☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
💐Malina1111 również gratuluję, podaj tc i wbijam na pierwszej stronie 🥰 odpoczywajcie 🤞💐
Malina1111 lubi tę wiadomość
👱♀️ 34l. 🧔♂️28l. 👶 02.12.2022 💙
______________________
26.03.2024 r. ⏸️🥹Beta: 40,00 mlU/ml🔸️ 28.03.24 r. Beta: 216,00 mIU/ml 🫣440%! 🫨🔸️ 02.04.24 r. Beta: 2722,00 mlU/ml
______________________
🩺17.04.24r. 7tc+0 6,6mm i ♥️
🩺08.05.24r. 10tc+0 2,93cm ♥️
🩺03.06.24r. 13tc+5 8,02cm chłopczyk?🩵🦋
🩺19.06.24r. 16tc+0 🩵Chłopiec na pokładzie🩵
🩺17.07.24r. 20tc+0 🥰 321g słodyczy
🩺23.07.24r. 20tc+6 II prenatalne 🫶 392g
🩺21.08.24r. 25tc+0 740g🩵
🩺18.09.24r. 29tc+0 1360g🤗
🩺16.10.24r. 33tc+0 2200g 🫢🩵
🩺06.11.24r. 36tc+0 3015g 🫣
🎁25.11.24r.🎊 ur. 38tc+5 3828g 👶🏻
______________________
-
Megipta, Malina111 gratulacje dziewczyny! Witamy Gerarda i Fryderyka na świecie❤️ dużo zdrowia dla maluchów i szybkiego powrotu do sił dla dzielnych mam🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 20:12
Megipta, Malina1111 lubią tę wiadomość
-
TęczowaJa wrote:Malina, Megipta gratulacje💐💐 ale cudnie, że już macie swoich synków przy sobie!
Ja jutro rano idę do szpitala ze skierowaniem na indukcję, czy któraś mama była na Polnej w Poznaniu na indukcji i może dać znać jak to wszystko wygląda w rzeczywistości?
Jeszcze bym poczekała parę dni do terminu ale lekarz mówi, że jutro mam iść no to już pójdę, dziś jeszcze trochę pograbilam liści na ogródku, byłam na spacerze z 🐶🐶, pogoda przepiękna 🌞 jak na koniec listopada, posiłki już jem na piłce bo na krześle tak mi niewygodnie, że nie wyrabiam, brzuch się spina i boli, żebra tez ale tyle dałam radę 💪 to już ostatnia prosta 😃 Trzymajcie kciuki 🤞 jutro za nas.
Kciuki z całych sił za Was🤞🏻🤞🏻🍀 I czekamy na Oliwiera🩵Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 19:49
TęczowaJa lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Nie odzywałam się przez prawie 2 tygodnie, ale strasznie dużo śpię w dzień i potrzebowałam głowę wyłączyć. Nie dam rady nadrobić wszystkiego. Gratulacje dla wszystkich mam a dla pozostałych zero zmartwien😀🤞
Prawie 2 tygodnie temu na wizycie Młody waży 2451 g. Syn był tak rozwścieczony po wizycie i tym, że ginekolog chciała go dobrze zmierzyć, że był tak ruchliwy od ok.16 do 22, że ja już miałam łzy w oczach.
Mówiłam nawet mojej gin, że czuję, że zaparcia mi minęły o stwierdziła, że może szyjka zaczęła już pracować. Niestety chyba to przechwaliłam one znów wróciły 😔
W 36+1 odstawiłam nospe i magnez a we wtorek czułam delikatne bóle miesiączkowe aż do kręgosłupa. We wtorek byłam na KTG. Wydaje mi się, że kilka delikatnych skurczy mi się zapisało, ale lekarz powiedział, że wszystko jest ok i kolejne KTG za tydzień. Bóle w sumie ustąpiły. Bardzo się stresowałam czy uda mi się dotrwać do 37+0 i na szczęście się udało.
Mega ciężko mi się chodzi, Młody mi strasznie naciska na dół.
Jutro kolejne KTG i zdjęcie pessara. Obawiam się, że jak zdejmą pessar i to że Młody uciska dół to szybko dojdzie do porodu, bo szyjka już dawno miękka.
Jak dotrwamy to w piątek mamy wizytę u prowadzącej.
Tydzień temu byliśmy też na dniu otwartym na oddziale, odprowadzili nas, dostaliśmy dużo próbek wkładek laktacyjnych i lanoliny z Lansinoh, smoczek Avent, paczkę Pampersów, książeczkę z akcji czytania dzieciom od urodzenia i jeszcze wiele różnych próbek i ulotek.
W dodatku mój P. prowadzi jutro i w środę szkolenie stacjonarne w Warszawie, więc ja zostaję u rodziców. Mam nadzieję, że te 2 dni przetrwamy w dwupaku. Na szczęście jako tako logistykę mamy ogarniętą na te 2 dni.
Chciałabym, żeby jednak Młody poczekał do grudnia nawet jakby miał to być 01.12. ja tak nie lubię listopada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 22:08
Mami_35, mar.1, spineczka lubią tę wiadomość
-
Megi urodziłaś Gerarda jak ja Krzysia w 38+5 😅❤️ gratulacje ❤️❤️
Frania dajesz mi nadzieję że drugie będzie spokojniejsze 😅❤️
Malina1111 gratulacje ❤️❤️❤️
TęczowaJa ✊️✊️✊️✊️❤️ oby poszło szybko i sprawnie ❤️❤️❤️
Malinowa_Mamba może jeszcze poczeka ❤️✊️
Megipta, Malina1111, TęczowaJa lubią tę wiadomość
22.04.24 beta 48.3
24.04.24 beta 142 progesteron 26.5
29.04.24 beta 928
08.05.24 beta 11319 (74,4%)
09.05.24 1 wizyta mamy ❤️ 0.35cm
16.05.24 2 wizyta wszystko oki
31.05.24 3 wizyta 2.66cm i 179 ❤️
05.06.24 krwawienie I szpital do 08.06.24 cukrzyca ciążowa i zastrzyki przeciwzakrzepowe
10.06.24 bicie serduszka na detektorze ❤️
12.06.24 diabetolog
14.06.24 4.86cm ludzika ❤️
24.06.24 prenatalne 80%🩵
26.06.24 diabetolog
05.07.24 wizyta gin
26.08.2024 2 prenatalne 492g
21.10.2024 3prenatalne 1981g
30.10.2024 diabetolog insulina
08.11.2024 wizyta i 1 ktg
Om 30.12.24
2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
2018💒 czerwiec
2016💔(6tc)
2012👩❤️👨
Insulinoopornosc
-
Megipta wrote:💐Malina1111 również gratuluję, podaj tc i wbijam na pierwszej stronie 🥰 odpoczywajcie 🤞💐
Megipta, Rita 💋, aambrozjaa93, Mami_35, Sisi1905, Aune, Paula9463 lubią tę wiadomość
🧬Pai-1, MTHFR
08.23r 💔 19 tc, synek
24.03.24r ⏸ -
Sisi1905 wrote:@businesscare gratulacje !😍 jak będziesz miała czas i ochotę daj znać czy miałaś jakieś znieczulenie? Cały czas się zastanawiam między bliższym szpitalem ze znieczuleniem, dobrą neonatologią ale złymi opiniami o lekarzach czy oddalonym szpitalem bez znieczulenia ale dobrą kadrą🫤
@skryta trzymam za Was kciuki i wierzę że będzie dobrze! Najważniejsze że jesteście pod dobrą opieką ✊
@megipta podziwiam twoje stalowe nerwy😬 jak mi w pierwszej ciąży zaczęły się plamienia i jakieś sączenia odrazu jechałam w nerwach na oddział 😅 zazdroszczę tego luzu 😀
Malina,.Megi, dla was również gratulacje!
Znieczulenie dostałam na 5 cm, doszłam do prawie pełnego rozwarcia i przestało działać na ból, ale skutek niestety był taki że czułam skurcze parte ale bez czucia parcia i to był jednak problem. Nie wiem czy drugi raz bym się zdecydowała.Megipta, Mami_35, aambrozjaa93, Malina1111, Sisi1905, Aune lubią tę wiadomość
PCOS od 2015
10.2023 odstawienie anty
28.03.2024 ⏸️❤️
16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
22.05.2024 NIFTY
28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
Termin 09.12.2024 -
Dziewczyny czy też tak macie , że chciałybyście już odzyskać swoje ciała a z drugiej strony nachodzi Was nostalgia ,że już niedługo nie będziecie mieć maleństwa w sobie na wyłączność, nie poczujecie jego ruchów. U mnie jest jeszcze tak że to moja ostatnia ciąża i tak to wszystko przeżywam.
Aniela855888, Rita 💋, mar.1, Mami_35, spineczka, Dariaa29, Aune lubią tę wiadomość
-
villemo_gbm wrote:Dziewczyny czy też tak macie , że chciałybyście już odzyskać swoje ciała a z drugiej strony nachodzi Was nostalgia ,że już niedługo nie będziecie mieć maleństwa w sobie na wyłączność, nie poczujecie jego ruchów. U mnie jest jeszcze tak że to moja ostatnia ciąża i tak to wszystko przeżywam.
Nie martwię się że malucha nie będę już miała pod sercem, chcemy już go poznać po drugiej stronie, mieć z nim kontakt bezpośredni i strasznie nie mogę sie doczekać porodu, czekam jak na gwiazdkę z nieba i wierzę że nawet sam poród pójdzie szybko i sprawnie i będę tulić maluszka w ramionach niedługo 😊Rita 💋, Amra, Mami_35, villemo_gbm, spineczka, Zagadka919, Aune lubią tę wiadomość
-
villemo_gbm wrote:Dziewczyny czy też tak macie , że chciałybyście już odzyskać swoje ciała a z drugiej strony nachodzi Was nostalgia ,że już niedługo nie będziecie mieć maleństwa w sobie na wyłączność, nie poczujecie jego ruchów. U mnie jest jeszcze tak że to moja ostatnia ciąża i tak to wszystko przeżywam.
Mi ta ciąża zdecydowanie za szybko zleciała. Poza tym nie miałam tak naprawdę czasu na spokojnie się nią nacieszyć. Długo pracowałam, później miałam dużo spraw i formalności związanych z poszukiwaniem i zakupem domu, co mocno mnie obciążało psychicznie (w końcu to wielka odpowiedzialność i decyzja na lata), a teraz zostało już tak niewiele do rozwiązania.
Cieszę się, że poznamy naszą córeczkę, ale jednocześnie obawiam się nowego. W końcu mam w domu prawie 3 latka, więc jemu też musimy poświęcić odpowiednio dużo czasu i mieć przestrzeń na jego emocje związane z nową sytuacją. Jeszcze przed nami wizja przeprowadzki po nowym roku z dwójką dzieci i ja jeszcze w połogu. Ale te myśli odkładam, na razie chcę być tu i teraz.
Pierwsza ciąża była łaskawa i szybko wróciłam do formy, teraz obawiam się że nie będzie już tak łatwo..
Naprawdę ciąża to ogromna ilość emocji i naszych mamowych zmartwień. Mam nadzieję, że każda z nas jak przytuli już swoje dziecko to większość obaw odejdzie i zostanie tylko radość i szczęście ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2024, 09:49
villemo_gbm, spineczka, Mandoriana, rybka8, Aune, Sisi1905 lubią tę wiadomość
-
villemo_gbm wrote:Dziewczyny czy też tak macie , że chciałybyście już odzyskać swoje ciała a z drugiej strony nachodzi Was nostalgia ,że już niedługo nie będziecie mieć maleństwa w sobie na wyłączność, nie poczujecie jego ruchów. U mnie jest jeszcze tak że to moja ostatnia ciąża i tak to wszystko przeżywam.
wtedy zakładałam, że to faktycznie ostatnie nasze dziecko. Teraz też mi już to przez myśl przeszło ale staram się na razie o tym nie myśleć.villemo_gbm, mar.1 lubią tę wiadomość
-
villemo_gbm wrote:Dziewczyny czy też tak macie , że chciałybyście już odzyskać swoje ciała a z drugiej strony nachodzi Was nostalgia ,że już niedługo nie będziecie mieć maleństwa w sobie na wyłączność, nie poczujecie jego ruchów. U mnie jest jeszcze tak że to moja ostatnia ciąża i tak to wszystko przeżywam.
Widzieć że wszystko z nią w porządku, czuwać, przytulać, karmić i głaskac. Wiele razy tu na forum pisałam że ciąża jest dla mnie wielkim obciążeniem psychicznym po tych stratach. Fizycznym także przez tą szyjkę nie byłam i nie jestem w stanie zrobić wielu rzeczy które kobieta w zdrowej niepowiklanej ciąży może zrobić. Moja droga do pełnego macierzyństwa była i jest nadal bardzo trudna. Odetchne jak w końcu utulę córkę w ramionach 🥰villemo_gbm, Dariaa29, rybka8 lubią tę wiadomość
Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.
👨👩👧+🐕+👵= 🏠 -
Ja mam nadzieję, że jeszcze w ciąży będę, ale też mam mieszane uczucia. Z jednej strony nie mogę już na siebie patrzeć, na nie swoje nogi, na nie swoje ciało. Przytyłam cała, nie tylko w brzuchu. Z drugiej strony to nasze pierwsze dziecko, więc to nasze ostatnie chwile tylko w dwójkę, uwielbiam też doświadczać ruchów i mieć dziecko tylko dla siebie. Perspektywa nowej rzeczywistości fascynuje, ale też przeraża.
villemo_gbm, mar.1, Aune lubią tę wiadomość
-
Malina1111 gratulacje💐🥳❤️
Ja też mam dziewczyny takie odczucia że to już ostatni bobas, który nosiłam w sobie, a kiedy zaczęłam się cieszyć mega ruchami,.kopniakami, nagle zrobiło się ogromne wielowodzie i rozwiązanie ciąży sporo wcześniej , po długich staraniach... Aż żal, że już więcej nie poczuje tych ruchów maleńkiego człowieka pod sercem... To najpiękniejsze uczucie na świecie ❤️villemo_gbm, Malina1111, mar.1, Aune lubią tę wiadomość
-
Nie nadrobię wszystkich stron forum, ale GRATULACJE dla już rozpakowanych ❤️❤️❤️
Czas z maluszkiem w domu leci zupełnie inaczej, prawie wogole telefonu nie mam w ręku, bo wciąż wpatruje się w moją córeczkę. Cudowny czas!!!
Trzymam dziewczyny za wszystkie kciuki!!! 🤞🤞🤞 Jeszcze chwila i wszystkie będziemy w ramionach trzymać nasze skarby.
Mami_35, villemo_gbm, Zagadka919, Malina1111, Sandrix, Dariaa29, Amra, mar.1, Rita 💋, Megipta, Mandoriana, TęczowaJa, Aune, spineczka lubią tę wiadomość
ona 38 on 48 + piesek
Invimed - Wrocław
02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
2020 - 03,06
2021 - 03,07,10
Gynecentrum - Katowice
02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4
VI- 31.07.2023 😔
VII - 12.03.2024- 5AA
23 dpt - 0,23 FHR 99
28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
mocne krwawienie
(7+3) 1,28
(8+2) 1,77
(10+3) 4,06
11/05- NIFTY -ok
20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
(13+3) FHR 153
(17+4) FHR146, 240g
17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
krwotok z nosa - szpital
26/07 - (22+1) 496g
13/08 - (24+4) 800g
09/09 - (28+3) 1340g
17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
02/10 - (31+5) 2100g
malo ruchow- szpital
12/10 - (33+1) 2350g
29/10 - (35+4) 2650g
06/11 - (36+5) 2800g
13/11 - (37+5) 3035g
szpital- indukcja
15/11/2024 - Księżniczka z nami!!! 🩷🩷🩷 2860g, 52cm, 22.13 cc -
Dziewczyny, ja tylko daje znać że obrót się udał. Dużo zamieszkania i zaniedbania było po, nie będę się wdawać w szczegóły. Natomiast mamy się Dobrze, nadal w dwupaku i planują nas dziś wypisać 🙏
villemo_gbm, Wanda_89, aambrozjaa93, Dariaa29, rybka8, Amra, Mala_Kasija, mar.1, Rita 💋, Nina_02, Mami_35, Megipta, Atika, Mandoriana, TęczowaJa, Księgowa, Aune, MummyYummy, Aniela855888, Rudylisek, Sisi1905, Fania017, spineczka, Paula9463, Merida Waleczna lubią tę wiadomość
-
Ja mam dziś prawie nieprzespaną noc, strasznie się stresowałam tym zdjęciem pessara. Na tyle, że jak weszłam tylko do szpitala to się poryczałam.
Młodemu chyba udzieliły się moje emocje, bo zapis KTG wyszedł bardzo średni, jakoś tak się pokręcił, że ciężko było złapać jego serduszko i ciągle mi aparat pikał. Przedłużyli mi badanie prawie do 1h, po czym pani doktor stwierdziła, że trzeba powtórzyć badanie.
Pessar zdjęty - szyjka 1 cm, rozwarcie na 2 palce. Rozmawiałam z położnymi i mówiły, że panie potrafią z takim chodzić jeszcze kilka tygodni, ale że nasz Młody mocno mnie ciśnie na dół to wizja porodu jest bliżej niż dalej. Oby chociaż do niedzieli wytrzymać w dwupaku 😅villemo_gbm, Amra, mar.1, Mami_35, Mandoriana, Aune, spineczka, Paula9463 lubią tę wiadomość