☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny,
Skończyliśmy 2 tyg, udało nam się odbić z wagą. Jesteśmy na piersi, ale głównie żeby stymulować bo mleczka nie ma za dużo, dokarmiamy mm.
Byliśmy dwa razy w ośrodku zdrowia, na patronatu i ważeniu. Dzidzius ma chrypke ( podobnie jak my dorośli mamy chrypke i zmieniony pogrubiony głos). Nie ma katarku i nie ma temperatury, tylko ta chrypka mnie niepokoi. Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia?
Kazali nawilżac nosek, woda morska czy solą fizjologiczna bo już zgłupiałam??
No i od kiedy dajemy mm to problem z kupka, wczoraj tylko jedna kupka dzisiaj dalej nic. Zaraz będę masować brzuszek i spróbować cos udroznic
W pachwince mamy pęknięta skórkę, smarować sudokremem??Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 10:11
[/url] -
MummyYummy wrote:My jesteśmy po pierwszych szczepieniach i po wizycie u fizjo - wszystko w porządku 🥰 Jestem spokojniejsza 🙂
A jak szczepiliście? Szczepionkami NFZ, czy może 5w1 lub 6w1? Na pneumokoki podstawowa czy kupowaliscie 13 lub 20?
Jak tam samopoczucie po szczepieniu? -
Wanda_89 wrote:A jak szczepiliście? Szczepionkami NFZ, czy może 5w1 lub 6w1? Na pneumokoki podstawowa czy kupowaliscie 13 lub 20?
Jak tam samopoczucie po szczepieniu?
Wybraliśmy 6w1 i pneumokoki 13-walentne, a rotawirusy na NFZ. Córki za to szczepiliśmy 5w1 i u żadnego z dzieci nie pojawiły się niepożądane objawy, obeszło się bez gorączek, choć uprzedzali, że może się pojawić. Jedyne co, to ta bolesność udek po wkłuciu, ale po prostu uważaliśmy przy pielęgnacji 🙂
Jeśli chodzi o rotawirusy, to pamiętajcie o wzmożonej higienie rąk przez około tydzień - maluszkowi nic nie będzie, ale on "wydała" szczepionkę w ślinie i w kupie, więc rodzice już mogą się zarazić 🫠Wanda_89, KarolinaAnastazja lubią tę wiadomość
-
spineczka wrote:Dziewczyny,
Skończyliśmy 2 tyg, udało nam się odbić z wagą. Jesteśmy na piersi, ale głównie żeby stymulować bo mleczka nie ma za dużo, dokarmiamy mm.
Byliśmy dwa razy w ośrodku zdrowia, na patronatu i ważeniu. Dzidzius ma chrypke ( podobnie jak my dorośli mamy chrypke i zmieniony pogrubiony głos). Nie ma katarku i nie ma temperatury, tylko ta chrypka mnie niepokoi. Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia?
Kazali nawilżac nosek, woda morska czy solą fizjologiczna bo już zgłupiałam??
No i od kiedy dajemy mm to problem z kupka, wczoraj tylko jedna kupka dzisiaj dalej nic. Zaraz będę masować brzuszek i spróbować cos udroznic
W pachwince mamy pęknięta skórkę, smarować sudokremem??
Nie mamy doświadczenia z chrypką, ale pomyślałam o refluksie - maluszek często ulewa?
A co do smarowania, to Sudocrem na ostrzejsze zmiany, tak na co dzień używamy Bepanthenu. Nie wiem, jak bardzo jest pęknięta skórka, ale któryś z tych preparatów powinien pomóc ✊spineczka lubi tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:Nie mamy doświadczenia z chrypką, ale pomyślałam o refluksie - maluszek często ulewa?
Potwierdzam że przy refluksie jest chrypka i wrażenie zatkanego noska u maluszka. Mało się odzywam ostatnio właśnie dlatego że walczymy z ogromnym refluksem. Młody chlusta mlekiem na dwa metry, mam wrażenie że wszystko co zje to zaraz wypluje. Wieczory bywają ciężkie bo mały chyba po całym dniu tego chlustania jest już obolały i zmęczony a my zestresowani ;(
Na szczęście przyrosty ma dobre bo wychodzi 32g na dobę.
U nas to podejrzenie nietolerancji laktozy, podajemy delicol, espumisan i biogaia zobaczymy czy to pomoże, choć po 3 dniach mam wrażenie że jest spokojniej 🤔
Muszę się wybrać do CDL albo od razu fizjoterapeuty/osteopaty. Podejrzewam że u nas to wynika z problemem w karmieniu. Według mnie młody przystawiony jest dobrze, ma wywinięte obie wargi, zbiera większość otoczki, pierś po karmieniu jest opróżniona(i chlusta tym mlekiem więc wyciąga ile trzeba), nic mnie nie boli, młody przyrasta. Ale problem w tym że jak on je to nie słyszę przełykania. Takiego aktywnego jedzenia ;( myślicie że cdl coś pomoże czy od razu fizjo/osteo??? -
spineczka wrote:Dziewczyny,
Skończyliśmy 2 tyg, udało nam się odbić z wagą. Jesteśmy na piersi, ale głównie żeby stymulować bo mleczka nie ma za dużo, dokarmiamy mm.
Byliśmy dwa razy w ośrodku zdrowia, na patronatu i ważeniu. Dzidzius ma chrypke ( podobnie jak my dorośli mamy chrypke i zmieniony pogrubiony głos). Nie ma katarku i nie ma temperatury, tylko ta chrypka mnie niepokoi. Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia?
Kazali nawilżac nosek, woda morska czy solą fizjologiczna bo już zgłupiałam??
No i od kiedy dajemy mm to problem z kupka, wczoraj tylko jedna kupka dzisiaj dalej nic. Zaraz będę masować brzuszek i spróbować cos udroznic
W pachwince mamy pęknięta skórkę, smarować sudokremem??
Myske że jeśli maluch przybiera to masz pokarm ale po prostu laktatorem nie zawsze ściągniesz. Uwierz w siebie 🥰spineczka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, dziękuję za odpowiedzi. Muszę poczytać o tym refluksie, może coś w tym jest. Położna doradziła ze dopóki nie ma temperatury ani innych niepokojących objawów, żeby nie panikować. Jeśli chodzi o ulewanie, to bardzo sporadycznie. Ale ze dwa razy zdarzyło mu się ulać już po drzemce takim serkiem. Czy to mogło podrażnić mu gadelko, niewiem...
Obawiam się że malutki przybiera, bo po piersiach wjeżdża butla 60 ml ( albo mleczko z kolektora, albo mm). Niestety, obawiam się że u nas jest ssanie nieefektywne on poprostu usypia cycem i nie ma rady. Później wjeżdża butla, to pije bardzo chętnie ( mamy aventa 0+ ). Później jeśli nadal szuka to dostaje cyca ale tylko po to żeby się uśpić.
Nie poddaje się jeszcze, chce powalczyć jeszcze o kp. W czwartek przyjezdza pani CDL na poradę latacyjna. Zobaczymy jak będzie.
Na codzień stosujemy bepanten, sudokrwm otwarłam wczoraj jak zobaczyłam ta pęknięta skórkę na pachwince.
[/url] -
My też się zmagamy z refluksem, ulewaniem i chlustaniem. W przyszłym tygidniu mamy USG brzuszka, idziemy tez do gastrologa w tym miesiącu.
Wandzia miała chrypke, ale przeszla po zastosowaniu syropów na refluks. Biedna w nocy śpi niespokojne jakby miała ciagle coś w gardle, czasami wybudza sie ze snu z piskiem.
Podobno docelowy istniejący lek na refluks dla niemowląt, można dostać tylko po bardzo inwazyjnym badaniu w warunkach szpitalnych.
My na razie poczekamy co powie gastrolog. -
Ja mam pytanie do osób po cc. Ja czaiłyście taki ostry piekący ból przy wstawaniu z lezenia przez bok? Ja świetnie się czułam do 6 doby po cc. Od wczoraj mąż mi pomaga się podnosić tak mnie boli przy wstawaniu.
Martwię się czy wszystko w porządku. Z zewnątrz rana jest ładna a szwy ściągnięte…👩 34 w teorii wszystko ok
🧑🏻🦱36 Oligoasthenoteratozoospermia
Starania od 2021
10.10.2021 Usunięcie polipa
12.2023 start IVF
16.12.2023 Punkcja
Pobrano 21 komórek ->16 dojrzałych-> 12 zapłodniono-> 10❄️
Ryzyko hiperstymulacji-> brak świeżego transferu
FET 1: 08.01.2024 ❌
Beta 9dpt 2,49
Biopsja CD56, CD138✅️
FET 2: 08.04.2024
6 dpt ⏸️
7 dpt beta 49,4; prog 22
9 dpt beta 167
11 dpt beta 420 ❤️
13.06.24 I prenatalne: niskie ryzyka, chłopiec 🩵
30.07.2024 II prenatalne: zdrowy maluszek
14.10.2024 III prenatalne: 1440g pięknego chłopca 🩵
PTP: 24.12.2024 -
spineczka wrote:Dziewczyny,
Skończyliśmy 2 tyg, udało nam się odbić z wagą. Jesteśmy na piersi, ale głównie żeby stymulować bo mleczka nie ma za dużo, dokarmiamy mm.
Byliśmy dwa razy w ośrodku zdrowia, na patronatu i ważeniu. Dzidzius ma chrypke ( podobnie jak my dorośli mamy chrypke i zmieniony pogrubiony głos). Nie ma katarku i nie ma temperatury, tylko ta chrypka mnie niepokoi. Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia?
Kazali nawilżac nosek, woda morska czy solą fizjologiczna bo już zgłupiałam??
No i od kiedy dajemy mm to problem z kupka, wczoraj tylko jedna kupka dzisiaj dalej nic. Zaraz będę masować brzuszek i spróbować cos udroznic
W pachwince mamy pęknięta skórkę, smarować sudokremem??
Skóra pęknięta to bardziej linomag/bepanten srnsitive my używamy
Co do brzuszka, dajesz espumisan?
Do noska jak masz sól to sól jak masz wodę to wodę 😊
Nasz jak mocno pokrzyczy to też na końcu ma chrypkę
Aaa i p.s przy mm nie musi buc codziennie kupki i jest to normalne 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 10:05
spineczka lubi tę wiadomość
-
Nina_02 wrote:Potwierdzam że przy refluksie jest chrypka i wrażenie zatkanego noska u maluszka. Mało się odzywam ostatnio właśnie dlatego że walczymy z ogromnym refluksem. Młody chlusta mlekiem na dwa metry, mam wrażenie że wszystko co zje to zaraz wypluje. Wieczory bywają ciężkie bo mały chyba po całym dniu tego chlustania jest już obolały i zmęczony a my zestresowani ;(
Na szczęście przyrosty ma dobre bo wychodzi 32g na dobę.
U nas to podejrzenie nietolerancji laktozy, podajemy delicol, espumisan i biogaia zobaczymy czy to pomoże, choć po 3 dniach mam wrażenie że jest spokojniej 🤔
Muszę się wybrać do CDL albo od razu fizjoterapeuty/osteopaty. Podejrzewam że u nas to wynika z problemem w karmieniu. Według mnie młody przystawiony jest dobrze, ma wywinięte obie wargi, zbiera większość otoczki, pierś po karmieniu jest opróżniona(i chlusta tym mlekiem więc wyciąga ile trzeba), nic mnie nie boli, młody przyrasta. Ale problem w tym że jak on je to nie słyszę przełykania. Takiego aktywnego jedzenia ;( myślicie że cdl coś pomoże czy od razu fizjo/osteo???
Jeszcze wycofaj na kilka dni biogaje, znajomej dziecko chlustali właśnie po niej mleczkiem -
spineczka wrote:Dziewczyny, dziękuję za odpowiedzi. Muszę poczytać o tym refluksie, może coś w tym jest. Położna doradziła ze dopóki nie ma temperatury ani innych niepokojących objawów, żeby nie panikować. Jeśli chodzi o ulewanie, to bardzo sporadycznie. Ale ze dwa razy zdarzyło mu się ulać już po drzemce takim serkiem. Czy to mogło podrażnić mu gadelko, niewiem...
Obawiam się że malutki przybiera, bo po piersiach wjeżdża butla 60 ml ( albo mleczko z kolektora, albo mm). Niestety, obawiam się że u nas jest ssanie nieefektywne on poprostu usypia cycem i nie ma rady. Później wjeżdża butla, to pije bardzo chętnie ( mamy aventa 0+ ). Później jeśli nadal szuka to dostaje cyca ale tylko po to żeby się uśpić.
Nie poddaje się jeszcze, chce powalczyć jeszcze o kp. W czwartek przyjezdza pani CDL na poradę latacyjna. Zobaczymy jak będzie.
Na codzień stosujemy bepanten, sudokrwm otwarłam wczoraj jak zobaczyłam ta pęknięta skórkę na pachwince.
Ulewanie serkiem jest normalne, bo mleczko weszło w reakcję z kwasem żołądkowym
Refluks ma dużo dzieci, jest też taki fizjologiczny refluks normalny
Jeżeli ci mały przybiera na wadze, nie chlusta, ja bym się nie przejmowała relfuksem bo to normalny widocznie objaw.
A katarek zapchany może być spowodowany też sapka, która do 4 msc jest normalna
Trzeba dbać tylko o higienę noska i tylespineczka lubi tę wiadomość
-
Kramar wrote:Ja mam pytanie do osób po cc. Ja czaiłyście taki ostry piekący ból przy wstawaniu z lezenia przez bok? Ja świetnie się czułam do 6 doby po cc. Od wczoraj mąż mi pomaga się podnosić tak mnie boli przy wstawaniu.
Martwię się czy wszystko w porządku. Z zewnątrz rana jest ładna a szwy ściągnięte…
Bierz ketonal, wszystko świeże Kochana:) I kichanie też na boki -
Mandoriana czekamy na wieści 🤗
villemo_gbm, aambrozjaa93 lubią tę wiadomość
-
Kramar wrote:Ja mam pytanie do osób po cc. Ja czaiłyście taki ostry piekący ból przy wstawaniu z lezenia przez bok? Ja świetnie się czułam do 6 doby po cc. Od wczoraj mąż mi pomaga się podnosić tak mnie boli przy wstawaniu.
Martwię się czy wszystko w porządku. Z zewnątrz rana jest ładna a szwy ściągnięte…
Tak, ja czułam ciagnacy/piekący bol w lewej pachwinie. Teraz jestem 2,5 tyg po cc i już jest ok, ale długo mnie to ciągnęło aż mąż się dziwił i pomagał mi wstać. Pytałam o to w szpitalu, powiedzieli ze tak może być zwłaszcza po stronie po której stał operator, tam mam taki podwójny szew jakby wiązanie nawet mialam siniaka po tej stronie. U mnie już jest ok, nie mam problemów z wstawaniem, rana ładnie wygląda.[/url] -
KarolinaAnastazja wrote:Skóra pęknięta to bardziej linomag/bepanten srnsitive my używamy
Co do brzuszka, dajesz espumisan?
Do noska jak masz sól to sól jak masz wodę to wodę 😊
Nasz jak mocno pokrzyczy to też na końcu ma chrypkę
Aaa i p.s przy mm nie musi buc codziennie kupki i jest to normalne 😊
Nie, nie daje espuminan, pediatra poleciła dawać pół kapsułki essentiale forte. Podaliśmy może dwa razy, jesteśmy trochę sceptyczni z mężem....
Jak narazie nosek drożny, tylko słyszę że suchy. Podkręciliśmy trochę ogrzewanie bo ja nie mogłam funkcjonować w nocy przy 20 stopniach...i stąd pomysł żeby trochę nawilzac.
Btw, jaka u Was temperatura?
Idziemy pół na pol, moje mleczko i mm. Wczoraj były dwie kupki więc sukces.[/url] -
Dziewczyny mam pytanie do tych co były szyte bo pękły czy zaczęły Wam się rozpuszczać szwy jestem 16 dni po porodzie i na razie nic nie puszcza i się zastanawiam czy nie muszę iść jednak ściągnąć tych szwów? Szwy mam na zewnątrz bo tam najwięcej popekałam.
-
villemo_gbm wrote:Dziewczyny mam pytanie do tych co były szyte bo pękły czy zaczęły Wam się rozpuszczać szwy jestem 16 dni po porodzie i na razie nic nie puszcza i się zastanawiam czy nie muszę iść jednak ściągnąć tych szwów? Szwy mam na zewnątrz bo tam najwięcej popekałam.
villemo_gbm lubi tę wiadomość
-
spineczka wrote:Nie, nie daje espuminan, pediatra poleciła dawać pół kapsułki essentiale forte. Podaliśmy może dwa razy, jesteśmy trochę sceptyczni z mężem....
Jak narazie nosek drożny, tylko słyszę że suchy. Podkręciliśmy trochę ogrzewanie bo ja nie mogłam funkcjonować w nocy przy 20 stopniach...i stąd pomysł żeby trochę nawilzac.
Btw, jaka u Was temperatura?
Idziemy pół na pol, moje mleczko i mm. Wczoraj były dwie kupki więc sukces.