Grudniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Natash88 wrote:Jem. W Polsce używa się tego w małych ilościach, od jednej łyżeczki curry się nie roni - zapewne chodzi o kurkumę i chilli, która mogą pobudzać skurcze. Ale po prawdzie, to będą mini skurcze (o ile w ogóle), bo jakby były porządne, to w szpitalu by curry wywoływali porody
Swoją drogą Hindusi jedzą curry na potęgę, chilli to używają na tony, to główne składniki ich kuchni, a jest to najbardziej ludny krajNie dajmy się zwariować. Smacznego! (Ja uwielbiam kuchnie hinduska i co róż jem. Uwielbiam w ogóle ostre potrawy i potrawy bardzo aromatyczne, może dlatego, że jestem wege i po prostu w kuchni wege używa się przypraw na maksa).
Może w zagrożonej ciąży jest inaczej, ale ja też czytałam,że np. W celu wywołania ruchów dziecka warto zjeść coś pikantnego lub słodkiegotakże zgadzam się,że nie przesadzajmy z tymi ograniczeniami, bo łatwo wyeliminować wszystko
Kasiastaraczka, e_mil_ka lubią tę wiadomość
-
Anu5ia wrote:Jeszcze rok temu miałam fobię na myśl o tym. Już miałam przygotowane i nagle blokada w głowie i rezygnowałam. Ale jak teraz byłam przeziębiona to spać nie mogłam bo żadnych kropli do nosa ani nic. Więc zebrałam się w sobie i wsypałam dwie saszetki do tego, nachyliłam się i wcisnęłam. Najpierw połowę do jednej i połowę do drugiej dziurki. Miałam tak zatkany nos że mi buzią szło 😂 potem miałam wrażenie chwilowe że jest gorzej ale po godzinie zaczęło ładnie schodzić i obrzęk się zmniejszył. No i przespałam noc. Jak dla mnie to najlepsza metoda na katar. Ale przez taką wewnętrzną blokadę mam z tym problem często. Ja już boję się jesieni żeby mnie nic nie złapało 😄
RedTail_Rudzia lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Miękka, zamknięta bez krwawień. Brzuch się napina zwłaszcza na noc a biorę już i magnez i luteinę. Najbardziej się napina kiedy mała kopie ale na to nie za wiele pomogę. Gdybym miała pessar albo szycie żyła bym prawdopodobnie spokojniej ☹️ ale nikt o tym nie wspomina. 21 mam wizytę zapytam o passer, spala bym z nim spokojniej i nie bała się iść na krótki spacer.
RedTail_Rudzia lubi tę wiadomość
-
Dzella19 wrote:No dlatego pytałam jak u was z wizytami bo ja ruchów nie czuje jeszcze a wy wszystkie tak i mnie to martwi jeszcze zaczęłam się zastanawiać czy mój brzuch trochę nie zmalał nie wiem już… dlatego nie wiem czy iść za tydzien czy czekac i sobie bie wkręcać ale brak ruchów mnie już lekko stresuje i zastanawia…
To,co czuję to na pewno nie są przyjemne smyrania, czy motylki, a raczej jakby ktoś mi po flaczkach lub narządach ciągnął... Ale mówię,że nie jestem pewna na 100%, że to to... -
Madeline wrote:Dzella,możemy sobie przybić piątkę z tymi ruchami, chociaż wydaje mi się,że coś tam czuję,ale to tylko czasami, i ciągle nie jestem pewna,czy to nie aby jelita lub inne wrażenia. Spokojnie,to może jeszcze potrwać.
To,co czuję to na pewno nie są przyjemne smyrania, czy motylki, a raczej jakby ktoś mi po flaczkach lub narządach ciągnął... Ale mówię,że nie jestem pewna na 100%, że to to...Madeline lubi tę wiadomość
-
Kasiastaraczka wrote:Potwierdzam, też miałam dużą blokadę przed tą metodą,a teraz to złoto!
Boże jakbyście mnie widziały za pierwszym razem hahaha pochyloną do przodu - odruch jakby kot miał się zeżygac poszło mi buźka ale podziałało hahh
Kuźwa denerwuje mnie słownik w tel babole mi wychodząWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2023, 21:54
Juśka88 lubi tę wiadomość
-
Juśka88 wrote:Miękka, zamknięta bez krwawień. Brzuch się napina zwłaszcza na noc a biorę już i magnez i luteinę. Najbardziej się napina kiedy mała kopie ale na to nie za wiele pomogę. Gdybym miała pessar albo szycie żyła bym prawdopodobnie spokojniej ☹️ ale nikt o tym nie wspomina. 21 mam wizytę zapytam o passer, spala bym z nim spokojniej i nie bała się iść na krótki spacer.
To na spokojniew tak wysokiej już ciąży możesz czuć takie napięcia
Postaraj się nie nakręcać choć łatwo się mówi - wiem sama po sobie
Wyobraź sobie to tak że później już tyle nie wypoczniesz co teraz hihi
Ale zapytać możesz o pessar - zapytaj się ale na spokojnie - do tego czasu sobie wypoczywaj
Serduszko do góry - będzie dobrze 🌹Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2023, 21:58
Juśka88 lubi tę wiadomość
-
Ufff, nadrobienie tego wątku,to nielada harówka 😁 jesteście niesamowite!
Witaj Juska! A SamiDe, chyba nie pisałaś,jak po wizycie,albo coś przeoczyłam 🤔
Wiecie co, podczas czytania tego wątku znowu poczułam coś w podbrzuszu, wyraźniej czuję raczej nad kością łonową, albo też coś tam wyżej, ale wtedy słabiej , jakby w pionie był. No totalny mit z tym, że to jest przyjemnie, jedyne co w tym przyjemne,to świadomość,że mój alien żyje 😄
(Mam nadzieję,że nie urażę żadnej z Was moim podejściem🫣).
Odnośnie irygacji, to ja od jednego pamiętnego zawalenia zatok, zaczęłam używać i od tamtej pory jest najlepszym sposobem. Co ważne - nie wolno używać przy zatkanych zatokach(!) I warto dobrej firmy kupić, miałam porównanie,tanie się zapowietrzaja, co jest mega nieprzyjemne, a lepszej jakości,to taki, gdzie jednym naciśnięciem załatwiasz jedną dziurkę.
Katar też mam, ale znośny. Także dołączam do teamu;)
RedTail_Rudzia lubi tę wiadomość
-
RedTail_Rudzia wrote:To na spokojnie
w tak wysokiej już ciąży możesz czuć takie napięcia
Postaraj się nie nakręcać choć łatwo się mówi - wiem sama po sobie
Wyobraź sobie to tak że później już tyle nie wypoczniesz co teraz hihi
Ale zapytać możesz o pessar - zapytaj się ale na spokojnie - do tego czasu sobie wypoczywaj
Serduszko do góry - będzie dobrze 🌹RedTail_Rudzia lubi tę wiadomość
-
Madeline wrote:Ufff, nadrobienie tego wątku,to nielada harówka 😁 jesteście niesamowite!
Witaj Juska! A SamiDe, chyba nie pisałaś,jak po wizycie,albo coś przeoczyłam 🤔
Wiecie co, podczas czytania tego wątku znowu poczułam coś w podbrzuszu, wyraźniej czuję raczej nad kością łonową, albo też coś tam wyżej, ale wtedy słabiej , jakby w pionie był. No totalny mit z tym, że to jest przyjemnie, jedyne co w tym przyjemne,to świadomość,że mój alien żyje 😄
(Mam nadzieję,że nie urażę żadnej z Was moim podejściem🫣)
Odnośnie irygacji, to ja od jednego pamiętnego zawalenia zatok, zaczęłam używać i od tamtej pory jest najlepszym sposobem. Co ważne - nie wolno używać przy zatkanych zatokach(!) I warto dobrej firmy kupić, miałam porównanie,tanie się zapowietrzaja, co jest mega nieprzyjemne, a lepszej jakości,to taki, gdzie jednym naciśnięciem załatwiasz jedną dziurkę.
Katar też mam, ale znośny. Także dołączam do teamu;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2023, 22:14
RedTail_Rudzia, Madeline lubią tę wiadomość
-
Ja mam też sollux czerwony , ale w ciąży tego się nie robi
Ah nie żebym co chwilę irygacje robiła ale jak już nic nie pomogło to zrobiłam
Ale byłam w szoku jak zobaczyłam ile wyszło i stwierdziłam nieee nooo niiii huhu nie wyszło by to samo z siebie 🤣🤣
Madeline- ja to się cieszę jak ktoś ma luźne podejście - ja to jestem czasami tak dużo sarkastyczna że się boję że ludzie się obrażą z powodu mojego głupiego poczucia humoru 🙈🙈
Juska oh nie tylko Ty to sprawdzałaś w wannie 🤣🙈 ja to jeszcze kto dłużej wytrzyma bez oddechu
Z bratem na takie głupie pomysły wpadaliśmy jak zrobić bąbelki nosem pod wodą różne takie
Ile się tego napiłam - a później jego info i moja mina jak po jakimś zadaniu się dowiaduje że do wody sikał
Więc hmm mnie już nic nie zadziwi 🤣🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2023, 22:31
Juśka88, Madeline lubią tę wiadomość
-
RedTail_Rudzia wrote:Ja mam też sollux czerwony , ale w ciąży tego się nie robi
Ah nie żebym co chwilę irygacje robiła ale jak już nic nie pomogło to zrobiłam
Ale byłam w szoku jak zobaczyłam ile wyszło i stwierdziłam nieee nooo niiii huhu nie wyszło by to samo z siebie 🤣🤣
Madeline- ja to się cieszę jak ktoś ma luźne podejście - ja to jestem czasami tak dużo sarkastyczna że się boję że ludzie się obrażą z powodu mojego głupiego poczucia humoru 🙈🙈
Juska oh nie tylko Ty to sprawdzałaś w wannie 🤣🙈 ja to jeszcze kto dłużej wytrzyma bez oddechu
Z bratem na takie głupie pomysły wpadaliśmy jak zrobić bąbelki nosem pod wodą różne takie
Ile się tego napiłam - a później jego info i moja mina jak po jakimś zadaniu się dowiaduje że do wody sikał
Więc hmm mnie już nic nie zadziwi 🤣🙈RedTail_Rudzia lubi tę wiadomość
-
Madeline wrote:Ufff, nadrobienie tego wątku,to nielada harówka 😁 jesteście niesamowite!
Witaj Juska! A SamiDe, chyba nie pisałaś,jak po wizycie,albo coś przeoczyłam 🤔
Wiecie co, podczas czytania tego wątku znowu poczułam coś w podbrzuszu, wyraźniej czuję raczej nad kością łonową, albo też coś tam wyżej, ale wtedy słabiej , jakby w pionie był. No totalny mit z tym, że to jest przyjemnie, jedyne co w tym przyjemne,to świadomość,że mój alien żyje 😄
(Mam nadzieję,że nie urażę żadnej z Was moim podejściem🫣).
Odnośnie irygacji, to ja od jednego pamiętnego zawalenia zatok, zaczęłam używać i od tamtej pory jest najlepszym sposobem. Co ważne - nie wolno używać przy zatkanych zatokach(!) I warto dobrej firmy kupić, miałam porównanie,tanie się zapowietrzaja, co jest mega nieprzyjemne, a lepszej jakości,to taki, gdzie jednym naciśnięciem załatwiasz jedną dziurkę.
Katar też mam, ale znośny. Także dołączam do teamu;)
Piąteczka! Ja już pisałam, że dla mnie te ruchy nie są przyjemnym doznaniem fizycznymMadeline lubi tę wiadomość
-
Madeline wrote:A SamiDe, chyba nie pisałaś,jak po wizycie,albo coś przeoczyłam 🤔
Pisałam coś tam na fb ale przeszło bez echaMiło, że pytasz. Generalnie wszystko ok, poza jakimś ogniskiem hyperechogennym w serduszku, które trzeba obserwować, ale budowa serca i wszystko jak najbardziej w porządku. Doktor mowil, ze to nic powaznego, nie widzi wskazan do dalszej diagnostyki, a ja wole w wujku google nie szukac odpowiedzi i czekam do nastepnego usg. Do tego obwód główki mniejszy niż powinien być w 22 tygodniu, ale rozmiar móżdżku czy czegoś tam w główce odpowiada temu tygodniowi, rozbieżność 5 dni bodajże... problem był też z dokładnym zbadaniem kręgosłupa, mała ułożona bardzo nisko, pupą w kanale rodnym.. na koniec niby coś tam udało się sprawdzić i wszystko w normie. Muszę też więcej pić, bo wody płodowe w granicach normy, ale mogłoby być więcej, bo ciężko było małą obrócić. Być może dlatego mocno odczuwam jej wypychanie się. I zazwyczaj kopniaki bardzo nisko, sporadycznie w okolicach pępka. Ogólnie połówkowe bardzo mnie zestresowało, no ale cóż...
RedTail_Rudzia, Madeline lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja się dziś czułam tragicznie odstawiam tabletki przeciwymiotne nie wiem czy to to ale dziś miałam mdłości jak na początku ciąży. ! Cały dzień masakra ale od południa do teraz jest już taki dramat ze myśle jak to możliwe ze nie 🤮🤮🤮 dlatego znowu wzięłam na noc leki przeciwymiotne bo chce jutro funkcjonować
boje się ze tych leków bie odstawię
RedTail_Rudzia lubi tę wiadomość
-
Kochanie niektóre kobietki cały czas odczuwają mdłości. Tak z innej beczki - a próbowałaś kropelek z imbirem tam jest Wit. b też, czy na Ciebie to nie działa ?
SamiDe - nie martw się w pierwszej ciąży też miałam mało wód płodowych ale piłam więcej wody i pomogło - kiedyś Pani prof. Neonatolog mówiła że dziewczynki są silniejsze - chyba już taka Nasza natura od samego początku ..
Ja mam w środę połówkowe i też mam takiego stracha, że jakieś może wyjść złe - nie wiem czy to przez hormony ale zdarza mi się popłakać później się uśmiecham - czuję się jak jakiś świr - dosłownie
Może Twoje Serduszko ( Dzidzia będzie mniejszą Kruszynka) moja też była mniejsza - urodziła Się zdrowa. Przyjaciółka też się bała bo z jej córeczka wyszło na połówkowych z nerkami - z miedniczkami ? Jej kurczaki nie pamiętam teraz - okazało się że dziewczynka też jest zdrowa po urodzeniu. Staram się Ciebie podnieść na duchu. . Ja przepraszam że nie pamiętam o badaniach Waszych- tak czasem wszystko mi się miesza - chyba zacznę pić melisę. Znowu wymasowałam sobie tą stronę co mnie boli - uwielbiam ten masażer mieści się do ręki - znajduje mi punkty spustowe więc nie nadwyrężam ręki - staram się to robić co 3 dzień by organizm się nie przyzwyczail bo wczoraj znowu noc nie przespaną miałam . Ale jak dziś się pochylałam nad Wanną - Mój mi powiedział że troszkę się poszerzylam w biodrach co mnie bardzo cieszy stąd może te moje bolączki .. brzuszek nie mam duży ale to dopiero mi się zacznie .. zwiększyłam też ilość wody - bo kopniaki są czasem mocne
Wierzę w Nas że mimo Naszych czasem " obaw" urodzimy zdrowie Dzieciaczki i każdej z Was życzę tego z całego mojego serca
Boże ale zawiało powagą . HehSamiDe lubi tę wiadomość
-
Dzella19 wrote:Dziewczyny ja się dziś czułam tragicznie odstawiam tabletki przeciwymiotne nie wiem czy to to ale dziś miałam mdłości jak na początku ciąży. ! Cały dzień masakra ale od południa do teraz jest już taki dramat ze myśle jak to możliwe ze nie 🤮🤮🤮 dlatego znowu wzięłam na noc leki przeciwymiotne bo chce jutro funkcjonować
boje się ze tych leków bie odstawię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2023, 07:53
RedTail_Rudzia lubi tę wiadomość
-
Rudzia, więc mam nadzieję, że te picie wody pomoże, bo przez to latam do toalety co 15 minut 🙈
Dowiedziałam się od teściowej, że mąż się urodził z małą wagą, tylko 2600gr, z tego co ja wiem ja też ważyłam coś koło tego, moja córka urodziła się 3060, 47cm, więc może i ta będzie z tych mniejszych dzieci 🙂 z tym serduszkiem to też rozmawiałam z koleżankami, które mają dzieci i też jak nie jakieś szmery były to inne problemy, a dzieci finalnie rodziły się zdrowe, więc mam nadzieję, że i u nas tak będzie. Pocieszają mnie kopniaki malutkiej, silna dziewczyna 😊Kasiastaraczka, RedTail_Rudzia, Madeline , Morelka456 lubią tę wiadomość