X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 16 maja 2020, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak, samolot to jest to :)
    Moja jyz na plecach nie ulezy w ciagu dnia ale poki co jeszcze nie wpadla na to by sie odwracac w nocy. Mnie to mega stresuje bo ona spi w osobnym pokoju wiec ja czujke mam juz ustawiona tak,ze glebszy oddech mnie wybudza.
    Ogolnie to te nocki nam sie popsuly. W dzien spi mi na rekach.. moze dalaby sie odlozyc ale ja juz wole nie ryzykowac, bo jak jest spiaca to nie da diecz niacwytrzymac, a spiaca sie robi juz po godzinie aktywnosci. Chyba jest w trakcie tego skoku, boni ten obrot i przekladan8ezabawek z reki do reki 8 upuszczanie przedmiotow.. wszystko na 4az sie zlazlo. Moze wiec i kalorii wiecej potrzebuje i snu. Juz z tym nie walczę


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 17 maja 2020, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się wydaje, że nasz jest też w fazie skoku (tak by wychodziło z tych kalkulatorów internetowych), plus na pewno idą mu zęby, bo już prześwitują dolne jedynki. Z tych względów jest teraz super marudny i ciężko z nim wytrzymać cały dzień, każda aktywność mu się nudzi po kilku minutach i zaczyna jojczeć. Ciężko wytrzymać cały dzień. Choć z tymi zębami lekarka powiedziala w czwartek na szczepieniu, że jeszcze z miesiąc się nie przebiją,nie wiem czy to możliwe że faktycznie będzie to aż tyle trwało 🤔
    A, no i podobnie jak u Ciebie Malgonia, więcej je. U nas to ogromna różnica, bo wcześniej był niejadkiem, a teraz je naprawdę sporo.

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 17 maja 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame chyba może tyle trwać. Podobno zęby to może być i 2 miesiące od pierwszych objawów. Ja mam wrażenie że Ania ma trochę spuchnięte dziąsła, ale czekam na wizytę u lekarza, żeby ocenili, tylko na razie mamy przełożoną. I też karmienie jest częściej, 2h to max a często nawet co 1-1,5h.
    Chociaż wczoraj był dziwny dzień bo Ania pospała 3h u mnie na piersi. Też już z tym nie walczę, nawet ucieszyłam się i obejrzałam kilka odcinków serialu, lepiej tak niż marudzenie 😉

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 17 maja 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia zdrówka! Miałam kiedyś półpaśca nic przyjemnego 😣

    U nas marudzenia ciąg dalszy, tez pewnie zęby. Wczoraj pierwszy raz posmarowalam dentinox i nic.. obudził się po 10 minutach. Dziewczyny on się nie budzi z płaczem tylko po prostu sobie kweka ale to jest tak często ze plakac mi się chce w nocy 😞 nie wiem jaki jest powód. Mój pierwszy syn tak sam miał myślałam ze drugi da mi żyć 🙂

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 17 maja 2020, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nicky jaka książeczkę kupisz na początek? 😊 bo pucio to chyba jak będzie troszkę starszy

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 17 maja 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala tez sie kie zawsze wybudza, z placzem to sporadycznie. Ona zaczyna sie miotac po lozku :/ jutro maz z domu pracuje to z nim zagadam zeby sprobowac przeczekac ta pierwsza "ponudke". A noz sama usnie.
    Raz jak jej maz nie otworzyl drzwi na noc i raz jak ja padlam po wyjezdzie to spala bez jedzenia wiec to moze troche moja paranoja. Z drugiej strony jak ja dostawie to opitoli calego cycka wiec jesli ma zapotrzebowanie na kalorie to moze lepiej jej dac pojesc. Dama juz nie wiem.
    Z tymi zebami to sama nie wiem. Juz niby mi sue wydaje, ze to to, a jednak nic nie wyszlo i nawet nie widac by mialo isc.. a jednak czasem dentinox pomaga na te jeki.
    Dzis mi Ala usnela ze smoczkiem i nawet dala sie na 30 min do lozeczka odlozyc. Juz mialam nadzieje, ze znow zaskonczy ale gdzie tam. Teraz po godzinie musialam dac cycusia zeby usnela bo ryk byl nieziemski, a przy piersi chwila i spi.
    Jak Wy te seriale ogladacie? Jakos w dluchwwkach, czy Waszym dzieciakom nie przeszkadzaja dzwieki? Moja ryczy jak tylko yt odpale (a co ciekawe jak jej spiewam to bardzo lubi).
    A jeszcze miotam sie z myslami bo znalezlismy wymarzony dom na mazurach ale 4h jazdy od nas.. jest piekny, ale boje sie ze jazda na weekendy po 4 godziny plus pewnie jakis postoj na karmienie i rozprostowanie to jednak za duzo dla takiego malucha.

    I jesli chodzi o ksiazeczki to moja uwielbia wierszyki kozlowskiej. Pewnie nic nie rozumie, ale rytmika widac jej bardzo odpowiada. Z ogladanuem obrazkow to tak niekonuecznie, bardziej chce kartki przewraxac (a wiadomo, ze ti jeszcze nie ten etap wiec sie wkurza, ze jej nie wychodzi) i oczywiście pcha do buzi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2020, 11:09


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8921 7553

    Wysłany: 17 maja 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame wrote:
    Mnie się wydaje, że nasz jest też w fazie skoku (tak by wychodziło z tych kalkulatorów internetowych), plus na pewno idą mu zęby, bo już prześwitują dolne jedynki. Z tych względów jest teraz super marudny i ciężko z nim wytrzymać cały dzień, każda aktywność mu się nudzi po kilku minutach i zaczyna jojczeć. Ciężko wytrzymać cały dzień. Choć z tymi zębami lekarka powiedziala w czwartek na szczepieniu, że jeszcze z miesiąc się nie przebiją,nie wiem czy to możliwe że faktycznie będzie to aż tyle trwało 🤔
    A, no i podobnie jak u Ciebie Malgonia, więcej je. U nas to ogromna różnica, bo wcześniej był niejadkiem, a teraz je naprawdę sporo.
    u mnie od dawna przebijają zęby i jeszcze nie wyszły :/

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 17 maja 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra z tymi ząbkami...a to dopiero 2 z 20 😂 Niby kolejne powinny być mniej bolesne ale ja tam już nie wierzę 😂
    Adela na początek kupię obrazki dla maluchów, może owoce i kolory, albo las. I chyba skuszę się na Misia Uszatka tak już bardziej do czytania. Wczoraj wzięłam Anię na kolana, położyłam ją tyłem do siebie opartą o mnie i przeczytałam jej bajkę ze starej książki z bajkami z dzieciństwa męża. Niby takie już bajki dla większych dzieci ale była zainteresowana, patrzyła się na obrazki i słuchała = nie płakała i nie marudziła 😂
    Małgonia seriale oglądam z napisami i dźwiękiem dość cicho, tak że coś tam słychać ale żeby nie obudzić młodej. Na szczęście jej to nie przeszkadza.

    Malgonia, AdelaX lubią tę wiadomość

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • Muki85 Autorytet
    Postów: 458 794

    Wysłany: 17 maja 2020, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ostatnio w dzień mało je... Dziś np poszłam do pracy na 3 godziny i zostawiłam ściągnięte mleko, ale go nie chciała. Jak wróciłam po 15 to dałam cycka. Ale pociumkała parę minut tylko, drugiego już nie chciała. Potem chciałam ją uśpić cycem, ale się odrywała i płakała 🤷‍♀️ w nocy co 1-2 godziny potrafi się budzić 😠 nie płacze, tylko stęka, ale i tak spać się nie da... Raz dam cyca, smoka lub włączę szumisia.... A i strasznie się rzuca.... Zanim zaśnie to wierci się, kręci, że po 5 minutach leży w poprzek łóżka/czka i czasem tak 30 minut się kręci... Ja już nie wiem czy to skok, regres, zęby czy pieron wie co jeszcze.... Czekam na lepsze noce, bo w dzień jest przeważnie przesłodka 🥰
    Idę spać, bo padam, a nie wiem ile dane będzie mi dziś spać 😴😴 już zaczyna stękać delikatnie, a o 19 poszła spać 😔

    wnidj48ag36qvarj.png
    4.04 beta 1210 😀
    16.12.19 Natalka ❤️👶🏻
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 17 maja 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba taki etap u dzieci bo mpja też mało śpij marudzi mleka jeść nie chce do tego bebiko comfort 2 jest nie dostępne i jutro kupię to pro i sproboje jej dac może już jej nie smakuje bo wcześniej jej nie wracalo a teraz non stop i jeść go nie chce 😑 wodę tylko chce pić zębów jak nie było tak nie ma.

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 17 maja 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mój tez wlasnie strasznie ostatnio się wierci w łóżeczku w nocy ale nie zaśnie po tym kręceniu tylko zaczyna plakac. Aż mam stresa przed tymi nocami. Wczoraj jak tylko się położyłam to musiałam wstać i od 23 do 1 wstawałam co 5-10 minut

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 17 maja 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój syn od kilku dni w środku nocy rzuca się jak ryba bez wody. Na początku zaśnie dobrze i dobrze śpi a później całą pościel lata no minuty 2 miejscu nie ulezy. Nie płaczę, nie budzi się na cyca tylko nerwo śpi. Sprawdzałam w skokach ale teraz jakby czas bez skoku... Natomiast to tylko moja dedukcja, kiedyś czytałam że jak dzieci szybko rosną to mogą boleć kości... Nie wiem czy tak jest ale fakt że nagle szybko w bardzo krótkim czasie urusł. Jeszcze na majówkę miałam bodziaki z rozmiaru 62. Teraz nagle 68 rękawy po łokcie a wcześniej były dobre. Około 2-3 tyg temu mierzyłam syna to miał 64 cm. Wczoraj na szczepieniu było 70 cm w domu zmierzyłam ponownie też wyszło 70 cm... Córka bardzo wolno rosła 70 cm osiągnęła w 9 mc!!! Więc jeżeli syn szybko rośnie to może to być przyczyną... Tak jak pisałam tylko moja dedukcja. U nas na pewno nie zęby.

    Nicky. Kubusia Puchatka też mam. Kupiłam jak córka miała kilka miesięcy. Też czytałam wieczorami. I czytamy do tej pory.

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 17 maja 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdalaX no wlasnie z tym nocnym kwękaniem to jest masakra, u nas jest to samo. Kwęka, popłakuje, a mnie się caly czas zdaje że właśnie się bedzie budził i przez to nie śpię. A od 4 rano trzeba mu podawać smoczek co 20 min 🤷‍♀️ może to te zęby...

    Agnieszkam, a od jakiego czasu u Was widac te ząbki? Jak dzisiaj mu zajrzałam do buzi to wygląda jakby lada chwila miały się przebić, są pod samą skórą, oby to szybciej poszło 🙏

    Nicky, mój też lubił jakiś czas temu jak mu coś czytałam rytmicznego. Teraz odkąd jest w tym gorszym okresie to tylko się irytuje i próbuje zjeść książkę ;)

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8921 7553

    Wysłany: 17 maja 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame wrote:
    AdalaX no wlasnie z tym nocnym kwękaniem to jest masakra, u nas jest to samo. Kwęka, popłakuje, a mnie się caly czas zdaje że właśnie się bedzie budził i przez to nie śpię. A od 4 rano trzeba mu podawać smoczek co 20 min 🤷‍♀️ może to te zęby...

    Agnieszkam, a od jakiego czasu u Was widac te ząbki? Jak dzisiaj mu zajrzałam do buzi to wygląda jakby lada chwila miały się przebić, są pod samą skórą, oby to szybciej poszło 🙏

    Nicky, mój też lubił jakiś czas temu jak mu coś czytałam rytmicznego. Teraz odkąd jest w tym gorszym okresie to tylko się irytuje i próbuje zjeść książkę ;)

    A około miesiąc temu się pojawiły. Teraz przestały ją boleć i już się nie ślini, więc pewnie trochę na nie poczekam. A tak ją bolały dziąsła, że aż cycyki pogryzione i już miesiąc jeden sutek nie chce się wygoić :( zamówiłam nakładki do karmienia,bo to jest masakra jakaś :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2020, 22:31

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Muki85 Autorytet
    Postów: 458 794

    Wysłany: 18 maja 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas definitywnie idą zęby... Dziąsła mają takie malutkie czarne kreseczki, jakby się rozchodziły. Mała gryzie jak szalona. 💩 to w większości jeden wielki zielony glut.
    Wczoraj na wieczór dałam jej czopka viburcol, plus kuleczki osanit i posmarowałam dziąsła żelem Osa....rezultat:spała od 19 do 9:40 z 4 pobudkami 😱

    wnidj48ag36qvarj.png
    4.04 beta 1210 😀
    16.12.19 Natalka ❤️👶🏻
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 18 maja 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muki u nas te kreski są od ponad miesiąca ale zębów jak nie było tak nie ma 🙈

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 18 maja 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie eksperyment chyba mozna zaliczyc do udanych. Cora spala od 20 do 5.30. dostala jesc i pospala do 7.30. nie obudzila sie z placzem wiec chyba glodna nie byla.
    W nocy musiala sie wiercic bo wygieta byla w luk, ale mnie nie obudzila. Za to o 4.30 jak sie ocknelam to musialam mleko odciagac, bo czulam ze piersi mi pekna.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 18 maja 2020, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj koleżanka zapytała się mnie czy moje dziecko łapie za stopy i wkłada je do ust? Powiem szczerze, że nie i nawet nie widać, żeby w najbliższym czasie miał taki zamiar. Czy Wasze maluchy robią coś takiego, czy może to za szybko?

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 18 maja 2020, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zadene z moich stóp nie cmokało
    siegac-siegało
    ale nie było to celem nigdy

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 18 maja 2020, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina moja Ania łapie za kolanka, czasem za duży palec u nogi, ale żeby wsadzić do buzi to nie ma szans póki co, za daleko ma 😂
    Na brzuszku trochę dźwiga pupę ale bez szału, na sekundę albo 2 uniesie na kilka centymetrów i tyle. Za to ciągle robi samolocik, chociaż ją to męczy i szybko się wścieka. Czytałam, że niektóre dzieci w tym wieku (5,5 miesiąca) potrafią już przybrać pozycję czworaczą, ale u nas jeszcze daleko do tego, a zakresy "norm" są bardzo szerokie 😉

    Zazdroszczę Wam tych nocek, u nas wczoraj pobudka równo co godzinę, może dzisiaj będzie lepiej ;)

    Ząbków nie ma nawet kresek, czasem mam wrażenie że są trochę opuchnięte dziąsełka ale nie jestem pewna, ciężko dobrze się przyjrzeć bo młoda zasłania językiem.

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
‹‹ 922 923 924 925 926 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ