Nie eiem czy to od hormonow (krwi az tyle nie stracilam), ale wole w razie W chodzic w samej koszuli, ale miec cos cieplego gdyby sytuacja sie powtorzyla.
Jedno co mnie nastawia negatywnie to ze zajmie mi pol walizki -
Dziekuje dziewczyny za wszystkie rady na te zaparcia
czesc juz wdrozylam tzn kiwi codziennie, suszone morele, chyba dodam siemie. Niestety kiszonki i sok z ogorkow nie dla mnie bo mnie tak to wzdyma i dostaje skurczow jelit ze sie zastanawiam czy juz rodze 😉podejrzewam ze wlasnie w duzej mierze powodem jest wlasnie ciaza i hormony i trzeba dotrwac do konca 🤷🏼♀️W poprzedniej ciazy bylo podobnie.
Dzis w Lidlu duzo fajnych rzeczy dla maluszkow 😍. Kupilam pajacyk na 68, skarpetki, reczniczek, 2pak body. Dla siebie legginsy ciazowe bo te co mam sie juz zajechaly i pizame ciazowa ale ona sie nada tez do karmienia bo ma latwy dostep do piersi 😂 -
Co do immunoglobuliny to u nas jest ze tak powiem 'obowiązkowa' w sensie lekarz bardzo poleca i jest refundowana. U mnie np słaby przyrost małej może być przez tą ujemna grupę krwi ale u mnie to już 2 ciąża w 1 miałam podany zastrzyk po porodzie a tu w 28+4 i po porodzie drugi raz.Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Dzięki Madera za info, zapomniałam wlasnie ze dzis w lidlu ciuszki, o piżamę tez zobaczę
Zanes mój lekarz tez poleca a ja dalej nie wiem co robic. W pierwszej ciąży może tez miałam podany zastrzyk po porodzie ale musiałabym spr w papierach bo nie pamietam. -
AdelaX wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tą szczepionka między 28-30 tyg jeśli mam ujemna grupę krwi? To znaczy Pani dr powiedziała ze nie jest to obowiązkowe ale zalecane. Przeciwciał nie wykryto. Powiedziała ze z ta ciaza jest wszystko ok tylko dotyczy późniejszych. A i tak ten zastrzyk dostanę po porodzie. Co się może stać jak go nie zrobię? Jie ukrywam ze 400 zł to dla mnie dużo ale jeśli mam potem pluć sobie w twarz ze coś się stało bo nie zrobiłam. Na NFZ raczej nie da rady. Być może pisalyscie o tym wcześniej ale nie mogę odszukać. Robilyscie ten zastrzyk? Pozdrawiam i życzę miłego dnia ☺️
A co do tego czy trzeba podawać, teoretycznie jeśli nawet miałabyś jakieś krwawienie to masz 72 godziny na podanie immunoglobuliny żeby nie wytworzyć przeciwcial więc jak pojedziesz do szpitala to na pewno zdążą. Ale jak zapytałam mojego lekarza czy jest możliwe że będę miała jakieś krwawienie wewnątrz ale nie będę o nim wiedzieć i przez to nie pójdę w odpowiednim momencie po immunoglobuline to powiedział że jest możliwe przy krwiaku podlozyskowym, chociaż nigdy się z nim nie spotkał. Tak więc ja na wszelki wypadek wolałam przyjąć ten zastrzyk. A czy dostaniesz też po porodzie to chyba zależy czy dziecko będzie mialo grupę plus czy minus. Bo ten zastrzyk nie działa już na stale tylko kilka tygodni.03.2018 (*) 8 tydzień
06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
-
Ja już po wizycie. Szymek waży 1500gram 😱 szyjka 4 cm zamknięta. I najważniejsze: moje łożysko się podniosło 😁 nie nachodzi już na szyjkę, oddalone jest o 4 cm i nie kwalifikuje się jako przodujące. Uff, jeden problem z głowy. Pytałam o te różnice w wymiarach to kazał się nie przejmować, wystarczy że dziecko jakby wciągnie brzuch i obwód jest już mniejszy. Na tym usg nie było aż takich różnic, za to wyszły mu mega długie ramiona😂 moja wydzielina jest normalną ciążowa, infekcji brak. Co do usg 3 trymestru to ja jako takiego nie miałam ale mój lekarz na każdej wizycie sprawdza teraz wszystko dokładnie, łącznie z przepływami. Następna wizyta za 3 tygodnie, a kolejne już co 2.
A co do szlafroka to biorę bawełniany 😁juudi, Ewe90, pola89, Maxi, anna23, michaga82, AnitaK, kamciaelcia, Zanes, Miodunka, magda sz, delilah11, Limonka, Muki85, Madera2000, aganieszkam, Malamia, marian_the_baby, Mali84 lubią tę wiadomość
08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Dziewczyny ja również właśnie wróciłam od ginekologa.
Mój maluszek obrócił się główką w dół ! Yupiiii !
Jeszcze tydzień temu siedział dupką na dole a tu dziś taka piękna niespodzianka!
Jestem przeszczęśliwa i oby już został w tej pozycji do porodu 🥰🤞🏼🤞🏼🤞🏼
Waży obecnie 2060 gram 👶🏻🥰Ewe90, Maxi, anna23, michaga82, AnitaK, kamciaelcia, taka_mama, Zanes, Miodunka, magda sz, delilah11, Muki85, Madera2000, aganieszkam, mmalibu, Malamia, marian_the_baby, Mali84 lubią tę wiadomość