X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 lipca 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę soli daję
    Zdecydowanie mniej ale np łyżeczka na wielki gar zupy jest

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 24 lipca 2020, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nickky, Szymkowi nie solę, korzystam z ziół. Czasem Szymek dostaje coś z naszego talerza, wychodzę z założenia że nic mu się od tego nie stanie

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 24 lipca 2020, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franek jeśli je nasze jedzenie, to jest w nim trochę soli. A ostatnio nie można nic zjeść, żeby on się też nie domagał spróbowania 😅 Mam nadzieję, że już mu tak zostanie, bo starszy nawet spróbować nie chce nowych rzeczy, albo takich, które mu się "nie podobają" 😐

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 24 lipca 2020, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omijać w tych czasach sol to trzebabylo wszystko samemu robic chleb ma sol wszystkie chrupki typu kukurydziane orkiszowe itd wiadomo ze trzeba do roku jak najmniej soli a najlepiej w ogóle ale ja np az tak nie przesadzam

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 24 lipca 2020, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja trochę z "innej beczki". :)
    Za miesiąc robimy chrzest i nasi goście (babcie, dziadki, prababcie, ciocie i siostry) poprosiły o opcję zakupu prezentu zamiast kasy, co mnie bardzo cieszy.
    Robię listę prezentów od 50 zł (te już mam wybrane) do 300 zł, tak, żeby każdy wybrał coś na swój budżet.
    W związku z tym mam pytanie czy mogłybyście doradzić, może któraś z Was ma:
    - huśtawkę do mieszkania, taką co na haki do sufitu można ją przywiesić,
    - rowerek, najlepiej trójkołowy,
    - konika na biegunach "niskopodłogowego" :)

    Dodatkowo, ale to sami, chcemy na wyprzedażach kupić fotelik na rower na przyszły rok. Czy może coś macie fajnego i doradzicie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2020, 18:14

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 lipca 2020, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIE wchodzi post
    To inaczej
    Proponuje taki rowerek biegowy jako pierwszy


    Ale drogie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2020, 18:42

    Ewelina85 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 24 lipca 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój książę głównie na KP ale widzę że zaczyna mu to nie wystarczać, zaczynamy od ziemniaczka, marchewki, a dziś dostał papierówkę z naszego sadu i bardzo mu posmakowało, lubi też pociumkac piętkę od chleba. Ula w jego wieku już potrafiła wciągnąć miseczkę makaronu świderki z sosem truskawkowym a on jeszcze nie radzi sobie z kawałkami taki leniuszek mi się trafił, ale każde dziecko inaczej

    cf409fc7e7.png
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 24 lipca 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz jeszcze nie jada niczego z naszego jedzenia. Może z raz czy dwa próbował kalafiora i czegoś tam jeszcze (też była odrobina soli na garnek) ale pluł tym że hej.

    My w końcu bylismy dziś u lekarza w sprawie tej utrzymującej się od dwóch tygodni lekkiej gorączki. Na szczęscie wszystko ok, mocz w porządku, wyszło tak jak podejrzewałam, że to wina zębów. Biedny jest strasznie, wszystkie mu idą na raz, dolne dwójki, górne jedynki i górne dwójki, z czego przebiła się narazie jedna dolna dwójka, więc 1 z 6 🤦‍♀️ Jedyna nadzieja, że może jak już to wszystko wyjdzie to bedziemy mieć tymczasowy komplet 4 na górze i 4 na dole i będzie spokój na dłuższy czas. Tylko czy do tego czasu nie ześwirujemy my i on 😐

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 lipca 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makaron swiderek u nas na raz
    Wciaga
    I krzykiem wolą o nastepny

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 lipca 2020, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robię musy jabłkowe z naszych pysznych wczesnych jablek (Eko co najmniej 17 lat)
    🤪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2020, 18:42

    Muki85 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Kasik Autorytet
    Postów: 333 215

    Wysłany: 24 lipca 2020, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja lubi wszystko o ile je sama. Nakarmic ją łyżeczką to wyczyn. Jesteśmy nad morzem, żeby nie gotować kupiłam słoiczki z obiadkami i jest ciężko. Wyrywa mi łyżeczkę, wszystko jest wysmarowane jedzeniem- musi jeść sama. Zjada 1/3, maks pół słoika, za to jak dostała małego banana do rączki to zjadła całego.
    Na sól uważam, ale bez przesady. Czasem dostanie kawałek domowego chleba w którym już sól jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2020, 19:33

    0d1yrjjg8bycqurj.png
    👧 12.2019
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 24 lipca 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    NIE wchodzi post
    To inaczej
    Proponuje taki rowerek biegowy jako pierwszy
    Jest świetny (model nie marka czy str online)
    a130046074d0.jpg
    Na Malgosie dla odmiany czeka to
    c50764c3e819.jpg

    Ale drogie
    Widziałam ten rowerek i zastanawiałam się czy dwa koła z przodu się sprawdzą, w sensie czy nie będzie zahaczać nogami?
    Co to za pszczółka?

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 lipca 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamy 4-kołowy rowerek innej marki, ale uzywany w domu, uwielbia go najstarszy XD
    jest mały, cichutki, idealny(wczesniej przy dwójce mnie nie inetresowal)

    dla małej trafiłam (uzywkę) pszczółke
    ale wziełam, bo byłam tematem zainteresowana wczesniej
    cena odstraszyła ;)

    https://popaopa.pl/jezdziki/8411-jezdzik-pszczola-wiek-1-3-wheely-bug.html?utm_source=google&utm_medium=pricewars2&utm_campaign=jezdzik-pszczola-wiek-1-3-wheely-bug&gclid=Cj0KCQjwjer4BRCZARIsABK4QeWp6n95AybuOrF7Cj-w_rX6FNL_S3dLmRdd2gC6_UjV-kd0KB3p-Y8aAuOJEALw_wcB

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2020, 20:38

    Ewelina85 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 24 lipca 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas papierówka zaczyna opadać i już myślę co zrobić Dżemy jeszcze stoją z przed dwóch lat myślałam o soku ale jak się moje do tych jabłek dobiorą to nie wiem czy będzie z czego

    cf409fc7e7.png
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 24 lipca 2020, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no , pędzą wasze dzieci nieźle. U nas wszystko smakuje jak zmiksowane na co najwyżej małe grudki, inną konsystencję wypluwa. Mam wrazenie ze on nawet nie memla tego jedzenia w buzi tylko od razu polyka. Makaron na razie możemy zapomnieć czy chlebek. Ale łyżeczką się nie interesuje sam więc przynajmniej nie brudzi na razie 🙂 A butelkę sobie wasze malce trzymają same? Mój książę leży i nawet nie wyciąga rączek do niej.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 24 lipca 2020, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wody nie chce dziad pić. Ani bbox ani doidy Cup ani z butelki. Weźmie 2 lyki i odpycha. A potem prezy się i robi twarda kupkę 😐 Macie jakieś rady jak przekonać malucha do wody?

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 24 lipca 2020, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale pochwalę się że od 3 dni w końcu zasypia sam w łóżeczku przy karuzeli. Prawie 8 miesięcy na to czekałam 😍

    kamciaelcia, Muki85 lubią tę wiadomość

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13073

    Wysłany: 24 lipca 2020, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali zazdro! Moj tylko w wózku zasypia...

    Co do jedzenia to je wszystko, nie ma problemów z brzuszkiem, je mielone, naleśniki itp. Sama mu nie chcialam dawac ale wyrywał talerz dosłownie jak ja jadłam. Nie da się przy nim zjeść bo jest taka awantura że masakra.. Nawet jak pies je karme a ten słyszy to mało się w powtórzu nie unosi tak chlapie do psa i jego miski. Co najgorsze.. Psia karma też mu smakuje... 🤦‍♀️ co chwila go sciągam że schodów, pech taki że mam kilka barierek zadna nie pasuje do naszych schodów, mąż ma sam zrobić ale to jak wrócimy z wakacji. Co do soli to ja ogólnie mało sole więc myślę że i malemu nic nie będzie.

    Michaga współczuję bardzo przeżyć w szpitalu... Ja ostatni tydzień na kwarantannie... Ale test negatywny, pech tako ze kupowalam rzeczy w sklepiku osiedlowym po czym się okazało ze pani sprzedawczyni ma koronę... Pomijam ze nie wpisali nas na kwarantane i dopiero dziś po wynikach testu sie dowiedziałam ze nie ma nas w ewidencji.. (Brak kontroli policji i problem z zalogowaniem soe w apce do kwarantany troszkę mnie dziwił..) mają taki burdel ze głowa mała.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 25 lipca 2020, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali, Szymek na początku też nie chciał pić wody a tym samym nie chciał wypić dicopegu. Dlatego zaczęłam dodawać mu trochę soku jabłkowego żeby zmienić smak, bo mam pewność że wypije całe ten lek, bo mamy problemy z 💩. Dicopeg podaje w tym

    https://allegro.pl/oferta/canpol-kubek-treningowy-150ml-so-cool-turk-57-303-8494738111?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

    Oprócz tego konsekwentnie do posiłków i pomiędzy podawałam wodę w bbox. W końcu załapał. Jednak na początku w upały jeśli nie chciał wody to do picia też dolewałam soku bo lepiej żeby wypił wodę z dodatkiem niż nic.

    Zazdroszczę zasypiania w łóżeczku, nasze wieczorne usypianie to tylko cycek🤦‍♀️

    Jeździk pszczoła super, ale cena rzeczywiście wysoka. My za tydzień idziemy na roczek i ostatnio szukałam inspiracji prezentowych to część polecanych rzeczy to były rowerki i jeździki za 500-800 zł. Masakra jakaś.

    Ja muszę się w końcu zabrać za robienie soków. Czarną porzeczkę odpuściłam bo mam zapas z zeszłego roku. Dzisiaj jadę po wiśnie i będę przerabiać na soki i mrozić. Potem jeszcze sok jabłkowy.

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 25 lipca 2020, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_mama wrote:
    Maxi, ale on ma odruch wymiotny czy wymiotuje lub dławi się? Bo Szymek też różne miny strzela, takie jakby miał wymiotować też ale to zazwyczaj jak ma za dużo w buzi albo jedzenie jest za suche. Niekoniecznie wiąże się to z tym że mu nie smakuje.

    U nas też nie wiąże się zawsze z tym że mu nie smakuje. Np dałam ogórka oblizal z każdej strony chcąc jeszcze gdy ugryzł i ukryzł miękką część powinien sobie poradzić to od razu odruch wymiotny, szybko wyciąganie z buzi aby nie zwymiotował.
    Na szczęście na odruchach się kończy, miny też strzela ale on prawie wymiotuję.

    Zwymiotował tylko po zupie z żółtkiem.

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
‹‹ 984 985 986 987 988 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ