Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha, Kamcia, toscie się dobraly.
Żeby żadna z pielęgniarek się nie okazała Babą Jagą.
Pokoje rodzinne super tanio, u nas jest za 400 zł.
MagdaSz, ja mam ktg co tydzień u lekarza, tylko tej szyjki się uparl nie sprawdzać a na IP nie chce mi się tylko po to jeździć, już jestem za bardzo leniwym wielorybem. 😉
Karolajnos, w zeszlej ciazy miałam ktg dopiero po terminie, to zależy od lekarza prowadzącego, nie wiem czy są ogólne wytyczne. Co do gbsu, Ty masz mieć CC? Bo wtedy może zaakceptuja w szpitalu tylko wpis w karcie ciąży, najlepiej żebyś się dowiedziała, czy to wystarczy.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Dobrze, że wspomniałyście o letroxie, bo bym o tym zapomniała... Ja jeszcze nie miałam żadnych skurczy, mam nadzieję że to o niczym nie znaczy
Ja chyba bym wzięła pokój rodzinny, ale jestem z tych co raczej nie proszą o pomoc i na to nie liczę. Ale wiem, że często powinnami żałuję, że w szpitalach, które sobie wybrałam nie ma takiej możliwości...
Co do ktg, to chyba zależy od lekarza i czy coś się dzieje u Ciebie. W poradni u mojej mamy zaczynają ktg od 30tyg, a ja u mojego lekarza miałam dopiero drugie, 3 tyg. odstępu. Ale w okolicach terminu lub tuż po to chyba powinni już zrobić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 18:00
Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu
14.12 dwie kreseczkiciąża samoistna- my siami
-
Mój ginekolog i położna mówią, że niby nie ma potrzeby ktg przed terminem... Ja i tak się zapisałam w 36+2 dla świętego spokoju. 3 dni później mam wizytę u lekarza więc mogę podpytać w razie czego. Mi siadly zatoki i z jednej strony mam ból oka, szczęki, żuchwy i migdałka. Boli jak cholera, ucisk mega, nie mogę głową ruszać.. jakby mi ktoś kazał teraz przeć to chyba by mi czaszka eksplodowała..
Karolajnos lubi tę wiadomość
-
U mnie niestety nie ma możliwości wykupienia pokoju rodzinnego. Jednak jeśli by była a mąż nie mógłby zostać na noc to bym go nie wykupiła. Nie chciałabym zostać cała obolała sama na noc. Po pierwszym porodzie bardzo mi się przydała pomoc koleżanki z sali, która pomagała mi wyjąć coś z torby bo po cc mi było ciężko. Tak samo można było spokojnie iść do toalety bo jak z dzieckiem się coś działo to jedna drugą zawołała.
Co do durnych tekstów to mistrzynią jest moja babcia. Po zdiagnozowaniu raka u babci bratowej zaczęła jej opowiadać o wszystkich znajomych którzy umarli na raka i że ogólnie to już szans nie ma. Ja ostatnio usłyszałam że teraz to się tyle chorych dzieci rodzi i ona się pomodli żeby u nas było ok. Masakra.08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Czesc dziewczyny, dawno nic nie pisalam, na poczatek gratuluje świeżo upieczonym mamusia
wczoraj mialam pierwsze ktg i to tylko dlatego ze chcialam... Malenstwo bardzo ruchliwe, skurczy zero, ostatnia wizyta w srode ale mam juz skierowanie do szpitala tak na wszelki wypadek. Na razie glowka jeszcze wysoko i nie wstawilo sie Nasze Maleństwo jeszcze w kanal rodny... wiec nie ma pewnosci czy uda sie rodzic sn.
marzec 2018 - puste jajo
-
Chaga wrote:Czesc dziewczyny, dawno nic nie pisalam, na poczatek gratuluje świeżo upieczonym mamusia
wczoraj mialam pierwsze ktg i to tylko dlatego ze chcialam... Malenstwo bardzo ruchliwe, skurczy zero, ostatnia wizyta w srode ale mam juz skierowanie do szpitala tak na wszelki wypadek. Na razie glowka jeszcze wysoko i nie wstawilo sie Nasze Maleństwo jeszcze w kanal rodny... wiec nie ma pewnosci czy uda sie rodzic sn.
A na kiedy masz skierowanie?
-
Ja nie miałam KTG i pytałam się o to ostatnio lekarza i jeżeli ciąża jest fizjologiczna i nic się złego nie dzieje, to KTG robi się od terminu porodu. Ja teraz co tydzień mam wizytę z USG, więc w sumie bardzo nad brakiem KTG nie ubolewam
.
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Ja się cieszę, że w De ktg miałam od 29 tygodnia. Gdyby nie ktg nie miałabym pojęcia, że podczas skurczy Staś traci tętno i mogłoby się stać coś strasznego..
Ja się czuję już lepiej. Tylko ten kaszel mnie przerasta. Bardzo boli mnie przez niego brzuch i plecy, nie mogę długo stać, jakby moje mięśnie bardzo osłabły, ale zawieźli mnie na RTG płuc i wyszło ok. Dostaje antybiotyk w kroplówce, przez to nie wiem kiedy wyjdziemy. Jutro ma być lekarz i powiedzieć. Dostanę tu na głowę jak mnie zostawia. Wyjdę na żądanie, z małym ok, żółtaczki nie ma.
Stasiek grzeczny, je i śpi praktycznie, wczoraj coś dał scenę z placzu, że nie mogłam go uspokoić, ale przeszło. Spadł z wagi z 3240 do 3014g, ale już poszedł w górę do 3050g, także nie spadliśmy do 10% co mnie cieszy. Mleko miałam od razu, na drugi dzień już mi ciekło, także ja na szczęście nie miałam tego problemu z brakiem pokarmu po CC. I przy córce nie dałam rady kp, a teraz nie ma żadnego problemu. Brodawki bolały troszkę przez pierwsze 2 dni, ale na prawdę delikatnie. Przesmarowalam mlekiem lub lanoliną, a teraz nic, a nic nie boli, aż żałuję że ta droga maść z lansinoh wzięłam 😄
No i nie wiem jak jest z krwawieniem po CC, ale ja prawie nie krwawię. Mogłabym chodzić z jednym podkładem przez cały dzień i nie uzbiera się tyle krwi, by go wymienić. Oczywiście zmieniam ze względów higienicznych, ale martwi mnie, ze jest tego tak mało.. pierwsze dni jak się młody przyssał to wyłam z bólu, tak tą macicę czułam, o wiele bardziej niż przy starszej, a teraz delikatnie zaćmi raz na dobę i tyle.
I przeraza mnie ten brzuch.. on zejdzie? Dalej wyglądam jakbym była w ciąży..
Trzymam kciuki za wasze akcje, jak już te przepowiadające tak was bolą, to może poród czeka za rogiem? 😁 -
Madera2000 wrote:Zastanawiam sie czy do torby do szpitala zapakowac Letrox i Clexane. Czy w szpitalu po porodzie Wam zapewnili? Teraz biore Clexane co 2 dni, nie wiem ile bede brala w pologu pewno tez co drugi dzien przez 6tyg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 19:52
-
Malineczka ciekawi mnie jak to z krwawieniem po CC, ja dziś przeszłam w dzień na podpaski i zużyłam dwie, w nocy więcej cieknie bo młody ciągle ssie więc na noc zakładam Bella mama i jakoś w polowie nocy zmieniam. W szpitalu przez dwie i pół doby zużyłam dwa opakowania Bella mama. Ale też czesto zmienialam.
Dziwi mnie to podejście do ktg w tp. W standardzie powinno być od 3 trym raz w tyg a po 35 TC częściej. U nas ciągle tachykardia, lekarka powiedziała na ostatniej wizycie w dniu porodu że powinni mi wywołać jak się samo nie zacznie bo szkoda ryzykować -
Madera2000 wrote:Olka tak bede rodzic na Polnej. A bedziesz miala cc czy czekasz na sn?
-
Ponoć po CC mniej się krwawi, ponieważ oczyszczają od razu przy okazji macicę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 20:24
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Ja na pierwsze ktg mam się stawić dopiero w terminie porodu, czyli w przyszły poniedziałek. Mam nadzieję, że urodzę w tym tygodniu, bo bardzo niemiło wspominam przenoszenie ciąży z synkiem. Poza tym jestem tak zmęczona, że marzę o porodzie i spędzeniu dwóch dni w szpitalu - normalnie jawi mi się to jak jakiś wyjazd do spa
Teraz pakuję książki i naczynia do przeprowadzki i mam nadzieję, że może coś się ruszy. Niestety mąż wczoraj przyznał, że tak jest zmęczony remontem i przeprowadzką, że nie ma siły na seks. Więc jak nie seks, to może pakowanie pomożeAle powiedział też, że już spokojnie mogę rodzić, on sobie ze wszystkim poradzi.
-
olka_sz wrote:Raczej sn, chyba że coś zacznie się dziać z Małą. Dzisiaj lekarz mi powiedział, że to jeszcze nie hipotrofia tylko zaburzenia wzrastania płodu i póki wszystko wygląda w miarę ok, nie chcą nawet wywoływać porodu, tylko mam czekać aż samo się zacznie. Niestety chcą też nas na bieżąco monitorować więc pewnie trochę tu zabawię... Dzisiaj 37+4 więc teoretycznie może zacząć się w każdej chwili, ale równie dobrze Ala może czekać aż do Świąt. I ta wizja mnie troszkę przeraża.
Ja dzis mam 37+5 😚moze sie spotkamy na porodowce. A ile teraz ma gr Twoja coreczka? Moj synek tez jest raczej z tych mniejszych na ostatniej wizycie 36+2 mial 2500gr. Ciekawe ile bedzie teraz w 38+2. Nic nie mowil o hipotrofii jak na razie mowi ze wszystko jest ok. Dr tez nie widzi potrzeby robienia ktg ale ja widze bo sie schizuje po poronieniach, wole miec pod kontrola wszystko. Mi co tydzien robi polozna srodowiskowa. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny