☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, nieśmiało do Was dołączam 😊
Ostatnia miesiączka 15.03, więc wg aplikacji 5+2 tc.
To moja pierwsza ciąża i nikomu jeszcze z mężem nie powiedzieliśmy, co mnie bardzo „gryzie”, bo najchętniej wszystkim już bym powiedziała!
Pierwsza wizyta dopiero 30.04. Czas dłuży się niemiłosiernie 😳
Powiedziałyście już swoim bliskim o ciąży?aambrozjaa93, Mag_len, mar.1, MummyYummy, Dariaa29, Merida Waleczna, Aune, Rita 💋, KoKos, Wanda_89 lubią tę wiadomość
-
Kam.ila wrote:Hej ! Byłam na wizycie bo tym wczorajszym krwawieniu.
Okazało się że z jedno jaja zrobiły się dwa. Przy czym to drugie jest puste. Powinno się samooczyscic. Mam przyjść na wizytę za tydzień.
Ciągle coś nie może być normalnie.
https://zapodaj.net/plik-T7xYv0ZdiF
Najwazniejsze, że dzidzia się rozwija 💚 trzymam za was kciuki 😘Mama Aniołka 👼 (01.24) 💔
30.03 ⏸ beta 1096, prog 25,8 (31dc)
02.04 beta 3504, prog 35,5
04.04 beta 6922, prog 34,3
08.04 beta 22092
09.04 pęcherzyk ciążowy 14,9 mm, pęcherzyk żółtkowy 3,7 mm, CRL 2,5 mm ❤️ 120/min (5t6d)
23.04 CRL 1,25 cm, HR 170/min
07.05 CRL 3,7 cm, HR 165/min
17.05 Nifty - niskie ryzyka, synuś 🩵
20.05 USG prenatalne + PAPP-A - 6,2 cm zdrowego chłopaka 🩵 (12t4d)
21.05 wizyta u lekarza prowadzącego 🥼
💉 Luteina, Duphaston, Acard, Clexane
Rośnij kruszynko 🍀
-
Skryta19 wrote:Hej, nieśmiało do Was dołączam 😊
Ostatnia miesiączka 15.03, więc wg aplikacji 5+2 tc.
To moja pierwsza ciąża i nikomu jeszcze z mężem nie powiedzieliśmy, co mnie bardzo „gryzie”, bo najchętniej wszystkim już bym powiedziała!
Pierwsza wizyta dopiero 30.04. Czas dłuży się niemiłosiernie 😳
Powiedziałyście już swoim bliskim o ciąży?
Cześć, fajnie że dołączasz ❤️
U nas wiedzą mamy i moje dwie przyjaciółki, ale powiedziałam im tylko dlatego, że dostałam od nich bardzo dużo wsparcia po poronieniu. Wiem, że może to zabrzmieć niedelikatnie, ale ja poczekałabym jeszcze, z ogłaszaniem wszystkim... My planujemy powiedzieć większej części rodziny po nifty...Mama Aniołka 👼 (01.24) 💔
30.03 ⏸ beta 1096, prog 25,8 (31dc)
02.04 beta 3504, prog 35,5
04.04 beta 6922, prog 34,3
08.04 beta 22092
09.04 pęcherzyk ciążowy 14,9 mm, pęcherzyk żółtkowy 3,7 mm, CRL 2,5 mm ❤️ 120/min (5t6d)
23.04 CRL 1,25 cm, HR 170/min
07.05 CRL 3,7 cm, HR 165/min
17.05 Nifty - niskie ryzyka, synuś 🩵
20.05 USG prenatalne + PAPP-A - 6,2 cm zdrowego chłopaka 🩵 (12t4d)
21.05 wizyta u lekarza prowadzącego 🥼
💉 Luteina, Duphaston, Acard, Clexane
Rośnij kruszynko 🍀
-
Rudylisek wrote:Cześć, fajnie że dołączasz ❤️
U nas wiedzą mamy i moje dwie przyjaciółki, ale powiedziałam im tylko dlatego, że dostałam od nich bardzo dużo wsparcia po poronieniu. Wiem, że może to zabrzmieć niedelikatnie, ale ja poczekałabym jeszcze, z ogłaszaniem wszystkim... My planujemy powiedzieć większej części rodziny po nifty...
Dzięki za miłe przyjęcie
My planujemy powiedzieć po pierwszym USG, jak już będzie potwierdzona ciąża przez lekarza. Wiem, że to jest mimo wszystko wcześnie, ale z drugiej strony wiem też, że jakby coś się zadziało to i tak moi najbliżsi by się o tym dowiedzieli.
O ciąży wiem od 08.04 (zrobiłam pierwszy test w 25 dniu cyklu, bo już miałam pierwsze objawy i wyszły wyraźne dwie kreski 😳) i bardzo się męczę nie mówiąc nikomu o tym co się dzieje!aambrozjaa93, Aune lubią tę wiadomość
-
Skryta19 wrote:Hej, nieśmiało do Was dołączam 😊
Ostatnia miesiączka 15.03, więc wg aplikacji 5+2 tc.
To moja pierwsza ciąża i nikomu jeszcze z mężem nie powiedzieliśmy, co mnie bardzo „gryzie”, bo najchętniej wszystkim już bym powiedziała!
Pierwsza wizyta dopiero 30.04. Czas dłuży się niemiłosiernie 😳
Powiedziałyście już swoim bliskim o ciąży?
Super, że dołączasz!!!
My po stracie z ubiegłego roku, mamy zamiar powiedzieć dopiero po prenatalnych. Mnie już to męczy, bo mam ochotę powiedzieć, ale dam jakoś radę. Ciężko zniosłam porażkę, ale jeszcze gorzej mi się patrzyło na moich rodziców, więc wolę im powiedzieć po badaniach. Wtedy też powiem w pracy, bo zaczyna się u mnie jazda ze zwolnieniami i chyba będę musiała kogoś zwolnić z mojego działu, a tak moją ciąża uratuje dziewczynę przynajmniej na około 1,5 roku. Same plusy więc musi być dobrze!!! 🤞Skryta19, Wanda_89 lubią tę wiadomość
ona 38 on 48 + piesek
Invimed - Wrocław
02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
2020 - 03,06
2021 - 03,07,10
Gynecentrum - Katowice
02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4
VI- 31.07.2023 😔
VII - 12.03.2024- 5AA
23 dpt - 0,23 FHR 99
28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
mocne krwawienie
(7+3) 1,28
(8+2) 1,77
(10+3) 4,06
11/05- NIFTY -ok
20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
(13+3) FHR 153
(17+4) FHR146, 240g
17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
krwotok z nosa - szpital
26/07 - (22+1) 496g
13/08 - (24+4) 800g
09/09 - (28+3) 1340g
17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
02/10 - (31+5) 2100g
malo ruchow- szpital
12/10 - (33+1) 2350g
29/10 - (35+4) 2650g
06/11 - (36+5) 2800g
13/11 - (37+5) 3035g
szpital- indukcja
-
Skryta19 wrote:Dzięki za miłe przyjęcie
My planujemy powiedzieć po pierwszym USG, jak już będzie potwierdzona ciąża przez lekarza. Wiem, że to jest mimo wszystko wcześnie, ale z drugiej strony wiem też, że jakby coś się zadziało to i tak moi najbliżsi by się o tym dowiedzieli.
O ciąży wiem od 08.04 (zrobiłam pierwszy test w 25 dniu cyklu, bo już miałam pierwsze objawy i wyszły wyraźne dwie kreski 😳) i bardzo się męczę nie mówiąc nikomu o tym co się dzieje!
Rozumiem Cię bo mam podobnie jak Ty❤️ my się dowiedzieliśmy w święta rano i potem pojechaliśmy najpierw do jednych potem do drugich rodziców, ale wiedzieliśmy, że to za wcześnie żeby mówić, bo właśnie jeszcze lekarz i sprawdzenie czy wszystko ok i bardzo było mi ciężko udawać. Teraz też mam dość mocne objawy i trudno jest nie powiedzieć mamie, że źle się czuję jak pyta. Wizytę już mieliśmy 18.04., ale lekarz potwierdził tylko, że jest zarodek, nie było jeszcze serduszka, bo jednak wizyta za wcześnie a właśnie chcieliśmy powiedzieć tylko rodzicom i teściom po tym tym jak się dowiemy, że już jest serduszko. Mój mąż chce jak najszybciej powiedzieć i właśnie ja z jednej strony też bym już chciała jak najszybciej a z drugiej czasem myślę, że może bym jednak poczekała do 10 tygodnia żeby było bardziej pewne, ale wiem też, że męczyłabym się z tym, że najbliżsi nie wiedzą. Już i tak jak się uda powiedzieć będzie miesiąc tej męczarni😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia, 12:42
Skryta19 lubi tę wiadomość
30.03.24 ⏸️ 5cs
02.04💉beta 261🥳/04.04💉beta 539💪🏻
18.04🩺 2,8mm🥰
29.04🩺 jest ❤️
13.05🩺 3,22cm😍
28.05🩺 1.prenatalne - pomiary prawidłowe🥹 termin porodu z OM-10.12/z usg 13.12.😁
06.06💉wynik testu podwójnego PAPP-A i czynnika PLGF - niskie ryzyka🎉
24.06🩺chłopczyk(70%)🩵
22.07🩺 jednak dziewczynka🩷
05.08🩺 2.prenatalne - pomiary prawidłowe, na 100% chłopczyk🩵
26.08🩺 już ponad 800g Henia😃
23.09🩺 około 1500g kawalera🤩
30.09🩺 3.prenatalne - wszystko prawidłowo i 1783g Henia💙
21.10🩺 około 2450g mojego Szczęścia🍀
18.11🩺
-
Kam.ila wrote:Hej ! Byłam na wizycie bo tym wczorajszym krwawieniu.
Okazało się że z jedno jaja zrobiły się dwa. Przy czym to drugie jest puste. Powinno się samooczyscic. Mam przyjść na wizytę za tydzień.
Ciągle coś nie może być normalnie.
https://zapodaj.net/plik-T7xYv0ZdiF
Trzymam mocno kciuki aby wszystko było już dobrze🤞🏻🤞🏻🍀❤️30.03.24 ⏸️ 5cs
02.04💉beta 261🥳/04.04💉beta 539💪🏻
18.04🩺 2,8mm🥰
29.04🩺 jest ❤️
13.05🩺 3,22cm😍
28.05🩺 1.prenatalne - pomiary prawidłowe🥹 termin porodu z OM-10.12/z usg 13.12.😁
06.06💉wynik testu podwójnego PAPP-A i czynnika PLGF - niskie ryzyka🎉
24.06🩺chłopczyk(70%)🩵
22.07🩺 jednak dziewczynka🩷
05.08🩺 2.prenatalne - pomiary prawidłowe, na 100% chłopczyk🩵
26.08🩺 już ponad 800g Henia😃
23.09🩺 około 1500g kawalera🤩
30.09🩺 3.prenatalne - wszystko prawidłowo i 1783g Henia💙
21.10🩺 około 2450g mojego Szczęścia🍀
18.11🩺
-
Skryta19 wrote:Hej, nieśmiało do Was dołączam 😊
Ostatnia miesiączka 15.03, więc wg aplikacji 5+2 tc.
To moja pierwsza ciąża i nikomu jeszcze z mężem nie powiedzieliśmy, co mnie bardzo „gryzie”, bo najchętniej wszystkim już bym powiedziała!
Pierwsza wizyta dopiero 30.04. Czas dłuży się niemiłosiernie 😳
Powiedziałyście już swoim bliskim o ciąży?aambrozjaa93, Skryta19, Aune lubią tę wiadomość
-
Też miałam tak za pierwszym razem, że mnie aż nosiło, żeby się pochwalić... Teraz staram się chronić swoją prywatność, najbardziej nie chciałabym żeby ktokolwiek w pracy wiedział, w ogóle nie kusi mnie, żeby się komukolwiek chwalić... Też u mnie dwie kreski w Wielką Sobotę były
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia, 12:32
Wanda_89 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka 👼 (01.24) 💔
30.03 ⏸ beta 1096, prog 25,8 (31dc)
02.04 beta 3504, prog 35,5
04.04 beta 6922, prog 34,3
08.04 beta 22092
09.04 pęcherzyk ciążowy 14,9 mm, pęcherzyk żółtkowy 3,7 mm, CRL 2,5 mm ❤️ 120/min (5t6d)
23.04 CRL 1,25 cm, HR 170/min
07.05 CRL 3,7 cm, HR 165/min
17.05 Nifty - niskie ryzyka, synuś 🩵
20.05 USG prenatalne + PAPP-A - 6,2 cm zdrowego chłopaka 🩵 (12t4d)
21.05 wizyta u lekarza prowadzącego 🥼
💉 Luteina, Duphaston, Acard, Clexane
Rośnij kruszynko 🍀
-
Elewina wrote:Super, że dołączasz!!!
My po stracie z ubiegłego roku, mamy zamiar powiedzieć dopiero po prenatalnych. Mnie już to męczy, bo mam ochotę powiedzieć, ale dam jakoś radę. Ciężko zniosłam porażkę, ale jeszcze gorzej mi się patrzyło na moich rodziców, więc wolę im powiedzieć po badaniach. Wtedy też powiem w pracy, bo zaczyna się u mnie jazda ze zwolnieniami i chyba będę musiała kogoś zwolnić z mojego działu, a tak moją ciąża uratuje dziewczynę przynajmniej na około 1,5 roku. Same plusy więc musi być dobrze!!! 🤞
Tym razem musi być dobrze ❤️Elewina lubi tę wiadomość
-
aambrozjaa93 wrote:Rozumiem Cię bo mam podobnie jak Ty❤️ my się dowiedzieliśmy w święta rano i potem pojechaliśmy najpierw do jednych potem do drugich rodziców, ale wiedzieliśmy, że to za wcześnie żeby mówić, bo właśnie jeszcze lekarz i sprawdzenie czy wszystko ok i bardzo było mi ciężko udawać. Teraz też mam dość mocne objawy i trudno jest nie powiedzieć mamie, że źle się czuję jak pyta. Wizytę już mieliśmy 18.04., ale lekarz potwierdził tylko, że jest zarodek, nie było jeszcze serduszka, bo jednak wizyta za wcześnie a właśnie chcieliśmy powiedzieć tylko rodzicom i teściom po tym tym jak się dowiemy, że już jest serduszko. Mój mąż chce jak najszybciej powiedzieć i właśnie ja z jednej strony też bym już chciała jak najszybciej a z drugiej czasem myślę, że może bym jednak poczekała do 10 tygodnia żeby było bardziej pewne, ale wiem też, że męczyłabym się z tym, że najbliżsi nie wiedzą. Już i tak jak się uda powiedzieć będzie miesiąc tej męczarni😅
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama! Tym bardziej, że jestem generalnie otwartą osobą i nie lubię niczego ukrywać 😅 musimy jakoś się przemęczyć jeszcze trochę 🤪aambrozjaa93 lubi tę wiadomość
-
My po 4 latach starań chcielibyśmy wykrzyczeć całemu światu że nareszcie się udało. Ale po tym czasie mamy też świadomość że powinniśmy zaczekać. Ja powiedziałam w pracy, dlatego że poszłam na zwolnienie, a mąż powiedział jedynie bratu, ale on mieszka za granicą. Chciałabym poczekać do końca 1trymestru ale może być ciężko, ja i mój mąż dużo gadamy i możemy gdzieś się wypaplać między słowami 🤣 ułatwia nam sprawę jedynie to że mieszkamy w innym mieście niż nasze rodziny 😁
Samym nam ciężko w to uwierzyć, trochę nieśmiało zaczynamy marzyć o pokoiku, łóżeczku, wózku, spekulujemy czy chłopiec czy dziewczynka, ale to wszystko jeszcze z taką dozą niedowierzania, że to się dzieje naprawdę 🥹🥹🥹
Dziewczyny będzie pięknie i wszystkie zostaniemy tu aż do grudnia!!! ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia, 13:11
aambrozjaa93, Skryta19, Elewina, Aune, Wanda_89 lubią tę wiadomość
-
Megipta wrote:Tak, miałam infekcje katar, kaszel, gorączkę i zatoki na początku ciąży, na tym etapie została mi odrywającą się wydzielina ropna tak raz na dzień mi się oderwie. Może być. A co do ph ja słyszałam o dziewczynkach na duże pH 😅
To może właśnie od tego taki wynik 🙂
O, no to ta teoria mi się sprawdziła 😅 -
Kam.ila wrote:Hej ! Byłam na wizycie bo tym wczorajszym krwawieniu.
Okazało się że z jedno jaja zrobiły się dwa. Przy czym to drugie jest puste. Powinno się samooczyscic. Mam przyjść na wizytę za tydzień.
Ciągle coś nie może być normalnie.
https://zapodaj.net/plik-T7xYv0ZdiF
Wyobrażam sobie, że to muso być bardzo stresujące, że ciągle coś. Przytulam 🫂 i trzymam kciuki ✊ -
Evelle28 wrote:Heeej jestem po wizycie
Ciąża młodsza mamy piękny pęcherzyk z ciałkiem zoltkowym . Wiec lada moment pojawi się zarodeczek
Jestem szczęśliwa bo pierwszy raz dotarłam do tego momentu .według om 7+3 ale mamy jakos 5+5 . Wiec troszkę spora różnica .
Pierwsze zdjęcie mojego dzidziula 😍😍
https://zapodaj.net/plik-myBvdkE8sO
Super, że dobre wieści 😍Evelle28 lubi tę wiadomość
-
Skryta19 wrote:Hej, nieśmiało do Was dołączam 😊
Ostatnia miesiączka 15.03, więc wg aplikacji 5+2 tc.
To moja pierwsza ciąża i nikomu jeszcze z mężem nie powiedzieliśmy, co mnie bardzo „gryzie”, bo najchętniej wszystkim już bym powiedziała!
Pierwsza wizyta dopiero 30.04. Czas dłuży się niemiłosiernie 😳
Powiedziałyście już swoim bliskim o ciąży?
Witaj, gratulacje 🥰 To dobry moment na wizytę, choć wiem, że czas będzie się ciągnął 😉
My jeszcze nic nie mówiliśmy rodzinie, planujemy powiedzieć dopiero po badaniach prenatalnych.Skryta19 lubi tę wiadomość
-
Skryta19 wrote:Hej, nieśmiało do Was dołączam 😊
Ostatnia miesiączka 15.03, więc wg aplikacji 5+2 tc.
To moja pierwsza ciąża i nikomu jeszcze z mężem nie powiedzieliśmy, co mnie bardzo „gryzie”, bo najchętniej wszystkim już bym powiedziała!
Pierwsza wizyta dopiero 30.04. Czas dłuży się niemiłosiernie 😳
Powiedziałyście już swoim bliskim o ciąży?
My planujemy powiedzieć w majówkę najbliższej rodzinie tj. rodzicom i rodzeństwu. Będzie to juz 10 tydzień. Reszcie rodziny pewnie znacznie później w drugim trymestrze. A znajomym pewnie przy spotkaniach najbliższych zaczynajac od tego 12 tygodnia Cieszę się, ze im powiemy, ale też dobrze mi z tą tajemnicą. To pewnie dlatego, że mieszkamy daleko od siebie i problematyczne jest to tylko, gdy się widzimy. Choć i tak podejrzewany, że rodzice męża się domyślają. W tym czasie odmówiłam już kilku drinków nocując u nich, co raczej jest dziwne, bo zawsze pozwalam sobie na drinka przy okazji spotkania z nimi 🤭Skryta19 lubi tę wiadomość
-
Skryta19 wrote:Hej, nieśmiało do Was dołączam 😊
Ostatnia miesiączka 15.03, więc wg aplikacji 5+2 tc.
To moja pierwsza ciąża i nikomu jeszcze z mężem nie powiedzieliśmy, co mnie bardzo „gryzie”, bo najchętniej wszystkim już bym powiedziała!
Pierwsza wizyta dopiero 30.04. Czas dłuży się niemiłosiernie 😳
Powiedziałyście już swoim bliskim o ciąży?
Jestesmy z Tobą 🥰 Ja mam wizytę w ten sam dzień 😁 na którą masz ?? I który to Twój dzień będzie ??
Ja powiedziałam kuzynce tylko bo ona mi jak siostra a rodzicom swoim powiem po badaniu usg jeśli zobaczę serduszko. Reszcie rodziny jak sie uda to pp prenatalnych. W sumie wszyscy wiedzieli że u nas są kłopoty więc już nie słyszę kiedy rodzeństwo i mam nadzieję że to będzie dużo zaskoczenie dla nich 😉😉😉Skryta19 lubi tę wiadomość
-
meowne wrote:My planujemy powiedzieć w majówkę najbliższej rodzinie tj. rodzicom i rodzeństwu. Będzie to juz 10 tydzień. Reszcie rodziny pewnie znacznie później w drugim trymestrze. A znajomym pewnie przy spotkaniach najbliższych zaczynajac od tego 12 tygodnia Cieszę się, ze im powiemy, ale też dobrze mi z tą tajemnicą. To pewnie dlatego, że mieszkamy daleko od siebie i problematyczne jest to tylko, gdy się widzimy. Choć i tak podejrzewany, że rodzice męża się domyślają. W tym czasie odmówiłam już kilku drinków nocując u nich, co raczej jest dziwne, bo zawsze pozwalam sobie na drinka przy okazji spotkania z nimi 🤭
Ja właśnie też zamierzam powiedzieć rodzicom i siostrze w majówkę, tylko u mnie będzie to dopiero 8 tydzień, ale trudno, dłużej nie wytrzymam 🥰
Życzę miłego przekazywania radosnych wieści!aambrozjaa93, meowne lubią tę wiadomość
-
Merida Waleczna wrote:Jestesmy z Tobą 🥰 Ja mam wizytę w ten sam dzień 😁 na którą masz ?? I który to Twój dzień będzie ??
Ja powiedziałam kuzynce tylko bo ona mi jak siostra a rodzicom swoim powiem po badaniu usg jeśli zobaczę serduszko. Reszcie rodziny jak sie uda to pp prenatalnych. W sumie wszyscy wiedzieli że u nas są kłopoty więc już nie słyszę kiedy rodzeństwo i mam nadzieję że to będzie dużo zaskoczenie dla nich 😉😉😉
Dzięki za wsparcie!
Ja mam wizytę na 10:00, wg kalendarza będę wtedy w 6+5 tc, więc liczę na usłyszenie bijącego serduszka 🥰 więc chyba też będziemy komunikować podobnie rodzicom!
A u Ciebie który to będzie dzień? 😍