Grudniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia gratulacje chłopca 😍
Dzella ja tak właśnie miałam z wagą. Przytyłam 8kg i po wyjściu ze szpitala już tych 8kg nie było. A przy kp zjechałam dodatkowo z mojej wagi 7kg. Do tej pory walczę z tym żeby wrócić do swojej "wagi wyjściowej" sprzed ciąż. W najgorszym momencie ważyłam tylko 43kg mając 170cm wzrostu. Teraz ważę 48-49... Zależy w jakiej porze dnia się ważę i ile zjem przed 😀Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
Ja wole grudzień mimo wszystko 😃 a u mnie cała rodzina trzyma kciuki za styczeń 😂
Jeju ogl filmik na tiktoku o dziewczynie której w 23tc odeszły wody okropne strasznie się boje takich rzeczy, nawet nie wiem od którego tc można „rodzic” żeby dziecko przeżyło wgl ….. straszne to jest -
Dzella19 wrote:Ja wole grudzień mimo wszystko 😃 a u mnie cała rodzina trzyma kciuki za styczeń 😂
Jeju ogl filmik na tiktoku o dziewczynie której w 23tc odeszły wody okropne strasznie się boje takich rzeczy, nawet nie wiem od którego tc można „rodzic” żeby dziecko przeżyło wgl ….. straszne to jest
Od skończonego 22 tygodnia jest szansa, że dziecko przeżyje. Niestety potem to jest często ciągła walka o sprawność dziecka. Ja znam tylko dwa takie przypadki na szczęście ale w obydwu przypadkach dzieci te nigdy nie będą w 100 % sprawne. -
Dzella19 wrote:Ja mam 17+0 czyli leci 18 , trzymam się tego co mowila gin dlatego ze terminy mi się zmieniają i wahają ostatnio znowu usłyszałam ze jest do przodu 4 dni czyli znowu koniec grudnia wiec gin kazała się trzymac pierwszej daty 😂
Jeśli miałaś wyznaczony na 5 stycznia to jesteś w 16t1d. Ja mam na 4 więc tak właśnie kminilam że mamy podobnie. Moje dziecko jest też większe ale tego terminu nie koryguje bo to bez sensu. Pogubić się w tym idzie..
Maluch i tak wyjdzie kiedy będzie jego pora. Dlatego się stresujesz że nie czujesz ruchów skoro zmieniasz ten termin ciągle. W pierwszej ciąży to koło 20 TC to zwykle normaNattttal, e_mil_ka lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Ale terminu nie powinno się zmieniać co USG. Obrać jeden, np z prenatalnych i wg tego liczyć. A to, że dziecko jest raz tydzień większe, raz kilka dni nie powoduje że termin porodu się zmienia
Jeśli miałaś wyznaczony na 5 stycznia to jesteś w 16t1d. Ja mam na 4 więc tak właśnie kminilam że mamy podobnie. Moje dziecko jest też większe ale tego terminu nie koryguje bo to bez sensu. Pogubić się w tym idzie..
Maluch i tak wyjdzie kiedy będzie jego pora. Dlatego się stresujesz że nie czujesz ruchów skoro zmieniasz ten termin ciągle. W pierwszej ciąży to koło 20 TC to zwykle norma
Mój maluch też w zależności od USG albo jest parę dni do przodu albo parę dni do tyłu. Wszystko zależy od tego, jak lekarz umieści znacznik podczas badania. Na początku przecież to kwestia milimetrów. Takie rozbieżności są całkowicie normalne i też zgadzam się z tym, że absolutnie na tym etapie nie koryguje się terminu porodu. Bierzemy pod uwagę albo datę ostatniej miesiączki albo termin z prenatalnych i tego się trzymamy do końca ☺️ -
A co do ruchów, to ja poczułam dokładnie w 18+0. To pierwsza ciąża, łożysko jest z tyłu. Na początku było to lekkie smyranie, ale w takim miejscu, że byłam przekonana, że nie są to jelita ☺️ od tego czasu czuję ruchy codziennie, ale raz bardzo mocno i często, a raz zdecydowanie rzadziej. Jak w szpitalu zgłosiłam, że czuje słabiej ruchy, to zupełnie się nie przejęli mówiąc, że jeszcze na tym etapie, to zupełnie normalne ☺️
-
Ja miałam OM 28.03. i Wg USG prenatalnego różnicy jest 2 dni tylko. Pomiędzy 2 a 4 stycznia. Trzymam się tego 4 z USG ale synu i tak wyjdzie kiedy chce z córką miałam termin na 21 wrzesnia jakoś. A urodziła się 1.09. Nagle i niespodziewanie
Nattttal lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Dzella19 wrote:Jejku straszne :(a wcześniaki ale takie które maja większe szanse to chyba od 26tc ? Kiedyś coś takiego czytałam ale moge się mylić…
Nattttal lubi tę wiadomość
-
Gratuluję dobrych wiadomości o waszych maleństwach po wizytach
Ja to już nie wierzę w żadne kalendarze chińskie, wróżby itp. U mnie się nie sprawdziło.
Co do ruchów to nie wypowiadałam się, bo to pierwsza ciąża na tym etapie i nie byłam pewna czy co ruchy, czy mi coś w jelitach jeździ 😂 a podobno mam na tylnej ścianie. Teraz już wiem, że to mała tak pływa. Czuję nawet jak rękę położę, mąż bardzo chce też poczuć, ale jak kładzie rękę to ona przestaje 😁
Co do wagi to u mnie stoi... przez 1 trymestr zeszło ze mnie ok. 5-7kg. I nie mogę nadrobić, choć jem normalnie to waga stoi a brzuch coraz większy. Od kogoś usłyszałam że to dlatego że hormony mam ustawione... Może to też ma jakiś wpływ bo póki nie zaczęłam leczyć tarczycy to waga szła w górę przy łykaniu nawet powietrza
My już imię od kilku lat wybrane i się nie zmienia - Marianna.
W poniedziałek idę na posiew i mam nadzieję że jest jakiś postęp po antybiotyku. Choć chyba antybiotyki troche mnie osłabiły, po drodze jelitówkę złapałam a teraz jakieś przeziębienie. Na zewnątrz upał a ja z katarem że oddychać się nie da.
Czym jeszcze może mnie zaskoczyć ciąża? Wszystko łapie co możliwe, nie miałam jeszcze cudownego okresu ciąży bo ciągle coś. Mam nadzieję że nerki śpią i nie zaczną zrzucać kamieni bo wtedy to już całkiem mnie zniechęci organizm do drugiej ciąży 😅alex0806, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Z córką w ciąży chyba nie czułam się tak źle jak teraz. Ale też więcej wypoczywałam, robiłam więcej dla siebie. Teraz to ciągły bieg, pęd, stres. Może ja 4 latka zachowuje się jak roczniak, buczy i marudzi o wszystko. Dzisiaj mąż ją przejął i pojechali gdzieś, a ja zamiast pisać te dokumenty które muszę zrobić na weekend, leżę. Nie mam siły. Chwilę odpocznę i dopiero odpalę laptopaLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Ja akurat nie mogę narzekać na samopoczucie;) odkąd zaczął się 2 trymestr czuje się fantystycznie ale wiadomo...nie mam dziecka w domu wiec mam też czas odpocząć teraz mam fazę robienia przetworów 😆😆 mój mąż tylko dokłada mi półki w spiżarce bo się nie mieszczę 🤣 ostatnimi czasy też nachodzi mnie faza na slodkie i widzę że malutka jest wtedy bardziej aktywna w brzuszku więc co chwilę robię jakieś serniczki na zimno 😆
A co do wyprawki kupiliśmy już wózek 3w1 uzywany. Muszę dokupić tylko bazę do fotelika i jakieś pierdołki do gondoli 😊 ubranek też mam już sporo trochę przebrałam sobie od mojej siostry bo też ma dziewczynkę, kilka kompletów dostałam od mojej szefowej w prezencie jak odchodziłam z pracy l, a reszta pozamawialam na vinted ale wiadomo to jeszcze nie koniec...😋 głównie kupuje na 56 i 62. W sierpniu mam zamiar dalej kompletować wyprawkę bo lipiec trochę nas zjadł finansowo. A to wesele a to samochod nam się popsuł trzeba było wyłożyć 3k a to teraz wypadły w przyszły weekend chrzciny i w kółko coś 😅Morelka456, Nattttal, alex0806, Kasiastaraczka, _Hope lubią tę wiadomość
-
Dudka1997 wrote:Ja akurat nie mogę narzekać na samopoczucie;) odkąd zaczął się 2 trymestr czuje się fantystycznie ale wiadomo...nie mam dziecka w domu wiec mam też czas odpocząć teraz mam fazę robienia przetworów 😆😆 mój mąż tylko dokłada mi półki w spiżarce bo się nie mieszczę 🤣 ostatnimi czasy też nachodzi mnie faza na slodkie i widzę że malutka jest wtedy bardziej aktywna w brzuszku więc co chwilę robię jakieś serniczki na zimno 😆
A co do wyprawki kupiliśmy już wózek 3w1 uzywany. Muszę dokupić tylko bazę do fotelika i jakieś pierdołki do gondoli 😊 ubranek też mam już sporo trochę przebrałam sobie od mojej siostry bo też ma dziewczynkę, kilka kompletów dostałam od mojej szefowej w prezencie jak odchodziłam z pracy l, a reszta pozamawialam na vinted ale wiadomo to jeszcze nie koniec...😋 głównie kupuje na 56 i 62. W sierpniu mam zamiar dalej kompletować wyprawkę bo lipiec trochę nas zjadł finansowo. A to wesele a to samochod nam się popsuł trzeba było wyłożyć 3k a to teraz wypadły w przyszły weekend chrzciny i w kółko coś 😅
Na jaki wózek się zdecydowaliście? ☺️ -
Mam pytanie odnośnie fotelików, a raczej baz do nich. Czy któraś z Was decyduje się na bazę obrotową? I pytanie do tych mam, które poprzednim razem miały te klasyczną - czy wydaje się Wam, że jest obrotowa baza, to potencjalnie ułatwienie, czy niepotrzebny bajer? Baza obrotowa, którą wstępnie mamy na oku jest do ok. 4 roku życia, więc to też nie byłby wydatek tylko na ten pierwszy okres życia, ale na dłużej. Zastanawiamy się z mężem, czy rzeczywiście warto do niej dopłacić ☺️