GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj Zocha tak, też słyszałam o tym że coś słodkiego pomaga w "obudzeniu" dziecka. Tylko ciekawe jakie jest rozwiązanie dla tych z cukrzycą ciążowa.
Cuda na kiju dzięki za info, zaraz sprawdzę co to. A jeśli chodzi o ciągle upławy z powodu tych globulek to rzeczywiście jest uciążliwe, ja dodatkowo od 10 tygodni jestem na luteinie i tak samo wszystko wylatuje :p także wkładka to nieodłączny element garderoby niestety.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Abilify05 wrote:Witaj Zocha tak, też słyszałam o tym że coś słodkiego pomaga w "obudzeniu" dziecka. Tylko ciekawe jakie jest rozwiązanie dla tych z cukrzycą ciążowa.
Cuda na kiju dzięki za info, zaraz sprawdzę co to. A jeśli chodzi o ciągle upławy z powodu tych globulek to rzeczywiście jest uciążliwe, ja dodatkowo od 10 tygodni jestem na luteinie i tak samo wszystko wylatuje :p także wkładka to nieodłączny element garderoby niestety.
A co do cukrzycy ciążowej to faktycznie pozostaje spacer. -
nick nieaktualnyDziewczyny czy jest tutaj jakaś alergiczka? Moja alergia ustąpiła od początku ciąży praktycznie calkowicie ale wczoraj i dzisiaj jest masakra. Opuchnięty nos i oczy i utrudnione oddychanie. Nie chcę brać żadnego leku który mam w domu ale zaraz nie wytrzymam chyba. Cały dzień praktycznie leżę z głową pod kocem. Może któraś coś wie? Jaki lek można bezpiecznie przyjąć żeby chociaż chwilowo poczuć się lepiej. Wizyta dopiero za 2.5 tyg. 😐
-
Ja ostatnio miałam silny atak alergii to mogłam przyjąć wapno jednorazowo 1500mg i do tego Allertec.
Tak to objawowo przy alergii na pyłki w poprzedniej ciąży mogłam stosować leki z Loratydyną lub Cetyryzyną od 13 tygodnia jakoś (Allertec, Claritine, Zyrtec itp.).
Płucz nos Irigasinem lub wodą morską, a oczy przepłukuj solą fizjologiczną. Ja na własne podwórko teraz wychodzę w maseczce 🙈.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2021, 18:01
2 aniołki 2016r. 👼👼
Zespół antyfosfolipidowy, MTHFR A1298c, za wysoka homocysteina, dodatnie ANA1, ANA2, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hipoglikemia reaktywna -
nick nieaktualnyWodę morska stosuje sól fizjologiczna też 😉tylko właśnie mam wapno i się zastanawiałam czy mogę użyć. Ok juz czuje ze przynajmniej mogę oddychać lekko przez nos. Dzięki za informację. U mnie właśnie też pytki trawy roztocza czyli mieszanka wybuchowa. Przez 2.5 miesiąca miałam względny spokój a dziś nie wiem czy ta pogoda przez wiatr czy nie wiem czemu.. Zyrtec też mam w razie w na jutro. Ale licze ze odpusci trochę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2021, 19:06
-
Ja ma dość tego trymestru. Czuję się paskudnie, mdlosci, wymioty, zawroty głowy, zadyszka.. jak dobrze ze juz blisko końca i 2 trymestr powinien być lepszy. Ten weekend przeleżałam, w tygodniu leze.. nie mam siły nawet pomoc mężowi. Robie takie minimum z minimum
Dzisiaj 2h placu zabaw z dzieckiem gdzie ja siedziałam na ławce a maz za małym chodził, obiad w knajpie i co.. musiałam to odespać 2h drzemka. Porażka:(
Tak się wyzale bo nie mam gdzie. W 1 ciąży jakoś było łatwiej.. tez bya zmęczona, te wymiotowałam ale miałam powera a teraz jestem cieniem człowieka mam wrażenie.
Współczuję alergii ja nie mam ale maz chodzi z zapasem chusteczek w kieszeni juz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2021, 19:24
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:Ja ma dość tego trymestru. Czuję się paskudnie, mdlosci, wymioty, zawroty głowy, zadyszka.. jak dobrze ze juz blisko końca i 2 trymestr powinien być lepszy. Ten weekend przeleżałam, w tygodniu leze.. nie mam siły nawet pomoc mężowi. Robie takie minimum z minimum
Dzisiaj 2h placu zabaw z dzieckiem gdzie ja siedziałam na ławce a maz za małym chodził, obiad w knajpie i co.. musiałam to odespać 2h drzemka. Porażka:(
Tak się wyzale bo nie mam gdzie. W 1 ciąży jakoś było łatwiej.. tez bya zmęczona, te wymiotowałam ale miałam powera a teraz jestem cieniem człowieka mam wrażenie.
Współczuję alergii ja nie mam ale maz chodzi z zapasem chusteczek w kieszeni juz.
Wiem co czujesz, ja co kolejna ciaze gorzej znosze. W tej od początku ledwo żyję, dosłownie. Słabo mi okropnie, niedobrze, migrena, boli mnie dosłownie wszystko. Czekam aż bedzie lepiej bo nie jestem w stanie funkcjonować. Ostatnio dwa dni mialam lepsze to wczoraj za to masakra z głową i cofaniem😔
Oby to niebawem przeszlo. Czekałam do 12 tygodnia i nie przeszlo, teraz czekam jeszcze tydzień do 16 i jak wtedy to nie zelzy to mnie chyba w kaftan wsadza.. -
Ja jestem w trakcie przygotowywania naszej listy. Pisałam, że czekam do niedzieli na informacje z datą porodu i czy znacie płeć. Nadal część tego nie dosłała, więc czekam do wieczora i jutro wrzucam listę z osobami, które to zrobiły. Będzie ona na drugiej stronie z wyedytowanego mojego posta. Na pierwszej mnie nie ma.
Abilify05, Marta..a lubią tę wiadomość
-
Dobra słuchajcie, wrzucam roboczo. Zobaczcie czy nie ma błędów. Najwyżej będę edytować. Trochę kijowo, bo mój post jest dopiero w połowie strony... ale zawsze coś już będzie.
https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/grudzien-2021,21349,2.htmlmalwka08, Abilify05, 0na88, sallvie, Koniczynka28 lubią tę wiadomość
-
Reniferra wrote:Może być tutaj albo na priv. Obojętnie .
Cuda na Kiju jaki masz termin? Ostatnio pisałaś o dużej rozbieżności w datach. -
Jakby co to Lubięswieczki jest na 1 stronie może się zgodzi udostępnić. Lista fajna , dzięki za zrobienieStarania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Ja jestem już po prenatalnych. Wszystko wygląda ok, płci nie znam 🤷🏻♀️ termin dalej 19.12
sallvie, Marta..a, Zocha, Just hope! , malwka08, Koniczynka28 lubią tę wiadomość
-
Ja już odliczam godziny jak nie minuty di orenatalnych. Byle jutro do 18.
Odebralam dzisiaj wyniki pappy i wolnej bety. Ofkors nie znam sie na nich kompletnie ale wedlug wartosci ktore mam do nich przypisane jest wszystko bardzo dobrze. Jeszcze tylko jutro zeby na usg wszystko dobrze wyszlo i poziom stresu zwiazany z ta ciaza spadnie o na prawde duzo 🙈
No i po cichu licze na potwierdzenie jutro tej plci ale pewnie sie nie uda jak znam swoje szczescie 😅 no ale mam jeszcze 2 wizyty w tym miesiacu to jak nie jutro to moze za tydzien albo dwa 😅😅Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Też się boje tych prenatalnych ostatnio lekarz mówil przy zbliżeniu że widzi już teraz że przezierność jest wąska, ale wiadomo jak to bywa. To tylko jeden parametr, a i badanie u innego będzie. Jeszcze tydzień do krwi, a dwa do USG. Myślę że płeć poznam.
Jak sama zaczęłam oceniać przez ten wyrostek na podstawie różnych USG z neta (na anglojęzycznych stronach są nawet takie do nauki ) to wychodzi dziewczynka zobaczymy czy się sprawdzi moja wróżba.
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Piękna pierwsza strona, brawo dziewczyny że macie siłę to pozbierać i wklejać
Ja też się boję prenatalnych, chociaż mniej niż tego 9 tygodnia który już minął na szczęście. 14-15.06 to bardzo stresujący dla mnie okres. 14.06.2018 trafiłam z podejrzeniem skracającej się szyjki i groźbą porodu w 32tc, a 15.06.2020 zgłosiłam się do szpitala na wywołanie poronienia. Trzymajcie za mnie kciuki w tym tygodniu. Bo ta zbieżność dat nie daje mi spać.
Abilify my chyba zamkniemy stawkę prenatalnymi? Ja mam 23.06, 13t4d to może będzie już tak późno widać płeć dobrze. Później już zmniejszam intensywność wizyt. 28.06 mam położną, 15.07 lekarza w luxmedzie.. później pewnie dopiero pod koniec lipca jakaś wizyta, a potem to już połówkowe chyba?
Nie wiem jak z waszymi planami na szczepienie ale ja musiałam swoje na razie odwołać, bo zmienili, ze 2 dawka pfizera jest po 21 dniach a to mi wypada idealnie w wakacje nad morzem, więc pewnie szczepić się będę w drugim tygodniu lipca dopiero6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka