Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Łoooo, ale mi zrobiłaś smaka na ogórka! 🤤🤤🤤michaga82 wrote:Hej wracam do żywych po świętach i nie mogę ogarnąć tyle tych postów jest.
Witam nowe mamusie.
Co do zachcianek to ja w ogóle nie mam apetytu a zawsze byłam zarłokiem. Ale to dobrze bo mam wysoki cukier na czczo i muszę się pilnować. Jestem już pod opieką diabetologia i mam dietę ale najchętniej to bym piła tylko wodę.
Dziś do tego jakieś choróbsko mnie bierze. Rano pobolewałon mnie gardło ale herbata z imbirem pomogła teraz czuje wiercenie w nosie. Wypiłem mleko z czosnkiem i leżę pod kocem, mam nadzieję że minie.
W poprzedniej ciąży jedyna zaczynają był chleb z masłem majonezem kieleckim i zielonym ogórkiem, Niestety cukrzyca ciążowa i dieta nie pozwoliły zbyt długo cieszyć się tymi smakami. Ale żeby było śmiesznie synek uwielbia ogórki a mizeria to jest na surówka jaką zjada.
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
nick nieaktualnyMieliśmy prostszą sprawę, bo zdecydowałam się na poród domowy, a zatem automatycznie nie było możliwości szczepienia. Oczywiscie dostalismy od poloznej karte szczepien. Zdecydowaliśmy się je opóźnić. Problematyczne było szczepienie na gruźlicę, bo to żywa szczepionka i jest tylko w kilku miejscach. My finalnie trafiliśmy do przychodni przy szpitalu sw. Zofii w Warszawie i tak się składa, że tam przyjmuje lekarz, który jest też krajowym konsultantem ds szczepień. Nie widział problemu, trzymaliśmy się już jego.
W szpitalu też możecie odmówić szczepienia, sama pewnie tak zrobię, gdybym tym razem musiała rodzić w szpitalu (planuję ponowny poród domowy). Pewnie w zależności od szpitala przypną Wam łatkę albo wzruszą ramionami. Może można od razu dowiedzieć się czy jest opcja przyjechania potem z dzieckiem na szczepienie na gruźlicę. Zawsze warto rozmawiać i wytaczać merytoryczne (a nie pseudnaukowe
) argumenty.
-
mmalibu wrote:Ja sie zajmuję szczepieniami, także jakby co to chętnie pomogę 😉
No to nam opowiadaj
które lepiej wybrac refundowane czy skojarzone. I jak przełożyć szczepienia żeby zaczac po 3 miesiacu 
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Ja miałam krwiaka, na święta Bożego Narodzenia zaczęłam krwawić, myślałam że już po wszystkim, ale okazało się że to krwiak się oczyścił. Brałam duphaston 3 razy dziennie, w 12 TC nie było śladu po krwiaku, później donosilam ciążę aż do 42 tyg ... Ale warto się teraz oszedzac, nie dźwigać!
Muki85, mmalibu, olka_sz lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o refundowane, te z pelnokomorkowym krztuśccem to jesteśmy ostatnim krajem w Unii, który tymi szczepionkami szczepi. Polecam 5w1, Pentaxim (najmniej konserwantów) i osobno wzw, ale Engerix. W szpitalu dają euvax-koreańskie gó... Co do obowiązkowych teraz pneumokokow to mam mieszane uczucia. Najlepiej też dać je na osobnej wizycie i wykupić jeśli się ma możliwość Prevenar. Szczepienie po 3 miesiącu to w zasadzie niewielkie opóźnienie. Ewentualnie zalegajace osoby zgłasza się do sanepidu dopiero po kwartale. A nawet jakby trafiła się Wam nadgorliwa poradnia to do roku bez szczepień mój sanepid nie robi nic. Zawsze możecie powiedzieć, że chcecie najpierw żeby neurolog zobaczyl dziecko itd-dzieci z problemami z napięciem, nawet lekkim (u mnie w poradni co 3 dziecko) ma szczepionkę 5w1 za darmo.Zozo wrote:No to nam opowiadaj które lepiej wybrac refundowane czy skojarzone. I jak przełożyć szczepienia żeby zaczac po 3 miesiacu
-
nick nieaktualnyPrzy moim synku nie ogarnęłam tematu szczepień, stwierdziłam, że nie znam nie na tym, więc zaufałam mojej siostrze, która jest lekarzem i ma trójkę małych dzieci. W rezultacie wzięliśmy szczepionkę 6w1 i większość szczepień zalecanych. Wiem, że jest dużo przeciwników szczepień, ale ja nie mając dużej wiedzy na ten temat, bałam się ograniczyć szczepienia, czuję się bezpieczniej, że mały jest szczepiony. Ale szanuje decyzję każdego rodzica, że robi to, co uważa za najlepsze dla swojego dziecka!
-
Meggi
Ja niby też szanuję decyzję innych, ale jeśli to nie jest podparte pseudonaukową wiedzą 🤦 Moja szwagierka nie szczepi, ale dyskusja z nią naprawdę nie ma sensu. Ona uważa ewidentnie, że ja jestem głupia, że szczepię, i że wierzę koncernom farmaceutycznym, a one nastawione są na kasę i trują dzieci
fulloflead lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Dzień dobry kochane dziewczyny Melduję się i ja po świętach. Co do mdłości to totalnie odrzuca mnie od słodyczy, a wcześniej je kochałam za to na potęgę mogę jeść kanapki z serem żółtym i pomidorem My nic jeszcze mieliśmy nie mówić ale tak wyszło że w święta powiedzismy moim rodzicom. Mega szczęśliwi oboje w końcu pierwszy raz mogą zostać dziadkami. Mama już planuje urlop na grudzień co by przyjechać i mi pomóc. Z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej ciągle mam w sobie ten lęk a co jeśli coś pójdzie nie tak...
29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018 -
Dzień dobry kochane dziewczyny Melduję się i ja po świętach. Co do mdłości to totalnie odrzuca mnie od słodyczy, a wcześniej je kochałam za to na potęgę mogę jeść kanapki z serem żółtym i pomidorem My nic jeszcze mieliśmy nie mówić ale tak wyszło że w święta powiedzismy moim rodzicom. Mega szczęśliwi oboje w końcu pierwszy raz mogą zostać dziadkami. Mama już planuje urlop na grudzień co by przyjechać i mi pomóc. Z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej ciągle mam w sobie ten lęk a co jeśli coś pójdzie nie tak...
29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018 -
Ja tak informacyjnie, bo to temat aktualnie kontrowersyjny, a szanuję decyzję każdego. Mamy dużo czasu na zastanawianie 😉 Ja jutro ostatni raz powtarzam betę i ten progesteron dla świętego spokoju. Czytam o tym jak piszecie o krwiakach, kosmówkach i sama myślę czy nie iść szybciej do lekarza... Ale z tego wyniknie mój stres, że serduszka nie ma więc na jedno wyjdzie znów 😂
-
Myśle ze na Twoim etapie jeszcze nic nie zobaczysz, ja bym poczekała niż się denerwowała niepotrzebniemmalibu wrote:Ja tak informacyjnie, bo to temat aktualnie kontrowersyjny, a szanuję decyzję każdego. Mamy dużo czasu na zastanawianie 😉 Ja jutro ostatni raz powtarzam betę i ten progesteron dla świętego spokoju. Czytam o tym jak piszecie o krwiakach, kosmówkach i sama myślę czy nie iść szybciej do lekarza... Ale z tego wyniknie mój stres, że serduszka nie ma więc na jedno wyjdzie znów 😂
mmalibu lubi tę wiadomość
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Hej Dziewczyny, wszystko wskazuje na to że przyjdzie mi do Was dołączyć... Podczytuję Was już prawie tydzień, miło widzieć taką radosną atmosferę oczekiwania i radości. Mam nadzieję że udzieli się również mnie, ciąża jest dla mnie dużym zaskoczeniem, z jednej strony myślałam od jakiegoś czasu o drugim dziecku ale zdecydować się nie umiałam. No to wydarzyło się samo. Pozytywny test wyszedł mi w Wielki Czwartek, jak na razie wciąż chodzę przygnębiona jak to wszystko poukładamy. Pozdrowienia dla Was wszystkich ❤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 21:22
Fermina, anna23, Muki85, Karmelova23, aneta.be, olka_sz lubią tę wiadomość
-
delilah11 gratulacje a czego się najbardziej obawiasz? Wiedze że masz maleństwo jedno. Że sobie nie poradzisz przy dwójce, czy finansowo? Będzie dobrze. Dzieci to skarb
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Tak, moje Maleństwo jest kochane ale jednocześnie szalenie wymagające, już w tej chwili nie mam chwili dla siebie, zaczynam dzień codziennie o 5.30, o 20 już padam na dziób i rzutem na taśmę ogarniamy z mężem dom. Nie wyobrażam sobie póki co jak to będzie wyglądać przy dwójce. Frustruje mnie to strasznie. Ale nie chcę marudzić na wątku który tak jak piszę jest super pozytywny
[
. I odbija mi się obiadem, który już dawno powinien pójść piętro niżej. Spowolnienie trawienia to największe zło bycia w ciąży.
