X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iruletka wrote:
    O widzisz muszę poczytać o nim. Nawet nie wiedziałam, że to polski producent i to z okolic Częstochowy. Ja myślałam, że nasze miasto to tylko zagłębie producentów wózków i butów ;-)

    Zdziwiłam się jak przeczytałam Szarlejka :P Nie sądziłam, że tam jakieś zakłady produkcyjne są.

    Jak masz czas i chęci, to obejrzyj sobie to, tylko ponad 20 minut trwa https://www.youtube.com/watch?v=qf-wc3vt3wA

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 13:23

    Iruletka lubi tę wiadomość

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliamonika wrote:
    Ja też czosnek czasami dodaję, nawet jak jemy na słodko :D
    Czosnek i miód :D jecie zdrową antyprzeziebieniowa wersję placków :)

    Lady Savage, nataliamonika, magdzia26 lubią tę wiadomość

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Moi teściowej mieli ubaw jak im powiedziałam o placku po węgierski. Takie danie na Węgrzech nie istnieje :P
    a to wiem małż sie wlasnie z tego śmieje :P

    Alxawl placi tradycyjnie potem gulasz: miesko wieprzowe posypuje solą czosnkiem papryką czerwoną i podsmażam potem dusze przez jakis czas aż będzie miekkie potem dodaje duuuuuuuuużo ogórka kiszonego potartego na średnim oczku. klade placek na talerz, daje gulaszu troche na to znowu placek i znowu troche gulaszu troszke polewam śmietaną i posypuje serem żóltym który sie potem ładnie roztopi.
    U nas głownie bez śmietany ale kiedyś i tak robiłam :)
    jest to mega bomba kaloryczna i robie mało kiedy bo to w sumie glownie moja mama lubi małż lubi gulasz ale placki nie, syn nie lubi ani placków ani gulaszu a ja nie moge wiec przy smażeniu dziabne se troche placka i tyle ;)

  • Ja_Sonia Przyjaciółka
    Postów: 108 66

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Jedne placki a ile możliwości, następnym razem dodam cebuli :3

    Cebula i czosnek obowiązkowo.

    nataliamonika, Lady Savage lubią tę wiadomość

    Aniołek [*]
    Synek Maksymilian, 01.12.2017
  • KlaraS Ekspertka
    Postów: 136 89

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam i mi ślinka cieknie No wiec placki musza być dzis:) u mnie ze śmietana z gulaszem tez bym zjadła ale nie mam czasu robić. Z cukrem to smak z dzieciństwa teraz juz niekoniecznie bym takie zjadła:)

    Kuje mnie pępek czy któraś z Was tez tak ma?

  • Zołzimagic Autorytet
    Postów: 671 520

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jejku ale bym zjadla takie placki ziemniaczane.... Szkoda ze moj maz nie lubi, dla samej siebie to mi sie nie chce robic :D

  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Czosnek i miód :D jecie zdrową antyprzeziebieniowa wersję placków :)

    W sumie nigdy tak na to nie patrzyłam, ale faktycznie :D Ja ogólnie lubie czosnek do potraw na słodko dodawać, w zasadzie to dodaję do czego się da :D

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale mi narobiłyście ochoty... a ja tak nienawidzę trzeć ziemniaków; jeszcze nigdy nie robiłam u siebie w domu; kiedyś powiedziałam mężowi, że mi musi robot wielofunkcyjny kupić inaczej nigdy placka nie zje... póki co go nie przekonałam :/

    pieczone w piekarniku próbowałam dyniowe; wyszły bardzo delikatne, rozwalały się wręcz (a dynia sucha), strasznie długo się piekły; z patelni zdecydowanie lepsze;

    no i cukiniowe są super, tylko trzeba wyważyć między odciskaniem a dodawaniem mąki, żeby smaku nie straciły, młodziutka cukinia się nie nadaje

    z cukrem to z Polski centralnej, moja babcia tak je, jeszcze "jak zostaną" to na drugi dzień pokrojone w paski odsmażane
    ze śmietaną po wielkopolsku, też u mnie w rodzinie występuje
    a najlepszy placek po węgiersku to w stołówce centralnej na Politechnice Warszawskiej - tylko dla mocnych żołądków, bo ten gulasz to chyba przegląd tygodnia, ale palce lizać, zazwyczaj w poniedziałki albo czwartki

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey-to tak samo jak z ryba po grecku. Nie ma bić wspólnego z grecja. To po prostu ryba po norwesku, u nas potocznie zwana ryba po grecku :) mam kilka fajnych przepisów z kuchni norweskiej i tam właśnie ta "ryba" jest opisana.

    Moja hemoglobina jak wychodziłam ze szpitala była na poziomie 9, Potem wzrosła. Ostatnio nawet było 12, a teraz jest 11 i 33%hematokrytow. Czyli mało. Pewnie mi przyjdzie brać 2xdziennie tardyferon.

  • [m]alina Autorytet
    Postów: 293 161

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alxawl


    Mnie ginekolog zalecil zrobienie wymazu 10 dni po odstawieniu nystatyny, zeby wynik byl wiarygodny.

    11.12.2017 syn Adaś
  • Ewka094 Ekspertka
    Postów: 172 125

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez do placków dodaje cebulę i jem z cukrem bo smietany nie lubię, ale wszyscy ze smietana jedza. I po węgiersku pychoota.

    AMUS leukocyty 15-25 w polu widzenia no i te bakterie bardzo liczne w polu widzenia. Dzisiaj pójdę do gin to wszystko będzie jasne, już raz bralam leki na te bakterie

    Oliwierek- 22.12.2017r.
  • [m]alina Autorytet
    Postów: 293 161

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja placki ziemniaczane z cukrem kojarzę z dzieciństwa.
    Teraz jem je bez cukru po prostu. Grunt żeby byly chrupiące.

    Ewentualnie placki ziemniaczane po wegiersku :)

    11.12.2017 syn Adaś
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k878, mój mąż i ja uwielbiamy oboje placki więc układ jest taki, że on trze ziemniaki, a ja robię resztę :)

    aga1402, k878 lubią tę wiadomość

  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k878 wrote:
    ale mi narobiłyście ochoty... a ja tak nienawidzę trzeć ziemniaków; jeszcze nigdy nie robiłam u siebie w domu; kiedyś powiedziałam mężowi, że mi musi robot wielofunkcyjny kupić inaczej nigdy placka nie zje... póki co go nie przekonałam :/

    pieczone w piekarniku próbowałam dyniowe; wyszły bardzo delikatne, rozwalały się wręcz (a dynia sucha), strasznie długo się piekły; z patelni zdecydowanie lepsze;

    no i cukiniowe są super, tylko trzeba wyważyć między odciskaniem a dodawaniem mąki, żeby smaku nie straciły, młodziutka cukinia się nie nadaje

    z cukrem to z Polski centralnej, moja babcia tak je, jeszcze "jak zostaną" to na drugi dzień pokrojone w paski odsmażane
    ze śmietaną po wielkopolsku, też u mnie w rodzinie występuje
    a najlepszy placek po węgiersku to w stołówce centralnej na Politechnice Warszawskiej - tylko dla mocnych żołądków, bo ten gulasz to chyba przegląd tygodnia, ale palce lizać, zazwyczaj w poniedziałki albo czwartki

    My dostaliśmy na szczęście rok temu wyciskarkę w prezencie ślubnym i teraz mam ziemniaki przemielone w minutę, w sumie wcześniej tez robiłam w zwykłej sokowirówce.
    Moja babcia wszystko jadła z cukrem, a ja jej towarzyszyłam :P placki, prażuchy i nawet kluski lane na mleku

    k878 lubi tę wiadomość

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • Alxawl Autorytet
    Postów: 468 374

    Wysłany: 25 lipca 2017, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [QUOTE=[m]alina]Alxawl


    Mnie ginekolog zalecil zrobienie wymazu 10 dni po odstawieniu nystatyny, zeby wynik byl wiarygodny.[/QUOTE]
    tak, wiem. ja skończyłam nystatynę ponad tydzień temu. teraz łykam tylko probiotyk, i koło piątku pójdę na posiew ;)

    Mom of 3 :)
    11.2011
    11.2017
    06.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2017, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo a wy o tym jedzeniu .... zjadłam dopiero obiad ale jak czytam forum to znowu mi się jeść zachciało.
    U mnie placki to obowiązkowo z cebulką ...cebula daje smaku zapach i placki są jaśniejsze.
    Jemy ze śmietaną pycha

    Inna opcja to ostatnio robie placki tylko jeszcze trę tak ze 3 cukinię i marchewkę i czasami do tego podaje sos grzybowy albo też ze smietana.

    Ale dzisiaj zrobię gołąbki ... dzięki za pomysł :))

  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 25 lipca 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak nie ma w moczu leukocytow tzn ze nie ma infekcji. Ja też miałam ponad 2 tys bakterii a posiew nue wykazał nic. Dr mówił, że albo przeniosłam ze skóry albo namnozyly sie w labie.

    Ja już po wizycie. Malutka ma 280 gram :) wszystko jest dobrze, źródło plamienia nieznane. Ale tak myslalam, że po tygodniu nic już nie będzie widać. Nawet zrobił mi 4d ale nie chciała się ustawić do zdjęcia więc niestety się nie pochwalę. Za to dostałam zj*bke za opalenizne. Te dr ma ze sto lat, pewnie jakieś sredniowieczne teorie. mamaginekolog pisala że nawet brzuch można opalac, brzuch akurat zakrywalam ale od słońca nie uciekalam.

    nesairah, Aztoria, Ja_Sonia, Szczesliwa_mamusia, Jooozefka, ślązaczka, Iruletka, magdzia26, k878 lubią tę wiadomość

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 25 lipca 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD wrote:
    Jak nie ma w moczu leukocytow tzn ze nie ma infekcji. Ja też miałam ponad 2 tys bakterii a posiew nue wykazał nic. Dr mówił, że albo przeniosłam ze skóry albo namnozyly sie w labie.

    Ja już po wizycie. Malutka ma 280 gram :) wszystko jest dobrze, źródło plamienia nieznane. Ale tak myslalam, że po tygodniu nic już nie będzie widać. Nawet zrobił mi 4d ale nie chciała się ustawić do zdjęcia więc niestety się nie pochwalę. Za to dostałam zj*bke za opalenizne. Te dr ma ze sto lat, pewnie jakieś sredniowieczne teorie. mamaginekolog pisala że nawet brzuch można opalac, brzuch akurat zakrywalam ale od słońca nie uciekalam.


    Ja odkąd jestem w ciąży się nie opalam, w ogóle staram się długo na słońcu nie przebywać żeby nie przegrzewać organizmu. Na urlop planuję zabrać parasol i siedzieć sobie nad jeziorem pod parasolem :)

    aga1402 lubi tę wiadomość

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2017, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD wrote:
    Jak nie ma w moczu leukocytow tzn ze nie ma infekcji. Ja też miałam ponad 2 tys bakterii a posiew nue wykazał nic. Dr mówił, że albo przeniosłam ze skóry albo namnozyly sie w labie.

    Ja już po wizycie. Malutka ma 280 gram :) wszystko jest dobrze, źródło plamienia nieznane. Ale tak myslalam, że po tygodniu nic już nie będzie widać. Nawet zrobił mi 4d ale nie chciała się ustawić do zdjęcia więc niestety się nie pochwalę. Za to dostałam zj*bke za opalenizne. Te dr ma ze sto lat, pewnie jakieś sredniowieczne teorie. mamaginekolog pisala że nawet brzuch można opalac, brzuch akurat zakrywalam ale od słońca nie uciekalam.


    Tez się zgadzam ze od słońca daleko. Tzn nie można się opalać w ciąży a brzuch to osłaniac
    ja chodzę biała jak ściana ...mąż mówi ze jak pokaże nogi albo pupę to słońce zachodzi :)))

  • Aztoria Autorytet
    Postów: 372 436

    Wysłany: 25 lipca 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tarcia ziemniakow to ja ziemniaki wrzucam do blendera do takiej miski do siekania, i raz dwa gotowe, tylko trzeba na sitku troche odsaczyc. Dokladnie jest pokazane na strone skutecznie.tv to mozna poszukac przepisu na szybkie placki :)

    k878 lubi tę wiadomość

    Synuś :)
    oar8yx8d9kb4k9pj.png
‹‹ 785 786 787 788 789 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ