Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Amus87 wrote:Zakazenie miala? Wiadomo jakie?? Straszna tragedia
Lea
-
nick nieaktualny
-
Jacqueline wrote:Tizzi - weź nie świruj, to, że większość dziewczyn ma poniżej 2 o niczym nie świadczy, że jak ty masz 2,1 to cos źle. Zdaje się, że norma NT jest 2,5 czy 3, dopiero wynik powyżej 3 powinien budzić niepokój, masz dobry
Trzymam kciuki dziewczynki za wizyty
A ja dziś początek 11tc, 10t0dLea
-
Tez jestem w szoku, codziennie sledze losy mamyginekolog, super kobieta. Obserwuję ją na insta, na snapie i na facebooku. Cos strasznego, nie chcialam w to wierzyc, jak Lady Savage napisala. Ale niestety... Ciekawe co bylo przyczyna, bo robila badania i synek byl zdrowy... Strasznie smutne...
-
Lady Savage wrote:Tizzi a co u Ciebie, martwiłam się, nie było Cię i nie było.
dobrze u nas. Mąż ma urlop więc korzystamy teraz z wolnego i trochę jeździmy po Polsce . Wróciłam do żywych, mdłości ustaly. .w tym tygodniu mam omówienie wyników pappy. I jak będą źle to pierwsze robimy nifty albo jakiś inny podobny test
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2017, 13:22
Lea
-
nick nieaktualny
-
Tizzi - mniejszych norm niż do 2,5 nie widziałam, a zazwyczaj lekarze dalej kierują dopiero jak jest te 2,5 czy więcej. Ty też miałaś już dużą ciążę jak robiłaś prenatalne, właśnie im starsza ciąża tym może wyjść bardziej zafałszowane NT i np. w 11t5d wyszłoby 1,8 czy mniej a tydzień później już więcej
A coś innego niepokoiło lekarza? Bo jeśli wszystko reszta ok na usg i nie było innych powodów do niepokoju to bym nie przesadzała chyba.
W takim razie czekamy do omówienia wyników, ale moim skromnym zdaniem raczej nie ma powodów do stresu.
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
Takie tragedie niestety były, są i będą
Coś nie coś wiedziałam o jej wcześniejszych problemach, ale nie śledziłam bloga, insta ani nic. Zbyt emocjonalnie przeżywam takie rzeczy, a tym bardziej teraz nie jest mi to potrzebne. Nigdy nie zrozumiem czemu w sumie zdrowe dzieci odchodzą już tak późno.
Nie wyszukuję takich historii specjalnie, nie czytam o martwych urodzeniach, to mnie dołuje. To prawda na każdym etapie ciąży może się coś niestety stać.
Ale w naszym stanie intensywne przeżywanie takich historii nie jest wskazane. I nie chodzi tu o empatię a raczej jej brak jak czasem ktoś mógłby pomyśleć względem tej drugiej osoby, tylko o zdrowie psychiczne nasze i fizyczne naszego dziecka w brzuszku. Bo jednak nadmiar kortyzolu nie jest zdrowy.12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
To zreszta 2 poronienie mamyginekolog - wspominala o tym. Szkoda bo tak juz dobrze szlo po tym zapaleniu wewnatrzmacicznym
fajne rzeczy dziewuszka robi, walczy o ciezarne i o to zeby usestymatyzzowac wiedze o ciazy. Eh. Zobaczcie. Jak cos sie ma dzidziuchowi stac to nawet najlepsza opieka medyczna ( bo zakladam ze Nicole taka miala) nic nie jest w stanie pomoc.
Amus - mieso z grilla zawsze najpierw kroje na pol - widac po kolorze czy jest dopieczone. Przedtan wariowac z tym toxo! -
mycha91 wrote:Jak cos sie ma dzidziuchowi stac to nawet najlepsza opieka medyczna ( bo zakladam ze Nicole taka miala) nic nie jest w stanie pomoc.
Zgadzam się, dlatego ja się cieszę ciążą i daje temu dziecku tyle spokoju i miłości, jakby miał to byc ostatni dzień.