☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
mar.1 wrote:Cześć dziewczyny, dawno mnie nie było, ale czytam na bieżąco 🙂 Po 3 prenatalnych wszystko w porządku, także kolejny etap za nami. Sama nie wierzę, że to już 8 miesiąc i tak naprawdę końcówka ciąży 🙈 dzisiaj korzystam z pięknej pogody i piorę ubranka dla małej. Planuję na razie tylko pierwsze rozmiary, pieluszki i podstawowe akcesoria. Musimy jeszcze umówić się do "naszego" szpitala na spotkanie i jak dostanę konkretną listę od nich to zamawiam rzeczy apteczne. Sporo do zrobienia jeszcze, ale planuję teraz wszystko nadrobić. Brakuje mi tylko takiego spokoju, żeby odpocząć psychicznie, bo poza ciążą mamy dużo innych ważnych spraw, a terminy wszystkiego się zbiegają.. ale nie wszystko można idealnie zaplanować 🤷🏻♀️
My mamy termometr bezdotykowy i nam się sprawdza, po zakupie sprawdzałam z klasycznym na nas i pomiary były takie same.
Katarek polecam, przy zmniejszeniu siły ssania i nawilżeniu noska nigdy nam się nic nie działo, a wyciągał dużo więcej niż jak próbowałam ustami. Mężowi szło lepiej, ale naprawdę trzeba czasem dużo siły. A odkurzaczem to jest dosłownie sekunda. Dzieci hałasów się z reguły nie boją, mój synek najlepiej spał podczas odkurzania. Czasami odkurzacz zostawiałam włączony (oczywiście w odpowiedniej odległości), bo mi się wybudzał bez 😁
My idziemy wg standardowego schemtu i podajemy wit. k domięśniowo i szczepienia wg kalendarza. Ja też już krztusiec mam za sobą, teraz będę umawiać się na grypę.
Mam trochę dylemat z porodem. Z jednej strony Vbac mnie trochę przeraża, a z drugiej tak bardzo marzę o porodzie naturalnym.. to jest tak trudne. Przy pierwszym porodzie los zdecydował za mnie. Czy któraś z Was decyduje się na próbę SN po CC?mar.1 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a czy któraś z Was ma problem z krwawieniem dziąseł? Wiem, że to częste w ciąży, ale czy powinnam zgłosić się do dentysty? Aktualnie każde mycie, nitkowanie, irygowanie jest mało przyjemne ☹️
Mój syn jest dziś turbo aktywny, byłam w rossmanie to nie mogłam ustać dostawałam takie kopnikaki. W tej chwili chyba planuje wyjść przez mój pępek 😅 kocham te kopniaki ale bywa to coraz bardziej boląco męczące 🥺😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października, 23:45
Tatka, Mandoriana, mar.1 lubią tę wiadomość
-
villemo_gbm wrote:Dziewczyny jesteście kopalnia wiedzy co można na biegunkę u nas, do lekarza dziś się nie dodzwonię bo chodzę na NFZ więc już w ogóle?
Węgiel zwykły polecam.villemo_gbm, Mandoriana, spineczka lubią tę wiadomość
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
W końcu dotarłam tutaj....
Aleksja super że się uspokoilas po wizycie, czytałam dzisiejsze posty i czekałam aż dojdę do Twojego...❤️
Ja też dzisiaj po wizycie, a w zasadzie to już wczoraj, maluszek nadrobił, waży dokładnie tyle co jego siostra na tym samym etapie, lekarz określił że wyjściowa będzie około 2600-2700g, tak więc mimo wszystko niby więcej niż siostrzyczka. Obecnie 32+4 i waga 1720g🩵 aż się popłakałam jak powiedział mi tą wagę, a ja nareszcie zaczęłam żyć po 2 miesiącach zamartwiania sie🥹🥹🥹aaaa... I jeszcze powiedział że ma bardzo dużo włosów bo je wyraźnie widać jak falują 😍😍😍Aune, Atika, Mandoriana, Mag_len, Koku, Sandrix, Aleksia199825, businesscare, mar.1, spineczka, meowne, Elewina, aambrozjaa93, Zagadka919, Dariaa29 lubią tę wiadomość
-
Nina_02 wrote:Dziewczyny a czy któraś z Was ma problem z krwawieniem dziąseł? Wiem, że to częste w ciąży, ale czy powinnam zgłosić się do dentysty? Aktualnie każde mycie, nitkowanie, irygowanie jest mało przyjemne ☹️
Mój syn jest dziś turbo aktywny, byłam w rossmanie to nie mogłam ustać dostawałam takie kopnikaki. W tej chwili chyba planuje wyjść przez mój pępek 😅 kocham te kopniaki ale bywa to coraz bardziej boląco męczące 🥺😅
Mam takie same odczucia, że młody planuje wyjść przez pępek 😅 choć nie jest zbyt aktywny i kopnięcia nie są bolesne póki co.
Dziewczyny czy ktoś ma takie odczucie że mięśnie dokoła pępka rozchodzą się? Właśnie ta okolica pępka jest teraz taka cienka, bardziej odczuwam wszystkie ruchy w tej części brzucha i prześwitują mi jakby zielone żyły i naczynia.
Przyjechał dziś nasz wózek, już nie mogę się doczekać spacerów 🥰
mar.1, Aune lubią tę wiadomość
starania o pierwszego maluszka od 01/ 2023
👩🏻 32
AMH 2,53 ng/ml
FSH 5,9
Prolactin 10,4
TSH 3,62
ESTRADIOL 36
10/2023 sonohysterogram wyniki ok
👨🏻33
Volume 3 ml
Concentration 13 mln
Motility 53%
Progressive motility score 3
Motile sperm total count 20,67
Morphology 2% - Subfertile
oligoteratoospermia
NIPT - low risks 🫶🏻 -
Tatka wrote:Mam takie same odczucia, że młody planuje wyjść przez pępek 😅 choć nie jest zbyt aktywny i kopnięcia nie są bolesne póki co.
Dziewczyny czy ktoś ma takie odczucie że mięśnie dokoła pępka rozchodzą się? Właśnie ta okolica pępka jest teraz taka cienka, bardziej odczuwam wszystkie ruchy w tej części brzucha i prześwitują mi jakby zielone żyły i naczynia.
Przyjechał dziś nasz wózek, już nie mogę się doczekać spacerów 🥰 -
Aleksia199825 wrote:Dziewczyny, a tak z innej beczki.
Jaką macie czapkę na zimę dla dziecka lub jaką planujecie kupić? Szukam czegoś i nie wiem na co się kompletnie zdecydować.
Może macie jakieś polecajki?Aune lubi tę wiadomość
-
Aleksia199825 wrote:Dziewczyny, a tak z innej beczki.
Jaką macie czapkę na zimę dla dziecka lub jaką planujecie kupić? Szukam czegoś i nie wiem na co się kompletnie zdecydować.
Może macie jakieś polecajki?Mami_35 lubi tę wiadomość
-
Fania017 wrote:W końcu dotarłam tutaj....
Aleksja super że się uspokoilas po wizycie, czytałam dzisiejsze posty i czekałam aż dojdę do Twojego...❤️
Ja też dzisiaj po wizycie, a w zasadzie to już wczoraj, maluszek nadrobił, waży dokładnie tyle co jego siostra na tym samym etapie, lekarz określił że wyjściowa będzie około 2600-2700g, tak więc mimo wszystko niby więcej niż siostrzyczka. Obecnie 32+4 i waga 1720g🩵 aż się popłakałam jak powiedział mi tą wagę, a ja nareszcie zaczęłam żyć po 2 miesiącach zamartwiania sie🥹🥹🥹aaaa... I jeszcze powiedział że ma bardzo dużo włosów bo je wyraźnie widać jak falują 😍😍😍Fania017 lubi tę wiadomość
-
Ja tez odczuwam ruchy w okolicy pępka bardzo mocno, dzidzius głowa w dół więc nogami kopie po brzuchy i zebrach. I od kilku dni wieczorami mam okrutna zgagę...A było trochę spokoju i znów wróciła...
Kolejny raz rozkłada mnie przeziębienie... ledwo doszłam do siebie po ostatnim.a tu znów nos zatkany i jakas dziwna chrypka. -
Też mam problem z czapka. Nie znalazłam takiej co by mi odpowiadała. Mam zamiar dużo spacerować z maluszkiem więc chciałabym grubą, a taką ciężko mi znaleźć na tą chwilę.
Kurcze wy tak fajnie czujecie swoje maluchy w brzuchu a ja sporadycznie jakiegoś kopniaczka. Bardziej jakieś przeciąganie. Delikatne ruchy. Trochę się stresuje tym. Mam nadzieję że taka moja "uroda" i że to nic złego.
Współczuję przeziębień. Moje mnie ostatnio tak wykończyło że miałam już dosyć.
Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.
👨👩👧+🐕+👵= 🏠 -
U mnie na szczęście dość szybko skończyło się pobolewanie żeber i zgaga tak jakby organy się dostosowały i jej ok. Czuje czasem tylko napieranie na dolną część macicy bo bombelek jest głową w dół i mam wrażenie że sie już pcha do wyjścia od czasu do czasu. Ogólnie jest bardzo żywotny, dużo się rusza a od kilku dni raz dziennie dostaje czkawki i strasznie to dziwnie odczuwam ale cieszę się bo wiem że w ten sposób trenuje do oddychania po wyjściu na świat. Lubi sobie pogmerac czuje nieraz takie wiercenie paluszków. Ostatnio przesypia noce a wcześniej szalał nocami. Chociaż potrafi czasem się rozbudzić w nocy kiedy wstanę na siku i przy wstawaniu jak napne mięśnie brzucha to sie budzi i potem zaczyna zabawę ale na szczęście nie długo i idzie spać😂 Oby tak mu zostało bo wolę żeby nie był nocnym Markiem😂
-
Ja kupiłam też wiązaną pod szyją czapkę merino, bo w zasadzie była z kombinezonem. Wydaje się być ok, ale będziemy testować i w razie potrzeby kupię taką zwykłą pewnie też z wełny. Jeszcze nie sprawdzałam, ale na pewno sieciówki typu H&M niedługo wypuszczą te wełniane akcesoria. Choć na pewno warto porównywać, bo ta wełna/kaszmir z sieciówek bywają różne.
Wczoraj też miałam nawrot zgagi i ogromnie współczuje każdemu, kto zmaga się z tym codziennie. Mam nadzieje, że nie dopadnie mnie to pod koniec.
A co do pępka to co jakiś czas nadal on mnie pobolewa, a dokładniej tkanki dookoła. Skóra wokół ciagle się zmienia, ale faktycznie nie wyglada ona najlepiej. Nie mam jeszcze takiej maksymalnie napiętej skóry na brzuchu, ale zdecydowanie jest ona już inna, bardziej sina, widać, że jest naciągnięta i widać bardziej jej struktury. Także potwierdzam. Jakoś tak czuje, że rozstępy mnie nie ominą, mimo intensywnego smarowania.
Wczoraj byliśmy na ostatnich zajęciach szkoły rodzenia i tematem była laktacja. Pisałam już podsumowanie, bo nie spodziewałam się jak wspaniałe będą te ostatnie. Kobieta, która je prowadziła miała niesamowite doświadczenie i aktualną wiedzę. I tutaj muszę powiedzieć, że dowiedziałam się baaardzo dużo nowych rzeczy i zdecydowanie te zajęcia były najbardziej wartościowe.Aune, mar.1 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja mam głupie pytanie, to moja pierwsza ciąża a moja mama już nie pamięta jak to było. Jak rozpoznać skurcze przepowiadające a późnej te porodowe? Czy przy tych przepowiadających powinnam się martwić i lecieć do szpitala?
Byłam wczoraj u fizjo uro. Po wywiadzie wymasowała mi mięśnie podtrzymujące macicę, żeby trochę złagodzić to napinanie się brzucha po bokach jak chodzę. Zrobiła tejping brzucha, żeby go trochę odciążyć jak Młody siedzi nisko, niestety trochę mi się już zaczynają odklejać. Mogę je nosić do 5 dni a późnej zdjąć i mohey w sumie aż do samego porodu kontynuować. Zobaczę jak przez te kilka dni będę się z tym czuła. W przyszłym tygodniu raczej nie powtórzę, ponieważ będę miała 2 wizyty z USG.
Jak przez całą ciążę nie miałam mdłości tak w ostatnich dniach mnie trochę mdli. Wczoraj nawet obiadu nie dojadałam tak mnie muliło. Aczkolwiek myślę, że to też dlatego, że miałam wczoraj mega spięte plecy i ich ból.
Znów wracają mi potrzeby drzemek.
W sobotę mieliśmy zaprosić rodziców do siebie, żeby się w końcu poznali.. a moi się właśnie rozchorowali🙈Mami_35, mar.1 lubią tę wiadomość
👩💼'89
- kilka lat po konizacji szyjki macicy
- niedoczynność tarczycy + Hashimoto
- PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
- podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
- początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)
👨💼'86
08.03.24 OM 🐒
10.04.24 ⏸️ beta 914.4
🤰13.12.2024
-
I jeszcze jedno pytanie...
Nie wiem czy tu u nas na forum czy gdzieś na facebooku widziałam, że lekarze/położne mówią, że po któryś witaminach prenatalnych rodzą się większe dzieci. Kojarzy się o który suplement chodzi?👩💼'89
- kilka lat po konizacji szyjki macicy
- niedoczynność tarczycy + Hashimoto
- PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
- podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
- początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)
👨💼'86
08.03.24 OM 🐒
10.04.24 ⏸️ beta 914.4
🤰13.12.2024
-
Malinowa Mamba🙋
Ja w poprzedniej ciąży, nie miałam np w ogóle bądź ich nie odczuwalam tych, które czuję że teraz macica dość intensywnie ćwiczy.. spina się cały brzuch, bardzo twardnieje, a po 5 min puszcza.... Z kolei te typowo przepowiadające pojawiły się u mnie w niedzielę, przed wtorkowym porodzie. Odczuwałam się już dość boleśnie, wzięłam prysznic, nospe.. nic nie pomogło.. przeczekalam.. ale pojawiła się krew na bieliźnie i to sporo, balam się że może łożysko sie odrywa i pojechałam na IP. Tam podpieli mnie już pod ktg... I faktycznie skurcze były bardzo intensywne, nad ranem się wyciszyły.. i zaczęły się w poniedziałek koło 14... Już regularne mocne, wzięli mnie na porodówkę ale tam jeszcze 30h byłam zanim urodziłam.. resztę już opisywałam. Mam tylko nadzieję że nie będzie powtórki 🙈
Słyszałam o pregna, ale nie wiem jak to jest w praktyce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października, 11:16