X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 21 lipca 2020, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michaga, dramat jakiś ten szpital. Współczuję przeżyć.

    My dzisiaj mieliśmy szczepienie, płacz na całą przychodnię. Waga 8.380 , główka 46.
    W domu płacz, gorączki na razie brak ale paracetamol dałam bo ewidentne mu źle i po nim zasnął.

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • Limonka Autorytet
    Postów: 811 331

    Wysłany: 21 lipca 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michaga, bardzo wspolczuje. Nie bardzo rozumiem zostawanie w szpitalu jesli i tak nie ma badan a potem nie ma karetki na powrot :( Najwazniejsze, ze jestescie juz w domu :)

    Zanes, jak wieczorem z temp?

    Wylogowalo mnie ponownie wiec przeczytalam na szybko. Ktos poruszal temat rozszerzenia karmienia i ze dziecko najchetniej jadloby tylko kp. Kolezanka miala podobny problem i pediatra poradzila Jej aby nowe jedzenie sprobowal podac tata/inna osoba niz mama, poniewaz mama kojarzy sie z kp (najlepiej aby mama nie byla na widoku) :) Nie wiem czy komus pomoze, ale pisze tak w razie czego.

    AdelaX lubi tę wiadomość

    Coreczka 11.2019 <3
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 21 lipca 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola, nasz też załapał dziś raczkowanie 🙂 jeszcze bardzo chwiejnie i niepewnie, ale w końcu rozkminił to przestawianie rąk i próbuje 💪

    U nas masakry zębowej ciąg dalszy. Przebila się jedna dolna dwójka, także mamy już 3 zęby. Druga dolna dwójka się aktualnie przebija, do tego górne jedynki wyglądają jakby zaraz miały wyjść. Mamy do tego zielone kupy i gorączkę 37.5 - 37.7. Na początku myślałam, że mu się jeszcze przez to przeziębienie przeciąga stan podgorączkowy, ale teraz jednak myślę, że to przez zęby, bo katar już mu się kończy, jakaś marna resztka została, zresztą trwał już prawie 2 tygodnie, także to chyba niemożliwe żeby to jeszcze powodowało gorączkę..? Szczepienie kurcze przekładam już trzeci raz.

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 21 lipca 2020, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limonka corka od niedzieli bez gorączki w nocy średnio spala ale dziś ładnie się bawiła w dzien. Kupy brzydkie i po 5 dziennie 😑 zebow brak także nie wiem 😑 zastanawialam sie czy ja ucho nie boli bo ciągnie się po obu ale stwierdziłam że gdyby ja bolało to by plakala a tu nic.

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 21 lipca 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limonka dzieki za rade to mój tylko kp. Mąż dawał jesc i wcześniej jadł a teraz kiepsko ale ja siadalam obok bo byłam ciekawa wiec jutro spróbujemy w ten sposób tylko zniknę z pola widzenia 🙂

    Zanes a może tez zęby bo podobno dzieci podczas ząbkowania łapią się za uszy.
    U nas wyszedł drugi ząbek pediatra dzis zauwazyla 😀
    A mój mały przeplakal cały wieczór. Humor miał dzis super, nawet przed snem aż tak nie marudził jak zwykle. Aż się dziwiliśmy ze po szczepieniu taki spokój no i się zaczęło... usnal ładnie ale po pół godz zaczęło się darcie. Ogólnie to codziennie się budzi jeszcze kilka razy zanim ja pójdę spac ale dzis nie dał się w ogóle uśpić i uspokoić nawet cycka puszczał.. wyglądał jakby zęby bo tarl się po twarzy i po uchu. Ale to pewnie po szczepieniu. Dałam pedicetamol i po wielkich trudach usnal spi teraz pół godzinki. Ciekawe czy nie będzie jazdy w nocy eh Myślicie ze to po szczepieniu?

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 22 lipca 2020, 03:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelax
    Myślę, że tak... Po ostatnim szczepieniu Franek też był niespokojny i ewidentnie coś mu dokuczało, chociaż gorączki nie miał. Po paracetamolu wszystko przeszło

    Flame
    Brawo! Szybciej mu to poszło niż Frankowi 😂 Ale leniuch i tak woli w zastraszającym tempie pełzać niż ćwiczyć raczkowanie 😂 Kilka kroczków i dość 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 03:16

    Flame lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 22 lipca 2020, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX, raczej na pewno po szczepieniu. Szymek popołudniu dostał pedicetamol i spał ponad 2 godziny. Wieczór ok i noc też, aż się zdziwiłam. Jednak teraz już zaczyna jęczeć a do tego gorączka idzie w górę (37.7) więc znowu dostał pedicetamol. Zobaczymy jak dalej będzie

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 lipca 2020, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas i tym razem kazali dac paracetamol profilaktycznie, tym razem jeszcze w domu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 06:15

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 22 lipca 2020, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelax ciezko powiedzieć bo zębów nie mamy 😅 nawet przestałam ich wypatrywać. Moja po ostatnim szczepieniu ze gorzej sie czula i plakala temp miala 37.7 na drugi dzień było już w miare ok

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 22 lipca 2020, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny tez myśle ze to po szczepieniu, bo na co dzień tak się nie zachowuje. Noc już dobrze i dzis tez 😊

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 22 lipca 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wciąż gorączka 37.5. Dziąsła spuchnięte u góry, górne jedynki już są na granicy przebicia się, pod samą skórą. To samo druga dolna dwójka. Dziś lekarka ze względu na tą utrzymującą się gorączkę kazała zbadac mocz, ale nie udało nam się poki co pobrać. Przypomnijcie mi proszę jak to zrobić u chlopaka, bo pamietam że było tu o tym.

    Z innych rzeczy to po wczorajszym poczatku raczkowania dziś ciąg dalszy nowości - zacząl stawać w lóżeczku normalnie na prosto na nogach 😎 Jakoś szybko to postępuje...

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 lipca 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja już dawno dawno pisalam
    Śniadanie, raczkowanie i wstawanie to już niemal jednoczesnie, kolejność nie ma znaczenia 😉
    Brawa dla zdolniachow3👏👏👏
    Mnie się nie śpieszy 🙈

    Flame lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 22 lipca 2020, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame
    Zgadzam się z Kamciaelcią 😉 To normalne 😀

    Flame lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 22 lipca 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame dokladnie tak jak dziewczyny piszą izie to jak burza 🤣 ja juz czekam na pierwsze kroki bo mloda chodzi kolo łóżka i staje sama mysle ze za miesiąc dwa zacznie chodzic choc pewnie moje myślenie jest błędne🤣🤣🤣

    Flame lubi tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 22 lipca 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko jak to chodzi, mój książę leży jak kłoda, ćwiczy turlanie ewentualnie podpiera się głową i podciąga nogi do brzucha. Posiada 2 zęby wczoraj znalazłam drugiego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 21:21

    kamciaelcia, pola89, taka_mama, AdelaX lubią tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 22 lipca 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tak zmieniając temat... Adam robił kupy codziennie, czasem co dwa dni i do tej pory tak jest. Franek od jakiegoś 3 miesiąca zaczął robić kupy raz na tydzień i mimo rozszerzania diety (przez ostatnie dwa tygodnie wg mnie je nawet sporo) nic się nie zmieniło. To normalne? Nie powinny być już częściej te kupy? W końcu to nie jest już tylko bezresztkowy pokarm matki...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 21:42

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 22 lipca 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola moja Ania może nie robi raz na tydzień, ale często robi raz na 3-4 dni. Dopóki widzę, że się nie męczy, nic z tym nie robię. Kupki już takie pachnące człowiekiem odkąd rozszerzamy dietę, na samym kp pachniały twarożkiem 😂

    Dzisiaj Ania po raz pierwszy stanęła na czworaka, bujnęła się kilka razy i póki co to tyle 😂 ale zaczyna pełzać konkretnie do przodu, śmiesznie bo odpycha się tylko z prawej nogi. Ale to też nowość, bo wcześniej tylko pełzała do tyłu i to bardziej przypadkiem.

    No właśnie...jak dziecko siada to trzeba już obniżyć materac w łóżeczku, prawda? Bo może lada chwila wstać przy szczebelkach?
    Nie wyobrażam sobie tej nowej tortury dla kręgosłupa z odkładaniem dziecka na obniżony materac 😪

    pola89 lubi tę wiadomość

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • Muki85 Autorytet
    Postów: 458 794

    Wysłany: 22 lipca 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michaga współczuję przeżyć... Aż ciężko uwierzyć, że można tak potraktować drugiego człowieka i to jeszcze z małym dzieckiem.. Masakra jednym słowem.

    U nas młoda powoli się rozkręca...pełza i próbuje raczkować, tylko na razie rusza nogami, a rękoma jeszcze nie. Czasami wydaje mi się że ona by chciała już wstać i pobiec przed siebie... Strasznie ruchliwa jest. Zanim zaśnie to potrafi godzinę różne wygibasy na łóżku robić... normalnie cyrk z nią czasami mam.

    Górna prawa jedynka już prawie na wierzchu 😁🦷

    Waży 8440g, ubranka 74/80. Ciężko ją zmierzyć, bo dziewucha chwili w spokoju poleżeć nie może... Ciężko pieluche zmienić, bo tak się wyrywa ehh

    Rozszerzenie diety nadal kiepsko...na paru łyżeczkach się kończy.. Psy przynajmniej zadowolone, bo im w większości smakuje to jedzenie 😂😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 06:43

    nickky, taka_mama, Flame, AdelaX, pola89, Maxi, aganieszkam lubią tę wiadomość

    wnidj48ag36qvarj.png
    4.04 beta 1210 😀
    16.12.19 Natalka ❤️👶🏻
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 23 lipca 2020, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame u chłopców pobieranie moczu to myjesz siusiak dokładnie pryskasz octaniseptem i przykładasz pojemnik do siusiak czekając na fontannę. Ja syna posadziłam i poczekałam jak se na siusia 🤪

    Zawsze robię to od razu jak syn otwierał oczy, rozbierałam do golasa, pod zlew mycie, i miałam podkład przygotowany by posiedzieć z nim na podkładzie a mąż dziecko zabawiał. 😁

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 23 lipca 2020, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muki śliczna coreczka 😍
    Moja to tez wiercipięta sekundy nie usiedzi ale jest mega wesoła i kupę śmiechu z niej mamy, wczoraj chrzestny pokazal jej male kaczki chciała je do buzi brać myslalam ze umrę ze śmiechu takie te dzieci nieswiadome🤣🤣🤣🤦‍♀️

    Muki85 lubi tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
‹‹ 982 983 984 985 986 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ