Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny ☺️ Jutro chwila prawdy.
Też tak macie że po jedzeniu nie można się położyć bo i zgaga i odbijanie i jakieś burki w przełyku? Miałam tak wczoraj wieczorem ale jak się już położyłam do łóżka do spania to było ok. A godzinę pozniej się obudziłam od tego że mi wymioty do gardła podeszły i mało się nie zadlawilam. Zwróciłam bardzo niewiele, tylko to co podeszlo ale resztę nocy oblozylam się poduszkami i spałam na pół siedząco, bo co próbowałam się wyplaszczyc to mi znowu do gardła po chwili podchodziło. Okropne, a w pierwszym trymestrze zero wymiotow. Mam nadzieję że was nie obrzydzilam ☺️03.2018 (*) 8 tydzień
06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
-
Ja niestety mam cukrzyce zdiagnozowaną w 7 tyg. I zaczynam mieć kryzys. Mam ochotę na pożądnego batona a najbardziej to na jakieś fryty z maka:) sumienie nie pozwala bo dziecko najważniejsze. Ale po porodzie to sobie osłodze zycie. Dziewczyny czy jak sie jest KP to można jeść głupoty?
Chyba po wyjściu ze szpitaka to odwiedzę MCdriva...ale sobie pomarudziłam.
-
olza
ja codziennie jem cos słodkiego
a insulina jakiś czas temu odstwiona
ba! nie wymagam juz wizyty do porodu-dopiero w lutym z wynikami pociążowej krzywej
a frytki jadam czasami z piekarnika-u mnie ziemniory kiepsko wychodzą, ale te frytki lepiej niż gotowane ziemniaki
i moim marzeniem po kazdym porodzie jest buła i/lub nalesnik z konfitura truskawkową wysokosłodzonązawsze konfitura znalazła się w torbie do szpitala
i zelki
a na spadki cukru (bo te zaliczałam własnie w szpitalu) było jak znalazłWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 11:24
-
mąż przyniósł i składa! kołyskę
a ja wzięłam sie w sobie i kupiłam juz przewijak oraz "drobiazgi" wyprawkowe...jeszcze małe zakupy i dzis jest szansa na zakończenie
jeszcze myślę nad kombinezonem-używany czy nowy (ale ten juz upatrzony)
kołyska złożona a starszy robi afere że nie może wejsć
Zmieścił się 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 21:41
Muki85, Limonka, anna23, AnitaK lubią tę wiadomość
-
Olza u mnie tylko na śniadanie jest źle poza tym mogę jeść ,oczywiście w granicach rozsądku nawet coś słodkiego ,przed obiadem nawet miewam czasem spadki cukru że muszę . Może spróbuj jakiś przepis na słodkości z tych cukrzycowych stron na necie . No a mc Donald to przystanek obowiązkowy po wizycie u diabetolog. Bo u nas nie ma więc nie kusi ale w Nysie jest więc jak tu nie skorzystać no ale mi frytki nie szkodzą. Naleśniki z dżemem też nie pod warunkiem że nie na śniadanie.
Ale jak już macie taki kryzys to może coś pokombinować ,na naleśniki bez mąki pszennej pewnie też jest patent -
Kamcia wpędzasz mnie w kompleksy ty już łuzeczko scielisz i torbę pakujesz a ja jeszcze w dziurze ciężkiej i nawet nie mam jakoś motywacji żeby to ogarnąć ,choć wczoraj lekarz mi uświadomił że to już taki czas poważny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 11:56
-
Właśnie Nie kręcą mnie te wszystkie przepisy z diety cukrzycowej.
Tylko wlasnie frytki z maka, jakiś snikers, napiszcie ze rozumiecie mnie...
Ja ze slodkosci tylko wafle ryzowe z czekoladą gorzką, nie podnoszą mi cukru i zjadam dwa opakowanua dziennie ( o zgrozo).
W srode Usg 3 trym, ktg i endokrynolog, jak wszystko będzie dobrze to w nagrode bedzie kebab (bez sosu). Jadlam juz i tez cukru nie podnosi. -
olza
rozumiem
i dlatego jem codziennie "coś"
np są to 2 cukierki czekoladowe-kupuje na sztuki, bo wiecej kusi
czemu nie snicers? np na pół z mężem
jestem pewna ze cukier bedzie w normie
pozwalam sobie bo sam odwyk tak działa-chcica na całego
a zaspokajane nie powoduje takich kryzysów
kompropmis musi byc-np w ilości
kebaba tez jadłam, ale tylko mały (ale w ciązy ze starszym był czesto i to przy normie 120, w tej ciązy nie jset tak fajnie-ale pizza bez brzegów + sos do 120 z paluszkiem w dupce)
a 3 pierogi daja mi podobny wynik...
-
pawojoszka
mnie najbardziej przeraziło że nie mam tej weny wyprawkowej i mogłoby to wieczność trwac
wczoraj udało mi się ogarnać w wiekszości pokój Małgosi, dzis mąz zaczał swoje zadania(jutro go nie ma)
idzie powoli i opornie
w torbie tylko koszule, 3 podkłady na łózko oraz reczniki
grunt ze inne kupione
robota tak idzie że młodszy spi, więc nie hałasuję
mąz miał uspac starszego w sypialni i któryś chrapie
i nie wiem jeszcze czy ubranka w tym "nowym " szpitalu własne, czy (mam wielka nadzieję) że jednak nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 12:15
-
Mnie też zgaga męczy w nocy, wierce się przez to i kręcę, do tego dochodzi jeszcze ból bioder.
Pogoda u nas ponura więc z łóżka wyjść mi się nawet nie chce. Ale jak tu leżeć jak tak boli, tak piecze, a tak dziecko gniecie 😂😂😂
4.04 beta 1210 😀
16.12.19 Natalka ❤️👶🏻 -
paulaa22 wrote:Dziewczyny ile ważą wasze maluszki? Mój w 31+3 2kg 😱
Ginekolog powiedziała że jak dalej tak będzie przybierał to czeka mnie cesarka
U mnie Mała ważyła w 30+6 1700g a w 31+6 1940g. Zawsze jest w okolicach 50 centyla z wymiarami i wagą.
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Mój lekarz mówi, że przy wadze z USG jest zakres błędu ok.15%, więc na USG wyjdzie 4kg dziecko a może urodzić się 3,5kg.
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Ja to aktualnie mam w ogóle problem z jedzeniem, nie chce mi się wcale. Do tego mi niedobrze ciągle, do tego czasami jak się położę to też często wszystko mi się cofa.
Mimo cukrzycy pozwalam sobie na małe grzechy: jakiś cukierek, gryz batona od męża,parę frytek z McDonald od córki. Kebaby jadam, na szczęście u nas jest taki który ma w miarę normalne: biorę zawsze w tortilli, sos czosnkowy (na jogurcie) a zamias typowych surówek dają świeże warzywa: sałata, ogórek, pomidor, kapusta czerwona. Cukier ma po nim zawsze w normie.
To o czym marzę to porządna pizza (na razie nie mogę w ogóle - cukier 200 po malutkim kawałku) i burger 😍08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Mali dla mnie kryzysowa godzina na jedzenie jest po 12! Nie kumam czemu akurat tak. Wszystko co zjem po 12 to tak do 16 - 17 mnie męczy. Najlepiej jakbym w tym czasie nic nie jadła. Nie jest to zgaga a taka niestrawność, ciezko na żołądku, podchodzi pokarm nie przetrawiony, czyli refluks... A pozniej jest ok. Staram się jesc lekko, ale ostatnio jak po jednej lyzeczce zupy zobaczylam ze mnie meczy i się odbija ja tylko sprawdzilam czy zupa dla corki nie za gorąca... To stwierdzilam nic nie poradzę i zjadlam male pudelko lodow🙈🙈🙈 oczywiscie wcale lepiej mi nie bylo😜
Kamciaelcia zapewne jak kupie dostawke to zrobi tak moja corka ze sie zapakuje w nie 😁
A co wymagane sprawdz na stronie szpitala. Ja tam wole swoje, w koncu moja flora bakteryjna a nie szpitalna. I nie chciala bym zeby mi ubierali dziecko w ich rzeczy 😜19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
będzie Małgosia
choć mąz spytał, czy nie jednak ULa...
Ale Małgonia siedzi w głowie ileś lat
i ja mam te satysfakcje, (która oczywiście przemilczam) że to pstryczek w nos dla szwagierki
literki na ściane MAŁGOSIA tez zamówione
jeszcze tylko kombinezon...ale tu musi być czas na przeszperanie za uzywkami...a młodszy juz wstał -
paulaa22 wrote:Dziewczyny ile ważą wasze maluszki? Mój w 31+3 2kg 😱
Ginekolog powiedziała że jak dalej tak będzie przybierał to czeka mnie cesarkapowiedział że czasem tak się dzieć ułoży że coś wypnie i już wychodzi sporo większe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 13:56
Melevis lubi tę wiadomość
29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018