Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
salenne wrote:A ja od kilku dni mam okropne problemy ze snem. Zasnąć nie mogę, do 5 rano zapadam tylko w takie krótkie drzemki, potem się budzę i do 7:30 oka nie zmrużę. Potem jakoś usypiam na jeszcze 2 godziny. Masakra, czuję się okropnie, jakby moja głowa ważyła tonę. I oczywiście co? Nie mogłam wczoraj zasnąć to oglądałam filmiki o noworodkach i ryczałam jak bóbr.
Mam to samo, tylko że mnie męczy jeszcze dodatkowo zgaga. Co prawda dzisiejszą noc przespałam tylko z dwiema pobudkami, a ostatnio bywało,że podobnie jak Ty kręciłam się prawo-lewo do 4-5 nad ranem, później zasypiałam i jak już mi się w miarę dobrze spało, to dzwonił budzik i trzeba wstawać do pracy. Mówiłam mężowi,że powinnam chyba zmienić tryb z dziennego na nocny, w dzień bym spała, a w nocy mogę pracować itd. Nie wiem czym to jest spowodowane,że jak położę się w dzień to zasypiam od razu, a w nocy przeżywam prawdziwe katusze.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo u mnie bez drzemki w ciągu dnia (takiej min 2 godzinnej), to dzien stracony
Przeważnie o 20.30 jestem już spiaca,ale od tej godziny średnio zaczynam maraton kibelkowy co 15min, tak mniej więcej do 23. Potem zasypiam, o 2 pobudka-siusiu, potem 4.20- siusiu, a potem jak dobrze będzie, to przysne do 6.15. Wciągu dnia chodzę co godzinę do toalety,ale jak mam sie połozyć spac, to urządzam sobie wycieczki. już analizowałam,czy nie warto by było spać na kibelku. Mogłabym sikać bez otwierania oczu
No- dlatego mój szanowny P, stwierdził,że mam wstęp do tego, co czeka mnie już niedługo.
A mówią-wyspij się, tylko jak to zrobić jak chodzę zmęczona i śpiąca odkąd zaszłam w ciąze. Chyba na palcach jednej reki mogłabym policzyć, kiedy się wyspałam i wypoczęłam -
MalaHD wrote:Lady masz jeszcze szanse na 3
Ja właśnie po drineczku, teraz 2 godziny czekania tutaj, mogliby łóżko postawić żeby się zdrzemnacsam smak ok ale siedzi mi na żołądku i głodna jestem, na czczo 81 więc myślę, że będzie dobrze. Wepchnelam się bez kolejki, ktoś przychodzi i pyta kto ostatni a jakiś pan, że ja to mu mówię, że ja wchodzę pierwsza i chyba mu się głupio zrobiło
I w luxmedzie wystarczyła ta kartka co ona mi dała, na tej podstawie zrobili skierowanie.
Ja też dziś drineczka piłam w lux medziemnie za to ta glukoza baaardzo nasyciła- aż tak, że nie było mowy o odczuwaniu głodu i nawet nie była taka niedobra
tak że jak dla mnie nie było tak strasznie przeżycie jak myślałam że będzie
całe 2 h robiłam na drutach- drugi kocyk praktycznie zrobiony
)))
Iruletka, Aqu, [m]alina lubią tę wiadomość
-
Salenne to.niespanie w nocy to ja mam tez od lezenia. Jak spedze caly dzien w lozku bo tu drzemka tu film tu cos, to potem.owszem zasne ale o 5 sie obudze i po imprezie. Jak ostatnio sie nalazilam na zakupach to padlam wieczorem a wstalam chyba dopiero przed 7 i tylko dlatego ze myslalam ze mi pecherz wybuchnie
wiec teraz kombinuje jak sie zmwczyc w dzien zeby spac w nocy a jednoczesnie sie nie forsowac
Nola lubi tę wiadomość
Lilka
Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
-
MalaHD wrote:A w ogóle zamówiłam tą fride i dopiero patrzę, że te gile trzeba zasysac ustami
trochę to obrzydliwe hehe
HEHE pisałamo tym że właśnie dlatego z fridy zrezygnowałam na rzecz katarka
tak to jest gdy się postów nie czyta ;p
-
nick nieaktualny
-
KlaraS wrote:Co do friday to ja przy każdym odciąganiu giluszkow byłam chora. Córa miała katar a ja gorączkę gardło i katar
Także kupiłam i wypróbowałam katarek do odkurzacza choć z początku mnie przerażał tak pózniej nie wyobrażałam sobie kataru bez tego urządzenia:)
Przy każdym dziecku używałam fridy i nigdy nic mi nie było. Tam w środku jest filtr, poza tym widać gdzie ten katar leci i nie trzeba go wciągać mocno, raczej zostaje w tym pojemniczku. Odkurzacz przy noworodku może być za silny, poza tym znam kilka przypadków, że odkurzacz się spalił przy tym odciąganiu.Karol 1.09.2010
Gosia 21.11.2012
Wojtek 21.12.2017 -
nick nieaktualny
-
Filtr czyli gąbka wiec raczej bakterii nie zatrzyma:) przyznam przy noworodku nie używałam pierwszy katar zaliczyliśmy jak córa miała 8 miesięcy
Ja dzis sie wizytuje o 19 proszę o kciuki bo jakis mnie ostatnio stres bierze ze wcale o siebie nie dbam jak to było w pierwszej ciąży.Coco55 lubi tę wiadomość
-
Ja za Fridą nie przepadałam, nie lubiłam tego odciągania. Nie umiem porządnie zassać, zawsze mój mąż to robił. Ale tym razem też kupiłam na pierwsze kilka miesięcy do takiej zwykłej pielęgnacji noska. Jeśli dziecię załapie infekcję to pójdzie w ruch Katarek.
Klara kciuki !!!!!! -
Ja jutro muszę oddać mocz do badania i od razu chciałabym zrobić posiew, ale nie wiem czy przez te moje częste nocne wycieczki uda mi się napełnić dwa pojemniczki ;/ Najwyżej jutro zrobię samą analizę a do luxmedu w piątek zaniosę na posiew. Wkurza mnie trochę to,że w tym laboratorium gdzie badania robię ze skierowania od lekarza, nie można wcześniej otrzymać wyników, tylko najpierw lekarz musi je otworzyć na swoim komputerze w czasie wizyty i dopiero wtedy mogą mi je wydrukować i wydać w rejestracji.
A posiew chce zrobić, bo mam od czasu do czasu takie jakby ukłucia w cewce i to nie przy oddawaniu moczu tylko np. jak siedzę. Wczoraj dostałam dwa silne kopniaki w pęcherz to aż mnie zgięło w pół i od razu parcie na siku, a na kibelku kilka kropel. Mam nadzieje,że to żadna infekcja bo ostatnio przy podobnych objawach lekarz podejrzewał piasek, a w posiewie żadna bakteria nie wyszła.
-
A ja jestem taka zła bo bardzo chcę pojechać na basen, miałam chodzić od początku września ale niestety auto mojego męża już od półtora tygodnia stoi w serwisie bo coś jest nie tak ze skrzynią biegów, w związku z czym jeździ moim do pracy. A jak on wraca z pracy to już mi się nie opłaca chodzić ze względu na to, że w godzinach wieczornych jest tam sporo ludzi i bałabym się, że dostanę kopniaka w wodzie od kogoś. Mogłabym w sumie chodzić na nogach, ale z drugiej strony nie chcę spacerować taka rozgrzana po basenie kiedy pogoda jest już teraz taka sobie i łatwiej złapać przeziębienie. Także moje plany nie wypaliły
A dzisiaj jeszcze mam zebranie w szkole, już się cieszę na samą myśl