GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Reniferra gratulacje 🎊 zdrówka i spokoju dla Was 🥰
Faktycznie do świąt to się chyba wszystkie prócz mnie rozpakują..
Ja jak się zaczynam cieszyć, że cukry niższe czyli się normują przed porodem to na następny dzień magicznie mam wszystkie w górnej granicy. Mam ochotę już przestać mierzyć eh.
Reniferra lubi tę wiadomość
12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Reniferra wrote:Urodziłam.... Antosia przyszła na świat o 2.10 9.12.21r.. 59cm długa i aż 4130g. Jedno małe pęknięcie, więc mam 1 szewek. Więcej napiszę później. Buziaki dziewczyny.
Gratulacje, w koncu doczekalas ☺
Trzymajcie sie dziewczyny ❤
Reniferra lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Dita wrote:Na noc się rozfikała dość mocno, jak byłam już gotowa jechać do szpitala 🙈 osiwieję. Oby do poniedziałku.
Ja w tej ciąży dość często mam problem ze znalezieniem tętna. Słyszę tętno moje, pępowiny, a bezpośrednio serduszko bobaska ciężko mi złapać. Albo się bardzo wierci albo tak dziwnie układa. W końcu wyłapuję, ale trochę muszę się naszukać.
Rozpakowane dziewczyny jak starsze rodzeństwo reaguje na maluszki? Mój synek nie może już się doczekać, ciągle gada do malutkiej, zasypia wtulony nosem w brzuch. Ciągle chce mi we wszystkim pomagać i wszystko mi podaje. Rozczula mnie tym 😁 mam nadzieję, że tak zostanie. Kupiłam z nim maskotkę - króliczkę dla siostrzyczki. A od Zosi dla braciszka mam przygotowanego misia, którego damy mu po powrocie ze szpitala
Marta trzymam kciuki za sprawne cięcie ✊.
Jesli chodzi o rodzenstwo to u mnie az dwie sztuki jego 😅😅
Starsza corka, lat 4 i 8 miesiecy na poczatku chyba lekka zazdrosc o mala, na zasadzie, ze nie jest jedyna corka juz, ale obecnie super, mimo ze z lekkim dystansem dalej do malej.
Za to syn lat 2 i 11 miesiecy 🙈🙈 zakochany po uszy przy czym strach go na 2 minuty zostawic z mala samego. Juz mialam akche ze nie wiadomo kiedy wzial ja wyjal z lozeczka i szedl z nia po moim lozku.Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Reniferra, gratuluję! 😊 W końcu doczekałaś się 🙂 Dużo zdrówka dla Was ❤
Reniferra lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
U mnie strasza córka jest zachwycona młodszym bratem, chciałaby go przytulać, przewijać itp. niestety przez jej przeziębienie musi być izolowana, a to jest naprawdę przykre, stoi w drzwiach i ewentualnie patrzy jak coś przy maluszku robię i nie może podchodzić. Ale przyjdą lepsze dni i wyzdrowieje w końcu. 🙂
29 tc - 1450
25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g -
nick nieaktualnyReniferra gratulacje ♥️😘masz i Ty swoje małe szczęście. Zdrówka dla Was!
My wychodzimy do domku dziś.mam małego żarłoka którego musiałam dokarmiać butlą na zachętę inaczej wpadała w taki nerw że cycek jej nie interesował. Teraz jemy tak że dostaję kilka sekund z butli i ładnie ciągnie sama pierś. Wczoraj miałam lekki kryzys że muszę dokarmić mm bo cały czas mi płakała bo głodna. Ale pielęgniarka mnie przekonała ze po cc ten pokarm jest na 3 4 dobę właściwy i żeby na spokojnie dostawiać tym systemem. Ze dać zaciągnąć butle i wtedy cyc. 🙂 Stało się tak że o 5 rano wstałam z koszulą mokrą od mleka aż po same pachy. Ale fakt że wieczorem już mi łzy kąpały... Grunt się nie poddawać. 🙂 Już wczoraj byłam przekonana że dziś pierwsze co to kupię mm w aptece do domu. A pielęgniarka śmiała ze mnie ze patrząc na moje 0iersi jeszcze będę musiała odciągać bo będzie mała zalewać. 🙈
Babcia, Reniferra lubią tę wiadomość
-
Just hope szybko Was wypuszczają, ale to dobrze 🥰 a jak jest z odwiedzinami tam teraz? Wpuszczają mężów na chwilę czy nie?
Ja ledwo powiedziałam do męża, że wieczorem chyba będzie trzeba jechać bo coś mały za spokojny a ten się zaczął w brzuchu rzucać. Przynajmniej wiem, że wszystko dobrze
Just hope! lubi tę wiadomość
12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Ja nie rodze dzisiaj.. juz mnie przyjęli, usg, ktg i nawet welfron mam na to wpada lekarka ze nie że za wcześnie ze to wczesniak itp itd. I mam zostać.. ona się nie dogadała z lekarzem moim. Jutro znowu usg I może.. ale to może ustala termin. Ja oczywiście ryczę bo tak reaguje na szpital. Chcę do domu.
Mała wyszla 3900 na usg wiec kawał dziecka. Nie wiem jaki jest błąd pomiaru. Tydzień temu miała 3,5 niecale u lekarza.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta, zaraz skończysz 38 tydzień. Czemu wcześniak? 😐 Może napisz do lekarza? Może jak przyjdzie na dyżur, to zadecyduje o cc.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
nick nieaktualnySisska wrote:Just hope szybko Was wypuszczają, ale to dobrze 🥰 a jak jest z odwiedzinami tam teraz? Wpuszczają mężów na chwilę czy nie?
Ja ledwo powiedziałam do męża, że wieczorem chyba będzie trzeba jechać bo coś mały za spokojny a ten się zaczął w brzuchu rzucać. Przynajmniej wiem, że wszystko dobrze
Do porodu SN nie wiem ale po może tata być z wami 2h bo widziałam jak tatusiowie wchodzili. Po cc mój mąż przyjechał zobaczyć mała ale tylko 15 minut bo zaraz przynieśli ją do mnie do piersi na salę pooperacyjna. A odwiedziny codziennie od 16-17 dla zaszczepionych i 15 minut dla niezaszczepionych. No ogólnie po porodzie trzymają 2 pełne doby.
Sisska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Ja nie rodze dzisiaj.. juz mnie przyjęli, usg, ktg i nawet welfron mam na to wpada lekarka ze nie że za wcześnie ze to wczesniak itp itd. I mam zostać.. ona się nie dogadała z lekarzem moim. Jutro znowu usg I może.. ale to może ustala termin. Ja oczywiście ryczę bo tak reaguje na szpital. Chcę do domu.
Mała wyszla 3900 na usg wiec kawał dziecka. Nie wiem jaki jest błąd pomiaru. Tydzień temu miała 3,5 niecale u lekarza.
To dziwne ze się nie dogadali tak.. 🥴
Widzisz mi waga u mojego lekarza wyszła 4200 dzień wieczorem w nocy przyjechałam z tym krwawieniem na IP zrobili usg pani doktor stwierdziła że 4.5 kg. A urodziła się 4.05kg więc mój lekarz mial 15 dag roznicy. -
Napisałam.. nawet mój mąż chce zadzwonić do niego. Żeby się dogadał że mam przyjść w przyszłym tygodniu na jakiś dzień a nie lezec tu beż sensu cały weekend. No ale czekam do jutra rana ponoć mam mieć usg znowu i co powie. Uwierzcie mi ze czuje się jak w kiepskim filmie.. 😞
Lekarka ponoć nie wiedziała że ja mam 37 skończony a nie 38.. eh..6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta…a a Ty masz mieć cesarkę , tak ? Bo ja jutro przyjęcie , dziecko tez 3900 tylko ze ja pewnie SN i pewnie pare dni Poleze zanim zleca wywoływanie . Tylko ze ja z kolei chce do szpitala , bo jakoś bezpieczniej będę się czuła . W poprzedniej ciąży trzymali mnie aż tydzień do 40+0 i dopiero wtedy wywoływali , wiec nastawiam się na wariant z tygodniowym leżeniem na samej patologii , choć wtedy dziecko miało tylko 3100 - a z tego już kawał dziecka jest.
-
Ona, weź mnie nie strasz. Ja też mam mieć wywoływany poród i nie uśmiecha mi się leżeć kilka dni w szpitalu. Wywołanie będę miała z powodu cukrzycy, a tam w szpitalu raczej nie ma diety cukrzycowej. To przecież bez sensu. Muszę dzisiaj porozmawiać o tym z lekarzem.
A Ty z jakiego powodu będziesz miała wywołanie?⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX - tez z powodu cukrzycy , tak było w 2015 - usg i KTG były cały czas prawidłowe i czekali wtedy do terminu porodu żeby zacząć wywoływać …. Dlatego psychicznie teraz tez nastawiam się na to , żeby w razie czego miło się rozczarować . Może procedury się zmieniły teraz , to ponad 6 lat temu bylo. Zapytaj się kochana i daj mi tez znać bo ciekawa jestem .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2021, 14:28
-
Ja mam mieć cięcie. Niby wg mojego lekarza juz bo on się boi o bliznę, ale jak widać w szpitalu maja inne zdanie 😞 czekam jutro na usg I jakas decyzję.. mam nadzieję że ustala termin tak żebym mogła pójść do domu i na niego wrócić a nie tu lezec beż celu.
Just hope mamy ten sam termin ciąży a tu robią problemy nie wiem dlaczego.. może przez to że nic się nie dzieje żadnej akcji nie wiem.. ale lekarka robiącą usg (inna niż miała ciac) robiąc usg powiedziała że jak dobisze do terminu to i tak muszę mieć cięcie.. bo dziecko jest za duże.
0na88 lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dziewczyny orientujecie się, czy jeśli ciężarna przebywa na kwarantannie, ale test wyjdzie negatywny, to może rodzić na normalnym oddziale ginek czy skierują do szpitala covidowego? U mnie w pracy nie potrafią na to pytanie odpowiedzieć. Nie wiem kogo pytać, a boje się jeździć na wykłady na uczelnię, bo ostatnio po jednych zajęciach w innej grupie 7 osób dodatnich, wszystkie zaszczepione, ale oczywiście niezaszczepieni poszli na kwarantannę. Boje się, że przez takie osoby wyląduje w domu, a potem będę zmuszona rodzic z covidami, kiedy sama jestem ujemna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2021, 17:44
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Oto nasza historia. Wczoraj ok 12 zaczęły się dość regularne, ale słabe skurcze. Około 18 trwały minutę i występowały co 3 minuty. Pojechaliśmy do szpitala, na izbie rozwarcie było na 3cm. Niestety potem stopniowo akcja zaczęła zwalniać. Do 22 wypracowane były tylko 4cm a skurcze słabły. Zgodziliśmy się na oksytocynę w małej dawce, co nasiliło skurcze, ale po godzinie nadal rozwarcie 4cm wiec przebito pęcherz płodowy. Potem ruszyło z kopyta. Około północy było ponad 7cm. Partych było 5, krocze super ochronione mimo sporych rozmiarów dziecka. Pękła mi śluzówka na 1szew. Mała się urodziła o 2:10, a ja już przed 6 byłam w stanie sama się umyć. Jeśli wszystko będzie ok, to w sobotę do domku. Pozdrawiam
Abilify05, Sisska, Marta..a, Lil.ja, 0na88, BeataX lubią tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Marta..a masakra jakbyś teraz tam utknęła bez sensu. Współczuję tej sytuacji.
Dodam jeszcze dla rodzących duże dzieci na pocieszenie. Ta moja "malutka" była 300g cięższa od pierwszej, a wyrządziła mi mniej szkód. Nie ma do końca reguły w tym wszystkim. Ja sama nie sądziłam, że takie duże dziecko dam radę urodzić naturalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2021, 18:27
0na88 lubi tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
