X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mali wygrałas !!!

    Mali84 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmalibu wrote:
    Cześć dziewczyny😉 Staś w ciągu dnia zasypia w łóżeczku jak mu włączę karuzelę, smoka do buzi albo i nie, ewentualnie jakiś kocyk. A jeśli chodzi o wózek i spacery to zasypia momentalnie... na noc chodzi spać koło 19:30, o północy się budzi na karmienie potem gdzieś koło 4:00 no i tak śpi już do 7:00 max.
    Jak było u was z wagą na 4 miesiące? Ja ważylam Stasia na naszej normalnej wadze i wyszło mi jakieś 6,5kg. Wydaje mi się że troszkę mało,hmm.
    My ważyliśmy się wczoraj i było 6,8 kg.
    Mam za to pytanie o to jak mierzycie wzrost/długość, czy po ubrankach oceniacie ile mają cm? Czy może jakoś przykładacie miarkę? Nasz był ostatnio mierzony w przychodni, a w domu to kombinuję z krawieckim centymetrem, ale zaczęłam się zastanawiać czy robię to dobrze.

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flame
    awięc moja rada
    pisałam o tym
    wyprzedz to! wyprzedz zmeczenie. Nie czekaj na oznaki
    ja zapisywałam kiedy zasypia i wyszło ze 1,5 h to max dla aktywnosci
    i jak z zegarkiem w rece-1,5 h i chce spac
    np po 2h jest spiaca i zasypia dłuzej, ciezej

    iabsolutnie nie scieraj jedzobka o warge
    nieh sie uczy
    włóz łyzeczke (polecam "zwykłe" z rossmanna) i nie rusza buzka
    ja na moich filmikach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 20:27

    Flame lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszkam sad wiesz ze miala bezdech, zakladasz w dzien monitor oddechu?

    Widze ze juz rozszerzacie diete po 4 miesiacu, myslalam ze nowe rekomendacje WHO mowia ze dobrze jest zaczac po 6 miesiacu. Ja tez bym chetnie juz teraz zaczela cos podawac bo kupa raz na kilka dni i to co druga musi byc po czopku bo widze ze sie meczy. Z corka mialam to samo i pamietam ze po 4mc podawalam sliwki ze sloiczka. W piatek mamy szczepienie to zapytam pediatre co z tym zrobic.

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michaga, jak ja słyszę ten tekst że masz tak bo przyzwyczaiłaś to mi się nóż w kieszeni otwiera. To jest taki tekst wygłaszany wobec rodziców trudnych dzieci, ktory chyba służy tylko temu, żeby kopać leżącego. Już tu chyba pisałam kiedyś na ten temat. Nasz mały miał takie problemy z brzuszkiem przez pierwsze póltora miesiąca a nawet dwa, że potrafił zasnąc tylko i wyłacznie przy naszym heroicznym wysiłku polegajacym na machaniu w powietrzu z impetem fotelikiem samochodowym. Próbowaliśmy wtedy WSZYSTKIEGO. Nic nie dawalo rady. Pamiętam nas w srodku nocy wymachujacych tym fotelem do omdlenia rąk. W przeciwnym wypadku potrafił sie drzeć na przyklad 3-4 godziny bez przerwy aż się siny robił z tego płaczu, przerażające to było. Mogłam go zostawiać tak drącego, żeby się "przyzwyczajał" inaczej zasypiać, nie? Potem wyrósł z tego oczywiście, po prostu w pewnym momencie przestał mieć taką potrzebę i zacząl normalnie zasypiać w wozku. Po prostu sam wszedł na następny etap, kiedy był gotowy, żadna w tym nasza zasługa.

    Btw, niestety znam takich rodziców, którzy wierzyli w teorię, że dziecko trzeba nakarmić co ileś tam i odłozyc do spania i ono się musi do tego przyzwyczaić. Oni tak przez całe miesiące go odkładali i zamykali w pokoju i on tam leżał i płakał. I ten chłopczyk ma teraz bardzo głeboki autyzm. Oczywiście przyczyn tej choroby na pewno było wiele innych, ale specjalista kiedyś im powiedzial ze tym działaniem nie nawiązali z dzieckiem odpowiedniej relacji i nie dali mu poczucia bezpieczenstwa, co mogło się przyczynić do pogłebienia tej choroby. Mnie ta historia tak utkwiła w głowie, że wolałabym machac tym fotelikiem do konca świata, niż go w ten sposob "wychowywać" 🤷‍♀️

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelina
    ja mierze centymetrem"po ciałku"
    tak ja k robia po urodzeniu
    jak robili w przychodni zanim odeszl od mierenia długosci
    na stojaco mierze jak dziecko stoi

    Ewelina85 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas 3 dni temu waga 6850, nie uważam żeby to było mało, córka tyle miała w wieku 6,5 miesiąca 😜

    U nas (odpukac!!!) że spaniem nie ma problemu, w dzień zwykle wygląda to tak że się bawi, a jak się zmęczy to po prostu zasypia 😁 czasami trochę marudzi, to daje smoczek, przytulam, i odlatuje 😁 złote dziecko mi się trafiło 😍 niezła odmiana po córce która daje nam nieźle popalić w każdym aspekcie 😉

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaozszerzam diete tak jak z pierwszym dzieckiem
    szczepie jak pierwsze...
    i w dniu dzisiejszym who dla mnie to dno

    oczywiscie słowo"rekomendacja" tez ma znaczenie

    a sliwki poszły na raz-tak smakowały!!!
    z reszta
    sliwki suszone w słoiku to była recepta na nasze zło tzn kupe

    edit
    dzis zrobiłam zapas słoiczków
    ot taka wyrodna matka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 20:37

    Madera2000 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    mali wygrałas !!!
    Każdy sposób dobry jeśli skuteczny 😁
    I zgadzam się że ważne żeby usypiac zanim dziecko już się slania ze zmęczenia, chociaż to też nie zawsze działa. Czasem ryk i tak się pojawia. Myślałam że dziewczyny które karmią piersią nie mają problemu z usypianiem.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame, dzieci są różne, jeśli komuś trafił się aniołek to taka osoba nie ma pojęcia że może być inaczej. A często ludzie mają tak ciasne horyzonty że nie dotrze że oni mają inne doświadczenia nie oznacza że cały świat tak właśnie wygląda 😒

    A historia z tym chłopcem szalenie smutna. Nie wiem jak można zostawić tak małe dziecko żeby płakało w samotności 😟

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wybaczcie iterówke-z dziecmi wokolo nie jest łatwo XD

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja trafiałam na dzieci "podobne" i nazywałam "złotymi"
    ale wiecie co!? kiedy Emilka była, kiedy tak rosła a było nam-ciezko-powiedzialam, ze wiecej dzieci nie planuje
    nie skrzywdze przez to ze jedno chore...
    ze w ciazy po szpitalach nie bede siedziec bo Emilka najwazniejsza...
    gdyby nie umarła nie miałabym Piotrusia, Patryka , no i "wpadki"-Małgosi

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ludzie ZAPOMINAJA jak było ;)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jakbym naciągnęła czapeczkę na oczy to chyba okna by popękały od wrzasku, za to również daję pieluszkę do spania i potrafi sobie ją sama narzucić na oczy i głowę i jest super szczęśliwa - logika dziecka 😂

    Dzisiaj u nas mały sukces - "tylko" 20 minut darcia przed snem. Rzeczywiście może to taka trochę niechęć do spania, trochę może przetwarzanie bodźców z całego dnia. Oby to w końcu przeszło!

    U nas zasypianie na pierwszy sen (to z wrzaskiem) jest w łóżeczku w Ani pokoju. Jak jest lepszy dzień to kładziemy do łóżeczka, smoczek, szumiś i trzymanie za rączkę. Jak gorszy dzień to nosimy i bujamy, ale nie powiem żeby to pomagało, ot po prostu staram się dawać jej bliskość w chwilach które i dla niej są ciężkie. Przed położeniem do łóżeczka karmię, kilka razy nawet mi zasnęła na piersi i spała dalej po odłożeniu do łóżeczka, ale rzadko się tak udaje.

    Jeśli pobudka jest przed 23 to smoczkujemy i śpi dalej u siebie, jak po 23 to bierzemy do naszego łóżka, karmienie i już śpi dalej z nami. Na szczęście te kolejne pobudki są już bez wrzasków. W nocy jak wspominałam, od kilku dni pobudki co 1-1,5h na karmienie. Wstajemy rano 7-8.

    W dzień spanie też się trochę zepsuło, zawsze miała 2 drzemki 30-60 minut w łóżeczku, teraz zasypia też 2 razy, ale tylko na piersi i budzi się od razu po próbie odłożenia. To mi akurat nie przeszkadza, bo oglądam sobie wtedy serial, akurat śpi na czas 1 odcinka ;)

    Na 4 miesiące Ania ważyła 6,10kg, wzrost (mierzę centymetrem po ciele) 64cm. Nie mam pojęcia, który to centyl, ale ona urodziła się 2,7kg więc chyba nieźle przybrała.

    Waham się z rozszerzaniem diety...boję się, że za wcześnie zaburzy laktację (i tak mocno rozprasza się przy jedzeniu ostatnio). Z drugiej strony po 4 miesiącu powinno się zrobić badanie poziomu żelaza i ewentualny niski poziom jest na pewno wskazaniem do rozszerzania diety wcześniej. Tylko kto mi teraz zrobi badania profilaktyczne. Chyba zacznę tak po środku zakresu czasowego - od skończonego 5 miesiąca.

    Oj jak mnie wkurza gadanie o przyzwyczajaniu. Mi tak mówili jak pozwalałam Ani leżeć całe dnie na piersi po urodzeniu przez pierwsze prawie 3 miesiące (nie żebym miała wtedy duży wybór, bo była nie do odłożenia, a nie zostawiłabym dziecka żeby się wypłakało). I co? I sama zaczęła chcieć aktywności na macie i nie ma żadnych opóźnień w rozwoju ruchowym względem "norm". Tak samo wiem, że sama dojrzeje do rezygnacji z noszenia czy wyprowadzi się do spania całkowicie w swoim pokoju. Pewnie spanie oddzielnie mogłabym już niedługo wprowadzać, ale kurde, polubiłam spanie z tym małym stworkiem, nawet jak czasem ląduje mi mała nóżka w buzi 😂

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też coś ciężko chyba zęby bo caly czas jest poddenerwowana i w nocy się budzi i kręci i w dzień też słabo śpij a do tej pory to nie narzekalam.
    Co najlepsze chciałam jechać dziś do sklepu zadzwoniłem po kuzynke nie chodzi teraz do szkoły to akurat by mi dzieci przypilnowala bo sama jestem i przyszła A Kornelia w taki ryk że masakra pół godz wyła tak się boi ludzi 😅 także dziczejemy przez ta kwarantanne, nawet nie chce wiedzieć co będzie na szczepieniu🤦‍♀️

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spanie z takim maleństwem jest super ♥️ u nas z kolei starsza córka ostatnio wprowadzila się do naszego łóżka. Krzyś śpi u siebie, choć chciałabym go poprzytulac w nocy ale zwyczajnie się boję że córka przyjdzie co zauważę dopiero jak dostanę kopniaka w głowę i zrobi mu krzywdę...
    Więc ostatnio mąż śpi niewzruszony na swoim miejscu, córka na moim rozłożona, a ja w nogach jak pies burek 🤦 dziś się wkurzyłam, wzięłam Małego i poszłam spać do jej łóżka, to rano zrobiła awanturę że co ja wyprawiam, kiedy to przecież jej 🤦

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 21:27

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    delilah
    jak mogłas??!!

    delilah11 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8963 7582

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie moja mama mówi, że przyzwyczaiłam Madzie do noszenia...

    Wczoraj po kąpieli moja mama ubierała Małą i płakała bo się głodna zrobiła. Nagle przestała płakać i miała taki nieobecny wzrok, wyglądała jakby miała zaraz zemdleć... Moja mama szybko ją podniosła i zaczęła na szczęście znowu płakać. Więc chyba bezdech. Mam monitor oddechu do łóżeczka i jeszcze nie użyłam bo śpi ze mną. Chcę ją teraz przenieść właśnie do łóżeczka, ale jak się budzi 10 razy w nocy to na razie jest bez sensu :/

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • michaga82 Autorytet
    Postów: 468 477

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rozszerzania diety to ja mimo że kp to podobnie jak kamcia stosuje się do mojego doświadczenia że starszym.
    Starszy syn na piersi słabo przyybieral i pediatra sama zaproponowała żeby zacząć rozszerzać dietę po skończeniu 4 miesiąca.
    Wtedy wagowo i wzrostowo szedł 10 centylem a po rozszerzaniu diety było lepiej teraz wzrostowo 90 centyl waga 50 centylu.

    Poza tym pamiętam że wtedy było kilka dziewczyn z forum ktore czekaly do skończenia 6 miesięcy i niestety dzieciaki strasznie słabo jadly zeszło im więcej niż miesiąc żeby dziecko zaczęło jeść pełny posiłek. Cześć dzieci miało alergię więc to rozszerzanie jeszcze się przeciagalo i okazało się że kilka dzieci miało anemię bo pokarm mamy już nie wystarczal a rozszerzanie było jeszcze na etapie lizania łyżeczki a nie połykanie pokarmu.

    Dlatego właśnie przyszły nam słoiczki i od niedzieli rozszerzam dietę. Czekam jeszcze żeby kilka dni być na mlecznych produktach i upewnić się że to nie alergia na BMK. Na razie wychodzi na to że to nie mleko. Wydaje mi się że to była czekolada bo na chrzcinach mieliśmy w torcie mus ze śmietany i białej czekolady a tydzień przed chrzcinach zjadłam próbkę torta. Przez to że to była biała czekolada to zapomniałam o tym że to mogło być przyczyną. Starszy syn ma też na czekolada lekka alergię więc to pewnie to.

    Zobaczę jak jej będzie szło to jedzenie. Co do zaniku pokarmu to ja syna karmiła 9 miesięcy mimo cyklicznych kryzysów a rozszerzanie diety raczej na to nie wpłynęło. Syn odstawil się sam. Kilka rzeczy się na to złożyło nasz wyjazd do rodziny i wyjście pierwszych zębów, a nie dieta.

    kGAop1.png
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dostałam wczoraj pierwszy okres po odstawieniu kp i jest jakiś mega intensywny pod względem ilości, w życiu czegoś takiego nie widziałam. Któraś z was pisała kiedyś o czymś podobnym tylko nie pamiętam kto. Czy to potem minie przy następnych?😐

    3jvzi09kz73w5z9n.png
‹‹ 890 891 892 893 894 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ