Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokladnie U mnie w pracy też wiele zmian przeżyłam wiele stresu wiele nieprzyjemności ogólnie pracuje w tym miejscu ponad dwa lata a od jakiegoś półtorej roku to po prostu marzyłam o wyzwoleniu się macierzyńskim. Bylysmy w trójkę takie dziewczyny po ślubie z jednego roczniku jedna już dawno urodziła sierpniu to się już jej konczy Macierzyński a druga urodziła teraz w marcu czułam się strasznie że zostałam ostatnia ta co jej nic nie wychodzi że ludzie przychodzą się zmieniaja odchodza a ja tam siedzę już pewnie ludzie patrzą na to dziwnie mężatkę 4 lata po slubie pewnie ma problem w sumie zresztą wiedzieli o operacji w maju rok temu więc każdy się domyśleć może było mi bardzo nieprzyjemnie W piątek dostałam od gina L4 do 21 kwietnia na 3 tygodnie (do wizyty serduszkowej) i dzisiaj jadę je zawieźć do kadr ręce mi się trzesa tyle czekałam na ten momentMus wrote:Mam tak samo jak wy, pewnie się dopiero uspokoję jak zobaczę serduszko na usg. Na razie jestem dobrej myśli wczorajsza beta 211,5 U/l więc rośnie
.
SusannDean najczęściej jest tak, że jak pojawiają się zmiany to lawinowo
trzymajcie kciuki dziewczyny!
Wachciowa lubi tę wiadomość

-
Bo To podekscytowanie też tak mamYoselyn82 wrote:pare dni wczesniej zanim zrobilam bete to mialam dni gdzie musialam sie kimnac popoludniu na troche. A od pozytywnej bety jakos inaczej mam

martwię się bo Zasypiam bardzo nerwowo az potrafi mną tak rzucić na łóżku i taki dziwny skurcz w macicy mi sie wtedy wydaje mod lesie wtedy byleby zasnąć i byle Groszek rósł. Teraz śpię już do 6 rano a nie do czwartej także jest postęp 

-
to witaj w klubie wśród tych które nie mogą spać a jednocześnie się martwią że nie mają objawówmagdzia26 wrote:Czytam was ale jakoś weny nie mam żeby pisac...martwię się ze nie mam jeszcze żadnych objawow... do tego od dwóch dni nie mogę w nocy spać
mam naprawdę mały biust z natury takze jak na poczatku jak mi się piersi powiększyły i był jak na mnie naprawdę duże to skakałam z radości a teraz tak jakby wszystko się ponownie zmniejszyło jestem przerażona 

-
agii81 wrote:Dziewczyny a ja mam pytanie za 100 pkt. Czy któraś z Was leczy się na niedoczynność tarczycy może? Ja w poprzednich ciążach jej nie miałam/albo miałam ale nie wiedziałam o tym cholerstwie.Jak to jest z euthyroxem i poziomem TSH? Naczytałam się,że nie może przekroczyć 2, bo mogą być jakieś powikłania w ciąży.
Ja leczę niedoczynność ok kilku lat. Endokrynolog kazała mi zrobić badania w ciągu max tygodnia od pozytywnego testu ciążowego i od razu przyjść z wynikami. Mam też większą dawkę letroxu. Moja lekarka jest zdania, że przy staraniach TSH ma być jak najbliższe 1 a w ciąży nie wyżej niż 2. Ale znam dziewczyny, które rodziły zdrowe dzieci mając znacznie wyższe TSH. -
Dokladnie tizzi mam nadzieje ze jakos przeslals noc ...bardzo dużo kobiet ma plamienia na początku ciąży niektóre nawet mają takie że myślę że to okres nie wiedza że są w ciąży a wszystko super zdrowo donoszone skoro takie rzeczy się mogą udać to Maleńka różowa plamka na pewno jest Bezpieczna może to maleńkie naczynko krwionośne które pękło ja też mam Katar to z krwią z nosa nigdy tak nie miałam mi lekarz powiedział że nawet przy badaniu usg dopochwowym może potem być plamienie wszystko wszystko może mieć wpływ Kochana 3mamy kciuki!Mamaokruszka wrote:Jeśli nie ma żywej krwi to nie ma czym się martwić. W ciąży wszystko jest bardzo mocno ukrwione , więc nietrudno o pęknięcie jakiegoś naczynka i plamienie. Ale oczywiście idź do lekarza to skonsultować, nie powinno się bagatelizować żadnego plamienia czy krwawienia w ciąży. Kiedyś jednej z koleżanek z forum lekarz powiedział, że przyczyn plamień w ciąży jest z 50 albo i więcej, większość z nich to pierdoły także postaraj się nie stresować
Wachciowa lubi tę wiadomość

-
nesairah wrote:A mi się śniło, że miałam pierwsze USG i zobaczyłam 2 zarodki

Może sobie wywrozysz dwa maluszki. A kiedy masz wizytę u lekarza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 08:42
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
moze sobie wysnisz blizniaki Dziewczyny, a mialyscie juz sny erotyczne? Pisze z grubej rury bec wstydu bo to bardzo popularne w ciazy nawet zakonczone orgazmem. Ja juz pierwszy mialam wczoraj na szczescie bez orgazmu bo bylaby prZerazona skorczami macicy....i ciagnac temat kochacie sie mezami? Ja narazie nie.
Wachciowa lubi tę wiadomość

-
agii81 wrote:Tizzi trzymam kciuki za wizytę,daj znać po. Wszystko będzie dobrze

Ja także dołączam do klubu nie śpiących
Dziewczyny a ja mam pytanie za 100 pkt. Czy któraś z Was leczy się na niedoczynność tarczycy może? Ja w poprzednich ciążach jej nie miałam/albo miałam ale nie wiedziałam o tym cholerstwie.Jak to jest z euthyroxem i poziomem TSH? Naczytałam się,że nie może przekroczyć 2, bo mogą być jakieś powikłania w ciąży.
Ja liczę się na niedoczynność tarczycy. Ths mam w normie. P/c ciała też. Chociaż wg badań krwi nie mam hashimoto ale wg usg Pani doktor mówi że to to. W staraniach o malenstwo powinno być 1-1,5 i trzeba kontrolować. Biorę euthyrox 25.
Moja koleżanka jak zaszła miała ths prawie 9 i szybko do Endo po leki, teraz ma jakoś 3 i nie chce jej spaść dalej.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Ja nie miałam jeszcze takiego snu, wczoraj wieczorem miałam jakieś takie napięcie w macicy. Wzięłam magnez sobie i po dłuższej chwili zasnęłam.
Wachciowa lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Nola ja też póki co nie przytulam się z mężem.. Mąż ma celibat.. Haha
Nola, Wachciowa lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyJa zwiększyłam dawkę euthyroxu z 50 na 75 jakieś 2 tyg przed testem, powinnam iść teraz w tym tygodniu skontrolować poziom tsh, ostatni jaki mialam 2,4 najniższy mój w ogóleYoselyn82 wrote:Ja liczę się na niedoczynność tarczycy. Ths mam w normie. P/c ciała też. Chociaż wg badań krwi nie mam hashimoto ale wg usg Pani doktor mówi że to to. W staraniach o malenstwo powinno być 1-1,5 i trzeba kontrolować. Biorę euthyrox 25.
Moja koleżanka jak zaszła miała ths prawie 9 i szybko do Endo po leki, teraz ma jakoś 3 i nie chce jej spaść dalej. -
Tizzi, jest całkiem okej, pomijając sikanie co 30 minut, zawroty głowy i mdłościTizzi wrote:Cześć
mamy te sam termin. Jak się czujesz? 
ja od 30 marca już na l4, lekarz sam wystawił z uwagi na stresujaca pracę i problemy za pierwszym razem ( poprzednio, jak pracodawca dowiedział się o ciąży, koleżanki z którymi pracuje 3 lata przestały się do mnie odzywać, ponieważ chciałam skrócić czas pracy przy komputerze. Niestety tak wyglądają wielkie korporacje. U mnie w dziale 12 kobiet, niektóre dochodzą do 35 lat, zadna nie ma dzieci bo.. Kariera kariera kariera!
) . Dostałam też luteine dopochwowo, pierwsza wizyta na której powinniśmy zobaczyć fasolkę to 11.04
A Ty jak się czujesz?
Wachciowa, Nola lubią tę wiadomość
-
Nola wrote:
moze sobie wysnisz blizniaki Dziewczyny, a mialyscie juz sny erotyczne? Pisze z grubej rury bec wstydu bo to bardzo popularne w ciazy nawet zakonczone orgazmem. Ja juz pierwszy mialam wczoraj na szczescie bez orgazmu bo bylaby prZerazona skorczami macicy....i ciagnac temat kochacie sie mezami? Ja narazie nie.
Mnie nachodzą 3 dni. Ustalislimy z mężem że wstrzymany dpóki lekarz nie powie nam " można " ale jest ciężko.. Oj ciężko
Nola, Wachciowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW zeszłym tygodniu jeszcze przed testem miałam 2 sny zakończone orgazmem, teraz nieemilydread wrote:Mnie nachodzą 3 dni. Ustalislimy z mężem że wstrzymany dpóki lekarz nie powie nam " można " ale jest ciężko.. Oj ciężko

Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 08:02
Wachciowa, Nola lubią tę wiadomość
-
Yoselyn82 Wizytę mam w czwartek
Trochę się stresuję... nie wiem, czy będie serducho, ale najważniejsze dla mnie to dostać leki.
Aplikacja, którą sobie na telefonie zainstalowałam pokazuje, że dziś zaczynam 6 tydzień. Aż mi się wierzyć nie chce.
Wachciowa, Nola lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny !!! Mój Mąż załatwił mi dzisiaj wizytę u nowej gin na 16.40 nie wiem o której mnie przyjmie bo jeszcze dochodzi czas oczekiwania....może będe wiedziała dzisiaj coś więcej.
Jak będzie dobra I miała lepszy sprzęt to zostanie moją gin.
Plus jestjwszcze taki , że do niej mam kilkaset metrów a do tamtej ok.20 km.
Trzymajcie kciuki dziewczyny za dzidzie.
magdzia26, Jooozefka, Wachciowa, Nola, Tizzi lubią tę wiadomość
Laura






teraz ostatnio nie pewnie przez to że spać nie mogę 
[/url]


