Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Żanes, rozkoszna córeczka
Widzę że większość weszla w etap skurczy. 1 listopada miałam pierwszy raz urodziłam 20. Wiec trwało to...jak są regularne np 3-4 skurcze co 10 min to po tych 40 min weźcie dwie nospy i 10 min poznjej do wanny na kąpiel, jak kąpiel nie złagodzi skurczy no to możliwe że coś się zaczyna.
U mnie zaczyna się nawał, przy Mai nie miałam, wiecie co tu robić? Od środy mam większe piersi dwa rozmiary. Twardnieją i bolą...
No i drugie pytanie skrzepy w połogu to norma prawda? Nie pamiętam już jak było.Zanes lubi tę wiadomość
-
tak
skrzepy to norma
moga byc gigantyczne
nawał...ciepłe okłady przed karmieniem(lub zlanie ciepłym prysznicem)
a po okłady z kapusty (liscie zbic młotkiem i do lodówki)
sprawdzaj kanaliki-grudka to zatkany, problem moze byc w sutku-taki biały czop, sciagnij go
goraczka-zle
no i jak posiadasz-laktator, ale do ulgi
kiedys kobiety recznie to robiły
pozycja karmienia tez pomaga-spod pachy-ja jej nigdy nie ogarnełamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 21:03
-
Magdasz skrzepy mogą być u mnie jednorazowe przypadki były że skrzep miał wielkość dorosłej myszy jak pierwszy raz tak mi się zdarzyło to się przestraszyłam ale położna mówiła że tak może byc.
Zenes jaka maleńka ta ślicznotka twoja.
Mnie dziś za to dorwał potworny Skórcz ale w łydce ,pół dnia miałam zakwasy w tej nodze ,mój jak mnie zobaczył jak się zwijam i stekam to już miał przerażenie w oczach że mnie będzie na szpital wiózł ,faszeruje się magnezem od rana ,nie mam ochoty na powtórkę,niestety u mnie w ciąży na końcówce to norma aż się rano boję przeciągnąć i nogi wyprostować -
Kapusta pekińska może być? Tylko taka mam w lodówce, ewentualnie bigos
Fakt mam takie zatkane kanaliki,wyciągnęłam kilka takich białych zbitych "kropek".
Pawojoszka na skurcz w lydce jak tylko poczujesz że idzie to ciągnij palce stopy do góry maksymalnie. Magnez teraz łykać to nie wiem czy przed porodem można.
Powiem Wam że zabankrutuje na pampersach, mały strzela kupy co godzina. Ależ mi dziwnie w dopiero co był w brzuchu, w poniedziałek spalam sobie na parkingu w samochodzie a we wtorek porodowka
Meggi89 jak u Was? -
Odnośnie nawału, oprócz tego co pisze kamciaelcia, podobno pomaga jeszcze cieply okład podczas samego karmienia/odciągania połączony z delikatnym rozmasowywaniem miejsc, gdzie są zastoje.
U mnie też skurcze się uaktywniły od dwóch dni. Jak wstaję to mnie łapią i ledwo łażę, więc głównie siedzę albo leżę. Niby nie mocne ale i tak człowiek się denerwuje -
Magda, u mnie na szkole rodzenia mowili ciepły oklad przed karmieniem, zimny po karmieniu i odradzali laktator do dodatkowego odciągania, że spowoduje jeszcze większą produkcję. W praktyce jeszcze się nie mogę wypowiedzieć
Pawojoszka mnie dzisiaj złapał skurcz w 4 palec u lewej nogi, naprawdę paskudne uczucie i z 10 minut mnie trzymało, bolało jak diabli! A ledwo 3 dni temu odstawiłam magnez, żeby w razie czego nie hamować skurczy...
To ja chyba nie miałam przepowiadających póki co. Mam te moje twardnienia brzucha, które się piszą na ktg jako skurcze na 80, ale one mi się zdarzają 2-5 razy na cały dzień. Całą ciążę stresowałam się poronieniem i przedwczesnym porodem, a jeszcze okaże się, że przenoszę 😂😂😂 -
Wiem, że u każdej pewnie to wygląda inaczej ale czy możecie mi napisać czy to napinanie macicy jest jednoznaczne ze skurczem? Ja mam od nocy częściej to spinanie dość często tylko że to mi żadnego bólu nie sprawia więc nawet ciężko powiedzieć ile trwa.. Te skurcze z pierwszej fazy porodu raczej by mnie bolały, prawda? Planujemy jechać do szpitala jak najpóźniej ale bądź tu mądry jak rodzisz pierwszy raz i może się okazać, że jest się takim przypadkiem, że wody odejdą dopiero w szpitalu a co do skurczy nie wiesz czy to to
-
Lilkaa, ja w 1 ciąży pojechałam do szpitala z bolesnym twardnieniami brzucha, co 2-3 minuty. Bolało jak na okres. Położne od razu wiedziały, że to nie to. 😉Skurcze porodowe autentycznie łamią w pół. Nie chodzisz, nie mówisz, czekasz aż przejdzie. Po drugie są regularne i nasilają się z czasem, nie przechodzą po kąpieli ani nospie. Jak przyjdą, to wiadomo. 😆
Edit: napinanie macicy to mogą być przepowiadajace te chyba u każdej kobiety wygladaja inaczej. Mogą boleć, mogą nie.
Magda, mokra tetra w woreczku do zamrażarki, są z tego świetne okłady.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 22:28
Lilkaa lubi tę wiadomość
-
Ja pamiętam jak z córka lezalam na patologii i miałam pierwszy w ciąży skurcz i mówię położnej o tym o ona :"wychodziły Pani oczy na wierzch?" , a ja, że "nie", ona na to: "to nie to" 😂😂😂
Fermina, Lilkaa, magda sz, Norwegian_forest, anna23, Malamia, Mali84 lubią tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
5cs po poronieniu chybionym ( w sumie 18 cs) 🍀🍀🍀 -
Lilkaa, tak jak Fermina pisze. Przepowiadacze zawsze przechodzą po nospie i kąpieli. Poza tym pierwsze porodowe mogą nie być zbyt bolesne. Ja przy pierwszym porodzie obudziłam się ok północy i coś tam niby czułam ale że mnie nie bolało to poszłam spać dalej. Dopiero dwie godziny później obudziły mnie bolesne skurcze co 6-7 minut. Połaziłam po domu z godzinę a one nadal były. Obudziłam męża i poszłam pod prysznic. Po prysznicu przyspieszyły do 5 minut. Także nie ma szans żebyś je przegapiła. Mi przepowiadacze pojawiły się dokładnie tydzień przed porodem.
Lilkaa lubi tę wiadomość
08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Zanes gratulacje! Śliczna córeczka!
Dziewczyny ja przepowiadające, twardnienia i typowo @ mam już od dobrych kilku tygodni. Twardnienia przy staniu i chodzeniu mam cały czas od 28tc i od tego tez czasu częste bóle @. Ale od kilku dni zauwazylam ze zwiększyła się częstotliwość tych drugich. Dzisiaj to już w ogóle jak troszkę tylko coś próbowałam porobić (bo dostałam pozwolenie na ruszanie się od 37tc) to mnie zaraz brały takie zaczynające się od pleców i przechodzących w podbrzusze. Ale każdy coraz lżejszy wiec nie panikujemyśle ze to szyjka się intensywnie skraca. Tez tak bardzo boicie się porodu? Ja mam jakies czarne myśli od kilku dni
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc -
Co do bólu i skurczu to ja mam całą plejada różnych odczuć że już sama nie wiem co jest czym. W poprzedniej ciąży nie dotrwalam do tego etapu i nie wiem co to skurcze. Teraz mam:
1. Bolesne uciskanie młodej na szyjkę po prostu jak mnie wciśnie to mocno boli od odbytu do pochwy. To jest największy ból bo równocześnie wypycha się jej pupa u góry tak boli że potrafię krzyknąć lub jęknąć z bólu a ja raczej do wrażliwych nie należę.
2. Boli mnie czasem cale podwozie. Tj tak mnie coś kłucie w odbycie, pochwie, i pachwinach równocześnie że muszę przystanąc i kilka sekund się nie ruszam i po chwili puszcza.
3. Ból kręgosłupa nie wiem czy to skurcze czy to po prostu kręgosłup nie wytrzymuje.
4. Bóle pachwin gdy młoda się rusza ale myślę że to norma.
5. Twarnienia macicy momentami mam wrażenie że wieczory są cały czas twarde. Ale ból jest tylko sporadyczny i niergolarny.
I teraz człowieku bądź tu mądry i co tu jest czym? Nadal nie jestem pewna czy dobrze rozrozniam twardnienia od wypinania się młodej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 23:47
-
Ja właśnie tez się bałam ze tego dobrze nie rozróżniam ale w szpitalu mi wyjaśniła położna. Jeśli czujesz twardnienie tylko z jednej strony to dzidzia, jak twardy jest cały brzuch to macica sie stawia
i najlepiej się to wyczuwa po prostu ręka
mnie tez nieraz się tak wypnie ze aż krzyczę... bóle pachwin i kłucie w kroczu norma, od czasu do czasu kłucie w odbycie... masakra! A jeszcze jak się naraz skumuluje to normalnie oszaleć idzie. Ciekawe jak zatem boli poród skoro wszyscy mówią ze to bóle co do których nie ma sód wątpliwości ze to te
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc -
Zegar biologiczny mi się rozregulował. Śpię w dzień i finał tego jest taki ze jest 2 w nocy a mi w ogóle nie chce się spać...
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Skurczy porodowych sie nie da przegapić. Jak mnie męczyło tyle czasu to te skurcze których dostałam na toalecie w pracy to po prostu wiedziałam że to jest to. Te skurcze były inne, wcześniej miałam takie z góry na dół, od żeber do samego dołu, brzuch się spinał i czułam taka fale, ściskało na maca na 30 sek i odpuszczało. Czasem promieniowało na kość ogonowa.
A te porodowe bolały w poprzek, od pępka do krzyża, tak jakby biodra miały się rozjesc, a przy tym ból okresowy- to jak mocny to zależalo od zaawansowania porodu.