Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka
Kto jeszcze w dwupaku oprócz mnie? Ciśnienie mi się unormowalo i wypuścili mnie do domu na swieta ale 26.12 muszę wrócić ale przyjade sobie po południu bo to akurat moje urodziny ☺️
Ale już myśle ze pod koniec tygodnia będę tulić maluszka ❤️❤️Ewe90, aganieszkam, magda sz, pola89, pawojoszka, Miodunka, anna23, nickky, marian_the_baby lubią tę wiadomość
-
Czy tylko mnie dopadł baby blues☹️ czemu ja mam takiego pecha...
Mam gigantyczne problemy ze snem prawie w ogóle nie śpię. Syna musialam odstawić od piersi bo nie było pokarmu i biorę relanium.
Zapisałam się do psychologa. Ale dopiero za tydzień, staram się nie zwariować
-
Dobrych, spokojnych świąt, Dziewczyny, pełnych miłości. A ponieważ "Miłość cierpliwa jest", to życzę Wam i sobie morza cierpliwości. Niech oczekujące się doczekają, te w szpitalu niech będą otoczone życzliwością, te z wariującymi hormonami, niech będą dla siebie dobre i niech wiedzą, że to minie.
Olza, doczekasz się, pomogą Ci na pewno. Na razie nie miej żadnych wyrzutów, nie udawaj silnej. To trudny, niewdzięczny czas, ale będzie lepiej.
Maxi, ja też mam piękną skórę na nogach, a zawsze miałam suche i czerwone. No i nogi mam teraz super zgrabne, lubię na siebie patrzeć.
Adela, jak dobrze, że Cię wypuścili. Święta z najbliższymi to jest to!
U nas dzień 9.
Odpadł pępek, nawet nie wiem kiedy, bo nie znalazłam kikuta. Jednak pielęgnacja na sucho u nas dobrze działa - po prostu nic z pępkiem nie robiłam.
Młody po raz pierwszy ulał podczas kp. Uradowałam się ogromnie, bo to oznacza, że coś tam w piersiach przybyło.AdelaX, magda sz, pawojoszka, anna23, Muki85, Limonka, nickky, Madera2000 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, Zdrowych, spokojnych Świąt. Dla tych w dwupaku, szybkich i bezproblemowych porodów 😊
aganieszkam, AdelaX, pawojoszka, Miodunka, anna23, Muki85, nickky lubią tę wiadomość
08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Dziewczyny zdrowych rodzinnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia,morza cierpliwości dla wszystkich i tych rozpakowanych i tych w dwupaku , bądźcie dla siebie dobre i wyrozumiałe ,cieszcie się tym czasem bo on nigdy nie wróci a minie naprawdę szybko.
Miodunka, aganieszkam, anna23, Muki85, pola89, nickky, taka_mama lubią tę wiadomość
-
Zdrowia, zdrówka i zdróweczka w każdej postaci
Nie ma nic ważniejszego
Spełnienia marzeń tak przy okazji
Najwspanialszych świąt Bożego Narodzenia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 15:44
pola89, nickky, anna23, pawojoszka, aganieszkam, Miodunka, marian_the_baby, taka_mama, Muki85 lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego Kochane ❤❤❤ Zdrowia dla Was i dzieciątek, cierpliwości bo to się zawsze przyda przy naszych kochanych Maleństwach, szczęśliwego i szybkiego rozwiązania dla oczekujących 😚
Za rok na Święta już każda z nas będzie tulić całkiem duże dzieciaki, a teraz cieszmy się każdą chwilą z naszymi pociechami, cieszmy się tymi słodkimi kruszynkami na piersi albo ostatnimi kopniaczkami w brzuszku 😚😚😚anna23, pawojoszka, aganieszkam, Miodunka, marian_the_baby, pola89, taka_mama, Muki85 lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego naj naj dziewczyny z okazji Swiąt!! Dzięki, że jesteście, nasz wątek jest super
nickky, anna23, Miodunka, pawojoszka, Muki85 lubią tę wiadomość
Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu
14.12 dwie kreseczkiciąża samoistna- my siami
-
Maxi, moja skóra też jest teraz niesamowita (oprócz linea negra i brązowego pępka), nawet na twarzy, a włosy mogę nie myć z tydzień i są gładkie, świeże, lśniące i nie muszę ich układać, a mój typ włosa tego wymagał. Obrzęk stóp mi zszedł i chyba zaczynam panować nad pęcherzem! Odważyłam się dzisiaj nałożyć zwykłe podpaski i ulubione majtki, bo chodziłam w gaciach na nietrzymanie moczu, i było suuuper, a takie plusiki są mi teraz mega potrzebne, bo chyba łapie mnie baby blues
zamiast cieszyć się dzieckiem, ja tęsknię za czasem tylko we dwoje
Na szczęście ta nostalgia łapie mnie tylko wieczorami i mogę się wypłakać mężowi, bo się przygotował chyba na burzę hormonów :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2019, 00:19
Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu
14.12 dwie kreseczkiciąża samoistna- my siami
-
Marian_the_baby, ja sobie też zrobiłam prezent i założyłam normalną bieliznę i podpaskę 😂 krwawienie jest już dużo mniejsze, rana wygląda ok, więc pozbyłam się siateczkowych gaci i podkładów 🙃
W ogóle jestem z siebie dumna bo udało mi się przetrwać noc bez mm 😁 niestety znowu dopadły mnie dreszcze nie do opanowania. Miałam je od razu po cc. Potem w domu w dniu wypisu, myślałam że to stres schodzi , maż mnie przykrył dwiema kołdrami a ja się trzęsłam jak dzika. No i wróciły wczoraj i dzisiaj w nocy. Są to na szczęście pojedyncze incydenty. Ma tak jeszcze któraś z Was?08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Taka mama ja się właśnie zastanawiałam czy wszystko jest ok bo też mi zimno i czuję się jak bym miała gorączkę ale jak mierzyłam to było ok ,trochę się martwiłam z kad te dreszcze i wiecznie mi zimno ale jak u was też tak jest to mnie uspokoilyscie . Moja położna powiedziała że powinnam zrobić badania krwi czy nie poleciała mi morfologia może to też jakaś przyczyną takiego samopoczucia.
-
przed cc hemoglobina 14, po cc 13,8
u mnie te napady to takie krótkie, w nocy, ale nagłe i baaaardzo bardzo, jakby zimno, spocona, telepało
ale to nie cukier
ale dosłownie telepało, jak drgawki przy padaczceWiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2019, 10:29
-
Kamciaelcia, to jest dokładnie to co u mnie. Nie da się tego w żaden sposób powstrzymać, musi samo przejść. A morfologię to i tak zrobię. Bo z tego co widziałam na wypisie to przed cc płytki krwi miałam 111tyś a po cc tylko 88tyś (norma 140tyś). Hemoglobina była lepsza niż w ciąży. Najgorsze że zaczyna mi dokuczać lewe biodro - zaczęło się po cc, wcześniej mnie pionizowali przez to bo płakałam z bólu. Po wstaniu przeszło, ale od wczoraj wraca i chyba czeka mnie ortopeda.08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
To podobno normalne w połogu dziewczyny, też się na początku budziłam w nocy zlana potem i z dreszczami jak przy 39 stopniach gorączki, aż mną telepało, a potem szybko przechodziło. Trzeba to przetrwać.
Co do baby bluesa i wariujących hormonów to nie omineło też mnie - uwielbiam małego ale nie mogę dojść do ładu z własną głową, mam lepsze momenty ale też i takie że tęsknię za czasami tylko we dwoje i za dawnym życiem i wydaje mi się że teraz już nad niczym nie panuję i nie dam sobie rady. Płaczę sporo choć sama wiem że to bez sensu. Ale i tak jest już lepiej niż po samym powrocie do domu pierwszy tydzień, wiec chyba pozostaje czekać aż samo się unormuje. Może to też trochę przez to że my przez 8 lat po ślubie byliśmy sami a przed ślubem następne 8, więc to dla nas ogromna rewolucja, bo tyle lat to siła przyzwyczajenia jest olbrzymia. Ale wiem że na pewno będzie lepiej i u Was też, czego Wam zyczę gorąco na świętamarian_the_baby lubi tę wiadomość
-
Ja również życzę Wam kochane wesołych i spokojnych Świąt! Ciekawe czy pojawiły się jakieś świąteczne dzieci na naszym forum
Ja też się pocę co noc i czasem mam dreszcze- odkrywam się mokra.
Złapałam dziś doła, nie wiem czy pamiętacie ale kiedyś pisałam o koleżance która założyła po 2 poradach wkładkę hormonalna i zaszła w 3 ciążę, w poniedziałek trafiła do szpitala z plamieniem 19 TC, okazało się że pecherz płodowy w pochwie...dziś w nocy urodziła 340 gram maleństwo... Dzidziuś miał taką wolę życia mimo wkładki zadomowil się w macicy i teraz takie coś, jest mi tak cholernie przykro, życie jest totalnie niesprawiedliwe.Muki85 lubi tę wiadomość