Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
MadCat wrote:Powinno już być serce. Na pewno będzie widać pęcherzyk
u nie już 2 tydz temu był.
6+1 to graniczny wiek ciąży. Ja byłam w poprzedniej ciąży, gdzie zarodek mierzył wiekowo 6+1 i było echo zarodka, jeszcze bez bicia serduszkaWięc jak serduszko nie będzie jeszcze rozkręcone, nie należy się martwić
MadCat lubi tę wiadomość
-
Gilgotek wrote:Super wiadomości z poprzednich wizyt 🩷
Stokrotka bardzo mi przykro ale może jeszcze nie jest to koniec, może ciąża jest młodsza?
Kciuki za dzisiejsze wizyty
Ja dzisiaj też mam na NFZ, stresuje się strasznie czy będzie wszystko tak jak bym chciała
Będzie dobrze ❤️👩🦰1990🧔1986
Ja: niedoczynność tarczycy, po LEEP.
Pai homo, MTHFR
10.2024 19t 🩷💔
01.2025 cb
⏸️ 11dpo, 22.03 🥳
22.03 bhcg 117, prog 37
24.03 bhcg 288
27.03 bhcg 1149
31.03 bhcg 5718
9.04 CRL 0.48cm z ❤️
23.04 CRL 1.9cm 😺
7.05 3.72cm 😺
Bąblu, widzimy się w listopadzie!🥹
~neoparin 40, acard 75, euthyrox 50, besins 2×100
-
Dawajcie znać dziewczyny 🌞👩34 👨42
🌞🌿
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️ -
Dziewczyny czy Wy tez w ciaży macie migrenowe bole głowy?Dzisiaj Tak mi pulsuje lewa skroń,jest mi strasznie niedobrze.Juz nie wiem jak sobie pomoc.💃84
🕺90
Punkcja 15 marzec 2025
4.1.1 4.1.2❄️
Transfer 20 marzec 2025 5.1.1 embrioglue
9,11dpt⏸️
12dpt-beta 634mlU
14dpt-beta 1598mlU
16dpt-beta 3748mlU
1 Usg po transferze 17 kwiecień 2025❤️🥰
17.04 ❤️0.85cm kruszynki🥰
13.05 następna wizyta -
Stokrotka94 wrote:Hej, niestety najprawdopodobniej będę musiała się z wami pożegnać. Według owulacji jest dzisiaj 8+0 jednak zarodek jest za mały i doktor na wizycie nie stwierdziła akcji serca. Niby powiedziała że może urosnąć i mam przyjść za tydzień, ale nie wygląda to dobrze. Czy któraś z was była w takiej sytuacji, jak to się skończyło? Nie mam żadnych plamień, nie boli mnie brzuch, zastanawiam się czy odstawić luteinę bo może przez to że ją biorę to nie poroniłam. Czy dalej ją brać i mieć nadzieję? Nie chcę się łudzić… Niestety zapomniałam dopytać lekarki.
USG 24 kwietnia https://zapodaj.net/plik-z0BUXzGILs
USG 7 maja https://zapodaj.net/plik-x46PEZ4zhe
Jeżeli już 5 tygodni temu miałaś pozytywny test, a z usg wychodzi 6+0tc to nie wygląda dobrze. Luteina może sztucznie podtrzymywać ciążę, która się nie rozwija. Niestety nikt Ci nie powie co zrobić, możesz poczekać tydzień, żeby się upewnić i potem nie wyrzucać sobie, że nie zrobiłaś wszystkiego co można. PrzytulamStokrotka94 lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Ale się zeschizowałam tymi wspominakami o stratach w 8/9tyg
łudziłam się że ze startem 9tc jest już bezpiecznie, bo od lekarza usłyszałam że poronienia występują najczęściej do 8tyg.
30l🙎♀️ 34l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔
-25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)
15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
31.03-beta 56.5
02.04-beta 120
04.04-beta 311
07.04-beta 1346
08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
22.04-7tydzień jest serduszko 💓
-
Powodzenia dziewczyny na wizytach😊💃84
🕺90
Punkcja 15 marzec 2025
4.1.1 4.1.2❄️
Transfer 20 marzec 2025 5.1.1 embrioglue
9,11dpt⏸️
12dpt-beta 634mlU
14dpt-beta 1598mlU
16dpt-beta 3748mlU
1 Usg po transferze 17 kwiecień 2025❤️🥰
17.04 ❤️0.85cm kruszynki🥰
13.05 następna wizyta -
Powodzenia na wizytach 🤩 dawajcie szybko znac 🫠
Ja czekan na nfz do 13.05 tylko ze u mnie nie ma na godziny tylko trzeba czekać w kolejce.
Powiedzcie ci czy pappa jest darmowa na nfz?
My po wizycie u rodzinnego, syn ma ospe na całe szczęście 🙏malinka201666 lubi tę wiadomość
-
Wielkie kciuki za dzisiejsze wizyty🤞🏻🤞🏻☺️
Co do migreny nie pomogę bo nie miewam ale ostatnio tu było trochę o problemach z katarem. Zauważyłam że włączony nawilżacz powietrza na noc mi pomaga i zatoki czują ulgę.
Wczoraj mnie złapały mdłości wieczorne, dzisiaj też trochę męczą od rana ale da się przeżyć☺️ chociaż wiem, że jestem w ciąży. Lekarz mi przepisał lek, o którym wczoraj któraś z Was wspomniała, wykupie na wszelki wypadek.👩🏻34 👨🏼🦱41 🐱
starania od kwietnia 2024 r.
10.2024 biochem 💔
❌ostatnie cykle bezowulacyjne
stymulacja Aromek+Ovitrelle+Duphaston
marzec ❌
13 cs 🤞🏼 kwiecień
21.04 ⏸️ ❤️
23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
25.04 1479 mlU/ml
07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
29.05 kolejna wizyta -
Stokrotka mocno przytulam 🫂🫂
I trzymam kciuki za wizyty!
Bóle głowy na szczęście mnie oszczędzają -
Clausix wrote:Jeżeli już 5 tygodni temu miałaś pozytywny test, a z usg wychodzi 6+0tc to nie wygląda dobrze. Luteina może sztucznie podtrzymywać ciążę, która się nie rozwija. Niestety nikt Ci nie powie co zrobić, możesz poczekać tydzień, żeby się upewnić i potem nie wyrzucać sobie, że nie zrobiłaś wszystkiego co można. Przytulam
Mam nadzieję że ciąże reszty z was zakończą się szczęśliwie 🤰pomodlę się żeby u was było wszystko dobrze.Clausix, Książkara_w_ciąży, Delfi, Izuś84, Wilga27, Maggie1989, Nefretam, Szu_szu, Wisienka95, Mary27, Belma, MadCat, Megipta, Pierniczka, Wojsia, Kłapciuch lubią tę wiadomość
👩❤️👨 30&35
🌷 2cs
07.03.25🩸
26.03.25 ⚪
03.04.25 ⏸️
05.04.25 bHCG 45,8
13.04.25 bHCG 1420
19.04.25 bHCG 3800
22.04.25 bHCG 7336
07.05.25 1 wizyta u LP 👩⚕️
Luteina 50 2x2 + Euthyrox 25 1x 💊 -
Wisienka95 wrote:Powodzenia na wizytach 🤩 dawajcie szybko znac 🫠
Ja czekan na nfz do 13.05 tylko ze u mnie nie ma na godziny tylko trzeba czekać w kolejce.
Powiedzcie ci czy pappa jest darmowa na nfz?
My po wizycie u rodzinnego, syn ma ospe na całe szczęście 🙏
Dobrze,że to tylko ospa,chociaż i tak swędzi 😱miałam Bostonke i ospę i to i to jest masakra 🫣
Kciuki za wizyty 👍 -
Trzymam kciuki za wizyty i czekam na info ❤️
Ja dalej z chorym gardłem - kaszel i takie strupy z krwią aż w nosie mam od podrażnienia, bo jestem ogólnie alergiczką, ale nie biorę teraz tabletek na alergię, więc ciągle kicham, smarkam, i podrażniam ten nos.
Mam syrop, tabletki do ssania, dodatkowo zrobiłam sobie syrop z cebuli i ciagle herbata z miodem wlatuje. Mam nadzieję, że obejdzie się bez antybiotyku.
U mnie objawy jakby trochę ustały? Ciągle miałam większy, wzdęty brzuch. Mąż to już się śmiał, że później w ciąży będę pewnie ogromna 😅 A teraz mam nadzieję, że to zmalało i się unormowało. Wizyta u lekarza prowadzącego dopiero za tydzień, ale wcześniej muszę iść do lekarza w DE, w celu tego zakazu pracy i szczerze mówiąc, jeszcze nie dzwoniłam, bo wiem, że będę musiała iść sama (mąż w pracy), i na samą myśl, że coś jest nie tak, i mogłabym usłyszeć to będąc sama w gabinecie, aż mnie brzuch ściska… więc tak to odwlekam małymi kroczkami 😓 -
Stokrotka94 wrote:Dziękuję wam dziewczyny za wsparcie. Ja jestem niemal pewna że ciąża obumarła, wczoraj wieczorem nie wzięłam luteiny, schowałam leki do szafki, pochowałam dokumenty żeby nic na wierzchu nie leżało. Wczoraj akcji serca nie było a dwa tygodnie temu lekarz ją widział. Nie ma szans. Dlatego właśnie odstawiłam leki bo nie chcę tego przedłużać… Jeśli zostawicie mi kciuka na pożegnanie będzie mi miło 💖
Mam nadzieję że ciąże reszty z was zakończą się szczęśliwie 🤰pomodlę się żeby u was było wszystko dobrze.
Och, Stokrotko. Tak mi przykro…. Nie wiem co powiedziećTo mogło spotkać każda z nas, Ty robiłaś wszystko co mogłaś.
Przytulam Cię bardzo mocno i mam nadzieję, że zaraz dołączysz do kolejnego wątku. Trzymam kciuki ❤️ -
Wixa🌸 wrote:Ale się zeschizowałam tymi wspominakami o stratach w 8/9tyg
łudziłam się że ze startem 9tc jest już bezpiecznie, bo od lekarza usłyszałam że poronienia występują najczęściej do 8tyg.
Moja dr też tak mówi, ale bywa różnie. Miejmy nadzieję, że będzie wszystko dobrze ❤️🌻33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Wixa🌸 wrote:Ale się zeschizowałam tymi wspominakami o stratach w 8/9tyg
łudziłam się że ze startem 9tc jest już bezpiecznie, bo od lekarza usłyszałam że poronienia występują najczęściej do 8tyg.
Generalnie po 12 tyg spada ryzyko o ponad polowe a po 21tyg jest jeszcze mniejsze.. Moja Pani doktor mówi ze byleby dotrwać do 24 tc bo potem to już Maluszki są ratowane👩🏻🦰 33l
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo
🔺PAI-1 4G hetero
-> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii
-> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
- w trakcie badań immunologicznych
☘️
👨🏽37l
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
6 transfer- nasz Maleńki Cud
Koniec starań.
2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
-
Ja już po wizycie😊 bardzo się cieszę bo wszystko jest super😊 nasza panda ma już 2,55 cm i widzieliśmy jak się rusza i kopie nóżkami. 😍 Zdjęcia nie dodaje bo wyszło fatalnie 🫣😅 karta ciąży założona i 4/06 na kolejną wizytę 🙂
Stokrotka strasznie mi przykro 😢 💔 tulę mocnoKasiaXXX, Wilga27, Izuś84, Frelcia_na_chwilę, ellevv, Szu_szu, Wisienka95, Delfi, Belma, Megipta, Clausix lubią tę wiadomość
-
Rozpoczęłam dzisiaj 9 tydzień. I wiecie co...
Wszystko ustało... tzn objawów to w sumie nie miałam ale z takich wybiorczych..
Nie puchnę mimo leków, schudłam prawie 2 kilo, cycki jak były miękkie tak są, wymiotów jak bie było tak nie ma, czasem brzuch pobolewa, plamień w sumie wyrywkowo 2 podczas dnia.
I powiem Wam po ekscesie ostatnim zaczynam się nerwować. Czy tam jest wszystko dobrze. Nie ma na to wpływu wiem. Robie co mogę żeby było dobrze.
Ale stres do wtorku (do wizyty) będzie narastał napewno.👨🦱 36l.
👩34l.
W klinice Gyncentrum od Listopada 2020r.
Podchodzimy do In vitro.
1 Transfer 08.11.2021r. 😭
2 Transfer 09.05.2022r. 😭
3 transfer ❌️
4 transfer ❌️
5 transfer❌️
😭😭😭😭😭
EUROFERTIL Czechy
3 punkcja
6 tranfer ❌️
7 transfer 02.04
5dpt beta 11 prog 14,20
6dpt beta 44,70 prog 30
9dpt beta 89,60 prog 39,28
12dpt beta 312 peog 17
14dpt beta 797,30 prog 17
20dpt zarodek w macicy (CRL 0,15cm) czekamy na Twoje serduszko 🥰
26dpt mamy serduszko 🥹🥹 CRL 0,55cm
27dpt krwiewienie, sor, serduszko biję
30dpt CRL 0,93 cm -
Madzik_ wrote:Rozpoczęłam dzisiaj 9 tydzień. I wiecie co...
Wszystko ustało... tzn objawów to w sumie nie miałam ale z takich wybiorczych..
Nie puchnę mimo leków, schudłam prawie 2 kilo, cycki jak były miękkie tak są, wymiotów jak bie było tak nie ma, czasem brzuch pobolewa, plamień w sumie wyrywkowo 2 podczas dnia.
I powiem Wam po ekscesie ostatnim zaczynam się nerwować. Czy tam jest wszystko dobrze. Nie ma na to wpływu wiem. Robie co mogę żeby było dobrze.
Ale stres do wtorku (do wizyty) będzie narastał napewno.
Madzia, ja zaczęłam wczoraj 9 tydzień i też dziś tak się zastanawiałam, że chyba objawy mi ustąpiły, ale myślę, że jest tak jak dziewczyny tu pisały - że z czasem nasze ciało się do nich przyzwyczaja, do czasu, aż dojdą kolejne, nowe
Ja miałam ciągle wzdęty brzuch i też jakby już „opadł”, wczoraj trochę czułam jajniki, no i piersi ciągle, ale nawet apetytu już nie mam, mimo że jeszcze 2 dni temu pisałam tu, że dwa dania zrobiłam, bo taka głodna byłam 🙈 Teraz zrobiłam omlet na śniadanie i jem go na siłę.
Także myślę, że spokojnie ❤️ -
Stokrotka94 wrote:Dziękuję wam dziewczyny za wsparcie. Ja jestem niemal pewna że ciąża obumarła, wczoraj wieczorem nie wzięłam luteiny, schowałam leki do szafki, pochowałam dokumenty żeby nic na wierzchu nie leżało. Wczoraj akcji serca nie było a dwa tygodnie temu lekarz ją widział. Nie ma szans. Dlatego właśnie odstawiłam leki bo nie chcę tego przedłużać… Jeśli zostawicie mi kciuka na pożegnanie będzie mi miło 💖
Mam nadzieję że ciąże reszty z was zakończą się szczęśliwie 🤰pomodlę się żeby u was było wszystko dobrze.
Stokrotko, a nie chciałabyś umówić się do kogoś innego na wizytę kontrolną? Jakiś czas temu, była tu historia dziewczyny, posłali ją do szpitala, bo nie było akcji serca, a w szpitalu okazało się, że wszystko jest dobrze. Wiem,że nie chcemy sobie robić złudnych nadziei, ale lekarz też nie powiedział Ci,że na 100% przestało bić serce, powiedział,żeby poczekać. Może warto zweryfikować zanim odstawisz wszystkie leki.