X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 3 sierpnia 2020, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alassea wrote:
    Cześć dziewczyny :) nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie bo dawno mnie tu nie było. Miło czytać o Waszych dzieciaczkach :)
    Nasza Zosia to prawdziwa torpeda. Rozwija się o wiele szybciej niż brat. Tydzień temu skończyła 7 miesięcy, a od 2 tygodni sama siada i raczkuje 🙈 rozszerzamy dietę metodą BLW i mimo wielkich obaw ani razu się nie zakrztusiła. Najbardziej kocha pomidory, buraki i ogórki. Potrafi naprawdę dużo zjeść (ostanio na kolację 3/4 sporego pomidora i kromkę domowego chleba 😲). Aż miło popatrzeć na dziecko, które je. Mamy niejadków, może spróbujcie podawać kawałki?

    Ja mam niejadka 🙄

    Jak te warzywka kroisz? Ja trochę panikuje ze się zadławi ale chce spróbować

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Alassea Ekspertka
    Postów: 188 150

    Wysłany: 3 sierpnia 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warzywa kroję w słupki. Brokuła, kalafiora na różyczki. Pomidory kroję w ósemki (ćwiartki na pół) i pomagam jej trzymać bo się ślizgają. Popatrz sobie w internecie np u alaantkowe blw albo Zuzia i szpinakożerca. Ja bardzo się bałam. Na początku nie odrywałam od niej wzroku, ale radziła sobie pięknie. Byłam w szoku, że dzieci tak umieją jeść. Minus jest taki, że naprawdę jest sporo bałaganu.Najczęściej o ile pogoda pozwala jemy w ogródku.
    Papki też je, bo chcę ją przyzwyczaić do różnych konsystencji. Wtedy jemy na 2 łyżeczki. Nakładam jej na łyżeczkę, a ona sama wkłada sobie ją do buzi. A druga miesza w kaszy, bawi się itp

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 17:58

    Synek 16.12.2017 💙
    Córeczka 26.12.2019 ❤️
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 3 sierpnia 2020, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alassea dzieki będę probowac 😃 no wlasnie przeglądam te strony. Nie dawałam tak bo jeszcze nie stabilnie siedzi ale już dzis mąż przyniesie krzesełko i zaczynamy 🙈

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 3 sierpnia 2020, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez daje kawalki ale w krzesełku bo nloda raczkuje z jedzeniem jeszcze się nie zakrztusila, zebow nie mamy 🙂 my po szczepieniu ale mloda nawet nie marudzi takze git 🙂 następne na rok dopiero

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • michaga82 Autorytet
    Postów: 468 477

    Wysłany: 3 sierpnia 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u nas również wprowadzamy samodzielne śniadania, nie chciała jeść kaszki na mleku to rano dziś dałam jej kanapceczkę z masłem i pomidorem. Łucja nadal nie ma zębów więc trochę boję się jej dawać duże kawałki więc kromeczkę z bułeczki posmarowałam delikatnie masełkiem a na to dałam drobno posiekany pomidor i taka kromeczkę pokroiłam na kawałeczki max 1x1x1cm. Bułka jest mięciutki więc po zmemlaniu w buzi jest tak malutką że nie zakrztusi się tym. Mała miała ubaw bo brała to garściami a i tak w buzi lądował jeden kawałeczek. Syna też tak karmiłam z czasem dodawałam różne rzeczy np jajko, twarożek itp. Niestety większe kawałki np marchwi czy plaster pomidora nie podobały mu się, ale np makaron to był hit więc już niedługo też poprobujemy.

    Mała lubi też miękkie owoce sama ciumkac więc trenujemy mięśnie.

    Warto próbować różnych konsystencji jak np u nas pomidor w kawałku był zbyt trudny ale już bułka oblepiona pomidorowa siekanką to jak najbardziej.

    Właśnie sobie przypomniałem że synowi twarde owoce typu jabłko i gruszka zdawałam w formie makaronu tj obieraczką skrobalam w takie paski (papardele) i łapkami sobie zjadal.

    A propos niejadkow to ja zauważyłam że młoda gdy dostanie coś nowego to się krzywo i zamyka buzię, następnego dnia daje to samo i już coś tam dziubnie ale trzeciego dnia je już że smakiem. Może warto się nie poddawać i próbować kilka razy z rzędu to samo może zaskoczy i pójdzie dalej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 21:55

    AdelaX lubi tę wiadomość

    kGAop1.png
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 3 sierpnia 2020, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My próbujemy po kilka dni podawanie posiłku Bo jak ugotuję zupkę to minimum 3 dni. Teraz gotowałam na wołowinie z pomidorkami świeżymi takimi pysznymi z pewnego źródła, dodałam też pietruszki w korzeniu i naci i marchew. Coś tam dziubnie, ale on wypycha łyżkę rękoma zasłania buzię. Dlatego zawsze walczę pierwsze 5 łyżeczek później sam otworzy dziobek że 3 razy. Trudno go karmić bo wiecznie wszystko brudne, tak się kręci i wierci. Plus tego że nie wypycha językiem treści pokarmu.
    AdelaX a próbowałaś owoce w siateczce. Syn nawet lubi:)
    Napewno warto próbować i się nie poddawać 😉
    Syn tez bez zęba ☺️

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syn raczkuje 💪 ruszył! A za czym... Za odkurzaczem😁 i później powtórzył po kilka razy swoje pierwsze dłuższe wycieczki. Jeszcze nie przemieszcza się z pokoju do pokoju ale przejdzie długość ok połowy pokoju. Nie spodziewałam się, myślałam że zostanie tylko na 2 kroki w przód 🤪 nie wiem co dzieci mają do odkurzacza ale moja córka też lubiła aż zajeździła i trzeba było kupić nowy 🤪

    A i podejmuje syn już 2 dzień podnieść się na kolanach podtrzymując łóżka, narazie bez rezultatu. Ale jak widzi pościelone łóżko to od razu chce się podciągać trzymając prześcieradła 🤓🤪

    pola89, Zanes, AdelaX, Muki85, taka_mama, Kasik lubią tę wiadomość

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, podczytuje was bo jestem w sumie grudniowa ale termin był na styczeń i tam już zostałam.
    Jestem tak jak wy na etapie rozszerzania diety i jedziemy na blw od mniej więcej mca,moze troszkę dłużej.
    U nas śniadania bezkaszkowe, nigdy nie chciał więc jest pomidor, borówka, banan, twarożek, bułeczka posmarowana pasta, ogórek.. Wybiera sam co chce i zjada pięknie. Wrzucę wam fotkę to zobaczycie jak to wygląda. Mam stres czy się zadławi, ale jestem cały czas obok.
    Zup nie chce, wiec obiad to gotowane warzywa, rybka lub mieso. Kolacja jest od trzech dni dopiero, manną na mleku owsianym z owocem (zjada kilka łyżek). Drugie sniad to owoce i np. Jogurt z amarantusem, podwueczorek podobny.
    e3e74c6a9e00.jpg
    276190254888.jpg
    Cześć spadnie, część zje, część wpadnie do kieszonki ale generalnie ja nie karmie, (chyba że jogurt, kaszka), jest tak pochłonięty wybieraniem że jestem mu niepotrzebna. Hihi🌞

    Muki85, Alassea, taka_mama, Kasik, Maxi, AdelaX lubią tę wiadomość

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vella, u nas ten talerz by przeleciał przez pół pokoju 😂 Szymek nie może mieć nic na tacce bo wszystko od razu uczy się latać 🙈

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To Ala mi generalnie w nocy spi. I tak bylo od poczatku, to ja budzilam ja na mleko. Teraz ma jakis regres. Czasem obudzi sie raz, a czasem dwa, ale widze ze jest coraz lepiej.

    Sama usiadla nam w niedziele i w nagrode dostala chrupka. Jak czytam jak karmicie to czuje sie jak najgorsza matka w okolicy. U mnie dalej zupka ze sloika i kaszka z owocami. Ja przy tym chrupku mislam zoladek w gardle, a Wy dajecie kanapki 🙈 musze jakos sie przekonac, ale nikt z miich bliskich nie stosowal blw i nie ma mnie kto za reke potrzymac, a maz boi sie jeszcze bardziej.

    Pojechalam wczoraj po spacerowke. Stanelo w koncu na valco snap4. Moze nie jest najpiekniejsza ale najbardziej funkcjonalna. Ciekawe jak sie Ali jazda przodem spodoba.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka mama moja tez wszystko wyrzuca 😂😂
    Dzis patrzylam jej do buzki i prawa dolna jedynka jest juz pod skóra duza i biala taką opuchnieta ma także będzie pierwszy ząb czuć go już pod palcem 😁 reszty nie widać 😅

    nickky, Muki85, Kasik lubią tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia moja też 100% słoiczkowa + kaszka z musem. Próbowałam jej dawać "nasze", ale w ogóle nie chce. Talerzem też by rzuciła 😂 wczoraj dopełzła do miski z kocimi chrupkami i sru ją przez pół kuchni 😂

    Chciałabym próbować blw, ale ona w ogóle nie siedzi, nawet posadzona leci bezwładnie do przodu do leżenia, w krzesełku też obsuwa się w przód albo leci na boki. Nie wiem o co chodzi bo dziecko 8 miesięcy chyba powinno trzymać pion na chwilę. Ale może to dlatego, że nigdy jej wcześniej nie sadzałam i ona nie wie o co chodzi. W piątek mam fizjo to się dowiem.

    taka_mama, Malgonia lubią tę wiadomość

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • Muki85 Autorytet
    Postów: 458 794

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nicky,jestem ciekawa co fizjo ci powie, bo moja 7,5 miesiąca i też nie siedzi 🤔. Ale myślę, że maluszki mają jeszcze czas. Moja za to od wczoraj staje przy meblach 🤭 Zrobiłam jej zasieki z krzesła, żeby do schodów nie dochodziła, bo jeszcze bramek nie mam, a ta się podciągnęła i wstała

    Co do jedzenia, to ostatnio zjadła trawę w ogródku, kawałek liścia i gazety.. No ciężko ją już upilnować, a co będzie jak zacznie chodzić. Zabawki są na chwilę tylko. Bardziej interesują ją odkurzacz, kable, klapki, metalowe biurko, opakowanie chusteczek lub pieluch, psy, telefon, gazety no i wszelkie ziele na dworze.

    Od wczoraj śpię z nią na materacu na podłodze, bo bałam się, że przechyli się przez barierki łóżka i spadnie. Także tego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 06:43

    Kasik, kamciaelcia, nickky, Maxi, taka_mama, pola89, Vella83, AdelaX lubią tę wiadomość

    wnidj48ag36qvarj.png
    4.04 beta 1210 😀
    16.12.19 Natalka ❤️👶🏻
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynyja przez pierwszy mc próbowałam sloiczki bo byłam przerażona że mi dziecko zejdzie jak dostanie kawałek. Jasiek nie chciał słoików, 2 lyzeczki na dzień i koniec. Zawsze jadł z nami, widział jak jemy jak zachwalamy jedzenie,i pewnego dnia ugotowałam do meeeega miękkości warzywa i kiedy jeszcze nie umiał sięgać zaczęłam mu dawać mikro rozgniecione porcyjki i tak dzień w dzień, tydzień w tydzień. I się nauczył. Czasem talerz lata 😊😊😊, ale gdy jest pełen to raczej zajmuje się jedzeniem. Jak zaczyna szaleć, przekładam na blat i już. Po posiłku idzie pod kran i do przebrania bo jest cały w jedzeniu... Moze tez to sprawia że chętnie je, bo mu na to pozwalam..??

    Mój mąż jest przerażony i jak został raz sam z obiadem BLW to dostałam zjebke że chce zabić DZIECKO, skończyło się że dał bezpiecznego rozgniecionego banana na obiad, więc WAS rozumiem, ale jak widzę jak on sobie świetnie radzi nie będę wracać do papek.

    nickky, AdelaX lubią tę wiadomość

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Kasik Autorytet
    Postów: 333 215

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też blw, sporo ląduje na podłodze, prania też jest więcej ale widzę, że coraz lepiej sobie radzi z jedzeniem i bardzo jej się to podoba.

    Niestety te nasze ciężkie noce to chyba lęk separacyjny, czytałam, że ma to związek z nauką przemieszczania się, a mała od kilku dni pełza więc by się zgadzało. Z jednej strony to bardzo miłe jak sobie pomyślę, że jestem dla niej całym światem i tak mnie potrzebuje, a z drugiej fajnie byłoby przespać ciągiem chociaż 2 godziny..

    0d1yrjjg8bycqurj.png
    👧 12.2019
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vella ja się przyznam że od pewnego czasu śledzę wątek styczniowy czekając w niecierpliwości na Twoje wpisy 😁 Twój synek radzi sobie fantastycznie, aż nie do wiary że ma tylko 7 miesięcy. Ty też jesteś mega kreatywna jeśli chodzi o pomysły na posiłki.
    Fajnie że zajrzalas do nas, ja będę dalej czekać na relacje i nowe pomysły 🤩

    Możesz powiedzieć jak przygotowujesz mięso o którym wspominasz?

    Vella83 lubi tę wiadomość

  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delilah, o mój boże... Aż się zaczerwienilam🤗

    na styczniowym trochę nas ubyło i jesteśmy może ze 3 góra 4 udzielające się i nawet myślałam że zaczynam nudzić tymi relacjami

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vella, Szymi dużo lepiej jest grudki niż gładkie jedzenie. Mój mąż też nieraz ma zawał jak patrzy co mu daję na talerzu żeby go nakarmił. Jak tylko odejdę to widzę że rozgniata to bardziej łyżeczką 😂

    Dzisiaj pierwszy raz będzie ogórkowa, ale jakaś mi bez smaku wyszła, pomimo pod duszenia warzyw na maśle i dodania piramidki smaku. Macie jakiś pomysł jak podkręcić smak?

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm.. Sok z ogórków pewnie ale nie wiem czy masz.

    Z mięsem dla Jaska to robie tak, że miele, pół kg czy więcej dla nas, dodaje zielona pietruszkę lub koperek, szczyptę pieprzu, majeranek,czosnek, jajko, bułkę i odkładam porcyjke dla niego a nam dorzucam sól. Z jego porcji robię że dwie, trzy kuleczki i gotuje na parze z innymi warzywami.

    Lub

    Gotuje 2,3 łyżki ryżu, kaszy, dodaje rozgnieciona marchewkę np. z poprzedniego obiadku, przyprawy j.w. i robię kulki.
    Najczęściej rozgniata kulki w ręce i tylko część wędruje do buzi ale tak się właśnie uczy.

    Maxi, AdelaX lubią tę wiadomość

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy zobaczycie, na jednym zdj jeszcze początek obiadu z dzisiaj d62e00924f5b.jpg
    A drugie zdj przy końcu, część pod stołem, część w brzuszku..
    647b9f720efc.jpg

    Maxi, Kasik, pawojoszka, AdelaX, taka_mama, nickky, Muki85, pola89 lubią tę wiadomość

    relgx1hpi2zbw8vm.png
‹‹ 992 993 994 995 996 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ