X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne jakies ciezarowki w Irlandii??
Odpowiedz

jakies ciezarowki w Irlandii??

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi body kupuje na ebay takie rozne rozniaste :) czasami na allegro tez.

    polecam familyinblack.pl tez fajne ciuszki maja

    biedna malutka mam nadzieje ze jej sie polepszy spanie i przejdzie jej ten katarek ,zycze Ci tego z calego serca :)

    u nas tez choinki kolo domu sprzedaja moze w tym roku skusze sie na zywa.

    u nas sasiedzi wszysycy juz maja choinki,jednomyslnie 1 grudnia ubieraja co roku :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 21:55

    Domi IRL, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • aNiLewe Autorytet
    Postów: 1047 1184

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mieliśmy żywa rok temu. Oj cudownie było. Zajmowała 1/3 salonu ale piękna. W tym roku ozdobilam dom ale choinki nie ubieramy bo mąż zostaje dws tyg i dolatuje do nas na święta. E ja to nie mogę się doczekać jak dom będzie wypełniony dziećmi ;P biegajacymi w kółko wypatrujacymi mikołaja. To jeszcze ładne kilka lat. ..

    Ogarnia mnie panika mojego samotnego lotu w niedzielny poranek.

    Agatka ale to chudzinka. Ja juz nie pamiętam kiedy sebus taki malutki był. Dalej przecież jest mały ale tak szybko rośnie i się zmienia. . Tylko czeka żeby go całować rozsmieszac przytulać.

    Domi IRL, Limerikowo lubią tę wiadomość

    relgh3712p7a99v2.png
    l22ndf9hv5oanf39.png
  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 6 grudnia 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak spedzalam swieta u babci mojej kochanej bedac mala dziewczynka zawsze zywa byla. u nas zawsze sztuczna wiec postanowilam ze jak dorosne i bede miec swoj dom zawsze zywa bedzie:)

    i odtad jest.



    u mnie dzis ciezka noc byla- 2 karmienia plus dwie pobudki miedzy. taki nagly krzyk i placz- jak wstalam dalam buziaka i zyrafke na glowe i zasypiala odrazu.

    czy niemowleta snia?? moze koszmary? ale jakie koszmary taki maluch moze miec??? u nas chyba mycie glowy:P

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 6 grudnia 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah widze ze bez Limerikowo to forum podupada:/

    JA dzis wykonczona.
    Mala caly dzien w zlym humorze. Zaczynam powaznie myslec ze albo glodna abo zabki sie ruszaja.Zasliniona jak boxer plus czerwone poliki i w buzi wszystko co sie uda chwycic i sie zmiesci.

    Ktos cos poleca na zabki? wogole jest sens podawac cos tak wczesnie- czy czekac az sie beda przebijac dopiero??

    Irl polecaja Teetha- homeopatyczne granulki i nawet mam w domu ale jak przeczytalam co w nich jest to sie przerazilam- wzmiankaze moga byc skutki uboczne- ale zadne nie wymienione- masakra- kto takie cos na rynek dopuscil.
    Moze i dziala ale ja bym sie chyba bala.




    Co myslicie- ktos ma cos sprawdzonego?







    Jak jutro bede w stanie- jesli mala da pospac, to sie wybiore u nas w wiosce jest craft market w szkole. Jakies stragany, jedzenie, konkursy, i duzo dla starszych dzieci atrakcji.


    Dzis spotkalam moje male sasiadki i mowily zeby przyjsc- sie usmialam bo jak zajrzally do wozka to V wyjatkowo nie spala i zgodnie 3 panny stwierdzily- ''wow she can open her eyes now'' hehehehehehe.



    Zycze wszystkim spokojnej nocy.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 6 grudnia 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi dziekuje za mile slowa
    mysle ze kazda z nas stanowi wazna i integralna czesc naszego watku

    my tez zapolujemy na zywa choine bo to nasze jak i Wasze 1sze swieta z maluszkiem.mala ale prawdziwai wlasna rodzinka
    wstepnie oczekujemy pary znajomych z cavan i brata z zona i coreczka

    a propos zebow to maszakra.my i teehing gel homeopat nelsona i granulki i gel calpol i nurofen.jednym slowem walka Loli i nasza trwa a zeba/ow nie ma na wierzchu
    pomaga gryzienie pieluchy i silicongryzak z mothercare za 7eclevafed-wkladamy jablko

    Domi IRL lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 6 grudnia 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos placzu maluchow przez sen to sa takie noce.tez sie zastanawialam bo przewaznie to3am i dalej do 6am wiec ta mocna faza marzen rem gdzie cialo najbardziej odpoczywa w sumie ale mozg pracuje intensywnie przetwarzajac i porzadkujac info i obrazy z dnia

    jesli day intensywny jak zaobserwowalam to jest jeczenie i krecenie nocne.tez czasem wstajac mysle w nocy czy nic dziecku nie dolega
    jak najbardziej baby ma sny i marzenia senne.potem bedziemy przerabiac potwory z szafy :-)

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 6 grudnia 2014, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata b fajne fotki taka owocowa panieneczka a nozki ma chudziutkie drobniutkie po Mamie.no ale jeszcze nabierze masy he he
    super ze zabierasz na regular spacery to bedzie lepiej spac dotleniona ale jak zimno to my na te 3/4stopnie to 1h lub 45min chodzimy

    Domi sciagasz katar takim przyrzadem katarek do hoovera ?my generalnie gruszka ale teraz juz jest bunt i placz wiec tylko Katarek aspirator w akcji.raz dwa i po babolach hi hi hi

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo- gruszki uzywamy- nieznosi ale mam tez fride aspirator to nie dosc ze nie cierpi to jeszcze nie umiem sie tym posluzyc- i jeszcze nigdy babola nie zlapalam:)


    dzis noc znowu srednia- w nerwach wczoraj dalam calpolu dawke po20ej jak mala nie chciala spac a rece po samo gardlo wtykala- zasnela po 5 minutach!!!! spala do 1ej potem 2 razy wstawanie co godzine- i o 3ej karmienie- ale potem spala do 6ej- slyszalam steki i jeki i ssanie piesci ale nie wstalam bo msle jak moze ja rozudze bardziej a nie plakala ani nic. wiec jeszcze podrzemalam do 7:45.


    Wstala w szampanskim nastroju wiec chyba ok na dzien.
    Juz pomylysmy podlogi i zmywarke przepakowalsmy- tzn ja- a mala w bujaku ze na po chacie jezdzila. Teraz bawi sie na macie- niedlugo jej drzemka- potem moj energy drinki i wlosy i jak wstanie to lecimy na nasz wioskowy craft market- pogoda sliczna- chlodno ale slonko swieci.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak tam jaszczurka??????

    t60z7qg.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej . Zyczymy milego dnia :*

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odberalam fotki z sesji to sie chwale

    kilka moich ulubionych

    hvynw8.jpg
    n1uv7m.jpg

    24bsuaq.jpg

    2uona6s.jpg


    2m4vamq.jpg

    ejsies.jpg

    331k2lz.jpg

    67lct2.jpg
    m94vit.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 22:57

    Ewelina.Irl, juska19, Domi IRL, Limerikowo, karola_aa, aNiLewe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, podczytuje Was od dluzszego czasu i jestescie skarbnica wiedzy i zdrowego rozsadku. 1 listopada w Coombe Hospital urodzilam ( nobel dla wynalazcy epiduralu) pierwsze 3 kilo szczescia i dopiero teraz dochodze do siebie. W swej naiwnej glupocie myslalam ze niemowleta glownie zajmuja sie spaniem i wygladaniem slodko :) , no niestety moj egzemplarz przekonal mnie ze jest zgola inaczej, spanie jak najbardziej ale w dzien i jak najdalej od swojego lozeczka, w nocy Ibiza, oczy jak 5 zlotych, kolki, awersja do piersi, cyrki z karmieniem ect. W styczniu z mym mardudnym egzemplarzem lece do Polski i stad pytanie : czy ktoras z Was leciala z takim malenstwem w chuscie czy nosidelku bez brania wozka, czy przechodzac przez bramki security trzeba biedne dziecie wyciagac z tego homonta lub nie daj boze zdejmowac chuste ? I jak jest z butelkami, czy mozna wziasc tylko jedna 120 mil czy sa jakies ulgi ? Pozdrawiam Was, Kaska.

    Domi IRL, Ewelina.Irl, AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc Kami.


    No ja nie poradze niestety- ja jestem przerazona wizja lotu do Polski z nasza mala wiec do roku raczej sie nie wybieramy hehehe:)


    Ale Limerikowo i Jaszczurka napewno Ci poradza.




    Agatka- super fotki.
    Zrobcie sobie kalendarz na przyszly rok z tych zdjec bedzie super wygladac plus bryloczki do kluczy dla was i rodzinki na gwiazdke- bedzie swietny prezent.

    kami1, AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kami1 wrote:
    Czesc dziewczyny, podczytuje Was od dluzszego czasu i jestescie skarbnica wiedzy i zdrowego rozsadku. 1 listopada w Coombe Hospital urodzilam ( nobel dla wynalazcy epiduralu) pierwsze 3 kilo szczescia i dopiero teraz dochodze do siebie. W swej naiwnej glupocie myslalam ze niemowleta glownie zajmuja sie spaniem i wygladaniem slodko :) , no niestety moj egzemplarz przekonal mnie ze jest zgola inaczej, spanie jak najbardziej ale w dzien i jak najdalej od swojego lozeczka, w nocy Ibiza, oczy jak 5 zlotych, kolki, awersja do piersi, cyrki z karmieniem ect. W styczniu z mym mardudnym egzemplarzem lece do Polski i stad pytanie : czy ktoras z Was leciala z takim malenstwem w chuscie czy nosidelku bez brania wozka, czy przechodzac przez bramki security trzeba biedne dziecie wyciagac z tego homonta lub nie daj boze zdejmowac chuste ? I jak jest z butelkami, czy mozna wziasc tylko jedna 120 mil czy sa jakies ulgi ? Pozdrawiam Was, Kaska.
    Hej ja tez nie poradze bo nie lecialam jeszcze z mala . Z Dublina jestes .? Jak podobala ci sie opieka w coombie ? Ja tez rodzilam w coombie ale mi nie podali epiduralu na dodatku powiedzieli mi ze i tak bede czula dopiero pozniej nic nie bede czula i wkoncu go nie dostalam choc prosilam
    a nikola urodzila sie z waga 4.040

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 23:32

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to opieki w Coombe to nie moge narzekac, szczegolnie na pielegniarki ktore byly super ale tez to moje pierwsze dziecko i nie mam do czego porownac. Co do porodu to jak z koszmaru, tez mi nie chcieli podac epiduralu, niby ze jest za pozno ( podobno kazdemu tak mowia), ja darlam sie jak dzikie zwierze bo tak mnie bolalo,myslalam ze umre, w koncu zaczelo mi spadac tetno i dziecku tez, zbiegla sie cala ekipa medyczna i kazali podpisywac papiery na cesarke i przygotowywac do zabiegu ktory sie i tak nie odbyl bo w ostatniej chwili lekarz stwierdzi ze dziecko sie uspokoilo i damy rade naturalnie ( choc ja wrzeszczalam ze nie dam rady i chce cesarke) ale epidural juz dostalam, niestety za malo i po 1.5 godziny juz wszystko czulam i caly cyrk zaczal sie od poczaktu, koniec koncow dostalam epidural jeszcze dwa razy, konska dawke i nie czulam nic od pasa w dol, boskie uczucie po 6 godzinach agonii w bolu, mlodego i tak musieli wyciagac prozniowo bo sie owijal pepowina. Na sali lezalam z dziewczynami gdzie kazda miala malenstwo po 4 kg i zadna nie dostala epiduralu, podziwiam bardzo, do tego jedna panna urodzila w 15 minut od przyjazdu do szpitala, w basenie, 4 kg maluch, a dziewczyna drobniutka, malutka :) Ja sie chyba nie nadaje do porodow albo moj prog bolu jest zaden ale autentycznie myslalam ze tego nie przezyje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 00:47

    Limerikowo, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, my wrocilismy z Pl, podroz z przygodami niestety

    w Gd przez kabel naprowadzania tls i mgle wyladowalismy po @ 1.5h opoznienia w Wwie, pozmienialismy i hotele i auto, odwolalismy pediatre w Gd
    zaczelismy przebijac sie autostrada na polnoc w kierunku Poz by w sob dotrzec do Kosz na chrzciny - 600km

    nie udalo sie bo mala wybita z rytmu b protestowala miala dosc 300km wiec zostalismy pod Poz a potem wylot tez z Poz zrobilismy
    nie bardzo wierzylismy ze tls naprawia przez weekend na poranny lot w Gd plus nie chcielismy malej meczyc dalej 300km
    my tez bylismy zmeczeni i zestresowani cala kolomyja nawet na 2 kierowcow

    w sumie na plus to skorzystalismy z pediatry w Poz, wyszlo male przeziebienie-gardlo i teraz w akcji syropy: pulneo i ambrosol
    mala kaslala ciut przed podroza sporadycznie w sumie

    od pani dr dostalam maly ochrzan, ze za zywo reaguje na kazdy placz malej
    no ale mi jako matce serce sie kroi, zreszta pytala ktore dziecko:pierwsze a ciaza 3 wiec "samo przez sie rozumie sie" :--))
    moja mama zawsze mowi ze nam plakac tez nie dawala

    mama odwiewdzila nas w Poz z gora prezentow a my przekazalismy nasze, takze z walizy do walizy )

    tesciowa zla zesmy nie dotarli, bo chcieli zobaczyc mala a byli obok Kosz w sanatorium Dabki

    a teraz zaglebiam sie w lekture naszego watku by byc juz na biezaco )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 14:34

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi jak tam Malutka? odpuscil katarek i chorobsko?
    a co tam dobrego upolowalas na craft market bo jestem ciekawa

    Agata patrze i patrze na piekne fotki i dalej nie moge rozszyfrowac te 1sze zdjecie w czym Nina lezy? bo taki orzeszek mi to okalajacy przypomina, czy to czapeczka moze? badz co badz idea swietna! i i kubelki z miskami tez

    Domi ma super pomysl by z tych fotek zrobic kalendarz na nowy 2015

    moja kol ze slubnych zrobila wlasnie kalendarz tu w Irl, zlecila firmie, tylko juz zapomnialam jaka to firma i niedrogo bylo, zawsze moge jej wyslac sms to mi przypomni ;--))

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja dziewczynka robi slodkie chrr i odsypia podroz, obiad wstawiony wiec pare slow skrobnie a potem w miare mozliwosci nada ogarnac sajgon walizkowy po wycieczce :--))

    do calego "szczescia" odkrylam ze pralka nam sie popsula, uszczelke szlag trafil po 3 latach w zanussi, all chinszczyzna dzis, nie idzie juz inaczej napisac, tylko wywal po paru latach i kup nowe nowe
    u nas kiedys topralka przy 6os rodzinie z naprawami to 10lat byla na chodzie i to nie frania he he
    maz ma poszukac uszczelke na dany typ na necie i zamowic nowa i wymienic oczyw
    super ze jest full DIY bo na ownera moznaby czekac jak z plotem dluuuugo, do tej pory brak

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 14:35

    kami1 lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja nieśmiało ;) wreszcie udało się zajść w ciążę i mam nadzieję, że ją ładnie utrzymam ;) Też mieszkanka Irlandii - mam wiele myśłi w głowie odnośnie porodu tutaj- stres zwiążany z językiem to chyba najgorsze co mnie męczy, mimo, że jeszcze wiele czasu do porodu. Wybrałam szpital Coombe ;) mam nadzieje, że nie będę żałowac ;)
    Mam takie pytanie czy może spotkała się któraś z Was z polką położną w tym szpitalu ;) ? Jak wygląda pierwsza wizyta ;) ?
    Będę Wam wdzięczna za wszelkie info ;)

    Serdecznie gratuluje tym, które mają już swoje szczęścia przy sobie i tym, które oczekują ;) Pozdrawiam

    kami1, Limerikowo, juska19, Domi IRL, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiec jesli chodzi o podroze lotem z baby top mysmy lecieli z 2 miesieczna Lola i bylo ok, spala slodko

    warto miec dodatkowa pare rak przy bramkach-szczegolnie pl bo komedia trzepia rodzicow doslownie jak przemytnikow-terrorystow

    teraz w POz rozpakowali nas nie tylko na czesci pierwsze wozka ale i na 10 skrzyneczek................
    ludzie w kolejce tez byli zniecierpliwieni bo all odprawa wolno szla nie tylko dla nas
    w koncu skomentowlam ze OK ze my tylko jedno dziecko na razie mamy bo jak beda 2 to 20 skrzyneczek i all sie zasmiali ;--))))))))))))))

    maz biedny wykonczony zgarnianiem klamotow plus Lola i ja mialysmy macanke standardowo (meza tez macali)i tu zazadalam new clean rekawiczek pani celnik dla dziecka i nie bylo klopotu uff

    w Dub jest family lane, idzie dosc sparwnie na 2 celnikow, nie to co Pl gdzie takiej lane brak i 1 os obsluguje: fulllllllllllll skrzyneczek

    mysloe ze tak jak aNiLwew awrto wiekszy staff poslac ok kurierem a samemu baby i mala walizka bo naprawde nei zabierze sie czlowiek
    dobrze jak baby wspolpracuje ale to mzoe byc b roznie i nei ma co wymagac od Dzieciatka bo dla niego to jak wyprawa w kosmos dlugoscia trasy

    co do mleka to my mielismy 100ml w butelce zadeklarowane i 2x pojememniki male aveta na kasze i mleko i all przeszlo i po pl i po irl str bez klopotu

    male gotowce bez klopotu przepuszcza tylko trzeba zadeklarowac lub wode 100ml

    warto tez wlozyc i bulte i pojemniki mleka/kaszki w jednorazowe woreczki dostepne na lotnisku przy bramkach w Dub by uniknac bakterii ze skrzyneczek, my tak robilismy

    samemu z malym baby jest trudno, nada sie ok zorganizowac ale da rady bo kursuja kobiety

    plus o torbe dla dziecka nikt sie nei pytal przy boardingu wiec mozna tam i pieluchy i ciuszki i butle etc
    warto tez miec maskotke zabawiacza, nam sprawdzila sie papuga Ara od babci Krystyny ;--))) ale i butelka z woda tez moze zabawiac jak sie z niej odbije i woda lata ;--)) kwestia wyobrazni

    2ljgqpk.jpg

    kami1 lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
‹‹ 166 167 168 169 170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ