GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj też się strasznie bałam, że zęby wypadną, co za historii się od niektórych nasłuchałam... ale całą ciążę biorę dodatkowo 2 tabletki wapnia, póki co jest dobrze, zobaczymy jak po ciąży.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Tym 7-5-3 tylko chyba do rozkręcenia laktacji a potem nie wystarczy ze na maksa z jednej piersi ściągniesz? A przystawiasz go czy tylko ściągasz z i z butelki?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dziewczyny, a jaką butelkę polecacie na początek? Bo ja kupiłam z Lovi, ale młody zbyt szybko ciągnie i się czasami krztusi. Muszę zaopatrzyć się w jakąś z wolniejszym przepływem.
-
malwka mój ssak nr 1 pije do teraz z butelki NUK, najpierw to ściągane, potem mm, a teraz na noc nadal pije butle mleka ale już zwykłego z kartonika Bardzo ulewał jak był malutki ale dopiero po jedzeniu w trakcie się nie krztusił ani nic. Te butelki są w rossmanach on z cycka też jak zaciągnął to połowę ulał takie ssanie miał
Aczkolwiek, synek koleżanki jak raz widziałam jak wyzerował butelkę to gapiłam się chyba z otwartą buzią. Nie wiem jaką miała ale niczym na amerykańskim filmie zerują kufel z piwem.. tak jak dostał tak w oczach znikało i bum pusta butelka.
Mój nigdy tak szybko nie pił.. raczej to picie mleka trwało min 10min.
Czytam takie artykuły i mi łzy do oczu napływają normalnie https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,koronawirus--czworo-niemowlat-z-covid-19-trafilo-do-szpitala-w-legnicy,artykul,21723454.html
Tak mi szkoda tych dzieci.. ale nie mam pojęcia jak je uchronić. Już pomijając covid tyle tych chorób jest że to jest masarka..Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2021, 10:29
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Reniferra wrote:Lubieswieczki ja mam wrażenie, że nigdy nie urodzę heh. Ty też?
Mam skurcze popołudniami, ale od razu zakładam, że się wyciszą do nocy i póki co tak jest. Dziś znów ktg i wizyta.
Dokładnie mam tak samo... Mam juz dosc. Skurcze popołudniami i takie tempe bole mam ale do wieczora jest spokoj. Teraz jak cos tam kluje to nawet sie nie nastawiam.
Mam wrażenie ze ta ciaza sie nie skonczy nigdy.
Ktg jeszcze nie robiłam. Nie zlevali. Chociaz w pierwszej ciazy od 38 juz mialam
Abilify dokładnie tak jest. Dlatego nie mialam robionego gbs. Mam od razu zapis w karcie jako dodatni.
Ja jestem w ciaglym ruchu. Moj maly ma jakis bunt albo popisuje sir przed babcia. Jeszcze tydzien temu dziecko aniol. A teraz jakis maly diabelek i oczywiscir wssystko mama. Ogolnie nic mu nie pasuje. Az sie boje jak da im tu popalic;)
Wczoraj przeszłam cala galerie handlowa. Dzis juz zaliczyłam nawet sanki. Ja nie wiem czemu to dziecko nie chce wychodzic 🤣
W pierwszej ciazy tydzien przed porodem bylam na kajakach 🤣 Mozecie sobie wyobrazic jak mnie wyciagali z tej dziury 🤣
U mnie zeby na szczescie sie trzymaja dobrze:) -
Bo to tak jest, że jak za bardzo nam na czymś zależy to dzieje się odwrotnie Dlatego ja już nie myślę "czy to dziś albo oby za tydzień", tylko po prostu egzystuję W sumie pomyślałam, że teraz jest jeszcze czas na ciekawe książki, wypad z koleżanką do kawiarni, spanie, Netflixa itp. I już tak nie wyczekuję pierwszych objawów. Ale wszystko stosuję co może pomóc.
Lubieswieczki dzięki to już wiem czego się spodziewać w ewentualnej następnej ciąży. Czytałam, że pracownicy ochrony zdrowia są narażone na te paciorkowce
Ależ zazdroszczę wam, że trzymacie już maluchy na rękach, karmicie i macie to za sobąStarania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Abilify05 wrote:
Lubieswieczki dzięki to już wiem czego się spodziewać w ewentualnej następnej ciąży. Czytałam, że pracownicy ochrony zdrowia są narażone na te paciorkowce
Ależ zazdroszczę wam, że trzymacie już maluchy na rękach, karmicie i macie to za sobą
Qrcze w Danii nie robią badania na GBS.
Ale jak czytam paciorkowce obecne są praktycznie w każdej ciąży z zapaleniem układu moczowego, więc pewnie córka ma o nich informację w papierach. I dalej czytam, że tego się nie leczy podczas ciąży, bo następuje zwielokrotniona reinfekcja, a ona właśnie kończy antybiotyk (Dalacin C, bo na penicylinę jest uczulona).
I mam mętlik w głowie i zmartwienie, z którego nikomu nie mogę się zwierzyć, bo nie chcę straszyć ani męża, ani tym bardziej córki.
Pozostaje mi chyba tylko wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
-
Ja miałam w dzieciństwie często infekcje pęcherza, później jako dorosła zawsze mam furagine na wakacjach czy w apteczce w domu wiec podswiadokie wiem ze często mam.. a gbs mam ujemny i w poprzedniej i w tej ciąży
Wiec nie wiem czy to tak zero jedynkowo można uznać ze się maBabcia lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:Ja miałam w dzieciństwie często infekcje pęcherza, później jako dorosła zawsze mam furagine na wakacjach czy w apteczce w domu wiec podswiadokie wiem ze często mam.. a gbs mam ujemny i w poprzedniej i w tej ciąży
Wiec nie wiem czy to tak zero jedynkowo można uznać ze się ma
I tego się będę trzymać.
Za dużo się naczytałam i teraz spać nie mogę.
A wszystko to bez ciąży.
Będzie dobrze. Jeszcze 4 tygodnie. Dzięki Marta!
-
Tsk narzekacie na lekarza prowadzącego ma nfz, a ja właśnie chodziłam do zwykłej przychodni i czułam się mega zaopiekowana, na każdej wizycie usg i badanie na fotelu. Co miesiąc pełna lista badań. Dodatkowo podczas ciąży byłam może 4 razy prywatnie ze względu na wszystki 4d itp. oraz na dodatkowe połówkowe z analizą wszystkich wzrostów oraz w 27tyg na sprawdzenie narządów wewnętrznych. Jak jest dobry lekarz to i na nfz jest dobry.
Babcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBabcia spokojnie ja do tej pory zmagam się z infekcja. Od zawsze byłam podatna na wszelkie zapalenia i grzyby i GBs ujemny. Także to nie do końca wyznacznik. 🙂
A co do lekarzy akurat w mojej przychodni jest taki konował, miałam okazję iść raz w życiu do niego po skierowanie na badania hormonalne po podejrzeniu gruczolaka przysadki i leczeniu. I nie wspominam tego za dobrze. Zaś na prenatalnych w szpitalu powiatowym dostałam od ginekologa wynik z opisem ze jest nie prawidłowy i skierowanie na dalszą konsultacje do Krakowa. Bez słowa wyjaśnienia. Okazało się po fakcie że tym nieprawidłowym wynikiem było to że długo się staraliśmy o dziecko. I tak sobie to zinterpretowal. Bez słowa wyjaśnienia mnie zostawił trzymając w ręce wynik "nieprawidłowy" z łzami w oczach bo nie miał czasu wgl wytłumaczyć o co mu chodziło. Także w mojej okolicy chcąc być w miarę przebadana musisz iść prywatnie. Niestety ale takich specjalistów tutaj mam.Babcia lubi tę wiadomość
-
Babcia wrote:Qrcze w Danii nie robią badania na GBS.
Ale jak czytam paciorkowce obecne są praktycznie w każdej ciąży z zapaleniem układu moczowego, więc pewnie córka ma o nich informację w papierach. I dalej czytam, że tego się nie leczy podczas ciąży, bo następuje zwielokrotniona reinfekcja, a ona właśnie kończy antybiotyk (Dalacin C, bo na penicylinę jest uczulona).
I mam mętlik w głowie i zmartwienie, z którego nikomu nie mogę się zwierzyć, bo nie chcę straszyć ani męża, ani tym bardziej córki.
Pozostaje mi chyba tylko wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
Może niech córka zapyta lekarza prowadzącego, może na jej życzenie jej to zleci? Albo niech sama wykona.
Zocha tak powinno być, ale to tylko inicjatywa danego lekarza. Wytyczne Towarzystwa Ginek. mówią o 3 USG, po jednym na trymestr i większość tego się trzyma. Twój jest jakiś wyjątkowy :p Zresztą tyle co byłam na NFZ wcześniej to dziękuję. A w prowadzeniu ciąży różnica jest taka, że prywatnie lekarz pracuje na swoją renomę i gdy rozniesie się fama, że jest szkodliwy straci pacjentki i kasę. A na NFZ o ile zrobi wszystko zgodnie z wytycznymi, a coś się pacjentce lub dziecku stanie - konsekwencji nie ma. W końcu nie jego wina, że zalecają tylko 3 USG i nie zobaczył na czas małowodzia..Babcia lubi tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Abilify05 wrote:Tak, czytałam, że w wielu krajach w ogóle się tego nie bada mimo dość poważnych konsekwencji zdrowotnych dla noworodka. A jak u noworodka też to wykryją zostawiają go długo w szpitalu na antybiotyk. Ja mimo leczenia w szpitalu antybiotykami i wyleczeniu e coli w pochwie (bardzo paskudna i trudna bakteria) i tak GBS mam. Niektórzy lekarze przed porodem przepisują antybiotyk i zlecają ponowny wymaz, ale nigdy nie wiadomo czy to się potem nie odnowi to już wolę być traktowana jako nosiciel i dostać antybiotyk.
Może niech córka zapyta lekarza prowadzącego, może na jej życzenie jej to zleci? Albo niech sama wykona.
Dokładnie.
Czytałam, że ten antybiotyk daje się w trakcie porodu, czy tak?
Konsekwencje są znane i do tego stopnia poważne (oczywiście przeczytałam na ten temat wszystko, co mogłam), że pracują tutaj nad szczepionką. Ale to jeszcze pieśń przyszłości.
Z córka obchodzę się, jak z jajkiem - jest bardzo wrażliwa. Jak tylko zacznę drążyć tę kwestię, to się zaraz zaniepokoi. Wolę tego uniknąć. Bardzo nie chcę być przyczyną jej stresu. I ciągle sobie tłumaczę, że jest wystarczająco dorosła, żeby samej dowiedzieć się wszystkiego, co jej potrzebne. Rola osoby wspierającej to wszystko, co chciałabym jej zaoferować. Czasem rzucę jedynie jakiś temat, a ona go sama potem rozwija. Teraz zapytałam ją czy wie, jakie ma bakterie w moczu i czy może skonsultować z lekarzem, co się z tym ewentualnie robi, jeśli cokolwiek, więc mam nadzieję, że wspomni o tym w rozmowie podczas badania. Raczej to jedyne, co mogę zrobić.
Relacje matek z córkami z zasady nie są proste.
Abilify05, 0na88 lubią tę wiadomość
-
4 h przed porodem się podaje, dlatego należy zgłosić się do szpitala nieco szybciej niż gdy skurcze są co 5 min.
Może bez wdawania się w szczegóły, co ta bakteria robi z noworodkiem warto po prostu zrobić wymaz na własną rękę i tyleBabcia lubi tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Bakterie w moczu to nie gbs jeszcze. Często te bakterie wynikaja ze złego pobrania próbki. Ja od listopada mam miaa antybiotyk, nasteone badanie znowu b.liczne, a kolejne nagle tylko ze sa 🤷♀️ chociaż od początku nic nie było. A synkowi pobierałam mocz i odrazu posiew robiłam to w moczu b.liczne a w posiewie nic nie było
Ja nawet nie wiem kto tu przyjmuje na NFZ obok mnie. Mam pakiet i tak mi wygodniej. Do przychodni poszłam tylko zaszczepić sie na krztusiec. U internisty bylam ostatni raz przed pierwszą ciąża zima także nie korzystam wogole z usług NFZ. Za to z dzieckiem chodziłam na szczepienia i bilanse wszystkie.
Mój mąż co roku w listopadzie jest chory i yez poszedł na NFZ chyba w tym roku bo przychodnia jest bliżej po prostu niż internista z pakietuBabcia lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dziewczyny, opisywalyscie wcześniej jak dziecko napiera wam na szyjkę, jak to czuć? Kłucie, czy taki tępy ból?Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30