☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Zagadka919 wrote:O wow w nocy tak samo? Mnie na razie irytuje to wstawanie w nocy aby odciągać, staram się aby było go zgrane z karmieniem, ale wszystko jest takie nieregularne.
Zagadka919 lubi tę wiadomość
-
Malina1111 wrote:U nas z problemami brzuszkowymi to samo...każdy dzień męki i płaczu popołudniami. Podobno fizjologiczna kolka. Na razie lekarz nie zaleca nic zmieniać... Ja się wybieram do osteopaty, a nuż coś pomoże na te placze. Ktoś Ci doradzał by przejść na KPI? Ja nie wiem czy nie warto przed większymi zmianami właśnie przeczekać 3ch miesięcy skoro koli są fizjologiczne. Nie wiem. Nie mam pomysłu...
Nie nie ja jeszcze na nic nie przechodzę, ale z tego co się orientowałam to przy takich silnych ulewaniach jednym ze sposobów radzenia sobie jest dodanie zageszczacza do mleczka 😬 narazie czekam na wizytę u gastrologa zobaczę co powie ☺️ też liczę na fizjo że coś pomoże 🤞
Ale przeczekanie tego nie jest głupim pomysłem 🤭Malina1111 lubi tę wiadomość
-
Nina u nas dokładnie te same problemy, ulewanie, cofanie się pokarmu i płacz, gazy, kleksy w prawie każdym pampersie … mamy wprowadzony delicol, espumisan i biografia, ale nie ma zbyt dużej poprawy, byliśmy u osteopaty i fizjoterapeutki i nikt nie widzi powodów takich problemów. We wtorek mamy jeszcze wizytę u neurologopedy, która się specjalizuje w problemach w karmieniu piersią, liczę, że jeszcze może ona nam jakoś pomoże z techniką karmienia tak żeby Tymek połykał mniej powietrza i może chociaż te gazy się zmniejszą. Strasznie mi go żal, bo często spokojnie sobie śpi popołudniu/wieczorem i wybudzają go gazy albo cofanie się treści pokarmowej.
Nie zarzucaj sobie, że mogłaś wcześniej reagować, robisz wszystko co najlepsze dla Twojego dziecka, a tylko dobra mama szuka jeszcze lepszych rozwiązań -
Dariaa29 wrote:Nina u nas dokładnie te same problemy, ulewanie, cofanie się pokarmu i płacz, gazy, kleksy w prawie każdym pampersie … mamy wprowadzony delicol, espumisan i biografia, ale nie ma zbyt dużej poprawy, byliśmy u osteopaty i fizjoterapeutki i nikt nie widzi powodów takich problemów. We wtorek mamy jeszcze wizytę u neurologopedy, która się specjalizuje w problemach w karmieniu piersią, liczę, że jeszcze może ona nam jakoś pomoże z techniką karmienia tak żeby Tymek połykał mniej powietrza i może chociaż te gazy się zmniejszą. Strasznie mi go żal, bo często spokojnie sobie śpi popołudniu/wieczorem i wybudzają go gazy albo cofanie się treści pokarmowej.
Nie zarzucaj sobie, że mogłaś wcześniej reagować, robisz wszystko co najlepsze dla Twojego dziecka, a tylko dobra mama szuka jeszcze lepszych rozwiązań -
Dariaa29 wrote:Nina u nas dokładnie te same problemy, ulewanie, cofanie się pokarmu i płacz, gazy, kleksy w prawie każdym pampersie … mamy wprowadzony delicol, espumisan i biografia, ale nie ma zbyt dużej poprawy, byliśmy u osteopaty i fizjoterapeutki i nikt nie widzi powodów takich problemów. We wtorek mamy jeszcze wizytę u neurologopedy, która się specjalizuje w problemach w karmieniu piersią, liczę, że jeszcze może ona nam jakoś pomoże z techniką karmienia tak żeby Tymek połykał mniej powietrza i może chociaż te gazy się zmniejszą. Strasznie mi go żal, bo często spokojnie sobie śpi popołudniu/wieczorem i wybudzają go gazy albo cofanie się treści pokarmowej.
Nie zarzucaj sobie, że mogłaś wcześniej reagować, robisz wszystko co najlepsze dla Twojego dziecka, a tylko dobra mama szuka jeszcze lepszych rozwiązań
U nas delicol + espumisan znacznie pomogło, na próbę odstawiłam vigantol i vivomix, ale jeszcze dziś zdarzyło mu się zalać mnie mlekiem 🫣 często to właśnie tak wygląda, je z piersi jakiś czas i nagle się odrywa i ulewa prosto na mnie 😥 ale ogólnie widzimy poprawę. Najważniejsze że mały już tak nie krzyczy to znaczy że już nie boli aż ta sił bardzo 🤞
Mam całą listę rzeczy jakie mi się nie podobają do zgłoszenia pani gastrolog 😅 mam nadzieję że coś poradzi 🤞 -
villemo_gbm wrote:Jeszcze jedno niech mi ktoś powie czy już mu minęło to pocenie się i po jakim czasie, normalnie idę na spacer i spływa ze mnie pot , w nocy to samo przepocona na maksa.
Mi mineło😅 nie wiem dokładnie kiedy ale już nie budzę się cała mokra 🙈villemo_gbm lubi tę wiadomość
-
Nina_02 wrote:Nie nie ja jeszcze na nic nie przechodzę, ale z tego co się orientowałam to przy takich silnych ulewaniach jednym ze sposobów radzenia sobie jest dodanie zageszczacza do mleczka 😬 narazie czekam na wizytę u gastrologa zobaczę co powie ☺️ też liczę na fizjo że coś pomoże 🤞
Ale przeczekanie tego nie jest głupim pomysłem 🤭
Daj znać co tam się dowiesz na wizytach bo jestem ciekawa co tam poradzą 😁 -
Mandoriana wrote:Dziewczyny znalazłam u swojego Natanielka odparzenia/podrażnienia pod pachami, podmywam je wacikiem bawełnianym osuszam i smaruje sudocremem ale co robić by więcej nie powstawały? Z poprzednim dzieckiem nie miałam tego problemu 🙈
Nam od kremów jeszcze gorsze odparzenia wychodziły więc tylko myje rano i wieczorem i jest okMandoriana lubi tę wiadomość
-
Witajcie 🙂
M wyjechał do we wszystko jest już na mojej głowie. Nie łatwo jest samej 🥴
W kwestii ulewania mogłabym sporo pisać. U nas co karmienie. Malutki mąkę się a później...
Co ciekawe mleko ulewanie od wczoraj jest gęściejsze i zastanawiam się czy nie jest wymieszany z flegmą i czy to nie krztusiec. Tak bardzo się nojey tej choroby 😓
Od kilku dni jest prawie nieodkładalny.
W nocy budzi się na jedzonko co 2 do 3h. Karmimy się cały czas kp.
Co do pocenia to jest już trochę lepiej, ale w nocy nadal potrafię obudzić się mokrawa na klatce piersiowej.
Co do pieluszek to bardzo często mocz ucieka bokiem.
Przy 1 nie było tego problemu, a przy 2 i z Lidla i z Pampersa ucieka. Nie wiem już co myśleć.
Jakieś rady?
Stosujecie wielorazowe pieluszki?
Mam ale boje się tego czyszczenia i prącia bo dziecię często robi kupki i prawie za każdym razem kleksa.Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
Naturals
28 XI 2024 narodziny synka
-
Ja też sie pocę myślałam że to tylko ja ale widzę że wiele z was ma ten problem. W nocy jak się budzę do małego jestem normalnie zlana potem a jestem osobą która całe życie mało się pocila więc jest to dla mnie coś dziwnego i myślałam czasami że chora jestem czy coś.
Mojemu maluchowi też mocz ucieka bokiem ciągle sobie myślę że źle zakładam te pieluszki, położna mówiła że to dlatego że Nataniel jest malutki i najmniejsze pieluchy z tych co mu nakupowalam są troszkę za duże. Ale też nie zawsze pomoczy ubranko więc staram sie je zużyć mimo wszystko bo zapas mam spory a specjalnie wyszukałam najbardziej ekologiczne jakie się dało zamówić w internecie.
Mam zestaw do pieluch wielorazowych ale planuje później go wdrożyć jak mały będzie odrobinkę większy bo póki co zajmowanie się nim jest na tyle absorbujące że nie chce sobie dokładać roboty z takimi pieluchami, chce poczekać aż troszkę się przyzwyczaimy do nowego stylu życia🙈Atika lubi tę wiadomość
-
villemo_gbm wrote:Jeszcze jedno niech mi ktoś powie czy już mu minęło to pocenie się i po jakim czasie, normalnie idę na spacer i spływa ze mnie pot , w nocy to samo przepocona na maksa.
A stopy to miałam jakbym calyczas w wodzie chodziła 😅 -
Mandoriana wrote:Dziewczyny znalazłam u swojego Natanielka odparzenia/podrażnienia pod pachami, podmywam je wacikiem bawełnianym osuszam i smaruje sudocremem ale co robić by więcej nie powstawały? Z poprzednim dzieckiem nie miałam tego problemu 🙈
Może radykalnie ale posyp maka ziemniaczanąMandoriana lubi tę wiadomość
-
Atika wrote:Witajcie 🙂
M wyjechał do we wszystko jest już na mojej głowie. Nie łatwo jest samej 🥴
W kwestii ulewania mogłabym sporo pisać. U nas co karmienie. Malutki mąkę się a później...
Co ciekawe mleko ulewanie od wczoraj jest gęściejsze i zastanawiam się czy nie jest wymieszany z flegmą i czy to nie krztusiec. Tak bardzo się nojey tej choroby 😓
Od kilku dni jest prawie nieodkładalny.
W nocy budzi się na jedzonko co 2 do 3h. Karmimy się cały czas kp.
Co do pocenia to jest już trochę lepiej, ale w nocy nadal potrafię obudzić się mokrawa na klatce piersiowej.
Co do pieluszek to bardzo często mocz ucieka bokiem.
Przy 1 nie było tego problemu, a przy 2 i z Lidla i z Pampersa ucieka. Nie wiem już co myśleć.
Jakieś rady?
Stosujecie wielorazowe pieluszki?
Mam ale boje się tego czyszczenia i prącia bo dziecię często robi kupki i prawie za każdym razem kleksa.
Sprawdzasz czy gumką jest ok? Może trzeba ją wywinąć bardziej
Edit wychodzi Wam w trakcie skoku więc dlatego taki Miś złyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia, 11:24
Atika lubi tę wiadomość
-
U nas kąpiel w wanience raz w tygodniu, ale codziennie wacikiem przemywam newralgiczne miejsca, kupiłam też miseczkę, w której codziennie moczę mu pupę.
Za każdym razem używam bephantenu, też boje się odparzeń.
Na odparzenia lub zaistniałe też polecam mąkę ziemniaczaną. Jej nie zastąpią żadne najdroższe zasypki. No i oczywiście wietrzenie pupy.
U nas wzmożone napięcie, byliśmy u fizjo i mamy zestaw ćwiczeń.
Zastanawiam się nad podcięciem wędzidełka, ale M się nie zgadza i nic do niego nie dociera, a ja z małym cierpimy.
Miałam jeszcze pisać w sprawie wagi, malutki nie jest już taki malutki, czasami przybiera po 40 g, czasami 30, ale przez ostatni tydzień aż 60 na dobę 😱
Waży już 4500, więc pięknie nadrabia. Według rodzinnego pięknie goni równieśników.
Ja nie wiem kiedy uda mi się gdziekolwiek wyjść. Jak na razie to sukcesem są mega szybki godzinny wypad (łącznie z dojazdem) na zakupy. 😱Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
Naturals
28 XI 2024 narodziny synka
-
Przez 6 tygodni prawie co noc musiałam się przenieść byłam tak mokra od potu, do tego dużo piłam wody i dużo sikałam😅 na szczęście wyczytałam wcześniej, że pocenie się jest normalne w połogu, bo organizm oczyszcza się z wody nagromadzonej w ciąży, więc się spodziewałam. Pierwszy tydzień po porodzie miałam też opuchnięte kostki.
Mój mały też na początku często się obsikiwał i musiałam ubranka zmieniać przy zmianie pieluchy, mimo, że starałam się zapinać dobrze, odwijać falbanki, układać siusiaka w dół to i tak się zdarzało. Potem nagle przeszło, jak miał 2-3 tygodnie i od tamtego czasu może 2 razy była taka sytuacja 🤷♀️
Nina, trzymam kciuki za wizytę u gastro, jesteś wspaniałą mamą, że tak dbasz o maleństwo i jego komfort! Też mi by się przydała instrukcja do dziecka, czemu nikt tego nie wymyślił, żeby wypadała przy porodzie, to by było idealne rozwiązanie 😀
Aż sama się zaczęłam zastanawiać czy u nas jest ok, bo mój też robi często kleksy oprócz 2 większych kupek dziennie, ulewa sporadycznie, ale zawsze muszę odbić po karmieniu piersią, bo mi szybko leci mleko, a mały wtedy łapczywie je..czytałam że czkawki też od tego mogą być, a czasem mu się jakby lekko odbija przy tym czkaniu i już myślę czy to refluks, czy czekać do 3 miesiąca aż się układ pokarmowy trochę unormuje. Miał też sapkę niemowlęcą, ale już coraz lepiej z tym.
Nina_02 lubi tę wiadomość
-
KarolinaAnastazja wrote:Sprawdzasz czy gumką jest ok? Może trzeba ją wywinąć bardziej
Edit wychodzi Wam w trakcie skoku więc dlatego taki Miś zły
O rany, nic nie wywijam 🥴 Chodzi o nogawki?
Mam wrażenie, że wylewa się gorą bo najczęściej mokry jest nad bioderkami.Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
Naturals
28 XI 2024 narodziny synka
-
Atika wrote:U nas kąpiel w wanience raz w tygodniu, ale codziennie wacikiem przemywam newralgiczne miejsca, kupiłam też miseczkę, w której codziennie moczę mu pupę.
Za każdym razem używam bephantenu, też boje się odparzeń.
Na odparzenia lub zaistniałe też polecam mąkę ziemniaczaną. Jej nie zastąpią żadne najdroższe zasypki. No i oczywiście wietrzenie pupy.
U nas wzmożone napięcie, byliśmy u fizjo i mamy zestaw ćwiczeń.
Zastanawiam się nad podcięciem wędzidełka, ale M się nie zgadza i nic do niego nie dociera, a ja z małym cierpimy.
Miałam jeszcze pisać w sprawie wagi, malutki nie jest już taki malutki, czasami przybiera po 40 g, czasami 30, ale przez ostatni tydzień aż 60 na dobę 😱
Waży już 4500, więc pięknie nadrabia. Według rodzinnego pięknie goni równieśników.
Ja nie wiem kiedy uda mi się gdziekolwiek wyjść. Jak na razie to sukcesem są mega szybki godzinny wypad (łącznie z dojazdem) na zakupy. 😱
Ojej, z tym podcięciem to pewnie by się przydało jak tak to odczuwacie, a jak drugi rodzic się nie zgadza to może na razie rozmasowywać chociaż to się może rozluźnić trochę. Fizjo i położna nam pokazywali jak masować buźkę jednym palcem nas ustami lekko, pod ustami i w kącikach przed karmieniem.
My mamy górne wędzidełko do obserwacji, chociaż je rzadziej się podcina, ale można stwierdzić czy będzie potrzeba dopiero jak ząbki wyjdą i w razie gdyby się dziąsła podnosiły to trzeba będzie podciąć. Jak zaczną wychodzić ząbki mamy iść do ortodonty żeby obejrzał to wędzidełko. -
Mandoriana wrote:Dziewczyny znalazłam u swojego Natanielka odparzenia/podrażnienia pod pachami, podmywam je wacikiem bawełnianym osuszam i smaruje sudocremem ale co robić by więcej nie powstawały? Z poprzednim dzieckiem nie miałam tego problemu 🙈
Mi pediatra mówiła, że mam w razie czego (bo mój ma dużo wałeczków już) używać pudru dla niemowląt na takie miejsca, ale myślę, że tak jak dziewczyny piszą mąka ziemniaczana, bardziej naturalnie.Mandoriana lubi tę wiadomość